Każdy kto grał w Icewind Dale 2 zastanawiał się na pewno nad konfiguracją swojej drużyny. Ty pewnie patrzysz głównie na walory siłowe i to, aby się jak najłatwiej grało. Jedni grają pełną szóstką, a inni tylko jednym bohaterem. Wszystko ma swoje plusy i minusy, nie piszę jednak tego tekstu jednak po to, aby wykazywać jakichkolwiek zalet ani wad, lecz aby przedstawić ci mój pomysł na dość nietypową drużynę.
Co byś powiedział, gdy podczas przechadzania się po Targos, spotkałbyś wspaniałą parkę - mężczyzna i kobieta? Oboje zakochani w sobie do szaleństwa. Nigdy nie odstępują się na krok, a ich miłość do siebie jest niczym pochodnia w ciemnym tunelu. On wysoki, silny, a zarazem wyrafinowany. Na ciele lśniąca zbroja, w ręce wielki miecz, a na ustach miłość do swojej ukochanej. Ona zaś smukła i piękna. Długie blond włosy sięgają daleko poza ramiona, odkrywając twarz gładką niczym elfi kaszmir. Oboje jednak tworzą zabójczą parę - on jest świetnym wojownikiem, a ona włada magią jak mało kto. Zaiste śmierć goblinowi, który ich spotka w nieodpowiednim momencie.
Oto ogólny obraz drużyny, jaki proponuję tobie. Daje ona świetny klimat gry oraz niezłą zabawę podczas ciężkich bitew. Jak już wspomniałem, ona jest magiem, ale nie tylko. Rozwija swoje umiejętności także w tajnikach kapłańskich, aby móc leczyć swego ukochanego, podczas gdy on zaszlachtowuje kolejnego wroga. Ma ona mało siły i jeszcze mniej charyzmy, lecz inteligencja i mądrość to podstawa. Kondycja także powinna być dobrze rozwinięta, a po niej zręczność. Wywodzi się ona ze szlachetnego rodu dzikich elfów, które dobrze radzą sobie także z łukami i jakże pięknie wyglądają w szacie maga.
Co do niego, to sprawa jest prostsza. Jest on rodowitym luskańczykiem, człowiekiem, który niejedno widział i z niejednym walczył. Siła, kondycja oraz zręczność to podstawa, dalej charyzma (to dzięki niej poderwał swą elfią miłość), a na końcu inteligencja z mądrością. Kondycję swoją nabył pijąc wielkie ilości piwa w lokalnej karczmie, lecz jego ukochana stwierdziła, że źle mu pachnie z ust, gdy popije piwska, więc odtąd rzadziej zagląda do miejsc, gdzie leje się złoty nektar. Co do oręża, to często go zmienia. Raz walczy swym ogromnym, dwuręcznym mieczem, a raz długim mieczem i tarczą. Zręcznie posługuje się także kuszami wszelakimi, lecz bardziej preferuje walkę w zwarciu, gdzie czuje się najlepiej.
Taka parka jest wspaniała - dobry podział na walczących i czarujących, co powoduje, że nie trzeba jednej postaci dawać każdej z cech po trochu. Plusem jest także to, że bardzo szybko zdobywają poziomy, dzięki czemu można bić jakieś rekordy. Ale resztę pozostawiam tobie, ty zadecydujesz, czy grać taką drużyną, czy nie. Ja właśnie gram i wszystkim polecam.