- Pamiętaj o aktywnej pauzie (spacja), dzięki której możesz zatrzymać grę i spokojnie rozplanować walkę.
- Gdy dana walka jest dla ciebie trudna, to pomagaj sobie przyzywanymi potworami, które atakując wroga, mogą dać ci trochę czasu. W dodatku Tron Bhaala Przyzwanie Devy jest bardzo potężnym czarem.
- Przed każdą ciężką walką warto rzucić kilka czarów defensywnych, czyli takich, które zwiększają wartości cech bohaterów lub dają im odporności.
- Każdy smok w grze jest częściowo odporny na magię oraz żywioły, co utrudnia walkę. Wystarczy rzucić wyłom, a czary rzucone na smoka zaczną działać tak, jak trzeba.
- Należy pamiętać że każdy NPC ma jedno lub kilka zadań związanych ze swoją osobą. Jeśli uważasz, że wykonałeś już wszystkie zadania, to warto przyłączyć do drużyny inną postać, aby wykonać także i zadania związane z nią.
- Postaci lub całej drużynie można ustalić trasę poruszania się, czyli dokładnie jaką drogą ma przejść z punktu do punktu. Robimy to trzymając klawisz SHIFT i klikając na planszy.
Baldur's Gate 2 » Poradniki gry klasami
Więcej porad
Działy gier » Baldur's Gate 2 » Poradniki » Poradniki gry klasami | |
Autor: Ahelor | |
Utworzono: 30.06.2003 | |
Aktualizacja: 11.09.2009 |
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 14 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
Wędrowiec
ELO
Wędrowiec
ello
Wędrowiec
Bardzo prosty sposób: koniecznie trzeba przyłączyc Jana Jansena(Dzielnica Rządowa). Nastepnie nalezy kupic(lub ukraść) mikstury mistrzostwa zładziejskiego(ale tylko po to, by na początku zwiększyć sznasę). Następnie rzeczy zdobyte lub kupione sprzedajemy komuś, komu można je ukraść(polecam Mirę na promenadzie) i te, które są nam przydatne- kradniemy. Wystarczy poświęcic godzinkę a mamy praktycznie wszystkie zaklęcia. Warto jeszcze zakosić pełne zbroje płytowe od płatnerza na promenadzie oraz procę +2 w slumsach(koło domu Jansena ALE tyklo w nocy). Nie wolno gardzić też bardzo przydatnymi okularami identyfikacji w domu Bayla na piętrze. To tyle.
Wędrowiec
z tego co wiem to wylom nie zmniejsza w jaki kolwiek sposob odpornosci na magie ani zywioly, zdejmuje jedynie kamienna skore ktora przeszkadza w zadawaniu dmg. chyba autor sie pomylil, albo to ja tym razem : )
Wędrowiec
Też mi sie zdaje ,że wyłom nie zmniejsza odporności na magie. Jest jednak taki czar to chyba... Zmniejszenie Odpornosci na Magie(efekt sie kumuluje) i dzięki kilkukrotnemu rzuceniu tego czary odpornosc smokow spada prawie do zera.
Wędrowiec
Ma problem. Jak importując postać z pierwszej części gry przenieść jej ekwipunek z BG1? Wiem że można ale jak to zrobić?
Mieszkaniec
Pewnie juz na to wpadles, przestales grac albo zrezygnowales z tego aquaritus ale tak dla przyszlych graczy: gdy jest czarny ekran po odpaleniu gry nalezy wlaczyc ekwipunek ( o ile sie nie myle litera i) nalezy to zrobic zanim pojawi sie irenicus i wszystko co nam potrzebne wywalic na ziemie
Mieszkaniec
Zamiast litery "i" można też wcisnąć spację, co spauzuje grę i pojawią się ikony z lewej strony, więc można wtedy po prostu kliknąć na ikonę ekwipunku. Oczywiście także należy to zrobić w momencie, gdy widzimy czarny ekran zanim pojawi się Irenicus. Po wyjściu z ekwipunku musimy zaś ponownie wcisnąć spację, żeby odpauzować grę i zobaczyć otwierającą scenkę z Irenicusem.
Macie problemy many po prostu pomylil wylom z wiekrzym oslabieniem bo jak rzucisz wielkie to seria magicznych pociskow + kwasowa melfa juz smoczek ma lekkie obrazenia
Wędrowiec
Nathan ma racje.Ale moj sposob na 500tys złota w 20-30minut jest nastepujacy.W lochach irenicusa jest 1 mikstura złodziestwa.Idziemy na targ przygod zaraz po wydostaniu sie,tam kupujemy druga.Idziemy do slamsów,koles prowdzi nas do domu,tam na pietrze jest kupiec.czekamy do nocy,pijemy 2miksutry.Nastepnie kupca okradamy z innych mikstur złodziejstwa,ma on ich wiecej niz wypitych.Wracamy na wschod PROMENADY,tam po zmorku jest kupiec kupujacy kradzione rzeczy ktorego mozna okradac.Spijamy przy nim ukradzione mikstury i okradamy go z 5-6 najcenniejszych rzeczy,sprzedajemy mu i ponownie okradamy,przy kradziezy kieszonkowej 180+ nie jestesmy wcale łapani.w twen sposob po 20-30min za pomoca Yoshimo mamy tyle pieniedzy ile chcemy.Jesli ktos uwaza ze to oszustwo i chce sie ,,wczuc"w realnosc(bo wkoncu troche dziwne ze koles sie nie łapie ze sprzedajemy mu przed chwila kupiona rzecz 40raz :P) to w dokach w budynku mae'vara grubas tez kupuje kradzione.Wtedy to nie jest czit bo sprzedajemy innemu kupcowi ale strata czasu na szukanie realnosci ;]
Wędrowiec
Moja druga rada to majac 15tys nie wchodzic na cmentarz po zmroku,poniewaz dziwka Bodhi chce wspołpracowac i jakakolwiek odmowa oznacza odciecie sie od jej zadan(zdaje sie ze nie mozna suce powiedziec jak zlodziejom,,ze wrocimy jak jednak bedziemy gotowi") a jakiekolwiek przyłaczenie oznacza wrogosc wzgledem złodzei.Jest to tragiczne bo 15tys mozna miec znacznie szybciej,nawet przed samym wejsciem do dokow.A to odcina nas od zadan Krwawego Skalpa.
Hail BG I i BG II . Zmiennokształtni łaczmy sie :)
Zgodze sie z przedmowca. Chcialem najac sie u Bodhi dopiero po zrobieniu jak najwiekszej ilosci questow w rozdziale 2, wiadomo kasy juz 15k dawno mialem. No i pewnego razu robiac questa dla Korgana wchodzilem za dnia, wylazlem w nocy i Bodhi chciala mnie capnac, ale ja umiejetnie wywijalem miedzy grobami oddajac przy okazji misia duchowi chlopca i opuscilem lokacje tak, ze mnie nie zagadala. Gdy juz bylem pewny, ze chce robic dla niej zadania, udalem sie na cmentarz i nie bylo jej. Nawet jak spalem po 10 razy, nie ma jej tez w katakumbach jak ktos wspominal, ze tam moze byc. I co teraz? Skazany jestem na Gaelana? ;(
Hyba tak.
Wędrowiec
ntght
Ten artykuł skomentowano 14 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.