Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Lionheart • Likantropia • INSIMILION

    Lionheart » Artykuły


    Likantropia

    Działy gier » Lionheart » Poradniki » Artykuły
    Artykułów w subdziale: 0
    Utworzono: 10.07.2008
    Aktualizacja: 02.08.2008

    Krótko o Likantropii

    Pochodzenie nazwy
    Sama nazwa likakantrop pochodzi z greckiego. Od słów (w pisowni polskiej) lykos - wilk i anthropos - człowiek. A dokładniej od mitu o Lykaonie, królu Arkandii, który zapragnął podstępem poczęstować Zeusa, władcę Olimpu, ludzkim mięsem należącym do jego własnego syna. Jednak Zeus przejrzał jego podstęp i za karę przemienił Lykaona w wilka. Stąd właśnie likantrop/wilkołak i po prostu przyjęło się nazywać likantropią inne "jej" odmiany, między innymi omawianego przeze mnie Szczurołaka...

    Wierzenia i kultura
    W niemal każdej kulturze, było jakieś wierzenie związane z przemianą człowieka w zwierzę/potwora i odwrotnie. W Azji wierzyło się głównie w istnienie Tygrysołaków i likantropów pochodzących od mniejszych i jadowitych stworzeń, w Afryce w Hienołaki i Lampartołaki, w Europie z kolei w Niedźwiedziołaki, Wilkołaki. Od powstania Czarnej Śmierci (dżumy, roznoszonej głównie przez szczury) mniejsze społeczności wierzyły w istnienie Szczurołaków, oraz innych niewielkich "łaków". Oczywiście wierzono nie tylko w te rodzaje likantropii, ale pochodzące od właściwie wszystkich zwierząt... Jednak te są najbardziej rozpowszechnionymi rodzajami, z którymi jest związanych wiele legend.
    Wedle wielu przekazów, likantropi są ogarniętymi furią zwierzętami, ograniczonymi dodatkowo typowo ludzkimi cechami, takimi jak dwunożność, chciwość i zazdrość, a także żądzę mordu spotęgowaną zwierzęcym szałem... Jednak nie w każdej kulturze tak było. Ludy Ameryk i Australii wierzyły, że likantrop to człowiek posiadający w sobie zwierzęcego ducha (co jest dość ciekawe jak na powiązania historii świata i Lionheart). Z kolei Słowianie (nasi przodkowie) uważali za likantropa zwykłego człowieka, który za pomocą magii lub za karę za grzechy został przemieniony w zwierzę, a po śmierci zmieniał się w wampira...

    Ciekawostka
    Ciekawostką nieco odbiegającą od tematu jest to, że ludy wczesnośredniowiecznej Europy wierzyły, że pewien rodzaj normanckich wojowników (wikingów), berserker, również był likantropem (a to pewnie ze względu na swoje odzienie i nieludzką furię). Jednak berserkerzy byli oczywiście ludźmi... Zjadali oni codziennie porcję grzybów halucynogennych, które podczas bitew potrafiły wprawić ich w zwierzęcy szał. Właśnie tym mianem (berserk) określa się dzisiaj szał bojowy. Jednak samo to słowo pochodzi od berr - niedźwiedź i serkr - skóra, co oznacza skórę niedźwiedzia, w którą to owi wikingowie się ubierali.

    Szczurołaki

    "Niczym zaraza"
    W Lionhearcie mamy do czynienia z dwoma rodzajami likantropii: Niedźwiedziołactwem (Francja) i Szczurołactwem (Hiszpania). Z pewnością na terenach całego świata, żyje wiele innych ich rodzajów, ale w grze niestety nie mamy "przyjemności" ich poznać. Likantropia w grze jest roznoszona przez tzw. nosicieli. Wedle historycznych przekazów - likantropów, którzy są nimi od urodzenia (ze związków nosicieli, bądź zarażonych osobników). Jednak oprócz zwykłych nosicieli istnieje jeszcze grupa, którą postanowiłem nazwać "pierwotnym nosicielem". Są to zazwyczaj potężne demony bądź zwierzęce duchy obdarzone ciałem i żądzą krwi (w wypadku Szczurołaków jest to prawdopodobnie najpotężniejszy z nich [acz nie można wykluczyć, że istnieją potężniejsze], dewa gniewu - Aeszma). Wszystkim rodzajom nosicieli wystarczy, by zmieszały swą ślinę z krwią ofiary, aby ta następnego dnia obudziła się zarażona Szczurołactwem bądź inną likantropią w zależności od rodzaju nosiciela. Zarażeni są zwykłymi Szczurołakami i niczym się nie różnią od nosicieli (nie licząc oczywiście samej możliwości zarażania). Należy jednak zauważyć, że nosicieli nie da się już uleczyć, a zarażonych owszem, ale o tym za chwilę...

    Cechy Szczurołaków
    Szczurołaki potrafią zamienić się w zależności jedynie od kaprysu danego osobnika, i wbrew wszelkim przesądom o każdej porze dnia, w człowieka bądź potwora. Są najprzebieglejszym i najokrutniejszym rodzajem likantropa, więc podejrzewam, że między innymi dlatego tak upodobała sobie ich Aeszma... Pod ludzką postacią są zazwyczaj chude i mają rozbiegane, nerwowe oczy. Pod postacią potwora mają przeciętnie 120cm długości (nie licząc ogona), acz zdarzają się i nawet bardzo duże osobniki, tak zwane Szczurołaki Alfa (które są unikalnym rodzajem "zarażonego nosiciela"). Chodzą na dwóch nogach, zamiast twarzy mają szczurzy pysk (a warto zauważyć, że mimo to zachowują umiejętność mowy), posiadają stosunkowo małe ręce i wielkie pazury, którymi potrafią rozszarpywać swych wrogów. Istnieją również plotki, że potrafią one przemieniać się w zwykłego szczura, dzięki czemu mogą szpiegować poczynania swych wrogów... Trzymają się w grupach, jednak nie czują wobec siebie żadnych więzi. Większość z nich upodobała sobie za miejsce zamieszkania jaskinie bądź kanały większych miast (tak jak zarażona przez Aeszmę Gildia Żebraków). Zazwyczaj wędrują po świecie pod postacią mnichów lub żebraków, zwykle zabijając każdego napotkanego wędrowca, który nie zechce dać jałmużny...

    Lekarstwo
    Istnieją lekarstwa na likantropię. Jednak jedynie zarażeni mogą się z niej wyleczyć. W każdym takim lekarstwie musi się znaleźć kieł, włos lub pazur nosiciela bądź pierwotnego nosiciela, który zaraził danego człowieka. Znam inne składniki mikstury jedynie w wypadku wilkołactwa, a są to - wilcze jagody, które oznaczył (inaczej... na które naszczał ) przywódca watahy wilków oraz kora z dowolnego drzewa, o które otarł się kiedyś dowolny wilk.

    Prześladowania
    Inkwizycja i w Lionheart, i naprawdę ścigała ludzi oskarżonych o likantropię. Wedle pradawnych wierzeń likantropy były wyłapywane za pomocą srebrnych łańcuchów, ponieważ Szczurołaki i inne rodzaje likantropów odczuwają niezrównany ból przy zetknięciu się z tym metalem. Dlatego właśnie najskuteczniejszą bronią przeciw nim jest ta, którą wykuto ze srebra. Istnieją też przesądy, według których likantrop, by zamienić się w człowieka bądź potwora, wywraca swoją skórę na drugą stronę. Przez ten właśnie przesąd wielu podejrzanych o likantropię po prostu obdzierano ze skóry.





    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 1 raz.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    maru
     

    Wędrowiec
    Temat: fajny teksttylko z tą aszem...
    Dodany: 29.05.2011 o 8:08  

    fajny tekst
    tylko z tą aszemą mam problem



    Ten artykuł skomentowano 1 raz.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw