Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Wiedźmin • Wiedźmin w Dungeons & Dragons • INSIMILION

    Wiedźmin


    Wiedźmin w Dungeons & Dragons

    Działy gier » Wiedźmin » Ogólnie o grze
    Autor: Nefilim
    Utworzono: 05.03.2007
    Aktualizacja: 22.09.2009

    Kim byli i czego można było spodziewać się po wiedźminach, wie każdy, kto czytał prozę Andrzeja Sapkowskiego albo tekst "O wiedźminie słów kilka, czyli wiedźmaka opisanie" w tym dziale.
    Kwestią powszechnie znaną jest to, że najlepiej rozumiemy rzeczy, do których przyłożyć można znane nam miary. Dla wielbicieli gier cRPG na taką miarę, punkt odniesienia doskonale nadają się schematy najpopularnieszego systemu RPG - Dungeons&Dragons, a raczej schematy przystosowane do gier wykorzytujących ten system - sagi Baldur`s Gate, cyklu Icewind Dale, Planescape:Torment, serii Neverwinter Nights, Greyhawk: The Temple of Elemental Evil i innych.
    Proponuję więc małą zabawę, spojrzenie na postać wiedźmina w innym świetle. Świetle rzucanym przez cRPG spod znaku D&D. Kim więc byłby wiedźmin, gdyby urodził się i żył w Candlekeep, Wrotach Baldura, Targos, Waterdeep, Sigil, Athkatli, Hommlet czy Neverwinter?
    Zacząć wypada od kwestii podstawowych, które w każdym procesietworzenia postaci załatwia się na początku.

    Płeć

    Zdecydowanie mężczyzna.
    Jak świat światem, nikt nie słyszał o wiedźminie kobiecie. Owszem, niektórzy prawią, że była kiedyś kobieta, Falka ją zwali... Między bajki można to włożyć. Cirilla, bo o niej w legendzie mowa, i owszem, przeszła intensywny trening w wiedźmińskim siedliszczu Kaer Morhen, ale był to tylko trening, choć intensywny, morderczy wręcz. Ciri stała się znakomitą wojowniczką, ale nie wiedźminką, choć lubiła tak o sobie mówić. Wiedźmini szkoleni byli przez wiele lat, od dzieciństwa poddawano ich zabójczym mutacjom, które odbierały im część ludzkich cech. Cirilla tego nie przeszła, więc i wiedźminką nie była.

    Rasa

    Zdecydowanie człowiek.
    Jak świat światem, nikt nie słyszał o wiedźminie krasnoludzie, gnomie, elfie czy niziołku. Nie do końca wiadomo, czy wynikało to z kastowości wiedźmińskiej profesji czy też tego może, że mutacje mogły odnieść pożądany skutek jedynie w przypadku ludzi.

    Charakter

    Neutralny, ale nie Prawdziwie Neutralny. A i to z zastrzeżeniami.
    Wiedźmin nie miał być dobry, zły, praworządny czy chaotyczny. Nie uznawał praw, władz, uznanych w społeczeństwie zasad, moralności rozróżniającej dobro lub zło. Miał realizować cel do jakiego został stworzony, a więc miał wędrować po świecie i za dźwięczącą odpłatą chronić mieszkańców tego padołu łez przed potworami, i tylko przed potworami, które przecież nie były z natury dobre lub złe. Nie było tu miejsca na wątpliwości czy skrupuły. Te rozstrzygała z góry wiedźmińska natura, ukształtowana przez zabójcze mutacje. Mogło i zdarzało się więc, że wiedźmin za groszy kilka ubił terroryzującą wieś kikimorę, a tego samego wieczora przechodząc obok gwałconej w ustronnym miejscu przez zbojów wieśniaczki odwracał wzrok i oddalał się idąc za swoim powołaniem.
    Nie można jednak być do końca pewnym, czy mutacje w każdym przypadku odniosły założony cel. Legendarny wiedźmin Geralt z Rivii, zwany też Białym Wilkiem, zwykł w niektórych sytuacjach zasłaniać się wiedźmińskim kodeksem, który miał zabraniać mu wielu rzeczy, np. zabijania stworzeń inteligentnych, takich jak smoki czy wojsiłki. Jednocześnie, z opowieści Mistrza Jaskra -przyjaciela Geralta i słynnego barda, wysnuwali niektórzy wnioski, iż ów kodeks, którego zasad Geralt z Rivii nigdy nie wyjawił, nie istniał. Zasłanianie się niespisanymzbiorem zasad miało ułatwiać wiedźminowi wyjście z niektórych kłopotliwych sytuacji. Zresztą, może i to właśnie było powodem tego, że ponoć Geralt z Rivii przestał w końcu uważać się za wiedźmina.
    Na pewno problemem klasyfikacyjnym jest to, że zgodnie z zasadami D&D bohater prawdziwie neutralny wierzy w najwyższą równowagę sił i nie ocenia czynów jako dobre i złe. Unika stawania po stronie dobra lub zła, prawa lub chaosu. Jego powinnością jest doglądanie równowagi pomiędzy tymi siłami. Wiedżmini na pewno nie do tego bylipowołani. Wręcz przeciwnie. Mieli, nie oglądając się na równowagę sił, niszczyć potwory, które zagrażały mieszkańcom świata. Cennych informacji w tym zakresie dostarcza nam, spisana przez Mistrza Jaskra, opowieść o polowaniu na złotego smoka, w której udział wzięli wiedżmin Geralt i słynny czarodziej Dorregaray. Z niezwykłej urody utworu zacytować warto fragment dialogu pomiędzy wymienionymi.
    "Dla mnie, wiedźminie, nazywanie mordu powołaniem jest odrażające, niskie i głupie. Nasz świat jest w równowadze. Unicestwianie, mordowanie jakichkolwiek stworzeń, które ten świat zamieszkują, rozchwiewa tę równowagę. A brak równowagi zbliza zagładę, zagładę i koniec świata, takiego, jakim go znamy.
    - Druidzka teoria - stwierdził Geralt. - Znam ją. Wyłożył mi ją kiedyś pewien stary hierofant, jeszcze w Rivii. Dwa dni po naszej rozmowie rozszarpały go szczurołaki. Zachwiania równowagi nie dało się stwierdzić.
    - Świat, powtarzam - Dorregaray spojrzał na niego obojętnie -jest w równowadze. Naturalnej równowadze. Każdy gatunek ma swoich naturalnych wrogów, każdy jest naturalnym wrogiem dla innych gatunków. Ludzi to również dotyczy. Wyniszczenie naturalnych wrogów człowieka, któremu się poświęciłeś, a które już się zaczyna obserwować, grozi degeneracją rasy.
    - Wiesz co, czarowniku - zdenerował się Geralt - przejdź się kiedyś do matki, której małe dziecko pożarł bazyliszek, i powiedz jej, że powinna się cieszyć, bo dzięki temu rasa ludzka ocalała przed degeneracją. Zobaczysz, co ci odpowie". (Granica możliwości - Andrzej Sapkowski).
    Jeżeli tak rzeczywiście wyglądała konwersacja między tymi sławami, a nie jest to konfabulacja Mistrza Jaskra, co prawdę powiedziawszy zdarzało się wcale często, to wydaje się, że wiedźmiński charakter nie pasuje do żadnego ze schematów D&D. Najbliżej mu jednak do Neutralnego, jak często lubił się określać sam Geralt z Rivii. Nie da się też ukryć, iż stawanie w obronie staruszków, kobiet, dzieci i ochrona ich przed potworami, zwykła być traktowana jako cecha dobrego charakteru. Niemniej, w przypadku wiedźmina, jak opisano rzecz wyżej, sprawa ta wypływała z wiedźmińskiej natury i przeznaczenia, a więc jest znacznie bardziej skomplikowana, aniżeli na pierwszy rzut oka wygląda.




    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 24 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    « Starsze · 1 · (2) ·

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 15
    Temat: tak na marginesie
    Dodany: 21.05.2009 o 17:56  

    Amadi510 - Kira to facet, i ten co to pisał i ten "oryginalny" z "Death Note"...

    Amadi510
     

    Wędrowiec
    Temat: hmm...
    Dodany: 06.06.2009 o 15:31  

    Tak sobie gram dzisiaj w naszego pięknego The Witcher i dochodze do wniosku że Chaotycznie Neutralny to najlepszy charakter nie tylko dla Wiedźmina ale i dla każdej postaci uważającej się za "wolną" :D Ale takim wiedźmakiem w D&D by się chyba ciężko grało... ktoś już próbował ? jak mu poszło ? da KP do zgapienia XD ??

    MironH
     

    Wędrowiec
    Temat: Jak dla mnie \"Wiedźmin\" ...
    Dodany: 08.06.2015 o 18:44  

    Jak dla mnie "Wiedźmin" to byłby raczej szablon, a niżeli klasa. Jak ktoś słusznie napisał, Wiedźmini przestawali być ludźmi. Jeśli chodzi o charakter - Neutralny lub Chaotyczny Neutralny. Jeśli chodzi o Neutralny, nie zawsze oznacza wyznawcę filozofii równowagi sił (tak naprawdę, to bardzo rzadko). Często oznacza osobę postępującą zmiennie, niezdecydowaną, nieprzewidywalną, ani dobrą, ani złą, ani chaotyczną, ani praworządną.

    Koveras Ebongrave
     

    Wędrowiec
    Temat: Według mnie wiedźmin powi...
    Dodany: 26.10.2015 o 10:11  

    Według mnie wiedźmin powinien być faktycznie szablonem jak już ktoś stwierdził. Żadnych atutów"Wiedźmińska Mutacja" bo oni zaczynali trening w wieku dziecięcym a kończyli myślę koło 18-19 Lat. Wiedźmin powinien być zarezerwowawany dla NPC albo dla graczy ale wtedy z niemiłosiernym dostosowaniem poziomu. Co do atrybutów to myślę: +2 do siły + 4-6 do budowy i tak+6 może +8 do zręczności. Charakter Neutralny lub Cha. Neutralny (najczęściej- przecież coś z człowieka w nich zostawało nie?). Natomiast Geralt? Myślę że ND albo CD ale raczej to drugie.



    Ten artykuł skomentowano 24 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    « Starsze · 1 · (2) ·

    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw