Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Gry planszowe • Osadnicy. Narodziny Imperium • INSIMILION

    Gry planszowe


    Osadnicy. Narodziny Imperium

    Gry bez prądu » Gry planszowe » Recenzje
    Autor: MK_Aziello
    Utworzono: 26.05.2016
    Aktualizacja: 26.05.2016

    Osadnicy. Narodziny Imperium
    Wydawnictwo: Portal Games
    Rok wydania: 2014
    Liczba graczy: 1-4

    Portal  Games to wydawnictwo, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Są świetnie znani zarówno w naszym kraju, jak i poza jego granicami, a ich gry z łatwością zdobywają branżowe nagrody oraz zajmują wysokie miejsca w rankingach takich jak na przykład Board Game Geek. Nie są jednak nieomylni; najlepszym tego przykładem jest gra 51 Stan, która – chociaż zdobyła sobie serca grupy fanów – nie dotarła nigdy do masowego odbiorcy. Mówi się jednak, że najlepiej jest uczyć się na swoich błędach i to właśnie zrobił Portal Games, wydając Osadników: Narodziny Imperium.
     


     
    Gra Ignacego Trzewiczka stanowi bowiem wariację na temat 51 Stanu; odświeża i reorganizuje jego mechanikę, upraszczając ją i implementując do zdecydowanie bardziej przystępnego świata niż postapokaliptyczne pustkowia Stanów Zjednoczonych. Skutkiem tego odbiorca otrzymuje przyjazną, doskonale opracowaną graficznie eurogrę karcianą, w której jego zadaniem będzie rozwój jednej z czterech cywilizacji: Barbarzyńców, Rzymian, Egipcjan lub Japończyków.  Wszystko to w mocno skondensowanej formie, gwarantującej ukończenie rozgrywki w czasie nie dłuższym niż  60-70 minut. 
     
     
    Każda ze wspomnianych frakcji  posiada swój własny zestaw kart, którego używa się podczas rozgrywki, oraz specjalną kartę cywilizacji określającą jej specjalne możliwości i stawki wymiany surowców. Jak łatwo się domyślić, odmienne talie poszczególnych cywilizacji wpływają na to, w jaki sposób najlepiej dąży się nimi do zwycięstwa – Barbarzyńcy na przykład najlepiej radzą sobie w atakowaniu przeciwników, podczas gdy Egipcjanie nie narzekają na brak złota (które w grze stosuje się zamiennie za większość innych surowców).
     


     
    Sam model mechaniki opiera się na budowaniu działającego „silnika” stworzonego z naszych kart, które później odpowiadać będą za zdobywane przez nas punkty, decydujące na koniec rozgrywki o wygranej. Gra dzieli się na pięć rund, zaś każda z nich kończy się dopiero wtedy, gdy gracze wyczerpią wszystkie swoje możliwości, na jakie pozwalają im surowce czy karty zgromadzone na ręce. Mnogość wyborów stojących przed uczestnikami w każdej kolejnej „erze” definitywnie świadczy na korzyść produkcji: gracze mogą na przykład splądrować własną kartę z ręki, by jednorazowo otrzymać za nią surowce potrzebne do wybudowania innej, bardziej przydatnej im karty. Mogą zaatakować przeciwnika, niszcząc jego kluczowy budynek, tak by utrudnić mu kolejną rundę, lub podpisać umowę ze swoją kartą, co zaowocuje w przyszłości zwiększeniem liczby surowców, czy też aktywować akcje specjalne na już wybudowanych lokacjach. Oś mechaniki obraca się więc niezmiennie dookoła kilku strategicznych decyzji: czy stały dopływ materiałów warto zapewnić sobie wznosząc budynki, czy raczej podpisując z kartami umowy (które nie mogą zostać zniszczone przez przeciwnika równie łatwo, co te pierwsze)? Czy warto splądrować swoją kartę dla surowców, czy lepiej zaatakować przeciwnika, utrudniając mu grę? Wreszcie: kiedy przestać gromadzić surowce, a skupić się na zdobywaniu punktów, gwarantujących akcje na kartach, warunki pasywne (jeśli gracz posiada dany budynek, wybudowanie innego może nagrodzić go dodatkowymi punktami) oraz samą ilość postawionych przez gracza lokacji?
     
     
    Bogactwo opcji sprawia, że w drodze do zwycięstwa stosować można naprawdę różnorodne taktyki, z których każda może się opłacić. Jednocześnie niektóre z nich będą bardziej intratne dla tej czy innej cywilizacji. Równowaga pomiędzy klasycznym dla eurogier rozbudowywaniem swojego państwa a negatywną interakcją również może ucieszyć – walka w Osadnikach rozstrzygana jest bardzo prosto (wystarczy zapłacić określoną liczbę danego surowca), posiada jednak swoją wagę: jeśli zniszczy się budynek mogący w następnej rundzie przynieść przeciwnikowi kilka punktów zwycięstwa, można tym samym przechylić szale rozgrywki na swoją korzyść. Jedynym mankamentem, o którym należy w tym miejscu wspomnieć, jest problem losowości w doborze pierwszych kilku kart otrzymywanych na początku rozgrywki – dość często zdarza się tak, że kiepska „ręka” blokuje szybki rozwój, sprawiając, że jeden gracz rozwija się szybciej od drugiego tylko i wyłącznie z tego względu, iż trafiły mu się nieco lepsze karty. 
     
    Warto również wspomnieć o samej zawartości i szacie graficznej. W cenie całości (wahającej się od 110 do 150 złotych) otrzymujemy dobrze wydaną grę, w której tekturowe elementy mieszają się z tymi drewnianymi, co stanowi całkiem niezły stosunek ceny do zawartości. Samo wydanie przyciąga spojrzenie komiksowymi ilustracjami,  bardzo mocno kojarzącymi się ze świetnie znaną grą komputerową The Settlers.
     


     
    Osadnicy: Narodziny Imperium to dowód na to, jak wiele zależy od sposobu, w jaki przedstawi się daną mechanikę, i w jakim świecie się ją umieści - niezależnie jednak od tego, czy sukces komercyjny jest w tym przypadku podyktowany dostosowaniem do gustów raczej każualowych graczy, czy nie, otrzymujemy grę z całą pewnością zasługującą na uznanie. Nieźle skalująca się rozgrywka dla 1-4 osób (gwarantująca także sprawny tryb dla jednej osoby, który należy jednak traktować jako dodatek i ciekawostkę) zapewni długie godziny zabawy. 
     
    Ocena: 8/10
     
    Osadnicy: Narodziny Imperium to bardzo dobra eurogra, która sprawdzi się jako tytuł wymagający strategicznego myślenia przy jednoczesnym zachowaniu prostych i zrozumiałych zasad sprawiających, że gra nie odpycha od siebie złożonością. 
     
    Za grę serdecznie dziękuję wydawnictwu PortalGames



    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.




    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw