Baldur's Gate 2 » NPC
Jan Jansen
Jan, zapytany o swą przeszłość stwierdza, że pomimo wszystkich przeciwstawnych opinii, piwo z rzepy prócz świetnego smaku posiada także cudowne właściwości lecznicze.
Statystyki:
- Płeć - Mężczyzna
- Rasa - Gnom
- Klasa - Iluzjonista/Złodziej
- Charakter - Chaotyczny Neutralny
Cechy:
- Siła - 9
- Zręczność - 17
- Kondycja - 15
- Inteligencja - 16
- Mądrość - 14
- Charyzma - 10
Miejsce:
Jana spotkamy w parku w dzielnicy rządowej - będzie nam próbował sprzedać "lewy" towar...
Opinia:
Prócz Yoshimo najlepszy złodziej w grze, ponadto niezły iluzjonista - nadaje się idealnie na wsparcie dla jakiegoś silnego maga - Imoen czy Edwina, ale to nie jest jego główną zaletą... jego najsilniejszą bronią są jego teksty i charakter. Ponadto jako jedyny złodziej w grze będzie mógł korzystać z umiejętności wysokopoziomowego złodzieja - całkiem śmiesznie wygląda z Karsomirem w łapach... Naprawdę ze swojej strony polecam, nie dość ze jest na prawdę silna postacią, to jeszcze ma najlepsze teksty w grze.
Zalety:
- Teksty.
- Dobre wsparcie dla magów.
- Całkiem dobrze radzi sobie w walce na dystans.
Wady:
- Niska siła i inteligencja.
Ocena: 7+ / 10
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 75 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
GILDOR !!!!
Miałem podobny problem co ty .. tzw Jan już nie chciał ze mną gadać... i jedyne wyjście by naprawić ten błod to kody a w tym wypatku po zmianie w pliku Baldur najechac na postać Jan i nacisnąć kombinacjie Ctrl + Q... jakoś trzeba walczyc z błedami
GILDOR !!!!
Miałem podobny problem co ty .. tzw Jan już nie chciał ze mną gadać... i jedyne wyjście by naprawić ten błod to kody a w tym wypatku po zmianie w pliku Baldur najechac na postać Jan i nacisnąć kombinacjie Ctrl + Q... jakoś trzeba walczyc z błedami
"Ponadto jako jedyny złodziej w grze będzie mógł korzystać z umiejętności wysokopoziomowego złodzieja". Czy to znaczy, że jeżeli mój bohater jest złodziejem, nie będzie mógł uzyskać dostępu do tych zdolności? Chodzi o użycie dowolnego przedmiotu i zakładanie mocniejszych pułapek...
"Ponadto jako jedyny złodziej w grze będzie mógł korzystać z umiejętności wysokopoziomowego złodzieja". Czy to znaczy, że jeżeli mój bohater jest złodziejem, nie będzie mógł uzyskać dostępu do tych zdolności? Chodzi o użycie dowolnego przedmiotu i zakładanie mocniejszych pułapek...
Chodzi o to, że jako jedyny złodziej (NPC) w grze może używać zdolności wysokopoziomowych (w ToB), bo Yoshimo w pewnym momencie... hmm... odchodzi z powodów "rodzinnych"
Chodzi o to, że jako jedyny złodziej (NPC) w grze może używać zdolności wysokopoziomowych (w ToB), bo Yoshimo w pewnym momencie... hmm... odchodzi z powodów "rodzinnych"
"Powody rodzinne". Saturno, pięknie to ująłeś.
"Powody rodzinne". Saturno, pięknie to ująłeś.
Mam taki poważny problem z Jankiem, nie wiem nawet czy da się go rozwiązać. Otóż, żeby wyleczyć tą córkę jego byłej ukochanej, trzeba najpierw pogadać z tym jego wujkiem, który niestety padł wcześniej z mojej ręki, kiedy próbowałem ukraść coś z jego piwnicy. Czy da się załatwić tą sprawę jakoś inaczej, albo, no nie wiem, przywrócić jakoś wujka do życia? Proszę o szybką pomoc, bo w przeciwnym razie będę musiał przytrzymywać Janka z dala od jego rodzinnego domu jak długo się da, aż w końcu mi ucieknie, a tego bym nie chciał. HELP!!!
P.S. Bardzo mi zależy na Janku, z resztą każdy wie jak to jest mieć go w drużynie. Według mnie powinien mieć co najmniej 9/10. Pozdr.;)
Mam taki poważny problem z Jankiem, nie wiem nawet czy da się go rozwiązać. Otóż, żeby wyleczyć tą córkę jego byłej ukochanej, trzeba najpierw pogadać z tym jego wujkiem, który niestety padł wcześniej z mojej ręki, kiedy próbowałem ukraść coś z jego piwnicy. Czy da się załatwić tą sprawę jakoś inaczej, albo, no nie wiem, przywrócić jakoś wujka do życia? Proszę o szybką pomoc, bo w przeciwnym razie będę musiał przytrzymywać Janka z dala od jego rodzinnego domu jak długo się da, aż w końcu mi ucieknie, a tego bym nie chciał. HELP!!!
P.S. Bardzo mi zależy na Janku, z resztą każdy wie jak to jest mieć go w drużynie. Według mnie powinien mieć co najmniej 9/10. Pozdr.;)
Hmmm ... Nie pamietam szczegółów tego questa,ale jeśli zabije sie NPC ktory jest konieczny do dalszej drogi to chyba nie da sie tego cofnac.Mozna zrobic tak kilka rzeczy,np na poczatku gry ukrasc 20tys na promenadzie,pojsc do slumsow kupic pomoc wampirow i Edwina nie dostaniemy bo bedziemy od razu wrogami zlodziei chodz nawet w dzielnicy portowej nie bylismy
Hmmm ... Nie pamietam szczegółów tego questa,ale jeśli zabije sie NPC ktory jest konieczny do dalszej drogi to chyba nie da sie tego cofnac.Mozna zrobic tak kilka rzeczy,np na poczatku gry ukrasc 20tys na promenadzie,pojsc do slumsow kupic pomoc wampirow i Edwina nie dostaniemy bo bedziemy od razu wrogami zlodziei chodz nawet w dzielnicy portowej nie bylismy
Zamierzam wlasnie po raz kolejny zaczac gre w BG I jako własnie iluzjonista/złodziej. czy wg was takie polaczenie wystarczy be zaliczyc solo 'jedynke', a po eksporcie rowniez 'dwojke'?
Zamierzam wlasnie po raz kolejny zaczac gre w BG I jako własnie iluzjonista/złodziej. czy wg was takie polaczenie wystarczy be zaliczyc solo 'jedynke', a po eksporcie rowniez 'dwojke'?
Jezeli nie gramy zlodziejem to tak naprawde wybor co do lotrzyka w druzynie mamy ograniczony do Jana i Imoen ( Nalia sie dla mnie nie liczy , najchetniej to zabilbym ja po przygodzie z twierdza za jej charakter) .
Plusy to jego teksty i wynalazki , niezly sprzet poczatkowy i zrecznosc.
Minusy to inteligecja , sila , malo pkt zycia. Ocenilbym go na 6+/10
Jezeli nie gramy zlodziejem to tak naprawde wybor co do lotrzyka w druzynie mamy ograniczony do Jana i Imoen ( Nalia sie dla mnie nie liczy , najchetniej to zabilbym ja po przygodzie z twierdza za jej charakter) .
Plusy to jego teksty i wynalazki , niezly sprzet poczatkowy i zrecznosc.
Minusy to inteligecja , sila , malo pkt zycia. Ocenilbym go na 6+/10
mam pytanie.
miałem przez chwilę jana w teami, lecz go wywaliłem. Gdzie on teraz jest?
mam pytanie.
miałem przez chwilę jana w teami, lecz go wywaliłem. Gdzie on teraz jest?
Poszedł do rzepy do swojej chałupy w slumsach.
PS. Głos Kobuszewskiego idealnie imituje głos Janka z angielskiej wersji, ale jest zabawniejszy! :D
Poszedł do rzepy do swojej chałupy w slumsach.
PS. Głos Kobuszewskiego idealnie imituje głos Janka z angielskiej wersji, ale jest zabawniejszy! :D
Jan Jansen, to postać nietuzinkowa. Charakter ma świetny, teksty także. To już duży plus. Resztę, czyli przydatność bojową ocenić trudniej. Wszystko zależy od tego czy grasz tylko w SoA (kiedyś tak było), czy masz też ToB i też chcesz go przejść (ważne też czy mając ToB idziesz do Twierdzy Strażnika przed Brynnlaw). Kiedyś, gdy nie było ToB i grałeś ekipą 6-osobową Jansen byłby do bani, bo by się nie rozwinął, a i tak miałbyś specjalistów na każdą pozycję. Jeżeli grasz małym składem np. 2-3 osoby, to nawet Jansen się szybko rozwija i robi się z niego potęga. Nie mówię już o pułapkach, bo to są jakieś żarty- chyba nikt nie jest na nie odporny i każdego mogą od ręki załatwić np. Shangalar padł jak tylko się przeniósł z dużej do mniejszej komnaty. Jakaś kpina chyba. W każdym razie Jansen może się rozkręcić i zarówno świetnie czarować (przegięte zestawy Zatrzymanie czasu, akceleracja, Oddechy smoka - całe szczęście, że ma nekromancję zablokowaną, bo chociaż Plugawcami nie strzela) , jak i walczyć w zwarciu (Belm + Szkarłatne =4 ataki <Ul. Przysp. =8 ataków{a te czary długo trwają; nie jak młyniec} + przemiana tensera<dobre TrakO>+szkoda aż mówić jeszcze o kamiennej,lustrzanym i rozmyciu= walczy lepiej od wojownika) . Jest to z pewnością doskonała postać na dostawkę w teamie 2-osobowym, bo i poczaruje i pułapki rozbroi czy okradnie.
Jan Jansen, to postać nietuzinkowa. Charakter ma świetny, teksty także. To już duży plus. Resztę, czyli przydatność bojową ocenić trudniej. Wszystko zależy od tego czy grasz tylko w SoA (kiedyś tak było), czy masz też ToB i też chcesz go przejść (ważne też czy mając ToB idziesz do Twierdzy Strażnika przed Brynnlaw). Kiedyś, gdy nie było ToB i grałeś ekipą 6-osobową Jansen byłby do bani, bo by się nie rozwinął, a i tak miałbyś specjalistów na każdą pozycję. Jeżeli grasz małym składem np. 2-3 osoby, to nawet Jansen się szybko rozwija i robi się z niego potęga. Nie mówię już o pułapkach, bo to są jakieś żarty- chyba nikt nie jest na nie odporny i każdego mogą od ręki załatwić np. Shangalar padł jak tylko się przeniósł z dużej do mniejszej komnaty. Jakaś kpina chyba. W każdym razie Jansen może się rozkręcić i zarówno świetnie czarować (przegięte zestawy Zatrzymanie czasu, akceleracja, Oddechy smoka - całe szczęście, że ma nekromancję zablokowaną, bo chociaż Plugawcami nie strzela) , jak i walczyć w zwarciu (Belm + Szkarłatne =4 ataki <Ul. Przysp. =8 ataków{a te czary długo trwają; nie jak młyniec} + przemiana tensera<dobre TrakO>+szkoda aż mówić jeszcze o kamiennej,lustrzanym i rozmyciu= walczy lepiej od wojownika) . Jest to z pewnością doskonała postać na dostawkę w teamie 2-osobowym, bo i poczaruje i pułapki rozbroi czy okradnie.
PS. Oczywiście wszystko jest punktem widzenia. Jak masz zainstalowany ToB, to nie masz limitu 3mnl EXP, tylko do końca ToB możesz 8mln uzbierać. Możesz też zdjąć modem limit i dalej w Tobie do ok. chyba 12mln dojść, bo potem już coś nawala i jest w polu następny poziom napisane "-1". Ja grałem Kensai/magiem (9/40) i Jankiem i po Yaga-shurze mi się znudziło, bo już nie awansowałem.
To jest klucz do trudności BG - czy trzymać się tych limitów? Wtedy jest trudniej. Najtrudniej grać albo 6-osobowym składem (zawsze ktoś ma szansę wykitować; ekipa taka mocna nie jest), albo 1 postacią - do momentu kiedy się zrobisz za silny i gra się nuuudzi. Tylko Tactics czy Ascension ratuje grę. Chyba, że jesteś "nowy", to zabawa jest przednia, ale "starzy" gracze mają już wszystko obcykane.
PS. Oczywiście wszystko jest punktem widzenia. Jak masz zainstalowany ToB, to nie masz limitu 3mnl EXP, tylko do końca ToB możesz 8mln uzbierać. Możesz też zdjąć modem limit i dalej w Tobie do ok. chyba 12mln dojść, bo potem już coś nawala i jest w polu następny poziom napisane "-1". Ja grałem Kensai/magiem (9/40) i Jankiem i po Yaga-shurze mi się znudziło, bo już nie awansowałem.
To jest klucz do trudności BG - czy trzymać się tych limitów? Wtedy jest trudniej. Najtrudniej grać albo 6-osobowym składem (zawsze ktoś ma szansę wykitować; ekipa taka mocna nie jest), albo 1 postacią - do momentu kiedy się zrobisz za silny i gra się nuuudzi. Tylko Tactics czy Ascension ratuje grę. Chyba, że jesteś "nowy", to zabawa jest przednia, ale "starzy" gracze mają już wszystko obcykane.
Ja pierd** andrzejos ty jesteś chyba, ślepy, tpym, idotą [!] (Powstrzymuje się od większego krytyka z wielką trudnością...) Zobacz, sobie na spokojnie jeszcze raz cechy Janka, i klase.
Siła - 9
Zręczność - 17
Kondycja - 15
Inteligencja - 16
Mądrość - 14
Charyzma - 10
I powiedz, mi na cholere mu siła?! Jest magiem... Ehhh... (Zresztą, zawsze można podnieść bez problemów, jest od cholery przedmiotów które podnoszą siłe[!])
Po 2, mała kondycha 15 ??! Ma mało życ dlatego, bo może jest Magiem, hę?. Pomyślałeś o tym?! ;D Jeezu, rozwalił mnie ten twój tekst ("ma mało żyć")... Kondyche ma w sam, raz (nawet powiedziałbym że idealna ;) Do 16, dost. maksa. A więc, 15 jest o niewiele gorsza ;)
16 int - wystarcza dla wielo.
Poza tym Dla mnie Janek jest najlepsza postacią w całym BG, jaką można spotkać 9+/10 ;)
pozdro.
Ja pierd** andrzejos ty jesteś chyba, ślepy, tpym, idotą [!] (Powstrzymuje się od większego krytyka z wielką trudnością...) Zobacz, sobie na spokojnie jeszcze raz cechy Janka, i klase.
Siła - 9
Zręczność - 17
Kondycja - 15
Inteligencja - 16
Mądrość - 14
Charyzma - 10
I powiedz, mi na cholere mu siła?! Jest magiem... Ehhh... (Zresztą, zawsze można podnieść bez problemów, jest od cholery przedmiotów które podnoszą siłe[!])
Po 2, mała kondycha 15 ??! Ma mało życ dlatego, bo może jest Magiem, hę?. Pomyślałeś o tym?! ;D Jeezu, rozwalił mnie ten twój tekst ("ma mało żyć")... Kondyche ma w sam, raz (nawet powiedziałbym że idealna ;) Do 16, dost. maksa. A więc, 15 jest o niewiele gorsza ;)
16 int - wystarcza dla wielo.
Poza tym Dla mnie Janek jest najlepsza postacią w całym BG, jaką można spotkać 9+/10 ;)
pozdro.
"Jan, zapytany o swą przeszłość stwierdza, że pomimo wszystkich przeciwstawnych opinii, piwo z rzepy prócz świetnego smaku posiada także cudowne właściwości lecznicze." - hehe... i jak można go nie lubić? Dzięki przedmiotom jest świetnym złodziejem a przy okazji dobrym (bo specjalistą) magiem. A inteligencja nie ma przecież nic do gadania, wszyscy magowie mają taką samą ilość slotów na czary, czy by miał inteligencje 25 czy 5. Jedyne na co inteligencja wpływa to ilość maksymalnie zapamiętanych zaklęć i procentowa szansa na nauczenie się ich. Co można banalnie obejść - nazbieramy czarów do nauczenia, pijemy miksturkę (lub 2) inteligencji i uczymy do porzygu,
"Jan, zapytany o swą przeszłość stwierdza, że pomimo wszystkich przeciwstawnych opinii, piwo z rzepy prócz świetnego smaku posiada także cudowne właściwości lecznicze." - hehe... i jak można go nie lubić? Dzięki przedmiotom jest świetnym złodziejem a przy okazji dobrym (bo specjalistą) magiem. A inteligencja nie ma przecież nic do gadania, wszyscy magowie mają taką samą ilość slotów na czary, czy by miał inteligencje 25 czy 5. Jedyne na co inteligencja wpływa to ilość maksymalnie zapamiętanych zaklęć i procentowa szansa na nauczenie się ich. Co można banalnie obejść - nazbieramy czarów do nauczenia, pijemy miksturkę (lub 2) inteligencji i uczymy do porzygu,
Hehe. Jansen jest fajną postacią. Stuknięty wynalazca, który się na wszystkim zna, i jeszcze wygadany.
Jednak odnośnie mechaniki mam wątpliwości czy wyrobi w sześcioosobowej drużynie jako jedyny czarodziej. Ubzdurałem sobie taką neutralną ekipę:
Ja (Druidka Mściciel)
Keldorn Firecam
Korgan Krwawy Topór
Anomen Delryn
Haer'dalis
Jan Jansen
Myślicie że Jansen sobie poradzi w walce jako wieloklasowiec, czy będzie sto lat za murzynami? Dodam że nie jestem fanem masowej destrukcji zatrzymaniem czasu i pięcioma plugawymi uwiądami w pierwszej rundzie. Raczej swojego druida bym widział w czarach ofensywnych.
Hehe. Jansen jest fajną postacią. Stuknięty wynalazca, który się na wszystkim zna, i jeszcze wygadany.
Jednak odnośnie mechaniki mam wątpliwości czy wyrobi w sześcioosobowej drużynie jako jedyny czarodziej. Ubzdurałem sobie taką neutralną ekipę:
Ja (Druidka Mściciel)
Keldorn Firecam
Korgan Krwawy Topór
Anomen Delryn
Haer'dalis
Jan Jansen
Myślicie że Jansen sobie poradzi w walce jako wieloklasowiec, czy będzie sto lat za murzynami? Dodam że nie jestem fanem masowej destrukcji zatrzymaniem czasu i pięcioma plugawymi uwiądami w pierwszej rundzie. Raczej swojego druida bym widział w czarach ofensywnych.
Ten artykuł skomentowano 75 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
