Baldur's Gate 2 » Profesje
Wojownik
Wojownik to rycerz, fechmistrz, żołnierz i miłośnik bójek. Jego życie wypełnia poznawanie broni i taktyki. Można go spotkać nie tylko na polu bitwy, ale również walczącego twarz w twarz z potworami. Dobry wojownik musi być silny i zdrowy - inaczej ma nikłe szanse na przetrwanie.
Berserker
Tego wojownika może ogarnąć w trakcie walki ekstaza umysłowa, dzięki której walczy dłużej, z większą zaciętością i dzikością niż jakikolwiek inny człowiek. Berserkerzy z reguły są barbarzyńcami, ale nie jest to regułą. Czasami jest to świadomy wybór, dokonany w czasie szkolenia wojownika. Niezależnie od tego, widok szalejącego na polu bitwy berserkera często działa deprymująco na wroga. Ta klasa jest często spotykana wśród krasnoludów.
Zalety : - Raz dziennie na 4 poziomy może skorzystać z umiejętności "szał". Stan ten trwa przez 60 sekund.
- W czasie trwania szału otrzymuje +2 do trafienia, +2 do obrażeń, -2 do KP.
- W czasie trwania szału jest odporny na zaklęcia uroków, unieruchomienia, strachu, uwięzienia, ogłuszenia oraz snu.
- W czasie szału zyskuje 15 punktów życia. Są one czasowe i znikają po wyjściu z szału, co czasami może grozić śmiercią berserkera.
Wady : - Po skończeniu szału jest wyczerpany. W tym stanie otrzymuje -2 do trafienia, -2 do obrażeń, oraz +2 do KP.
- Nie może specjalizować się w broniach dystansowych.
Zabójca magów
Ten wojownik przeszedł specjalne szkolenie w swojej sekcie, aby być jak najlepiej przygotowany do ścigania i walki ze wszelkiego rodzaju magami.
Zalety : - Za każde udane trafienie, przeciwnik otrzymuje 10% szans na nieudane rzucenie czaru.
- 1% odporności na magię na poziom.
Wady : - Nie może posługiwać się żadnymi przedmiotami magicznymi, z wyjątkiem mieczy i zbroi.
Kensai
Ta klasa bywa także nazywana "Świętymi Miecza". Należą do niej wojownicy, którzy zostali specjalnie wytrenowani tak, by stać się jednością ze swoim mieczem. Są śmiertelnie szybcy i skuteczni. Szkoleni są do walki bez obciążenia.
Zalety : - Premia +1 do trafienia i +1 do obrażeń na każde 3 poziomy.
- Premia -2 do KP.
- Premia -1 do opóźnienia na każde 4 poziomy.
- Możliwość użycia raz dziennie na 4 poziomy zdolności "kai" (zaczynając od 1 poziomu z możliwością jednego użycia). Zdolność ta trwa 10 sekund i powoduje, że wszystkie ataki zadają maksymalne obrażenia.
Wady : - Nie może używać broni dystansowych.
- Nie może używać zbroi.
- Nie może używać rękawic ani bransolet.
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 29 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
Kensai + Człowiek + 2 Katany = Maszynka do siekania
Berserker + Kranolud + Topory = Walec (w dobrym tego słowa znaczeniu)
Zabójca Magów + cokolwiek + z czym kolwiek = kupa ;D
Kensai + Człowiek + 2 Katany = Maszynka do siekania
Berserker + Kranolud + Topory = Walec (w dobrym tego słowa znaczeniu)
Zabójca Magów + cokolwiek + z czym kolwiek = kupa ;D
W drużynie mam zawzse 2, a nie raz i 3 Kensai. Masakryczna celność i obrażenia, idealny wojownik. Braki zbroji rekompensujemy czarem Eteralny pancerz i pozamiatane :)
W drużynie mam zawzse 2, a nie raz i 3 Kensai. Masakryczna celność i obrażenia, idealny wojownik. Braki zbroji rekompensujemy czarem Eteralny pancerz i pozamiatane :)
Zabójca magów niestety to kolejna podklasa której minusy przygniatają plusy-co z tego że jest 10% szans na nieudane rzucenie czarów za każde trafienie jak brak magicznych przedmiotów do noszenia i tak ustawia jego odporność na magię na skandalicznie niskim poziomie - już podklasa paladyna jest o niebo lepsza (nie pamiętam inkwizytor bodajże)
Zabójca magów niestety to kolejna podklasa której minusy przygniatają plusy-co z tego że jest 10% szans na nieudane rzucenie czarów za każde trafienie jak brak magicznych przedmiotów do noszenia i tak ustawia jego odporność na magię na skandalicznie niskim poziomie - już podklasa paladyna jest o niebo lepsza (nie pamiętam inkwizytor bodajże)
Kensai jest maszynką do zabijania ale niskie KP powoduje że jak nie będzie szybszy od gromady przeciwników to może być z nim krucho...wylosowałem cechy tak że wyszło 18 /55 siła, 18 zręczność, 18 kondycja-reszta po 8 i klasę pancerza miałem bodajże -2 (w TB z płaszczem z sakiewki)-nie widze mozliwości obniżenia przedmiotami KP poniżej -10 a i to wydaje się dosyć trudnym poziomem do osiągnięcia-czarami pewnie da się ...
Kensai jest maszynką do zabijania ale niskie KP powoduje że jak nie będzie szybszy od gromady przeciwników to może być z nim krucho...wylosowałem cechy tak że wyszło 18 /55 siła, 18 zręczność, 18 kondycja-reszta po 8 i klasę pancerza miałem bodajże -2 (w TB z płaszczem z sakiewki)-nie widze mozliwości obniżenia przedmiotami KP poniżej -10 a i to wydaje się dosyć trudnym poziomem do osiągnięcia-czarami pewnie da się ...
Czysty Wojownik nie ma sensu istnienia, skoro Berserker nie ma właściwie żadnych wad (Wojownik nie jest od walki z dystansu), a jest ekstremalnie skuteczny np. na Kangaxxa. Kensaiem nie grałem, ale zapowiada się ciekawie. Co do Zabójcy Magów to zgadzam się z Mishchem, że to kupa xD
Czysty Wojownik nie ma sensu istnienia, skoro Berserker nie ma właściwie żadnych wad (Wojownik nie jest od walki z dystansu), a jest ekstremalnie skuteczny np. na Kangaxxa. Kensaiem nie grałem, ale zapowiada się ciekawie. Co do Zabójcy Magów to zgadzam się z Mishchem, że to kupa xD
Każda podklasa wojownika jest dużo lepsza niż czysty woj.
Do kolegi Aurriusa i podzielających jego zdanie:
To zagrajcie tym Zabójcą Magów. Może nosić zbroję, co jest kluczowe. Jego trafienie daje 25%, a nie 10% na nieudane rzucenie zaklęcia, a efekt się kumuluje. 4x i 100%. Zdolność ta działa nawet przez kamienną skórę. Nie działa na niektórych bossów, ale co do smoków, to działa na ich czary (nie działa na zionięcie). Nawet 1 trafienie często sprawiało, że lisz nie potrafił rzucić zatrzymania czasu itd... więc to nie ZM jest "kupą" tylko Wy nie umiecie grać.
Tadaaaam...
Każda podklasa wojownika jest dużo lepsza niż czysty woj.
Do kolegi Aurriusa i podzielających jego zdanie:
To zagrajcie tym Zabójcą Magów. Może nosić zbroję, co jest kluczowe. Jego trafienie daje 25%, a nie 10% na nieudane rzucenie zaklęcia, a efekt się kumuluje. 4x i 100%. Zdolność ta działa nawet przez kamienną skórę. Nie działa na niektórych bossów, ale co do smoków, to działa na ich czary (nie działa na zionięcie). Nawet 1 trafienie często sprawiało, że lisz nie potrafił rzucić zatrzymania czasu itd... więc to nie ZM jest "kupą" tylko Wy nie umiecie grać.
Tadaaaam...
Wszystkie 3 podklasy wymiatają, ale berserker trochę odstaje. Zabójca magów to genialna podklasa tylko trzeba umieć nią grać. W każdej chwili (najlepiej na 13lvl) można dualować go na złodzieja przez co będzie mógł nosić wszystko. W walce z magami jest najlepszy (nieudane rzucanie przechodzi przez kamienną).
Co do kensai'a to faktycznie jest to maszynka do zabijania, ale na początku może być ciężko. Potem jego kp nie ma już znaczenia bo obrońca i wytrzymałość dadzą mu 65% odp na obrażenia.
Wszystkie 3 podklasy wymiatają, ale berserker trochę odstaje. Zabójca magów to genialna podklasa tylko trzeba umieć nią grać. W każdej chwili (najlepiej na 13lvl) można dualować go na złodzieja przez co będzie mógł nosić wszystko. W walce z magami jest najlepszy (nieudane rzucanie przechodzi przez kamienną).
Co do kensai'a to faktycznie jest to maszynka do zabijania, ale na początku może być ciężko. Potem jego kp nie ma już znaczenia bo obrońca i wytrzymałość dadzą mu 65% odp na obrażenia.
Kensai dla mnie wymiata - rozwija się do 39 levelu, a inne podklasy po 21 już nic nowego nie dostają (oprócz HLA)...a do tego jest idealny do dualowania. Kensai/Złodziej zdualowany po 21 levelu to dla mnie najlepsze połączenie - może używać wszytstiego, ma mega bonusy i fajnie się gra... po dualu jest trudno ale w ToB po odblokowaniu kensaia niszczy wszytsko
Kensai dla mnie wymiata - rozwija się do 39 levelu, a inne podklasy po 21 już nic nowego nie dostają (oprócz HLA)...a do tego jest idealny do dualowania. Kensai/Złodziej zdualowany po 21 levelu to dla mnie najlepsze połączenie - może używać wszytstiego, ma mega bonusy i fajnie się gra... po dualu jest trudno ale w ToB po odblokowaniu kensaia niszczy wszytsko
Macie coś do Zabójcy Magów? Ma podobne ograniczenia do Kensai, jednak może w przeciwieństwie do niego nosić każdą zbroję. Butki - wielka mi różnica :D Poza tym Zabójca Magów walczy jak zwykły woj, jednak na magów ABSOLUTNIE jest najlepszy.
Macie coś do Zabójcy Magów? Ma podobne ograniczenia do Kensai, jednak może w przeciwieństwie do niego nosić każdą zbroję. Butki - wielka mi różnica :D Poza tym Zabójca Magów walczy jak zwykły woj, jednak na magów ABSOLUTNIE jest najlepszy.
Ten artykuł skomentowano 29 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
