Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Fable • Bohater • INSIMILION

    Fable


    Bohater

    Działy gier » Fable » Opisy
    Autor: Ivan
    Utworzono: 06.09.2007
    Aktualizacja: 26.02.2012

    Jak każdy wie, w Fable mamy okazję zagrać chłopcem, który dołącza do Gildii Herosów. Z czasem staje się wielkim bohaterem i legendą Albionu. W skrócie: od zera do bohatera.

    Jednak właściwa gra zaczyna się po zakończeniu szkolenia na herosa. Wtedy już od nas zależy, jaką drogę wybierzemy. Możemy zostać wojownikiem, łucznikiem, bądź magiem. Brzmi to dosyć ładnie, ale prawda jest inna: czy obierzesz drogę łucznika, czy maga i tak trzeba będzie siepać mieczem na lewo i prawo. Dlaczego? Otóż zazwyczaj mamy do czynienia z większą ilością przeciwników.

    Łucznik nie zdąży naciągnąć cięciwy zanim wrogowie podejdą (jeżeli wróg też atakuje z daleka, to zazwyczaj jednym atakiem powala cię na ziemię), zostaje głównie siepanie bronią białą. Mag używa many, która na początku gry znika w zastraszającym tempie, a wtedy czary też do najsilniejszych nie należą. Nie mówię, że nie da się w ogóle grać magiem, bądź łucznikiem, jednak kompletne zignorowanie broni białej może się zemścić na nas szczególnie przez pierwsze kilka lat po opuszczeniu Gildii Bohaterów (o tym za chwilkę).

    Mogłoby to znaczyć, że wojownik ma najprościej. Błąd. Nie da się też grać typowym wojownikiem, gdyż również będzie za ciężko. Większość graczy (a właściwie wszyscy) gra wojownikiem posługującym się magią. Zresztą niezrobienie tego nie miałoby żadnego sensu, gdyż w grze można zdobyć tyle doświadczenia, że pod koniec gry miałem siłę na max., maksymalną moc wszystkich potrzebnych do rozgrywki czarów, a zostało mi jeszcze bardzo dużo punktów. No, ale nie samą walką bohater żyje!

    Nasza postać, poznając nowe tajniki w Gildii Herosów zaczyna się starzeć. Nie zmienia to tylko cyferek w statystykach, ale również oddziałuje na wygląd naszej persony. Dostajemy coraz więcej zmarszczek, a włosy siwieją. Jak w każdej grze Petera Molyneuxa, tak też tutaj jest przedstawiona odwieczna walka dobra ze złem. Można stać się blondynem zbawicielem w lśniącej zbroi, albo łysym, rogatym pomocnikiem szatana. Jak to w każdym cRPG tak i tutaj NPC będzie zwracać uwagę na nasze poczynania. Zaczną cię wielbić, klaskać, albo po prostu się bać. Nie ma tutaj także "normalnej" postaci. Albo jesteś dobry, albo zły. Koniec, kropka.

    Nasza kochana postać może wybrać sobie nawet tytuł! Radziłbym to jak najszybciej zrobić (chyba że naprawdę lubisz kurczaki). Można to uczynić tuż przy wyjściu z Gildii Bohaterów. Zmiany będą od razu widoczne. Zamiast na przykład Chicken Chaserem, napotkani ludzie będą cię wołali wszechmocnym Avatarem.

    Wykonując questy można się przechwalać. Po prostu wchodzimy na podium w Lookout Point i już możemy się "przechwalać". Przechwałki są dziwne: od zrobienia zadania wyłącznie w samych gaciach, po wykonanie zadanie bezkrwawo. Opłaca się w takie rzeczy inwestować, gdyż zawsze jest to dodatkowe źródło dochodów. Jeśli jednak nie uda ci się zrobić tego, co obiecałeś, tracisz trochę pieniędzy, zatem warto się starać!

    Bohater nie tylko samą sieczką żyje. W Fable można także się ożenić (lub wyjść za mąż). Wystarczy znaleźć kandydatkę/kandydata i "zagadywać" go używając ekspresji. Potem tylko kupujemy obrączkę i zawieramy związek małżeński. Peter niestety nie rozwinął tego wątku, przez co posiadanie partnera jest bez sensu. No, ale jak ktoś mocno chce?

    W Fable można także łowić ryby i kopać. W przeciwieństwie do małżeństwa, jest to przynajmniej naprawdę opłacalne. W wodzie oprócz ryb są najróżniejsze przedmioty, takie jak srebrne klucze lub eliksiry, a czasami nawet mieszki ze złotem. Łowienie jest naprawdę przyjemne, a minigierka ciekawa.

    Kopanie akurat jest troszkę bezczelne. Bierzemy łopatę i zabieramy się za groby, aby znaleźć coś ciekawego (powrót Hieny Cmentarnej z Fallouta?). Ta czynność jest prosta, gdyż jedynym wysiłkiem jest naciśnięcie klawisza. Czekamy chwilkę oglądając trochę dziwną animację kopania i już dowiadujemy się, co znaleźliśmy. Nie da się nie znaleźć niczego, gdyż gdy jesteśmy miejscach, gdzie warto coś wykopać, pojawia się ikona łopaty w podręcznym menu.

