| Okładka | Opis |
 |
|
"Z każdym zabójstwem staję się roztropniejszy,
a dzięki większej roztropności staję się silniejszy."
Potężny skrytobójca Artemis Entreri utrwala swą władzę nad ulicami Calimportu, kierowany potęgą wspierających go skrycie drowów. Sprzyjający mu Jarlaxle staje się jednak coraz bardziej ambitny, a Entreri stara się mieć na baczności i kontrolować sytuację. Wkrótce moc nienawistnego Kryształowego Reliktu stanie się większa niż ich, grożąc wciągnięciem w rozległą sieć zdrady, z której nie będzie ucieczki.
"Sługa Reliktu" to kolejna książka z serii "Ścieżek Mroku", która jest kontynuacją sagi, napisana przez znakomitego R. A. Salvatore.
Akcja powieści rozgrywa się głównie w Calimporcie, w Osadzie Dallabad, Duchowym Uniesieniu oraz po części w samym podmroku.
Tym razem głównymi bohaterami są Jarlaxle Baenre i Artemis Entreri, chociaż nie zabraknie też listów z mądrymi przemyśleniami Drizzta Do'Urdena. Wątek książki obejmuje chęć podbicia Calimportu, a następnie pewnej osady przez Jarlaxle'a; pragnienie dostania znakomitego miecza, który stanie się postrachem dla dwóch znienawidzonych czarodziejów, przez Entreriego, ryzykując dużo, a zyskując jeszcze więcej; obowiązek zniszczenia wielkiego zła; sieci intryg i niejasności plątanych przez drowy w całym Calimporcie, oraz dziwną przemianę bohaterów i zawrotne koleje zdarzeń.
Drowy zasiedlają kolejne domy w Calimporcie, wielu ważnych ludzi już poczuło smak ich ostrza. Jarlaxle wbrew sprzeciwu kompanów postanawia zostać w Calimporcie i dalej podbijać kolejne tereny, razem ze swoim "małym przyjacielem". Entreri tańczy na środku liny przywiązanej do szczęścia, a po dwóch stronach rozciąga się tylko śmierć i męczarnia, pęknięcie liny spowoduje kataklizm w życiu tak mądrego, i inteligentnego skrytobójcy, który urodził się i przetrwał w tej dzielnicy, stając się najlepszym... Jednak spadając, może on chwycić się kawałka skały, lecz czy wyciągnie on go na górę przepaści? Mądry, inteligentny, pewny siebie, niepopełniający błędów... Tak przynajmniej "twierdzi" jego osobista reputacja...
Najbardziej do gustu przypadł mi klimat samej książki, trzymający czytelnika w napięciu, pozostawiając mu sporo niewyjaśnionych spraw do przemyślenia. Książka opisuje głównie wiele intryg, kłamstw, gestów, które mogą powiedzieć więcej niż słowa. Oddaje w stu procentach realistyczny wygląd samego Calimportu, miasta złodziei, gdzie za każdym rogiem czyha śmierć. Fascynująco opisane walki to kolejny plus dla mistrza klasyki- Salvatore'a. Czytający może wyobrazić sobie każdy szczegół starcia, każdy ruch miecza, każdy obrót walczących, jak byśmy oglądali film w zwolnionym tempie. Jak by tego było mało, autor potrafi również znakomicie opisać obszar, na którym toczy się akcja. Czy są to budynki, czy ciemne kanały, lub ogromne morza piasków pustyni, po zamknięciu oczu widzimy doskonały obraz, bez cienia wątpliwości, że to właśnie o niego chodzi! Książka pokazuje również, jak wielka jest potęga drowich wojowników i magów, ich sztuczki i nie zrozumiałe posunięcia w sferze dyplomacji. Dzięki książce możemy zrozumieć, jak wiele dzieli mroczne elfy od mieszkańców powierzchni.
Uważam, że "Sługa Reliktu" jest jedną z lepszych książek napisanych przez R. A. Salvatore. Polecałbym tę powieść zarówno młodym, jak również ludziom w średnim wieku, gdyż zmusza nie tylko do biernego czytania, ale również do czynnego myślenia podczas przerzucania tych trzystu osiemdziesięciu stronnic.
