Baldur's Gate 2 » Solucja
Brynnlaw
Niezależnie od tego, jakich sprzymierzeńców wybierzemy, ostatecznie i tak trafimy do Brynnlaw. Dostaniemy się tam za sprawą Saemona Havariana, tajemniczego kapitana, którego nieraz jeszcze dane nam będzie przeklinać. Naszym głównym celem jest dostanie się do Przytułku. Są na to dwa sposoby. Każdy z nich wiedzie przez dom uciech Lady Galveny. Aby dowiedzieć się jak dostać się do Przytułku udajemy się do Wulgarnej Małpy[1] - miejscowej tawerny, gdzie, jak mówi Saemon znajdziemy Sanika- człowieka, który ułatwi nam dostęp do przytułku. Nie udaje nam się jednak niczego dowiedzieć, gdyż na naszych oczach Sanik zostaje zamordowany. Z pomocą przychodzi nam oberżysta, który wskazuje Klarę - żonę Sanika, jako osobę, która może mieć potrzebne informację. Ta jest jednak przetrzymywana w Gildii Lady Gaveny[2], gdzie musimy się udać. Żeby dostać się do środka, mamy trzy możliwości:
1. Wycinamy w pień wszystkich strażników.
2. Przy boku Kurtyzany przed wejściem do budynku, za opłatą 100SZ dostajemy się do środka (po czym już w środku wycinamy w pień wszystkich strażników).
3. Od kurtyzany dowiadujemy się o istnieniu medalionu, który pozwoli nam wejść do środka, zagadując jedynie strażnika (ponownie musimy wykorzystać Pierścień wpływu na ludzi, gdyż to czy zostaniemy wpuszczeni jest kwestią charyzmy), co jednak również kończy się rzezią...
Tak czy inaczej, wyrżniemy strażników.
Kiedy pokonamy wszystkich wrogów i uwolnimy Klarę, uzyskamy informację, że do Czarowięzów może wysłać nas Desharik - kapitan piratów. Możemy też zdobyć kamień strażniczy od miejscowo Zakapturzonego - Adepta Pertha[3].
Pierwszy sposób jest po prostu banalny - udajemy się do kapitana Piratów - Desharika[4]. Przy wystarczająco wysokiej charyzmie (Pierścień wpływu na ludzi załatwia sprawę) możemy przekonać Desharika żeby ten po prostu osadził nas w Przytułku udając wariata (odpowiedzi- 1, 1, 4, 2, 1, 1, 1, 1).
| PD: | 38500/ członka drużyny |
Drugi sposób to najprostsze w świecie zlikwidowanie Pertha w jego domu[3]. Uzyskujemy w ten sposób Kamień Strażniczy, który pozwala dostać się do Czarowięzów bezpośrednio frontowymi drzwiami.
| PD: | 20000 za zabicie Adepta Pertha |
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 31 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
Charyzma nie jest niezbędna, aby przekonać Desharika. Wystarczy Minsc :)
Charyzma nie jest niezbędna, aby przekonać Desharika. Wystarczy Minsc :)
Niestety gram solo i niemam insca wiec nei moglem tego wiedziec :D dzieki :P
Niestety gram solo i niemam insca wiec nei moglem tego wiedziec :D dzieki :P
Wcale nie musi skończyć się rzezią strażników. Jak będę miał czas (i jak sobie tylko przypomnę :P) to napisze co i jak
Wcale nie musi skończyć się rzezią strażników. Jak będę miał czas (i jak sobie tylko przypomnę :P) to napisze co i jak
No dobra, to sprawa wygląda tak. Zdobywamy medalion a później zagadujemy kurtyzanę przed wejściem do budynku. Tłumaczymy jej, że chcemy uwolnić Klarę, a później udajemy się z nią do środka. W pokoju proponuje nam ona, byśmy wzięli środek nasenny i zanieśli kucharce, by ona dodała go do jedzenia i zaniosła strażnikom, co też robimy. Po drodze do kuchni może nas zaczepić gwardzista. Jeśli tak się stanie tłumaczymy mu, że jesteśmy jednym z rekrutów i żegnamy się z nim. Po przekonaniu kucharki by dodała ten eliksir eliksir do piwa po prostu patrzymy, jak kurtyzana która z nią była zanosi go strażnikom, którzy po chwili padają jakby zobaczyli swojego ducha :)
No dobra, to sprawa wygląda tak. Zdobywamy medalion a później zagadujemy kurtyzanę przed wejściem do budynku. Tłumaczymy jej, że chcemy uwolnić Klarę, a później udajemy się z nią do środka. W pokoju proponuje nam ona, byśmy wzięli środek nasenny i zanieśli kucharce, by ona dodała go do jedzenia i zaniosła strażnikom, co też robimy. Po drodze do kuchni może nas zaczepić gwardzista. Jeśli tak się stanie tłumaczymy mu, że jesteśmy jednym z rekrutów i żegnamy się z nim. Po przekonaniu kucharki by dodała ten eliksir eliksir do piwa po prostu patrzymy, jak kurtyzana która z nią była zanosi go strażnikom, którzy po chwili padają jakby zobaczyli swojego ducha :)
a co z czarowięzami i tymi zagadkami ?
a co z czarowięzami i tymi zagadkami ?
chodzi o to ze w sali na polnocy musisz rozwiazac wszystkie zagadki
potem pojdz do posagu na dole mapy a on cie przepusci
chodzi o to ze w sali na polnocy musisz rozwiazac wszystkie zagadki
potem pojdz do posagu na dole mapy a on cie przepusci
A co z tym auletami slonca i tym gdzie je trzebe wkladac, jest gdzies do tego instrukcja? ;/
A co z tym auletami slonca i tym gdzie je trzebe wkladac, jest gdzies do tego instrukcja? ;/
Też jestem w momencie rozwiązywania zagadek. Lecz nie chodzi mi o zagadki. Nie mogę zabić tego wampira Dace Sontan chyba. Nie mam kołka na niego. SZukałem chyba wszędzie i nie ma... Do diabła jest jakiś kod na stworznie kołka???
Też jestem w momencie rozwiązywania zagadek. Lecz nie chodzi mi o zagadki. Nie mogę zabić tego wampira Dace Sontan chyba. Nie mam kołka na niego. SZukałem chyba wszędzie i nie ma... Do diabła jest jakiś kod na stworznie kołka???
kołek znajduje się przy krysztale Kurtulmaka, jak pozbędziesz się tych wszystkich koboldów i umrze awatar Kurtulmaka (prościzna) to bedziesz mógł zdobyć ten kryształ i kołek
kołek znajduje się przy krysztale Kurtulmaka, jak pozbędziesz się tych wszystkich koboldów i umrze awatar Kurtulmaka (prościzna) to bedziesz mógł zdobyć ten kryształ i kołek
A czy da sie zdobyc klinge srebrnego miecza jak nie podrozoje sie z powrotem z Saemonem tylko tym portalem w czarowiezach???
A czy da sie zdobyc klinge srebrnego miecza jak nie podrozoje sie z powrotem z Saemonem tylko tym portalem w czarowiezach???
nie raczej nie
nie raczej nie
A tak w sumie to nie Saemon powiedzial o saniku .. :P tylko Sime .. Drobna literówa:)
A tak w sumie to nie Saemon powiedzial o saniku .. :P tylko Sime .. Drobna literówa:)
Nie moge wziąść tego krysztalu... Zabiłem tego wampira mam jego rękę zabiłem kobolty ... i nic naciskam na kryształ i mam tylko znak zapytania !
(mam orginalną gre)
Nie moge wziąść tego krysztalu... Zabiłem tego wampira mam jego rękę zabiłem kobolty ... i nic naciskam na kryształ i mam tylko znak zapytania !
(mam orginalną gre)
chyba sie zaklinowałem w podmroku i nie mam pojecia co z tym zrobic.zabilem smoka który mnie zamienił w drowa i nie mam pojecia jak teraz sie dostac do miasta drowów.jak ktos ma jakies pomysly to z checia wysłucham:] mój mail ciastek872@wp.pl z góry dzieki za pomoc
chyba sie zaklinowałem w podmroku i nie mam pojecia co z tym zrobic.zabilem smoka który mnie zamienił w drowa i nie mam pojecia jak teraz sie dostac do miasta drowów.jak ktos ma jakies pomysly to z checia wysłucham:] mój mail ciastek872@wp.pl z góry dzieki za pomoc
polecam poradnik do gry wydany przez gry-online.pl.... sam do niego czasem zaglądam jednak jak to w poradnikach zawsze czegoś brakuje .... PozdrO
polecam poradnik do gry wydany przez gry-online.pl.... sam do niego czasem zaglądam jednak jak to w poradnikach zawsze czegoś brakuje .... PozdrO
to po co żes zabijał tego smoka Adalon :/.Tego smoka sie nie zabija bo on jest dobry
to po co żes zabijał tego smoka Adalon :/.Tego smoka sie nie zabija bo on jest dobry
homepage.eircom.net/~aiki/baldurs/demogorgon.htm
PS . Wszystkie smoki się zabija bo są z nich fajne zbroje!!!
homepage.eircom.net/~aiki/baldurs/demogorgon.htm
PS . Wszystkie smoki się zabija bo są z nich fajne zbroje!!!
w sumie ja zabilem tego maga z kamieniem a potem poszedlem sie wyslac do Desharika. doswiadczenie jest za i zabicie i za wyslanie;)
w sumie ja zabilem tego maga z kamieniem a potem poszedlem sie wyslac do Desharika. doswiadczenie jest za i zabicie i za wyslanie;)
Wszystkie smoki się zabija ale w odpowiednim momencie. Adalon można zatluc po wszystkiemu. Ma ona przecież przy sobie runy rozrywające pieczęci na bramie do wyjścia z Podmroku, to tak czy inaczej wydostaniemy się stamtąd.
Wszystkie smoki się zabija ale w odpowiednim momencie. Adalon można zatluc po wszystkiemu. Ma ona przecież przy sobie runy rozrywające pieczęci na bramie do wyjścia z Podmroku, to tak czy inaczej wydostaniemy się stamtąd.
Kiedy jest z nami w drużynie Yoshimo i pójdziemy do tego kapitana, przed którym mamy udawać szaleńców, okazuje się, że udawać wcale nie musimy. Yoshimo wtrąca się w połowie dyskusji i stwierdza, że to załatwi - kapitan ma wobec niego jakiś niespłacony dług i kiedy tylko nasz łowca nagród się przedstawia, kapitan od razu obiecuje zabrać nas do Czarowięzów.
To tak w razie, gdyby ktoś nie miał ani wysokiej charyzmy, ani Minsca, ani pierścienia wpływu na ludzi.
Kiedy jest z nami w drużynie Yoshimo i pójdziemy do tego kapitana, przed którym mamy udawać szaleńców, okazuje się, że udawać wcale nie musimy. Yoshimo wtrąca się w połowie dyskusji i stwierdza, że to załatwi - kapitan ma wobec niego jakiś niespłacony dług i kiedy tylko nasz łowca nagród się przedstawia, kapitan od razu obiecuje zabrać nas do Czarowięzów.
To tak w razie, gdyby ktoś nie miał ani wysokiej charyzmy, ani Minsca, ani pierścienia wpływu na ludzi.
Ten artykuł skomentowano 31 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