    Mam nadzieję, że przybliżyłem wam to, co dotyczy bohatera w grze Fable. Można bardzo wiele, ale Peter obiecywał wiele więcej. Tak więc można uznać, że połowa rzeczy to tylko zmarnowane pomysły. Nawet jeśli się nie czytało zapowiedzi Molyneuxa, to i tak czuć, że czegoś brakuje, że programiści o czymś zapomnieli. Oby w kontynuacji znalazło się wszystko, co miało tak naprawdę być.




    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 11 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 118
    Temat: Twoja odpowiedź tylko dowod...
    Dodany: 28.03.2009 o 22:26  

    Twoja odpowiedź tylko dowodzi jakim dzieckiem jeszcze jesteś.
    BTW też uważam, że Fable jest do kitu.

    bolek188
     

    Wędrowiec
    Temat: CO
    Dodany: 11.04.2009 o 20:11  

    przydało mi się , bo niewiedziałem jaki się ożenić

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 1
    Temat: autor tego tekstu chyba nig...
    Dodany: 14.04.2009 o 17:57  

    autor tego tekstu chyba nigdy nie gral w fable gralem łucznikem i ani razu nie wyciągnołem miecza

    Sumel
     

    Wędrowiec
    Temat: lawl
    Dodany: 24.06.2009 o 0:27  

    Człowieku, zagraj w fable magiem/łucznikiem to zobaczysz. To, że ty grasz ciężką nieruchawą konserwą z toporem to nie znaczy, że inne postacie nie mają szans. Magiem na początku może być troszkę ciężko, to prawda, ale to sam początek. Starczy zaoszczędzić trochę doświadczenia i szybko kupić podpalenie/boską furię i już nigdy nie wyciągniemy miecza. A łucznikiem od początku zaczyna się wymaitać. Headshot i mamy instant kill, dorobimy się wielu strzał to jednym naciągnięciem łuku zabijemy kilku przeciwników. Dla przykładu weźmy misję z tym białym wilkołakiem. Magiem atakujemy non stop boskimi furiami, więc przeciwnicy są unieruchomieni i bijemy wszystkich na raz (nie trzeba się przejmować tym, że biały wilkołak przyzywa kolegów). Łucznikiem dla odmiany raz strzelimy i wilczek już ma 3/4 hp zjechane (po tym jednym strzale pojawiają się po kolei 3 przerywniki jak przyzywa kolegów), potem drugi strzał i wszyscy leżą. Natomiast wojownikiem którym podobno jest tak łatwo musimy bić wilkołaka i wciąż uważać na jego koleżków.

    Kacper090
     

    Wędrowiec
    Temat: Fable
    Dodany: 05.08.2009 o 19:29  

    Ja jestem łucznikiem i nawalm z miecza i z luki ale i z magi coto za roznica z czego z miecza nawalem jak nie dam rady z magi a z luku jak mi sie podoba ;]

    LegolasxD
     

    Wędrowiec
    Temat: Fable
    Dodany: 06.08.2009 o 10:01  

    a ja jestem konserwą z łukiem i magią staty mam najwięcej w zręczność co nie znaczy że zapomnialem o sile mam 4 w tęzyznie fizycznej i 7 w życiu mam skrom s bow ktorym rozpierdzielilem smoka czyli tego jacka rzeznika z czarem wiele strzal na masterze po 5STRZALACH ale czego się dziwic bez wielu strzal zabieralem 964

    brzdąk99
     

    Wędrowiec
    Temat: jestem kolo
    Dodany: 08.06.2010 o 11:59  

    jestem kolo

    Tempest
     

    Wędrowiec
    Temat: Żonę warto mieć bo daje wy...
    Dodany: 30.08.2010 o 12:28  

    Żonę warto mieć bo daje wyposażenie w dowód miłości:-) mi np. dała napierśnik płytowy i wielki miecz:-) a co do tego grania wyłącznie np. łucznikiem... No cóż w końcu gramy bohaterem iwg mnie klimatyczne jest to że jedną ręką ciska się kulę ognia a po chwili dobija wroga toporem:-) A bohater powinien potrafić radzić sobie w każej sytuacji( w końcu trening gildii kształci wszystkie zdolności bojowe) więc zamykanie postaci np. tylko w walce czarami sprawiłoby, że klimat walk mocno by ucierpiał.

      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 16
    Temat: dobrom rzeczom jest też to...
    Dodany: 05.09.2010 o 20:37  

    dobrom rzeczom jest też to że jeśli walczmy bez zbroi dostajemy licznych blizn które nie co psują wygląd postaci :( ale plus do realizmu gry :)

    Kudłaty
     

    Wędrowiec
    Temat: Żeby móc naciągnąć łucznik...
    Dodany: 14.10.2011 o 10:37  

    Żeby móc naciągnąć łucznikiem cięciwę, gdy wrogowie atakuja nas wręcz wystarczy wziąć mana shield :) i już. Łucznik/mag to chyba najfajniejsza postać ;)

    Krul Korwin
     

    Wędrowiec
    Temat: Korwin Krul, Korwin Krul-je...
    Dodany: 01.07.2014 o 23:33  

    Korwin Krul, Korwin Krul-jeśli to przeczytałeś to w ciągu 24 godz. Korwin Krul wejdzie do twojego pokoju i zrobi ci tam wolny rynek i ukradnie twoją dusze.Jeśli nie wierzysz to uwierz bo zagineło w ten sposób 86 osób.Jak chcesz tego uniknąć to wklej to do 8 komentarzy, masz na to 20 min. inaczej nigdy nie zobaczysz już twoich bliskich.



    Ten artykuł skomentowano 11 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw