Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Icewind Dale 2 • Doki Targos • INSIMILION

    Icewind Dale 2 » Solucja


    Doki Targos

    Działy gier » Icewind Dale 2 » Poradniki » Solucja
    Autor: Ahelor
    Utworzono: 21.12.2002
    Aktualizacja: 30.08.2011


    << poprzednia SPIS następna >>

    Wstęp

    Targos leży w regionie pasma wzgórz znajdujących się u podnóża Kurchanu Kelvina, wysokiej i rozległej góry, która rozciąga się na ogromnym obszarze. Wtula się ona w brzeg Maer Dualdon i południową część rzeki Shaengarne. Zimy są tu bardzo ostree, przez co niewielu podróżników wybiera tą drogę ku północy, podczas gdy Maer Dualdon zamarza.

    Mapa lokacji

    Miejsca godne uwagi

    Opis miejsc

    • Statek Hedrona Kerdosa - Zaczynasz grę w dokach miasta Targos, gdzie docierasz na starej łajbie. Od samego początku traktowany jesteś jak kolejne mięso armatnie.
      Na początek porozmawiaj sobie z Hedronem Kerdosem, Screedem i Eldgullem. Nie powiedzą nic ciekawego. W razie czego możesz tu bezpiecznie odpocząć. Zaraz po zejściu na suchy ląd spotkasz Reiga i jego przyjaciela. Po dłuższej rozmowie, poprosi cię on, abyś odnalazł w magazynie ([6]) Magdara. Ma on mieć miksturę leczącą dla niego. Narazie przejdź się po mieście i pozbieraj pozostałości po walkach. Na ziemi znajdziesz dużo oręża i innych przedmiotów, które mogą się przydać, a jeśli nie, to zostaną sprzedane.
       
    • Jorun Tamewater - stary krasnolud, który przyda ci się później do naprawy żurawia. Na razie możesz sobie z nim zamienić parę słów. Wyjawi ci, że niedaleko stąd znajduje się jego dom 4. Możesz się tam spokojnie przespać, ale nie to jest najważniejsze. Mówi ci on, że w jego izbie jest skrzynia z ekwipunkiem, który może ci się przydać. Niestety jest ona zabezpieczona pułapką. Jeżeli posiadasz jakąkolwiek postać z umiejętnością rozbrajania pułapek, to na pewno sobie poradzisz.
       
    • Tawerna "Pod Słonym Psem" - jak to w każdym mieście, tawerna musi być! Jak na środek wojny z hordą, to jest ona jakoś pełna. W prawej części spotkasz trzech zapitych najemników, z którymi możesz sobie porozmawiać. Jeżeli twoja główna postać ma mało charyzmy, to rozmowa z jednym z nich może doprowadzić do bójki. Staraj się do tego nie dopuścić. Na razie wcale nie musisz z nim gadać. Guthewulfe jest osobą godną przyglądnięcia się. Możesz z nim się założyć, kto wypije więcej złotego trunku. Należy podejść do niego postacią o najwyższej kondycji (ale nie krasnoludem) i zacząć walkę. Z odrobiną szczęścia wygrasz od niego ciekawy amulet. Na razie więcej zadań nie ma w tej karczmie, lecz wrócisz tu jeszcze co najmniej dwa razy. Raz, aby rozwiązać sprawę ducha nawiedzającego inną tawernę, a drugi raz, aby pogonić tych pijaczków do pracy na palisadzie.
       
    • Dom Joruna - To tutaj mieszka Jorun, który oferował swoje mieszkanko do spania. Lecz nie spać tu przyszedłeś, a zdobyć obiecany ekwipunek. Znajduje się on w skrzyni, w prawej części komnaty (wciśnij ALT, aby zobaczyć wszelkie skrytki). Pamiętaj, aby wykryć i zneutralizować pułapkę czekającą na bezmyślnych poszukiwaczy.
       
    • Dom Firthy - od razu po wejściu zobaczysz komnatę pełną kotów i grasujące na całego gobliny. Wiesz co masz z nimi zrobić. Po pierwszym w mieście zakosztowaniu krwi wroga, pogadaj z samą Firthą. Podziękuje ci ona i wyjawi, że jest matką Hedrona (kapitan statku, na którym przypłynąłeś). Po krótkiej rozmowie udaj się do jej syna i powiedz, że z jego matką jest wszystko w porządku. Sama Firtha Ci nic nie dała, więc warto poprosić syna o nagrodę. Z wdzięcznością wręczy ci 175 SZ.
       
    • Magazyn - drzwi możesz otworzyć wyważając je (atakując). Po wejściu do środka pogadaj sobie z Magdarem. Z rozmowy dowiesz się, że w którejś z beczek znajduje się mikstura lecząca i trochę ekwipunku. Używając klawisza ALT, przeglądnij zawartość wszystkich skrytek i beczek. Mikstura dla Reiga będzie w prawej części magazynu. Podczas plądrowania w górnej części magazynu, powinieneś znaleźć ciało kota. Weź je, a gdy wykonasz już wszystko, udaj się z nim do domu Firthy. Podziękuje ci ona, lecz doświadczenia dużo nie dostaniesz. Z ciałem biednego kiciusia podejdź do niejakiego Ansona, znajdującego się w Lokacji "Palisady". Wyjawi ci on, że używano zwierzęcia do łapania szczurów w magazynie. Z tą wiadomością wróć do Firthy, która tym razem podziękuje ci jeszcze bardziej za wykonanie zadania.
       
    • Skład portowy - Przed wejściem do tego budynku będzie stał niejaki Brogan, który ostrzeże cię przed goblinami grasującymi wewnątrz. Poprosi, abyś poszedł do Tawerny "Pod Słonym Psem" i poinformował wcześniej już spotkanych, pijanych żołnierzy, aby tu przyszli i pomogli mu. Możesz to zrobić, ale nie pokazuj, że jesteś bezwartościowy i przekonaj Brogana, że sam sobie poradzisz. Po wejściu do środka napotkasz małą grupkę goblinów i łuczników. Wiesz co zrobić, następnie przeglądnij sobie wszelkie skrytki i ekwipunek pozostawiony po goblinach. Na pewno odkryłeś w lewej, górnej części, drzwi w podłodze. Wiadomo - gdzie drzwi, tam i wejście.


      Pakujemy się z butami i lądujemy w zasłyszanych już pewnie wcześniej tunelach piratów. Wykorzystywali oni je do transportowania swych ładunków. Teraz zagnieździły się tu gobliny. Lokacja nie jest trudna, wystarczy że ją normalnie oczyścisz z naszych pięknych kolegów. Przy jednym z nich (niedaleko zawalonej ściany), znajdziesz zwój z dziwnym czarem. Zabierz go! Po rozprawieniu się z goblinami opuść obiekt. Po wyjściu porozmawiaj jeszcze z Broganem
       
    • Tutaj znajduje się przejście do głównej części Targos. Jeżeli wykonałeś wszystkie poprzednie zadania to jesteś gotów na kolejną lokację. Jeśli nie, to zawsze będziesz mógł tu wrócić i dokończyć.

     


    << poprzednia SPIS następna >>



    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 14 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Kurt
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 01.04.2005 o 23:56  

    czemu nie ma komentarzy na przejściu kuldaha, kiedyśtam umieściłem swój sposób na tych nieumarłych , moim skromnym zdaniem najlepszy, a teraz tam nic nie ma i nie da sie nic napisać

    Feanor
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 02.04.2005 o 11:49  

    Bo komentarze, nie z winy admina strony, zostały usunięte podczas dawnych przenosin na inny serwer.

    rozek
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 27.05.2007 o 1:49  

    kiedys mialem taka zajefajna solucje w ktorej byly cuda na kiju np w pozycji 7 trzeba na jakas wajche albo cos nacisnac i jak sa schodki to z nich wychodzi dzieciak i daje duzo PD ....o ile nie myle lokacji ale no nie moge znalezc tego to bylo jakies malutkie ukryte cos:/

    Ewa
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 17.06.2007 o 19:41  

    Co do tego amuletu, który można wygrac w karczmie to myśle,że prościej i taniej go poprostu zakosić złodziejaszkiem.Ja tak zrobiłam

    Kelly
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 17.07.2007 o 13:08  

    W solucji są braki co do niektórych sposobów zdobycia bonusowych XPeków. np, reiga w pkt.1 można uzdrowić dowolnym czarem leczniczym(kapłan lub druid w drużynie) a później przynieść mu miksture (2x XP za zadanie). Mógłbym pomuc w uzupełnieniu solucji, jakby co, piszcie na maila.

    pustak
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 07.08.2007 o 22:27  

    Co do amuletu: jeśli się go ukradnie to nie dostanie się exp'a.
    Jeśli nie mamy w drużynie osoby z odpowiednią kondycją ale za to towarzyszy nam druid, to można go przemienić w dzika (mającego z 18 kondycji) i nim zagrać o talizman.

    Barrin
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 19.09.2007 o 2:40  

    Wysoka kondycha jest dla moich postaci konieczna. Nawet mag ma przynajmniej 14. A zwykle przynajmniej 2 postaci mają kon. 18+. Więc jest to chyba jedno z najprostszych zadań.

    Vierna
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 07.02.2008 o 16:44  

    Ta gospoda nazywa się "Pod Wilkiem Morskim".

    Pentacz
     

    Wędrowiec
    Temat: Właśnie przeszedłem HoF gra...
    Dodany: 18.04.2009 o 23:18  

    Właśnie przeszedłem HoF grając od 1lv! i pomyślałem, że to jest najlepsze miejsce na jakieś spostrzeżenia bo najwięcej zaczynających HoF tu może zaglądnie:]
    Chyba najtrudniejsza dla mnie bitwa w tej grze to był tutaj numerek 7! dopiero trzecie ustawienie drużyny potrafiło po ok. 15-20próbach rozbić te gobliny. Wydaje mi się że sukces zawdzięczam wprowadzeniu 'silnych' ras, czyli kapłan i paladyn w aasimarów, czarownik w drowa.
    Ogólnie ważne sprawy:
    - aasimar dla kapłana i paladyna to właściwie obowiązek bo mają więcej statów do rozdania
    - czarownik to genialny wybór w iwd2!
    - w ogólnym rozliczeniu najlepszą moją postacią był 4woj23barb, potem 4woj23paladyn, czarownik, kapłan, czysty woj(łuk), 1woj/reszta łotrzyk (żeby 2 bronie) ; przez 30-60% gry najlepszy był czarownik i kapłan dosyć wyraźnie. Proste wnioski: łotrzyk jednak niepotrzebny wciąż za słaby mimo wzmocnienia w tej edycji, czarownik wymiot i z kapłanem na HoF raczej niezbędni, łucznika tylko ciężko mi ocenić bo nie wiem czy bym sobie na początku bez niego poradził czy też by nie było różnicy (w bg łucznik do ok. 8-14lv to zdecydowanie najlepsza postać, wziąłem go żeby jakoś przeżyć początek HoF)
    - symbol beznadziejności to najlepszy czar w tej grze! rzucając go kapłanem i czarownikiem w późniejszym etapie gry najgorsze bitwy przechodziły w rzeź, dopiero z rycerzami xvima było troszkę trudniej
    - ogólnie wspaniałe czary: na początek jakiekolwiek przyzwania, potem nieumarli kapłana i wszelkie chmury maga, później błogosławieństwa i symbol beznadziejności
    - ogólnie 3 taktyki: przyzwania, zachmurowanie oraz masa błogosławieństw i huzia na wroga; można je łączyć np przyzwani nieumarli wśród chmur, w późniejszych etapach gry przyzwane 6x potwory 9lv + wszystkie błogosławieństwa i hurra to w sumie najlepsza taktyka
    - jak sobie poradziłem w najtrudniejszych bitwach? kolejno: numerek 7tutaj to przed wejściem błogosławieństwo i coś tam, w środku szybko żeby przyzwani jak najwięcej obrażeń przyjęli i uciekać tak żeby nikt nie zginął; w fortecy hordy uciekłem przed wejście przyzwałem nieumarłych i w wejściu narobiłem chmur itd czarownikiem; w późniejszych etapach gry z podrasowaną czarami drużyną mało co miało szanse a jak było coś naprawdę silne to na start 2symbole beznadziejności odwracały kompletnie losy bitwy.
    Dziękuję za uwagę i mam nadzieję że komuś się to przyda;)

    P.S. aha i jeśli coś mogę zdradzić to proponuję rozwijać takie bronie: miecz+tarcza paladyn; komuś korbacz+miecz półtoraręczny; komuś dwuręczny miecz - te 4rodzaje broni (duży miecz dla paladyna, wielki miecz, korbacz, półtoraręczny) dosyć zdecydowanie się wyróżniają w sile, po nich będzie kolejno chyba: młot, buława, topór, halabarda, topór dwuręczny i reszta to szit:]

    klotor
     

    Wędrowiec
    Temat: Wiesz ja tam twojej strateg...
    Dodany: 24.05.2009 o 22:45  

    Wiesz ja tam twojej strategii nie podzielam gdyż 6 postaciami to w dowolnym ustawieniu przejdziesz
    Ja osobiście polecam granie 3 postaciami gdyż granie 1 to jest dość trudne i raczej trzeba zrezygnowac z maga przy 2 trzeba jedna postacią wieloklasować a przy 3 wszystko git
    Otóż ja wybrałem Łotrzyka, Druida i Maga w tym ustawieniu i daniu łotrzykowi jak najwiecej punktów do rozmowy wygrywamy każdą walkę

    Lexi
     

    Wędrowiec
    Temat: \"Kurchanu\", \"nie wielu\"...
    Dodany: 21.04.2011 o 22:54  

    "Kurchanu", "nie wielu", "podrużników" - kto to pisał?

    lol
     

    Wędrowiec
    Temat: mmm . dobree . przeszlam .
    Dodany: 27.04.2012 o 20:59  

    mmm . dobree . przeszlam .

    Art
     

    Wędrowiec
    Temat: klotor \"Ja osobiście polec...
    Dodany: 29.09.2012 o 22:04  

    klotor "Ja osobiście polecam granie 3 postaciami gdyż granie 1 to jest dość trudne" -> Nie za bardzo.. ;/ Mooże, na samym początku ale później zawiewa nuudą, i wręćz przeciwnie, twój boch wszystko rozpierdzi*la.. ;) Mag, nie?! :D Hahahha Chyba, nie grałeś w baldura! Zawsze coś, łączysz z Magiem taka prawda ;) Ale to *N I E* jest prawdziwa frajda, jesteś "Bogiem" i nie ma już klimatu epickich bitew, tylko dosłownie wszystko dookoła rozwalasz.. ;/

    P.s Z doświadcznie wiem, że nie warto trzymać czystych klasowców. To wielka strata. Co najwyżej *można* pozostawic czystego mnicha, czarodzieja/czarownika lub barbarzynce ale i tu bym znalazl lepsze rozwiazania. Dwuklasowcy sa rulez ;) Aczkolwiek, można dawać też tylko jeden pzm. aby móc korzystac z zaaaje faajnych przedmiotów! :D Wprawdzie dostajesz ta kare 20% ale, phi co to dla Ciebie?! ;) Zawsze to wyższy pzm trudności xD :P Fajnie się, gra 4 osobowa druzyna... :)) Polecam! I zróbcie sobie ciekawe postacie, takie które się cieżko rozwija ale maają duuży potencjał ;) Np. Paladyn Mystry/ + Mag :D Barbarzyńca + Druid ! ! ! (Baardzo faajne połącznie ;) Druid + Złodziej (Zmieniasz się w pantere, chowasz sie i zadajesz atak cios w plecy ;> A później, z lvl wyższym inne ewo :) Cios w plecy, i siup zmiana :D

    P.s.s Pentacz -> "halabarda" słabA? :D Hhaha Praktycznie na samym początku można dostać ZAAAJE*ISTĄ Halabarde! Ona się nazywa; Halabarda Niszczącego Ognia +1. To jest faajne, że zdobyć można ją w baardzo wczesnym stadium gry, + dodatkowo baardzo fajne obrażenia zadaje (przyp. że postać musi mieć duużo siły;)) Używa się jej baaardzo, albo nawet cholernie dłuugo! xD Dopóki, nie wychodzą potworki które już umagicznienie +1 nic na nie, nie robi.. :/ Wtedy wyposażasz się w broń słabszego kalibru, ale wyżej umagicznioną np. +3 (co nie znaczy że lepszą, że wiecej zadaje potencjalnych obrazen) Włś, to jest paradoks, ale faajny, mi się TO podobA! :D Dotychczas cisłeś 20-35 obrazen na zwykle potwo. ale juz baardziej ulepszony dwurak broń i zadajesz jedynie np. 15-25 XDD
    Co do SoF, polecam gre tak od 15pzm, wtedy jest więcej potworkow dostępnych! :D Jak, jest najazd na Targos to nie wychodzi, jeden goblin lecz, chyba z 50 :D Naprawde, masz niski pzm to za duuzo tego nie zobaczysz, i mniej epickie bitwy beda. Aaale, np. juz przy wyrzszym poziomie robi się napraawdę faajnie... ^^

    P.s.s.s Nie bierzcie słów *Pentacz-a* do serca... Przynajmniej, jeżeili chodzi o bronie... Wiecie, dlaczego bo on się tylko kieruje prostym, wręcz banalnym schematem. Czym baardziej umagicznione tym, jest lepsze.. A to nie prawda! Pamiętajcie żeby, wybrać najlepszą obecną broń należy sprw.;

    1) - najpierw potecjalne obrażenia od... do...

    2) Jaki jest zwiększony krytyk(!) Np. Miecze dwuraki mają krytyka zwiekszonego tylko 2x, a halabarda już ma 3x. ! ! ! ! ! (TO JEST WAŻNE, CZY ZADA MAKS. NP. tylko 100pkt. obrażeń czy AŻ 150pkt.!!!)

    3) Jak często wypada krytyk czy tylko na 20, czy też może 19,20[!]

    4) Jaką zbroję ma przeciwnik z którym walczymy kolczugę, płytówkę, czy lekką, aaa może wgl nie ma?! Jeżeli kolczugę to wiadomo że ubieramy obuchy np. młoty. Bo mają dodatkowe premie do tego. (Macie to wszystkie tabelki opisane w książce zwykłej ci co maja za staarych dobrych czasów, lub tez dostepne jest elektr. wersja na plycie)

    5) Z jaką rasą walczymy? Czesto bronie, maja specj. wlasciwoci na specjalnych wrogów trzymajcie je w torbie przechowania i za nic ich nie sprzedawajcie bo moga okazac nieoceniona pomoc :) Np. Skrzydlaty Koszmar jest extra na ludzi, Rozłupywacz baryłek spisuje się doskonale na konstrukty np. ŻELAZNE GOLEMY[!] etc.

    6) Ile ataków będzie, w jednej rundzie. Czasami jest tak że masz jakiś lepiej, baardziej ulepszony przedmiot ale np. jest tylko 1x atak na runde. A inny przedmiot jest gorzej umagiczniony i trochę mniej zadaje obrażenia ale AŻ 3x ataki przeprowadza na rundę[!] Co statystycznie daję większą, efektywność!!!

    7) Tak, samo jak wybierasz broń na różnych przeciwników tak samo dopasuj różne zbroje na danych wrogów. Np. walczysz, z duegarami oni walą młotami (widzimy to ), to wiadomo że nie ubierzesz kolczugi bo cię rozniąsą na tym polu walki tylko ubierasz np. ćwiekowaną. Ale, jeżeli widzisz że np. strzelają do Ciebie no to wtedy ładujesz kolczugę itp. itd. Rozumiecie? :)))

    Ehhh... Chyba, zabiorę się za modowanie :) Stworze nowe przygody, scenariusz, i oczywiście NPC! :D Będą dawąły niepowtarzalny klimat jak w Baldurze ;) iiiii za jakiś nieokreślony czas umieszczę link w necie;) Pozdro. :D

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 51
    Temat: Czasem ludzie wypisuję taki...
    Dodany: 07.10.2012 o 1:50  

    Czasem ludzie wypisuję takie bzdury.... Mag ma solo jest genialny, oczywiście na początku jesteś gównem i jest cholernie ciężko ale jak dostaniesz trochę lvli i nauczysz się kilku sensownych czarów stajesz się bogiem, mając szeroki repertuar zaklęć można poradzić sobie ze wszystkim. Baldura przeszedłem solo magiem i jedynkę i dwójkę z dodatkami, wiadomo niektóre walki były cholernie ciężkie ale raczej były to te finałowe, zawsze można było wygrać lamerskim sposobem zabójczych i żrących chmur jeśli walka była za trudna ;D ale i tak istniały i normalne sposoby choć było ciężko.



    Ten artykuł skomentowano 14 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw