Okładka | Opis |
|
Sarah J. Maas znana jest z kreowania nietuzinkowych i nietypowych światów wraz z historiami, które zaskakują zakończeniem. Jakie jest jej kolejne uniwersum? Co nadzwyczajnego w nim na nas czeka?
Pierwszym szokiem jest to, że ludzie nie są dominującym gatunkiem. Kolejnym jest bieda. Feyra.... Jest zaradną młodą kobietą, która utrzymuje cała rodzinę. Niestety, siostry nie wspierają jej w tym wysiłku. Wręcz przeciwnie: są roszczeniowe, egoistyczne, a zachowują się jak panny na wydaniu. Kaleki ojciec jest załamany i zamknięty po utracie pozycji i majątku. W związku z tym także nie stopuje złych zachowań. Z główną bohaterką spotykamy się na polowaniu. Córka byłego kupca musi wyżywić całą rodzinę i dlatego została myśliwym-samoukiem. Podczas jednejgo z polowań musi podjąć decyzję, od której będzie zależeć jej życie (choć nie w taki sposób o jakim myśli). Zagraża jej wielki wilk podchodzący tę samą zwierzynę - niczego niespodziewającą sarnę. Bohaterka decyduje użyć swojej jedynej strzały bojowej przeciwko drapieżnikowi. Na jej szczęście wszystko pójdzie dobrze, a ona sama przeżywa i zdobywa jakże ważną żywność. Jednakże po paru dniach okazuje się, że to nie był zwykły wilk, tylko Fae, legendarna postać z rasy której ludzie tego świata zawdzięczają swoją pozycję na najniższym szczeblu drabiny władzy rozumnych gatunków. A z powodu traktatu pokojowego pomiędzy tymi dwoma rasami przed Feyrą stanie ciężki wybór moralny. Czy zginąć na miejscu z ręki Fae, czy zostać jego jeńcem do końca swojego życia z dala od rodziny i ludzkiego świata.
Świat stworzony przez autorkę jest całkiem typowy dla gatunku. Z paroma wyjątkami. Pierwszym jest już wcześniej wspomniane niezdominowanie go przez ludzi. Fae, rasa która podporządkowała sobie nasz gatunek zapewniła wieczne status quo, eliminując wszystkie zagrażające im elementy Sprawia to, że ludzie się jej boją i obwiniają o wszelkie zło tego świata. Czy słusznie?
Książka bazuje na narracji pierwszoosobowej głównej bohaterki. Jest ona napisana bardzo płynnie i wartko, a czytelnik nie będzie miał problemu z rozróżnieniem myśli Feyry od jej słów, co czasem zdąża się w innych pozycjach tak napisanych. Język jest bardzo przyjemny w odbiorze i pełen sugestywnych obrazów. Jednakże nie brakuje w powieści brutalności, krwi wylewającej się z kartek, co sprawia, że książka niezbyt nadaje się dla bardzo młodego czytelnika.
Sarah J. Maas stworzyła po raz kolejny piękny, aczkolwiek brutalny, świat, a czytelnik nie będzie mógł się oprzeć, aby książkę przeczytać w jeden wieczór. Nie będzie mógł się też doczekać kolejnych części.
Ocena: 8/10
Motywy z baśni braci Grimm na nowo i w innej sprawie odsłonie - zdecydowanie dla fanów oryginalnych ich wydań, a nie Disneyowskiej adaptacji.
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Uroboros.
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Uroboros.