Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Recenzje • Chłopcy • INSIMILION

    Recenzje


    Chłopcy

    Literatura » Recenzje » Recenzje
    Autor: Tae
    Utworzono: 05.06.2015
    Aktualizacja: 05.06.2015

    Okładka Opis
    • Autor:
      Jakub Ćwiek
    • Rok wydania: 
      2012 
    • Wydawnictwo:
      Sine Qua Non
    • ISBN:
      978-83-63248-52-9

    Jakub Ćwiek jest znany między innymi z tego, że w swoich utworach, oprócz współczesnego świata przepełnionego magią i nieprawdopodobnymi wydarzeniami, serwuje czytelnikowi sporą dawkę specyficznego humoru. Jego najnowszy cykl, „Chłopcy”, nie jest wyjątkiem, a pierwszy tom stanowi zapowiedź połączenia śmiechu i ironii ze skrywającą się za nim mroczniejszą historią.
     
    Ryk silników, ciężkie buty, czarne skóry z wyszytym na plecach napisem „Zagubieni Chłopcy. Nibylandia” oraz rysunkiem zepsutego zegarka – oto symbole najbardziej nietuzinkowego gangu motocyklowego na świecie. Na czym polega jego niezwykłość? Dzisiejsi niepokorni motocykliści w przeszłości byli najwierniejszymi towarzyszami Piotrusia Pana – tak właśnie, tego Piotrusia Pana, którego każdy z nas zna z dziecięcych bajek. Obecnie, porzuciwszy Nibylandię, wraz z Dzwoneczkiem stworzyli nowy dom w opuszczonym lunaparku i wiodą tam własne życie. Jedynym, co pozostało z przeszłości jest to, że Chłopcy nigdy nie dorastają.
     
    Przyznam szczerze, że taki zarys fabuły na początku wydał mi się cokolwiek dziwny. Koledzy Piotrusia Pana będący motocyklistami? Nibylandia w lunaparku, tuż obok zwyczajnego świata? Dorośli pozostający dziećmi? I w końcu - Dzwoneczek, która zamiast być małą wróżką jest seksowną, a jednocześnie wypaloną kobietą i nie waha się wykorzystywać swoich wdzięków? Trudno było mi to sobie wyobrazić, jednak jako fanka twórczości Ćwieka nie mogłam pominąć jego kolejnej książki. Po lekturze utworu śmiało stwierdzam, że jest on wart przeczytania.
     
    „Chłopcy” to zbiór składających się w jedną historię, liczących po kilkadziesiąt stron opowiadań, w których czytelnik poznaje kolejne przygody tytułowych bohaterów. Trzeba przyznać, że Ćwiek dał w nim niezły popis wyobraźni – o ile wielu osobom stworzenie fantastycznej opowieści na bazie bajki dla dzieci mogłoby się wydać dziwne, a nawet naiwne, to pisarzowi udało się przekuć ten pomysł na kawał naprawdę dobrej lektury. To prawda, że na początku można się głowić, o co tu właściwie chodzi, jednak z czasem czytelnik poznaje przeszłość bohaterów i genezę historii, dzięki czemu wszystko klaruje się i nabiera sensu, a przy tym – zaczyna zachwycać! Tym bardziej, że –  choć nie brak i poważnych momentów –  dosłownie co kilkanaście stron trafia się okazja, by uśmiechnąć się szerzej lub wręcz zaśmiać w głos. Okraszona humorem lektura została napisana w przystępny sposób –  autor, jak zawsze zresztą, nie nudzi czytelników fragmentami, które niewiele by wnosiły do historii, nie stroni za to od konkretnej dawki akcji. To wszystko razem wzięte sprawia, że od „Chłopców”  trudno się oderwać – i mowa tu zarówno o samej książce, jak i o tytułowych jej bohaterach, którzy bez problemu budzą sympatię czytelnika. Z czasem przestaje dziwić niezwykłe połączenie historii o losach gangu motocyklowego z bajką o wiecznym dziecku, Piotrusiu Panie.  Ponadto, podawanie w małych dawkach wiedzy o czasach, gdy Chłopcy byli związani z tym dziecięcym bohaterem sprawia, że chce się przeczytać jeszcze tylko jedno opowiadanie, i następne, i potem kolejne, bo może w nim znajdzie się rozwiązanie zagadki... Aż w końcu okazuje się, że to już ostatnia strona, a cała tajemnica nie do końca się wyjaśniła - za to pojawiła się zapowiedź dalszych, intrygujących zdarzeń. Dlatego trzeba sięgnąć po drugi tom!
     
    „Chłopcy” to bardzo przyjemna, lekka w odbiorze lektura. Pełno w niej śmiechu i zabawy - dokładnie tak, jak powinno być w świecie nigdy niedorastających dzieci, chociaż tu hulance towarzyszy warkot motocyklowych silników, a niekiedy także... piękne kobiety! Przede wszystkim jednak, trzeba zaznaczyć, jest to utwór wciągający, a ponieważ łatwo stracić przy nim poczucie czasu, to nawet niebezpiecznie wciągający - zupełnie jak jazda Skrótem... A czym jest Skrót? O tym dowiecie się, czytając „Chłopców”.
     
    Agnieszka "Tae" Żynda



    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.




    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw