Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Recenzje • Posępna litość • INSIMILION

    Recenzje


    Posępna litość

    Literatura » Recenzje » Recenzje
    Autor: Joisana
    Utworzono: 10.10.2013
    Aktualizacja: 10.10.2013


    Okładka Opis
    • Autor:
      Robin LaFevers
    • Tytuł oryginalny:
      Grave Mercy
    • Tłumacz:
      Dominika Wiśniewska
    • Rok wydania:
      2013
    • Wydawca:
      Fabryka Słów
    • ISBN:
      978-83-7574-882-6
     

    Czasami powieści miewają tak enigmatyczne okładkowe opisy, że zupełnie nie wiadomo, czego można się po nich spodziewać. Taka sytuacja zaistniała w przypadku "Posępnej litości", z którą wiązałam spore nadzieje, ale też obawę, że okaże się książką ograniczoną do krwawej sieczki. Okazało się, że blurb nie do końca trafnie oddawał zawartość i zostałam parę razy miło zaskoczona. Zanurzcie się razem ze mną w tej klimatycznej, choć naiwnej, powieści...
     
    Schyłek średniowiecza. Bretania. Chrześcijaństwo niemal wyparło dawnych bogów, umniejszając ich do rangi świętych. Do klasztoru Mortaina trafia sponiewierana przez los dziewczyna i podejmuje tam nauki, które w krótkim czasie czynią z niej narzędzie mordu w rękach boga. Wyszkolona w zadawaniu śmierci, zostaje wysłana przez zakonnice na dwór księżnej Anny Bretońskiej, gdzie ma za zadanie wykryć spisek. Nie jest zdana wyłącznie na siebie - dysponuje bowiem pomocą swego ojca - boga śmierci.
     
    "Posępna litość" wpisuje się w zwyczajowe ramy wydawnicze Fabryki Słów: jest wciągająca, ale i pozbawiona innowacyjności czy głębszego dna. Bez cienia wątpliwości najsłabszym fragmentem całej powieści jest jej zarzewie. Przede wszystkim nieporozumieniem było zamieszczenie na samym wstępie spisu postaci z objaśnieniami. Znalazły się tam przynajmniej cztery spoilery, czyhające na czytelnika, ledwie ten przewróci pierwsze strony. Bezpiecznie jest zajrzeć do owego dramatis personae dopiero w połowie lektury, albo nauczyć się patrzeć bardzo wybiórczo.
     
    Główna bohaterka, Ismae, przez dziesięć pierwszych rozdziałów sprawia wrażenie zupełnie wyzbytej umiejętności samodzielnego myślenia. Jedyne, czym trochę się przejmuje, to tak ważkie sprawy, jak wybór sukni czy też to, co sobie o niej pomyślą ludzie. W dodatku z niewiadomych przyczyn dziewczęciu kompletnie wszystko, czego się podejmie, wychodzi bez najmniejszych problemów. Nie tędy droga, autorko! Powieści, w których autor rzuca swoim postaciom kłody pod nogi wciągają znacznie, znacznie bardziej. Jako że narrację prowadzi sama Ismae, z początku lektura niewiele odbiega od młodzieżowego bloga. Dopiero potem, jakby na gorliwe modlitwy czytelnika o trochę mniej słodyczy, a trochę więcej pomyślunku, Ismae zaczyna nabierać charakteru.
     
    Robi się ciekawie, wykreowany świat się rozrasta, co w dużej mierze zawdzięcza fascynacji pisarki historią. Niewątpliwy atut "Posępnej litości" stanowi właśnie tło historyczne. Szczególnie barwnie odmalowana została napięta sytuacja na dworze spowodowana obecnością spiskowców, grożącą wojną z Francją oraz sporami zalotników o rękę Anny (a zarazem władzę nad Bretanią). Główną pobudką kierującą zachowaniem bohaterów - co mnie naprawdę zaskoczyło, i to pozytywnie - w ostatecznym rozrachunku okazują się jednak nie pieniądze, nie chęć władzy czy sławy, a przywiązanie do bliskich.
     
    Powieść wypada o wiele lepiej niż by na to wskazywał blurb. Lepiej, ale w żadnym razie oryginalnie. Robin LaFevers ciągle popada w znane i lubiane schematy. Fabuła nie wgniata w fotel. Owszem, zdarza się, że nas zdziwi, lecz niestety punkty przewidziane jako kulminacyjne ani troszeczkę nie zaskakują. Mimo to książkę warto przeczytać z powodu przedstawionego w niej świata - ciekawego zarówno przez wzgląd na realia, jak i zręcznie wplecione elementy fantastyczne, zwłaszcza magiczną zdolność Ismae, ale o tym już ani słówka.

    Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego dziękujemy:



    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.




    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw