Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Recenzje • Assassins Creed: Objawienia • INSIMILION

    Recenzje


    Assassins Creed: Objawienia

    Literatura » Recenzje » Recenzje
    Autor: Serenity
    Utworzono: 08.12.2012
    Aktualizacja: 08.12.2012


    Okładka Opis
    • Autor: 
      Oliver Bowden
    • Tytuł oryginalny:
      Assassin's Creed: Revelations
    • Tłumacz:
      Przemysław Bieliński
    • Rok wydania:
      2012
    • Wydawca:
      Insignis
    • ISBN:
      978-83-61428-87-9

    Każda historia musi mieć swój koniec. I oto nadchodzi koniec historii Mistrza Bractwa Asasynów, Ezia Auditore da Firenze. Losy florentczyka przedstawione w „Renesansie” i „Bractwie” zostaną zwieńczone w „Objawieniach”.

    Przed naszym włoskim asasynem jeszcze jedna podróż i ostatnia misja – być może najważniejsza w jego życiu. Po pokonaniu Borgiów wyrusza do Ziemi Świętej, by odnaleźć słynną bibliotekę mistrza Altaira, która znajduje się gdzieś pod twierdzą w Masjafie. Jednak nie jest to takie łatwe – templariusze zajęli twierdzę, ale nawet przed nimi sekrety księgozbioru są ukryte, bowiem Altair zabezpieczył wejście do niej potężnym mechanizmem, którego otwarcie umożliwią tajemnicze klucze. Ezio po oczyszczeniu Masjafu wyrusza ich tropem do Konstantynopola.

    „Objawienia” to książka na wskroś growa – wiernie trzyma się realiów przedstawionych w produkcji Ubisoftu o tym samym tytule. Może tego na pierwszy rzut oka nie widać, ale nadal mamy do czynienia przede wszystkim z fabularnym poradnikiem do gry „Assassin’s Creed: Revelations”. Jednakże Oliver Bowden wprowadza do fabuły liczne elementy, których nie uświadczymy w produkcji kanadyjskiego studia. Takie zmiany przede wszystkim zaobserwować można na początku, a także w zakończeniu utworu (autor ostatecznie zamyka historię Ezia, dopowiadając jego losy po powrocie do Włoch – czego próżno szukać w grze).

    Wyraźnie widać poprawę stylu Bowdena – język narracji jest dużo płynniejszy niż w „Bractwie”, opisy nabrały dynamiki i przede wszystkim nie stanowią kalki z gry. W kwestii dialogów raczej nie można mówić o żadnej różnicy względem poprzednich powieści z cyklu „Assassin’s Creed”, no może oprócz tego, że brzmią mniej pompatycznie i bardziej naturalnie. Ezio nie wygłasza już moralitetów, a usunięcie z jego otoczenia Niccolo Machiavellego również pozytywnie wpłynęło na urealnienie wypowiedzi.

    O „Objawieniach” można powiedzieć niewiele więcej, jeśli nie chce powtarzać się stwierdzeń z recenzji poprzednich książek z cyklu „Assassin’s Creed”. Wypada zaznaczyć, że najnowsza powieść Olivera Bowdena jest napisana o niebo lepiej niż „Bractwo”, lepiej nawet niż „Tajemna Krucjata”, opowiadająca o losach Altaira. Przygody Ezia Auditore doczekały się niezłego zwieńczenia.

    Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego dziękujemy:



    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.




    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw