Baldur's Gate 2 » Solucja
Zadanie Jana
Po upływie 15 dni od przyłączenia Jana do twojej drużyny powinien podejść gnom o imieniu Beloo Jansen. Jest on kuzynem Jana i przynosi wieści dotyczące kłopotów w rodzinie Jansenów, ale jakich tego dowiecie się dalej. Tak, więc naszym nowym celem jest dom Jana, który znajduje się w południowo-wschodniej części Slumsów (jest zaznaczony na mapie). Na dotarcie do małej "ojczyzny" Jana mamy cztery dni i cztery noce. Po wejściu przywitają nas dwaj mali siostrzeńcy Jana - Tot i Tat. Następną rozmowę poprowadzi ze swoją matką. Dowiemy się o Lissie (dawnej miłości Jana) i jej chorej córce - Jaelli. Wchodzimy po schodach na górę i przysłuchujemy się rozmowie Jana z Lissą. Z rozmowy wynika, że Jaella zachorowała na tajemniczą chorobę. Jan odłącza się od naszej drużyny i wysyła nas do piwnicy do Wuja Gerharda, który podobno wie co nie co o chorobie dziewczynki. Poczciwy dziadek odeśle nas do szlachcianki Lady Jysstev, która ma swoją posiadłość w Dzielnicy Rządowej (jest zaznaczona na mapie). Warto wspomnieć, że na wykonanie zadania mamy 10 dni, w innym wypadku dziewczynka zaśnie na wieki. Wchodzimy do posiadłości Jysstevów i zaczynamy rozmowę z Lady Jysstev. Początkowo nie będzie chciała nic mówić, ale po zapoznaniu się z problemem serce szlachcianki zmięknie i pomoże nam w rozwikłaniu zagadki. Wspomni o Ukrytym, który na pewno nam pomoże. Zaaranżuje spotkanie z Ukrytym w niezbyt przyjemnym miejscu, bo kanałach pod "Miedzianym Diademem". Tajemniczy osobnik jest w zachodniej części kanałów. Powie nam, iż może uleczyć dziewczynkę, ale najpierw musimy mu pomóc w zabiciu paru darmozjadów. W tym celu kierujemy się do tawerny "Morska Zdobycz" w dokach. Właściciel tawerny był od zawsze zamieszany w różne lewe interesy i tak jest i teraz. Podczas rozmowy z nim wspominamy, że jesteśmy Poszukiwaczem. Paluch odeśle nas do tawerny "Pięć Dzbanów". Szkodnikami do likwidacji jest para Ghityanki na piętrze gospody. Walka nie powinna sprawić problemów. Wracamy do Ukrytego, który już wie o powodzeniu naszej misji. Jednocześnie powiadamia nas, że dziewczynka wróciła do zdrowia. Okazuje się, że Ukryty to łupieżca umysłu. Wracamy do Jana sprawdzić, co z Jaellą. Dziewczynka jest zdrowa jak ryba. Oglądamy jeszcze scenkę, w której Vaelag wraca do Lissy i przeprasza za swoje dawne zachowanie. Po wykonaniu zadania możemy znów wcielić Jana w nasze szeregi i ruszyć w podróż.
PD: | Rozmowa z Wujem Gerhardem - 3300 Rozmowa z Lady Jysstev - 8900 Zabicie Githyanki - 4000 Wykonanie zadania dla Ukrytego - 17500 Uratowanie Jaelli - 15500 |
Przedmioty magiczne: | Szata Ochrony przed Ogniem |
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 15 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
Jan Jansen - moim zdaniem najlepsza pod względem tekstów postać w grze... :D
Jan Jansen - moim zdaniem najlepsza pod względem tekstów postać w grze... :D
Racja, genialny jest :D Jak pierwszy raz usłyszałem tekst który mówi, kiedy się go zrobi wodzem drużyny, to spadłem z krzesła :)))))))
Racja, genialny jest :D Jak pierwszy raz usłyszałem tekst który mówi, kiedy się go zrobi wodzem drużyny, to spadłem z krzesła :)))))))
A mnie się najbardziej podoba ten tekst Janka gdy mówi " Przypomina mi to piwnice z rzepą, (tutaj Jan się jąka) -tylko że w tym miejscu...(i teraz nie pamiętam co było dalej ale tekścik fajny ;P)
A mnie się najbardziej podoba ten tekst Janka gdy mówi " Przypomina mi to piwnice z rzepą, (tutaj Jan się jąka) -tylko że w tym miejscu...(i teraz nie pamiętam co było dalej ale tekścik fajny ;P)
można powiedzieć, jedna z najlepszych ról Jana Kobuszewskiego :D zresztą bez jego głosu Jan by chyba nie był taki sam ;]
można powiedzieć, jedna z najlepszych ról Jana Kobuszewskiego :D zresztą bez jego głosu Jan by chyba nie był taki sam ;]
,,Przypomina mi to piwnicę z rzepą... Tyle tylko, że w rogu pod ścianą nie leży pijany wujcio Gerhard". Ten tekst wymiata. xD
,,Przypomina mi to piwnicę z rzepą... Tyle tylko, że w rogu pod ścianą nie leży pijany wujcio Gerhard". Ten tekst wymiata. xD
W ogóle jak się ma Jana w drużynie i inne postacie to teksty lecą nieziemskie. Postać po prostu genialna.
Scena we Wzgórzach Umar w domku zakapturzonego czarodzieja po zabiciu golema:
"Jan- Tak, Plooty miał sposób na zwracanie uwagi golemów. Naprawdę genialny. Zaczynasz od spodka z mlekiem - golemy to istne psy na mleko..."
Gadka Jana z Keldornem:
"Keldorn- Trzeba zachować ciągłą dyscyplinę i pamiętać o czterech zasadach cnoty... To moje motto i wieczny ciężar.
Jan- Cnoty, co rycerzyku?
Keldorn- W rzeczy samej, malutki. Nie godzi się mówić do mnie 'rycerzyku'.
Jan- Jeszcze jeden człowiek, co to się o własne portki przewraca. Ale nie o tym chciałem. Tak w ogóle, moja matka napisała książkę na temat cnoty."
Jeszcze inna scena z Janem, rozkosznie absurdalna...:
"Jan- 'Ciałeczko, słoneczko ty moje' zwrócił się paladyn. 'Tak skarbie?' odpowiedział golem."
W ogóle jak się ma Jana w drużynie i inne postacie to teksty lecą nieziemskie. Postać po prostu genialna.
Scena we Wzgórzach Umar w domku zakapturzonego czarodzieja po zabiciu golema:
"Jan- Tak, Plooty miał sposób na zwracanie uwagi golemów. Naprawdę genialny. Zaczynasz od spodka z mlekiem - golemy to istne psy na mleko..."
Gadka Jana z Keldornem:
"Keldorn- Trzeba zachować ciągłą dyscyplinę i pamiętać o czterech zasadach cnoty... To moje motto i wieczny ciężar.
Jan- Cnoty, co rycerzyku?
Keldorn- W rzeczy samej, malutki. Nie godzi się mówić do mnie 'rycerzyku'.
Jan- Jeszcze jeden człowiek, co to się o własne portki przewraca. Ale nie o tym chciałem. Tak w ogóle, moja matka napisała książkę na temat cnoty."
Jeszcze inna scena z Janem, rozkosznie absurdalna...:
"Jan- 'Ciałeczko, słoneczko ty moje' zwrócił się paladyn. 'Tak skarbie?' odpowiedział golem."
he he nie lubię łupieżców umysłu - po rozmowie z Ukrytym w której powiedział o uzdrowieniu dziewczynki a jeszcze przed tym jak udało mu się odejść... - niespodziewanie obsunął mi się miecz i kilka pocisków z procy i kolejny łupieżca umysłu poszedł do krainy wiecznych łowów :) a na moje konto 9000 expa dodatkowo :) he he nie lubię łupieżców umysłu...
he he nie lubię łupieżców umysłu - po rozmowie z Ukrytym w której powiedział o uzdrowieniu dziewczynki a jeszcze przed tym jak udało mu się odejść... - niespodziewanie obsunął mi się miecz i kilka pocisków z procy i kolejny łupieżca umysłu poszedł do krainy wiecznych łowów :) a na moje konto 9000 expa dodatkowo :) he he nie lubię łupieżców umysłu...
witam, pomocy. nie ma tego typa. gdzie dokladnie sie znajduje ukryty? :<
witam, pomocy. nie ma tego typa. gdzie dokladnie sie znajduje ukryty? :<
dobra. n/m kurde. nie odkrylem calych kanalow :p
dobra. n/m kurde. nie odkrylem calych kanalow :p
Jan przedstawił też Haer'dalisowi pomysł na wspaniałą sztukę o Angusie Wielkim Bobrze i Hormonalnym Łosiu. Zapowiadał się wspaniały epos o przyjaźni, niestety Haerry tego nie łyknął :(
Jan przedstawił też Haer'dalisowi pomysł na wspaniałą sztukę o Angusie Wielkim Bobrze i Hormonalnym Łosiu. Zapowiadał się wspaniały epos o przyjaźni, niestety Haerry tego nie łyknął :(
Kurde ;/ Przyszedł ten posłaniec i przez przypadek dałam żeby poszedł to załatwić beze mnie ... Save miałam dość daleko, a nie chciało mi się od nowa przechodzić twierdzy d'arnise. No to on miał na mnie czekać jak już to sam zrobi. No to pare dni chodziłam po mieście, porządziłam trochę w twierdzy D'arnise. Wracam do domu Jansenów w slumsach. No i Janka nigdzie niema, Gerard mówi do mnie o jakiś kurczakach, jego ukochana jedno zdanie, żebym ratowała jej córkę -.- Poszłam do dzielnicy rządowej poszukać go w parku. Też niema. Ehh, a te teksty nieziemskie miał ja chce go z powrotem w drużynie xD
Rozpisałam się ;D
Kurde ;/ Przyszedł ten posłaniec i przez przypadek dałam żeby poszedł to załatwić beze mnie ... Save miałam dość daleko, a nie chciało mi się od nowa przechodzić twierdzy d'arnise. No to on miał na mnie czekać jak już to sam zrobi. No to pare dni chodziłam po mieście, porządziłam trochę w twierdzy D'arnise. Wracam do domu Jansenów w slumsach. No i Janka nigdzie niema, Gerard mówi do mnie o jakiś kurczakach, jego ukochana jedno zdanie, żebym ratowała jej córkę -.- Poszłam do dzielnicy rządowej poszukać go w parku. Też niema. Ehh, a te teksty nieziemskie miał ja chce go z powrotem w drużynie xD
Rozpisałam się ;D
Zaczepia mnie kiedy przeszedłem koło niego i klikam nie tym razem, nie żebym nie chciał tej rzepy ale brak miejsca w obładowanej drużynie itp. A teraz jak chce do dołączyć to mam czerwony napis: "Jan nie ma nic do powiedzenia." Jak dołączyć go w takiej sytuacji?
Zaczepia mnie kiedy przeszedłem koło niego i klikam nie tym razem, nie żebym nie chciał tej rzepy ale brak miejsca w obładowanej drużynie itp. A teraz jak chce do dołączyć to mam czerwony napis: "Jan nie ma nic do powiedzenia." Jak dołączyć go w takiej sytuacji?
mam podobny problem jak vierna, da sie to jakos naprawic?
mam podobny problem jak vierna, da sie to jakos naprawic?
Jeżeli pisze ci ze "Jan nie ma nic do powiedzenia." zapisz sobie i wczytaj mi sie udalo ;)
Jeżeli pisze ci ze "Jan nie ma nic do powiedzenia." zapisz sobie i wczytaj mi sie udalo ;)
Miałam spory problem z tym questem. Po wykonaniu zadania dla świątyni, zabiłam Sir Sarlesa i Lady Jysstev stała się wrogo nastawiona, przez co nie dało się z nią porozmawiać. Namęczyłam się porządnie próbując znaleźć kod, by ją przywołać - nie było go w ShadowKeeperze ani nigdzie w internecie ;) Oczywiście kod jej małżonka znalazłam bez problemu. W każdym razie, gdyby ktoś znalazł się w podobnej sytuacji, można ją łatwo przywołać: SCLJYSS. Nie jestem zwolenniczką cheatów, ale czego się nie robi, żeby pomóc najlepszemu sprzedawcy rzepy w całym Faerunie... ;)
Miałam spory problem z tym questem. Po wykonaniu zadania dla świątyni, zabiłam Sir Sarlesa i Lady Jysstev stała się wrogo nastawiona, przez co nie dało się z nią porozmawiać. Namęczyłam się porządnie próbując znaleźć kod, by ją przywołać - nie było go w ShadowKeeperze ani nigdzie w internecie ;) Oczywiście kod jej małżonka znalazłam bez problemu. W każdym razie, gdyby ktoś znalazł się w podobnej sytuacji, można ją łatwo przywołać: SCLJYSS. Nie jestem zwolenniczką cheatów, ale czego się nie robi, żeby pomóc najlepszemu sprzedawcy rzepy w całym Faerunie... ;)
Ten artykuł skomentowano 15 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.