Według Fundacji, duchy z Pustki są pierwszymi dziećmi Stwórcy. Odwrócił się jednak od nich, ponieważ brakowało im duszy – mogły kształtować Pustkę według swoich upodobań, lecz nie posiadały zdolności myślenia i tworzenia, a tym samym naśladowania ich stwórcy. Stwórca wykreował nową krainę, oddzieloną od Pustki Zasłoną, jedną z tych, której jego nowe dzieci nie mogły odmienić, gdy tylko tego zapragnęły. Te nowe dzieci miały w sobie boską iskrę i Stwórca był z tego zadowolony. Podobno odkąd Stwórca je stworzył, duchy z Pustki obserwowały ludzkość z zaciekawieniem, a w przypadku tych bardziej złośliwych, z zazdrością i pożądaniem.
Te złośliwe wśród pierwszych dzieci Stwórcy były zazdrosne. Wołały one do śmiertelnych, wyciągając ich śpiące umysły przez Zasłonę i widziały w snach świat, który Stwórca stworzył dla nich. Pożądały tej iskry, która w nich się znajdowała, ale nigdy jej nie rozumiały. Kształtowały Pustkę, tak by stworzyć tę ziemię, którą widziały w umysłach ludzi, i starały się wyciągnąć tę iskrę z nich bez prawdziwego zrozumienia tego, skąd faktycznie może ona pochodzić.
Duch nie może pojąć świata, który jest statyczny i niezmienny. Nie może pojąć, co znaczy być w ciele z krwi i kości. Niektóre z nich przekraczają Zasłonę, ponieważ pragnę posiąść coś, czego nigdy nie miały.
„Demon” to określenie dla niszczycielskich duchów z Pustki. Mogą one opętać umysły śmiertelników, kiedy oni śnią, i wypaczyć ich do postaci Abominacji. Są także w stanie posiąść zwierzęta i martwe ciała. Mogą nawet manipulować gruzem i ożywiać zbroje.
Jednakże duchy, które nie są demonami, potrafią być tak naprawdę uczynne. Należą do nich m.in. duchy Współczucia, Sprawiedliwości i Męstwa. W przeciwieństwie do demonów, te życzliwe duchy nie pragną przekraczać Pustki, a ich uczynność nie oznacza, że zejdą ze swojej drogi, by pomagać światu śmiertelnych. Jednak jeśli ktoś taki jak Duchowy Uzdrowiciel wywoła je, będą próbowały pomóc.