Umieszczony na najwyższym piętrze budynku Domu Zagadek, pokój wita graczy wysoko sklepionym sufitem ze skosami układającymi się w kształt piramidy. Pomieszczenie utrzymane jest w piaskowej tonacji, a liczne elementy z niefarbowanego drewna idealnie wpasowują się w kolorystykę. Wszędzie widnieją podobieństwa bóstw starożytnego Egiptu, więc dość łatwo poczuć się jak w prawdziwej piramidzie. Już od wejścia uwagę zwracają ciekawe zagadki zręcznościowe, jednak by móc je rozwiązać, należy najpierw odkryć kilka innych tropów. W przeciwieństwie do większości escaperoomów, w Piramidzie nie otrzymujemy kartki i ołówka, a do notatek oraz obliczeń posłuży nam tradycyjna tablica i kreda.
Zagadki w Piramidzie są dość zróżnicowane. Natrafimy tu na typowy zestaw escaperoomowych łamigłówek, zagadki na spostrzegawczość, oraz na sporo łamigłówek logicznych czy wręcz matematycznych. Zdecydowanie najmocniejszym punktem tego pokoju są zadania zręcznościowe, wymagające od graczy cierpliwości i pewnych dłoni. Jest tu też sporo rozwiązań przywodzących na myśl filmy z Indianą Jonesem, co świetnie pasuje do klimatu, w jakim utrzymany został pokój.
Pokój teoretycznie przeznaczony jest dla dwóch do sześciu osób, jednak po wizycie w grupie trzyosobowej odnoszę wrażenie, że więcej graczy mogłoby sobie przeszkadzać lub zwyczajnie się nudzić. Poziom wszystkich łamigłówek jest dość wysoki i zdecydowanie przydaje się logiczne myślenie oraz zręczne dłonie. Spostrzegawczość nie jest w tym pokoju kluczowa. Konsekwencja w wystroju i utrzymaniu wszystkich elementów w staroegipskich klimatach jest dużym plusem, choć i tu natrafić można na jedno drobne potknięcie i element zupełnie nie pasujący do reszty. Piramida jest bardzo klimatycznym i zachwycającym technicznymi rozwiązaniami pokojem, w którym świetnie będą się bawić zarówno grupy początkujące, jak i te posiadające więcej doświadczenia.