Baldur's Gate 2
Drużyna
Kogo wziąć do drużyny? Kto nie zadawał sobie tego pytania. Jednak wybranie niewłaściwych osób może znacznie utrudnić grę, zwłaszcza niedoświadczonym osobom. Ważne jest, żeby drużyna miała podobne poglądy, nie należy, więc łączyć postaci o dobrym i złym charakterze, gdyż grozi to konfliktami między bohaterami. Skład drużyny będzie się również nieco zmieniał, zależnie od wyboru postaci, z którą się chce romansować. Sztandarowa drużyna powinna się składać z wojownika, albo lepiej dwóch, maga, kapłana i złodzieja. Typowa taktyka walki przewiduje, że po zobaczeniu wroga jeden z wojowników atakuje go wręcz, drugi z dystansu; kapłan może rzucić kilka czarów ochronnych lub ofensywnych, następnie pomaga w walce wręcz, lecząc też rannych bohaterów; złodziej atakuje ciosem w plecy, lub z dystansu; mag rzuca czary ochronne i ofensywne, rozpraszając ochronne czary wrogów. Opisuję wybór 5 towarzyszy podróży, bo przecież musi być miejsce dla głównego bohatera. Jednak może on zastąpić proponowanego przeze mnie NPC o podobnej profesji.
Zbrojny będzie to typowa postać walcząca wręcz, może czasem z dystansu. Musi dobrze atakować i móc przyjmować na siebie ciosy przeciwników. Najważniejsze jest więc dobre TraK0 i klasa pancerza, oraz dużo punktów życia. Najlepiej mieć w drużynie 2-3 postacie dobrze walczące: 1-2 z przodu z bronią ręczną i 1 z tyłu z bronią dystansową do osłaniania słabszych członków drużyny przed atakiem. Mamy do wyboru Korgana, Valygara, Keldorna, Mazzy, Minsca, Sarevoka, Anomena, Jaheirę i Haer'Dalisa.
- Korgan - bardzo dobry wybór dla złych postaci. Specjalista w walce toporami, można zainwestować w walkę dwiema broniami. Zdolność rozwścieczenia jest bardzo przydatna, zwłaszcza w walkach z magami. Podstawa drużyny o złym charakterze. Przydaje się poprawienie KP przy pomocy rękawic zręczności. Wtedy, zwłaszcza gdy używa tarczy, mało który przeciwnik jest w stanie go zranić.
- Valygar - postać walcząca nieźle łukiem i katanami. Dość łatwo może nauczyć się walki dwiema broniami, jednak nie może osiągnąć mistrzostwa w żadnej broni. Niezły wybór na łucznika, ale nie opierałabym na nim siły drużyny.
- Keldorn - dobry wybór dla drużyn o dobrym charakterze. Nie do pogardzenia jest możliwość używania Karsomira i rozproszenie magii. Najlepiej wyszkolić go w walce mieczem oburęcznym. Minusem jest nikczemnie niska zręczność, którą trzeba poprawiać przy użyciu rękawic.
- Mazzy - mimo że jest wojowniczką, nie polecam jako głównej postaci walczącej. Może się nieźle sprawdzać jako łuczniczka, ale jest wiele broni lepszych niż krótkie miecze. Może być lepsza od Valygara, gdyż dużo lepiej od niego posługuje się łukami. Niestety są to krótkie łuki, ale tych kilka w grze można znaleźć.
- Minsc - nieco gorszy łucznik od Valygara. Można zainwestować w miecze oburęczne, czy w dwie bronie - wręcz walczy lepiej od tego tropiciela. Zależy, którego wolimy, gdyż Minsc bywa dla niektórych nieco irytujący.
- Sarevok - bardzo dobry wojownik, którego warto dołączyć w dodatku. Walczy dobrze mieczem oburęcznym, nadaje się do różnych drużyn, gdyż może zmienić charakter. Warto przyłączyć go do każdej drużyny na początku Tronu Bhaala.
- Anomen - lepszy kapłan niż wojownik. Nie awansuje w klasie wojownika, ale może być używany jako drugi wojownik w drużynie dobrej.
- Jaheira - niezły dwuklasowiec, jako wojownik radzi sobie trochę lepiej od Anomena, jednak nie może używać wielu silnych broni.
- Haer'Dalis - zdecydowanie kiepski wojownik, gdyż ma słabą KP i mało punktów życia.
Podsumowując, jeśli masz charakter dobry, polecam przyłączenie Keldorna i któregoś łucznika: Mazzy, Minsca lub Valygara (zależnie czy wolisz krótkie czy długie łuki). Jeśli masz charakter zły, warto wziąć Korgana i łucznika: Valygara lub Mazzy (Valygar poważnie kłóci się z Viconią, natomiast rozmowy Mazzy i Korgana są bardzo ciekawe).
Kapłan jest postacią praktycznie niezbędną, zajmującą się głównie leczeniem ran, odpędzaniem nieumarłych (jeśli potrafi), rzucaniem czarów wspomagających drużynę i, w wolnych chwilach, walką. Mamy do wyboru kapłanów lub druidów. Zaletą kapłanów jest znajomość większej ilości czarów i odpędzania nieumarłych. Druidzi nieźle walczą i mają więcej czarów ofensywnych. Decyzja zależy też od wyboru postaci, z którą chcemy romansować, bo zawsze jest to kapłan, a posiadanie dwóch kapłanów w drużynie jest mało praktyczne. Mamy do wyboru: Aerie, Anomena, Jaheirę i Viconię, a także Cernda.
- Aerie - jest kapłanką/magiem, więc zawsze będzie radzić sobie gorzej od Anomena czy Viconii. Nie może używać zbroi, gdyż ogranicza to korzystanie z czarów maga, i nie pomoże w walce wręcz. Da się znieść, ale są lepsi.
- Anomen - najlepszy kapłan dla dobrej drużyny. Dzięki drugiej klasie wojownika walczy lepiej niż zwykły kapłan.
- Jaheira - nie może odpędzać nieumarłych i ma nieco słabsze czary, jednak walczy nienajgorzej.
- Viconia - świetny wybór dla drużyny złej, walczy dość słabo i nie może nosić niektórych zbroi i tarcz, jeśli nie nosi przedmiotów podnoszących siłę, jednak jest warta polecenia.
- Cernd - trzeba umieć nim grać. Jest to trochę trudne, gdyż żeby mógł walczyć musi mieć postać wilkołaka, a żeby czarować musi mieć postać człowieka.
Podsumowując, najczęściej tą postać wybiera się ze względu na romans i wtedy się przyjmuje ją ze wszystkimi plusami i minusami. Jeżeli nie myślimy o romansie, do drużyny o dobrym charakterze polecam Anomena (wyraźna pomoc w walce wręcz) a dla złych postaci Viconię.
Łotrzyk - postać niezbędna w grze, dlatego, że ktoś musi wykrywać liczne pułapki, otwierać zamki, okradać innych i zadawać ciosy w plecy. Niestety czystego złodzieja praktycznie nie ma. Możemy wybrać Imoen, Nalię, Jana Jansena i Yoshimo a także Haer'Dalisa i Valygara
- Imoen - ma dwie zasadnicze wady: nie awansuje w klasie złodzieja i przez połowę gry nie ma jej w drużynie. Do otwierania zamków i wykrywania pułapek może być, jeśli się ją wspomoże odpowiednimi przedmiotami i miksturami.
- Nalia - podobnie jak Imoen, tylko jeszcze nieco słabsza. Obie nie zrobią wiele więcej niż wykrycie pułapki, rozbrojenie jej i otwarcie zamka, a i to nie zawsze.
- Jan Jansen - niestety znowu dwuklasowiec, ale może przynajmniej awansować jako złodziej. Ciekawa postać i najczęściej jedyny sensowny wybór na złodzieja.
- Yoshimo - czysty złodziej. Całkiem przydatny, tyle że towarzyszy nam tylko do połowy gry.
- Haer'Dalis - posiada zdolność kradzieży kieszonkowej, więc może nieco pomóc niektórym złodziejom. Nie nadaje się na jedynego złodzieja.
- Valygar - może być zwiadowcą, dzięki kryciu się i sztyletowaniu, jednak nie ma żadnych innych umiejętności złodzieja.
Podsumowując, najprostszym wyborem dla każdej drużyny jest Jan Jansen. Trochę trudniejszą opcją jest granie Yoshimo i zastąpienie go Imoen w połowie gry, jednak trzeba się wcześniej zaopatrzyć w dużo mikstur złodziejskiego mistrzostwa. Drużyny o dobrym charakterze mogą korzystać z umiejętności Nalii/Imoen przy pomocy Valygara i/lub Haer'Dalisa, co trochę rekompensuje brak możliwości awansu tych pań jako złodziei.
Czarodziej - postać bardzo silna i praktycznie niezbędna. Potrafi szybko rozproszyć dużą grupę wrogów, zdjąć magiczne osłony z przeciwników i przyzwać potężnych sprzymierzeńców. Do wyboru mamy Imoen, Nalię, Aerie, Edwina, Jana Jansena i Haer'Dalisa.
- Imoen i Nalia są bardzo podobne - obie są silnymi, uniwersalnymi magami i mogą używać broni złodziejskich. Imoen niestety nie ma w drużynie przez część gry.
- Aerie - kapłanka/mag, przez co wolniej awansuje. Jak z nią nie romansujemy, nie warto się męczyć.
- Edwin - najlepszy mag w grze. Zapamiętuje dodatkowo jeden czar za specjalizację i jeden z powodu noszenia swojego amuletu. Świetny wybór dla złej drużyny, choć czasem bywa irytujący. Nie może używać identyfikacji i innych czarów poznania, jednak to można rozwiązać posiadaniem w drużynie Jana, Imoen, Nalii lub Haer'Dalisa.
- Jan Jansen - dobry mag pomocniczy, niestety gorzej sobie radzi jako jedyny mag w drużynie. Niestety nie może używać czarów nekromancji. Bywa czasem bardzo irytujący.
- Haer'Dalis - nie posiada zbyt wielu czarów maga, nie widzę go więc jako głównej postaci używającej magii.
Podsumowując, w drużynie o dobrym charakterze warto zainteresować się Nalią, w drużynie złej niezastąpiony będzie Edwin. Niezależnie od charakteru można korzystać z usług Imoen czy Jana Jansena.
Przykładowe drużyny
Drużyna dobra:
- Postać gracza (kobieta, jeśli chcemy romansować)
- Keldorn
- Anomen
- Mazzy / Minsc (zależnie od wybranej broni)
- Jan Jansen
- Nalia / Imoen (zależnie od osobistych upodobań)
Drużyną tą gra się dość łatwo, nie ma poważniejszych konfliktów. Keldorn i Anomen walczą wręcz, Jan i Mazzy / Minsc z dystansu i czasem wręcz, Nalia / Imoen rzuca czary. Z powodu romansu można wymienić Anomena na Jaheirę albo Anomena i Nalię / Imoen na Aerie. Romans z Viconią niewskazany z powodu konfliktów.
Drużyna neutralna / zła:
- Postać gracza (mężczyzna, jeśli chcemy romansować)
- Korgan
- Viconia
- Mazzy / Valygar / Imoen
- Jan Jansen
- Edwin
Drużyna łatwa do prowadzenia, jednak trzeba uważać na możliwe konflikty. Jeżeli wybierzemy Mazzy, nie możemy mieć bardzo niskiej reputacji, bo może od nas odejść. Valygar znowu czasem dość poważnie się kłóci z Viconią. Można więc nieco utrudnić rozgrywkę i wziąć Imoen jako łuczniczkę (niestety, dość słabą). Można również zostawić to miejsce wolne i grać w 5 osób. Jeżeli bierzemy Imoen, można zostawić Jana Jansena, natomiast jeśli chcemy romansować z Jaheirą, możemy nią zastąpić Viconię.
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 266 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
Mój ostatni team z przejścia BG2:
Cernd - tank, niezniszczalny, podstawowy wojownik z ciekawymi czarami - w łapce na początku Rynn i Belm, później Włócznia Uwiądu albo ta z obrażeniami kłutymi, później Kostur Druida i najlepsze TOBowy
Jaheira - romans :) ale poza tym swietnie sobie radzi z czarami druida (zelazna skóra) i udowodniła mi, że maczugi nie są taką tragiczną bronią (do czasu Widmowego Rodzaju)
Haer Dalis - przy braku czarów tłucze przeciwników, których bierze na siebie wilczek - z czarami - pierwsza linia, pod koniec gry kombinacja Crom Faeyr i Furia Niebios (Miecz maski +4)
Ja - czysty Zabójca z Furią Niebios, później Czarną Brzytwą - niszczące wszystko ciosy w plecy :))
Nalia - z braku laku, mogłem próbować z Edwinem to team byłby jeszcze bardziej silny z Kosturem Maga
Oddział praktycznie nie miał żadnych problemów - chyba tylko ze smokami, Spaczony Run i Kangaax pokonani bardzo łatwo, wampiry również, w TOBie spacerek.
Polecam takie granie :))
Mój ostatni team z przejścia BG2:
Cernd - tank, niezniszczalny, podstawowy wojownik z ciekawymi czarami - w łapce na początku Rynn i Belm, później Włócznia Uwiądu albo ta z obrażeniami kłutymi, później Kostur Druida i najlepsze TOBowy
Jaheira - romans :) ale poza tym swietnie sobie radzi z czarami druida (zelazna skóra) i udowodniła mi, że maczugi nie są taką tragiczną bronią (do czasu Widmowego Rodzaju)
Haer Dalis - przy braku czarów tłucze przeciwników, których bierze na siebie wilczek - z czarami - pierwsza linia, pod koniec gry kombinacja Crom Faeyr i Furia Niebios (Miecz maski +4)
Ja - czysty Zabójca z Furią Niebios, później Czarną Brzytwą - niszczące wszystko ciosy w plecy :))
Nalia - z braku laku, mogłem próbować z Edwinem to team byłby jeszcze bardziej silny z Kosturem Maga
Oddział praktycznie nie miał żadnych problemów - chyba tylko ze smokami, Spaczony Run i Kangaax pokonani bardzo łatwo, wampiry również, w TOBie spacerek.
Polecam takie granie :))
Aktualnie gram nową drużyną, w hołdzie Cerndowi:
Ja - Zmiennokształtny - raczej nie chce dualować na woja żeby nie był zbyt silny, lubie wyzwania
Cernd
Aerie
Gra bez złodzieja, Aerie wykrywa pułapki i otwiera coniektóre zamki czarem, Druidzi je rozbrajają włażąc w nie :)
Przy skomplikowanych przeciwnikach jeden tankuje a drugi w ludzkiej formie obrzuca przeciwników czarami. Na codzień obydwaj w pieścieniach Gaxxa mielą przeciwników aż miło :) 2 druidów daje swobodę w wyborze broni dla nich (jest conajmniej 5-6 dobrych broni dla druidów - włóczni, kijów, maczug).
Aerie wspiera braci czarami, szczególnie chmurkami a w nagłych przypadkach rzucam u niej Tensera i planuje dać Crom Faeyr :)
Zalety:
- wszystkie postacie chronione kamienną/żelazną skórą
- łatwa eliminacja magów (2 postacie z rojami owadów)
- łatwe zabezpieczenie drużyny przeciw obrażeniom od żywiołów
- potencjalnie 3 postacie z kulą ostrzy...
- szybki awans
- wizualnie - 2 wilkołaki + zgrabna pani z młotem :))
- 3 postacie leczące
Wady:
- mało czasu z zaklęciami maga 9 poziomu
- niewielkie problemy z trafieniem rekompensowane szybkim awansem (przy smokach wskazane rzucenie regeneracji - wilki nie zginą za szybko, wartp wówczas rzucać obniżenie odporności i walić w smoki czarami)
- brak złodzieja
Aktualnie gram nową drużyną, w hołdzie Cerndowi:
Ja - Zmiennokształtny - raczej nie chce dualować na woja żeby nie był zbyt silny, lubie wyzwania
Cernd
Aerie
Gra bez złodzieja, Aerie wykrywa pułapki i otwiera coniektóre zamki czarem, Druidzi je rozbrajają włażąc w nie :)
Przy skomplikowanych przeciwnikach jeden tankuje a drugi w ludzkiej formie obrzuca przeciwników czarami. Na codzień obydwaj w pieścieniach Gaxxa mielą przeciwników aż miło :) 2 druidów daje swobodę w wyborze broni dla nich (jest conajmniej 5-6 dobrych broni dla druidów - włóczni, kijów, maczug).
Aerie wspiera braci czarami, szczególnie chmurkami a w nagłych przypadkach rzucam u niej Tensera i planuje dać Crom Faeyr :)
Zalety:
- wszystkie postacie chronione kamienną/żelazną skórą
- łatwa eliminacja magów (2 postacie z rojami owadów)
- łatwe zabezpieczenie drużyny przeciw obrażeniom od żywiołów
- potencjalnie 3 postacie z kulą ostrzy...
- szybki awans
- wizualnie - 2 wilkołaki + zgrabna pani z młotem :))
- 3 postacie leczące
Wady:
- mało czasu z zaklęciami maga 9 poziomu
- niewielkie problemy z trafieniem rekompensowane szybkim awansem (przy smokach wskazane rzucenie regeneracji - wilki nie zginą za szybko, wartp wówczas rzucać obniżenie odporności i walić w smoki czarami)
- brak złodzieja
ostatnio grałem
ja druid
jaheira
nalia
minsc
jan
moze team nie jakis gosu super uber niszczacy, ale to co sie działo w druzynie! poezja. jest i romans, i duuuuzo banterow. i zabawy co nie miara
ostatnio grałem
ja druid
jaheira
nalia
minsc
jan
moze team nie jakis gosu super uber niszczacy, ale to co sie działo w druzynie! poezja. jest i romans, i duuuuzo banterow. i zabawy co nie miara
Fajna drużyna jaką stworzyłem zarówno pod względem klimatu jak i walki:
Korgan (topór, młot)
Jaheira (z sejmitarem i tarczą)
Mazzy (Łuk)
Imoen (Mag)
Jan (Złodziej)
Kapłan Lathandera (Kij tarana, wkrzeszenie)
Fajna drużyna jaką stworzyłem zarówno pod względem klimatu jak i walki:
Korgan (topór, młot)
Jaheira (z sejmitarem i tarczą)
Mazzy (Łuk)
Imoen (Mag)
Jan (Złodziej)
Kapłan Lathandera (Kij tarana, wkrzeszenie)
Mój skład do którego mam sentyment ;)
Ja - Paladyn
Korgan
Viconia
Yoshimo -> Potem Imoen
Edwina :P
w ToB dochodzi Sarevok
Mój skład do którego mam sentyment ;)
Ja - Paladyn
Korgan
Viconia
Yoshimo -> Potem Imoen
Edwina :P
w ToB dochodzi Sarevok
Ja (Wojownik/Kapłan)
Jaheira
Minsc
Keldorn
Haer'dalis
Imoen>Nalia>Jan
Megaklimatyczna grupa: Teksty Minsca, Jana i Haer'dalis POLECAM do tego Keldorn z Karsomirem. Minsc dzierżący Lilarcor(później w walkę dwiema brońmi) dla fun'u.
Ja (Wojownik/Kapłan)
Jaheira
Minsc
Keldorn
Haer'dalis
Imoen>Nalia>Jan
Megaklimatyczna grupa: Teksty Minsca, Jana i Haer'dalis POLECAM do tego Keldorn z Karsomirem. Minsc dzierżący Lilarcor(później w walkę dwiema brońmi) dla fun'u.
Gra 6 osób jest łatwa i nudna, do tego dochodzi podział XP... Myślę, że gra 3-4 os w zupełności wystarczy.
- Ja mag/złodziej
- Minsc
- Anomen
Minsc typowy tank, Anomen na początku trudnych walk rzuca ze 2 czary i leci naparzać z młotka, a moja postać czaruje i w ostateczności w kamiennej skórze walczy kataną. Nie ma problemów z Liszami czy Smokami
Gra 6 osób jest łatwa i nudna, do tego dochodzi podział XP... Myślę, że gra 3-4 os w zupełności wystarczy.
- Ja mag/złodziej
- Minsc
- Anomen
Minsc typowy tank, Anomen na początku trudnych walk rzuca ze 2 czary i leci naparzać z młotka, a moja postać czaruje i w ostateczności w kamiennej skórze walczy kataną. Nie ma problemów z Liszami czy Smokami
Ja - kensai/mag zdualowany na 13 (jest ciężko i specyficznie, obecnie mam 11 poziom maga i planuję przejść Twierdzę Strażnika, bo zanim pojadę do przytułku chcę mieć znów poziomy kensaia)
Viconia - normalnie wspomagający kapłan, obecnie kapłan, główny wojownik na dps i tank na dodatek - cep bojowy wieków, łuski czerwonego smoka, tarcza baldurana, rękawice siły, słuszna magia i siła czempiona i jest nawet niezła!
Jan - wspomagający mag oraz bardzo dobry złodziej.
Więcej nic nie trzeba, gra się świetnie.
Ja - kensai/mag zdualowany na 13 (jest ciężko i specyficznie, obecnie mam 11 poziom maga i planuję przejść Twierdzę Strażnika, bo zanim pojadę do przytułku chcę mieć znów poziomy kensaia)
Viconia - normalnie wspomagający kapłan, obecnie kapłan, główny wojownik na dps i tank na dodatek - cep bojowy wieków, łuski czerwonego smoka, tarcza baldurana, rękawice siły, słuszna magia i siła czempiona i jest nawet niezła!
Jan - wspomagający mag oraz bardzo dobry złodziej.
Więcej nic nie trzeba, gra się świetnie.
A ja z kolei z pytaniem. Sprawdzi się taka drużyna? Myślę, że powinno być prosto, ale zapytam was o zdanie:
Dziecię Bhaala (Berserker, halabardy)
Korgan (Topory)
Viconia (Crom Fayer)
Jan (Proce)
Edwin (Kostur Tarana/Kostur magów)
Drużyna powinna być dość silna, Korgan świetnie tankuje, Viconia leczy/buffuje, Jan zajmuje się pułapkami/zamkami, poza tym jakieś drobne czary, a Edwin wiadomo :) . Wydaje mi się, że uzupełnieniem NPC'ów będzie właśnie wojownik - postawiłem na halabardy, bo dzięki temu będę mógł walczyć zza pleców Korgana (docelowo Pustoszycielem). Ale czy dać punkty do stylu walki dwuręcznymi, czy do innej broni?
Jeszcze jedno pytanie: Jaką (dobrą) halabardę znajdę wcześnie?
A ja z kolei z pytaniem. Sprawdzi się taka drużyna? Myślę, że powinno być prosto, ale zapytam was o zdanie:
Dziecię Bhaala (Berserker, halabardy)
Korgan (Topory)
Viconia (Crom Fayer)
Jan (Proce)
Edwin (Kostur Tarana/Kostur magów)
Drużyna powinna być dość silna, Korgan świetnie tankuje, Viconia leczy/buffuje, Jan zajmuje się pułapkami/zamkami, poza tym jakieś drobne czary, a Edwin wiadomo :) . Wydaje mi się, że uzupełnieniem NPC'ów będzie właśnie wojownik - postawiłem na halabardy, bo dzięki temu będę mógł walczyć zza pleców Korgana (docelowo Pustoszycielem). Ale czy dać punkty do stylu walki dwuręcznymi, czy do innej broni?
Jeszcze jedno pytanie: Jaką (dobrą) halabardę znajdę wcześnie?
A u mnie było jak w l. Irenicusa nie przyłączyłem Yoshima to po czarowięzach(Przytułku) był nadal w slumsach w karczmie pod miedzianym diademem . I mogłem go przyłączyć do grp. (Oszukałem jego przeznaczenie). pozdrawiam wszystkich fanów BG I graczy
A u mnie było jak w l. Irenicusa nie przyłączyłem Yoshima to po czarowięzach(Przytułku) był nadal w slumsach w karczmie pod miedzianym diademem . I mogłem go przyłączyć do grp. (Oszukałem jego przeznaczenie). pozdrawiam wszystkich fanów BG I graczy
A u mnie było jak w l. Irenicusa nie przyłączyłem Yoshima to po czarowięzach(Przytułku) był nadal w slumsach w karczmie pod miedzianym diademem . I mogłem go przyłączyć do grp. (Oszukałem jego przeznaczenie). pozdrawiam wszystkich fanów BG I graczy
A u mnie było jak w l. Irenicusa nie przyłączyłem Yoshima to po czarowięzach(Przytułku) był nadal w slumsach w karczmie pod miedzianym diademem . I mogłem go przyłączyć do grp. (Oszukałem jego przeznaczenie). pozdrawiam wszystkich fanów BG I graczy
Moim skromnym zdaniem najlepsza drużyna to:..
1)Paladyn/mnich
2)Czarownik/mag- Edwin
3)Kapładn- Viconia
4)Druid- Jaheria/cerd
5)Łowca- Valygar
6)Łotrzyk- Haer Dalis
Moim skromnym zdaniem najlepsza drużyna to:..
1)Paladyn/mnich
2)Czarownik/mag- Edwin
3)Kapładn- Viconia
4)Druid- Jaheria/cerd
5)Łowca- Valygar
6)Łotrzyk- Haer Dalis
A najgorsza drużyna? Jakieś typy? Może spróbuje:)
A najgorsza drużyna? Jakieś typy? Może spróbuje:)
Ponownie wróciłem do BG2 i żeby było ciekawie, stworzyłem sobie takie team:
1. Keldorn - zwarcie (Krasomir)
2. Minsc - zwarcie (Cep bojowy wieków)
3. Jaheira - jak trzeba to kapłan, jak nie to zwarcie (katana)
4. Jan - złodziej/mag wspomagający (kusze)
5. Viconia - kapłan (proce)
6. Ja - mag (kostur maga)
Gra się dość łatwo, ale trzeba w ryzach trzymać reputację. Nie może być za niska, ani za wysoka. Za to co się w teamie dzieje, to poezja :D Jaheira i Viconia walczą o moje względy i dogryzają sobie co chwila. Jaheira kwestionuje przekonania Keldorna, a Keldorn się odgryza. Ten zaś nienawidzi Viconii, a ona jego - jest z tego niezłe zamieszanie w drużynie. Raz nawet skoczyli sobie do gardeł i biedna Viconia gryzła piach :) Ponadto śmiesznymi tekstami walą Jan oraz Minsc. Czasem ci dwaj wchodzą też w dysputy z pozostałymi członkami drużyny. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze romans mojej postaci z Viconią. Oj, dzieje się :D
Ponownie wróciłem do BG2 i żeby było ciekawie, stworzyłem sobie takie team:
1. Keldorn - zwarcie (Krasomir)
2. Minsc - zwarcie (Cep bojowy wieków)
3. Jaheira - jak trzeba to kapłan, jak nie to zwarcie (katana)
4. Jan - złodziej/mag wspomagający (kusze)
5. Viconia - kapłan (proce)
6. Ja - mag (kostur maga)
Gra się dość łatwo, ale trzeba w ryzach trzymać reputację. Nie może być za niska, ani za wysoka. Za to co się w teamie dzieje, to poezja :D Jaheira i Viconia walczą o moje względy i dogryzają sobie co chwila. Jaheira kwestionuje przekonania Keldorna, a Keldorn się odgryza. Ten zaś nienawidzi Viconii, a ona jego - jest z tego niezłe zamieszanie w drużynie. Raz nawet skoczyli sobie do gardeł i biedna Viconia gryzła piach :) Ponadto śmiesznymi tekstami walą Jan oraz Minsc. Czasem ci dwaj wchodzą też w dysputy z pozostałymi członkami drużyny. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze romans mojej postaci z Viconią. Oj, dzieje się :D
Grałem juz sporo razy ale nie pamiętam abym brał do drużyny IMOEM i raz chyba tylko braciszka. W większości przypadków przedkladalem ostrza ponad magię i praktycznie w ogóle nie romansowalem (w wiekszosci facet w grupie z facetami). Dlatego chciałbym przejść gre jeszcze raz uwzgledniajac powyższe braki.
Grałem juz sporo razy ale nie pamiętam abym brał do drużyny IMOEM i raz chyba tylko braciszka. W większości przypadków przedkladalem ostrza ponad magię i praktycznie w ogóle nie romansowalem (w wiekszosci facet w grupie z facetami). Dlatego chciałbym przejść gre jeszcze raz uwzgledniajac powyższe braki.
Tym samym planuje stworzyć wojownika kensai zrobionego na katany aalbo długie miecze, oczywiscie walka dwoma bronmi. Być może dual na złodzieja (cios w plecy i UDP).
2. Jaheira
3. Yoshino => Imoen
4. Haerdalis
5. Aerie (nigdy nie grałem)
6. Nalia (jw.).
W ToB wskoczył Sarevok.
Będę grał z kilkoma mocami (m.in. EoU i Item Upgrade).
Orientujecie się może czy można romansować z kilkoma dzięki modom? W końcu prawie same baby w drużynie ;-)
Tym samym planuje stworzyć wojownika kensai zrobionego na katany aalbo długie miecze, oczywiscie walka dwoma bronmi. Być może dual na złodzieja (cios w plecy i UDP).
2. Jaheira
3. Yoshino => Imoen
4. Haerdalis
5. Aerie (nigdy nie grałem)
6. Nalia (jw.).
W ToB wskoczył Sarevok.
Będę grał z kilkoma mocami (m.in. EoU i Item Upgrade).
Orientujecie się może czy można romansować z kilkoma dzięki modom? W końcu prawie same baby w drużynie ;-)
Widzę, że strona i komentarze - mimo lat gry - ciągle żyją. Dlatego dodam coś od siebie. Do BG2 wracam często - ot, tak dla przyjemności - więc przeszedłem grę na wiele różnych sposobów. I oczywiście wiem, że nie ma idealnego. Ale nie zmienia to faktu, że zadziwiają mnie bez przerwy opisy w tych poradnikach. Idealny zespół - co w nim robi anomen? Co robi Valygar? Po co Wam Cern? Przecież te postaci nie mają wybitnych cech i nie przyczyniają się w specjalny sposób do wzbogacenia drużyny. Nie wspominam tu już o Imoen, która w zepsole może zostać wyłącznie przez sentyment. Grając magiem (zdecydowanie powinien to być czarownik), polecam zespół Korgan, Keldorn (rękawice zręczności i Karsomir), Viconia oraz Jan Jansen. Jako wsparcie ewentualnie Aerie lub Jaheria (Aerie ma świetną klasę - mag-kapłan, która daje szeroki repertuar zaklęć, Jaheira ciekawe questy harfiarzy). W TOB jedną z postaci warto (Keldorn?) warto wymienić na Sarevoka. Drużyna staje się wręcz nie do rozbrojenia i właściwie nie ma minusów. Mamy świetnych zbrojnych, możemy pomachać Karsomirem (jednak miecz jest bardzo dobry), mamy złodzieja i kapłanów do leczenia. Bez problemów z nijakim Valygarem, bez Haerdalisa, z którym nie wiadomo co zrobić (w walce za słaby, na dystans bezużyteczny), bez Joshimo, który i tak od nas odejdzie. Grając wojownikiem rezygnujemy z Korgana (lub z 6 - dodatkowej postaci) na rzecz Edwina i mamy równie mocny zespół. Jeśli macie wątpliwości, polecam sprawdzenie. Naprawdę warto.
Widzę, że strona i komentarze - mimo lat gry - ciągle żyją. Dlatego dodam coś od siebie. Do BG2 wracam często - ot, tak dla przyjemności - więc przeszedłem grę na wiele różnych sposobów. I oczywiście wiem, że nie ma idealnego. Ale nie zmienia to faktu, że zadziwiają mnie bez przerwy opisy w tych poradnikach. Idealny zespół - co w nim robi anomen? Co robi Valygar? Po co Wam Cern? Przecież te postaci nie mają wybitnych cech i nie przyczyniają się w specjalny sposób do wzbogacenia drużyny. Nie wspominam tu już o Imoen, która w zepsole może zostać wyłącznie przez sentyment. Grając magiem (zdecydowanie powinien to być czarownik), polecam zespół Korgan, Keldorn (rękawice zręczności i Karsomir), Viconia oraz Jan Jansen. Jako wsparcie ewentualnie Aerie lub Jaheria (Aerie ma świetną klasę - mag-kapłan, która daje szeroki repertuar zaklęć, Jaheira ciekawe questy harfiarzy). W TOB jedną z postaci warto (Keldorn?) warto wymienić na Sarevoka. Drużyna staje się wręcz nie do rozbrojenia i właściwie nie ma minusów. Mamy świetnych zbrojnych, możemy pomachać Karsomirem (jednak miecz jest bardzo dobry), mamy złodzieja i kapłanów do leczenia. Bez problemów z nijakim Valygarem, bez Haerdalisa, z którym nie wiadomo co zrobić (w walce za słaby, na dystans bezużyteczny), bez Joshimo, który i tak od nas odejdzie. Grając wojownikiem rezygnujemy z Korgana (lub z 6 - dodatkowej postaci) na rzecz Edwina i mamy równie mocny zespół. Jeśli macie wątpliwości, polecam sprawdzenie. Naprawdę warto.
Ja na przykład z braku dobrego złodzieja w grze gram elfem zawadiaką, do tego korgan, mazzy, viconia, haerdalis(identyfikacja), edwin. W poźniejszych etapach zawadiaka z możliwością użycia każdego przedmiotu jest przech*jem, haerdalis ze zbroja barda z więzienia sfer rzuca czary i nie jest zły, ale głownie potrzebny jest dla magii poznania. Poza tym jego teksty mogą konkurować z Edwinem, który jest dla mnie mistrzem:
Cytat:
'edwin to edwin tamto, niech ktoś da tej małpie banana!'
Ja na przykład z braku dobrego złodzieja w grze gram elfem zawadiaką, do tego korgan, mazzy, viconia, haerdalis(identyfikacja), edwin. W poźniejszych etapach zawadiaka z możliwością użycia każdego przedmiotu jest przech*jem, haerdalis ze zbroja barda z więzienia sfer rzuca czary i nie jest zły, ale głownie potrzebny jest dla magii poznania. Poza tym jego teksty mogą konkurować z Edwinem, który jest dla mnie mistrzem:[cytat] 'edwin to edwin tamto, niech ktoś da tej małpie banana!'[/cytat]
Witam. jaką Najbardziej klimatyczną drużyne byście polecili? na pewno chce Sarevoka i Aerie :P
Przed Sarevkiem oczywiście jakieś zastępstwo(drużyna pełna,5 NPC+ ja
Witam. jaką Najbardziej klimatyczną drużyne byście polecili? na pewno chce Sarevoka i Aerie :P
Przed Sarevkiem oczywiście jakieś zastępstwo(drużyna pełna,5 NPC+ ja
Oprócz Aerie i Sarevoka, to Keldor, Jaheira, Haer'Dalis, Valygar - albo Rashad jeśli grasz w EE. Keldor w tej samej roli co Sarevok. Haer i Jahera dla urozmaicenia romansów. Valy lub Rashad dla urozmaicenia profesji.
Oprócz Aerie i Sarevoka, to Keldor, Jaheira, Haer'Dalis, Valygar - albo Rashad jeśli grasz w EE. Keldor w tej samej roli co Sarevok. Haer i Jahera dla urozmaicenia romansów. Valy lub Rashad dla urozmaicenia profesji.
Ten artykuł skomentowano 266 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
