| » | Pełna nazwa - Greyhawk: The Temple of Elemental Evil | » | Twórca - Troika Games | » | Wydawca - Infogrames | » | Premiera światowa - 15.08.2003 | » | Premiera krajowa - nieznana | » | Wymagania - Duron 800 MHz, 128 MB RAM Karta graficzna zgodna z DirectX 8.0 | » | Oficjalna strona - www.GreyhawkGame.com | |
Zawsze boję się, aby podczas opisywania dobrze zapowiadającej się gry, nie spowodować u czytającego złego nastawienia do tej gry. Tak też jest tym razem. Przyszło mi zapowiedzieć grę Greyhawk: The Temple of Elemental Evil - tworzoną przez Troika Games. Przypomnę, iż to dzięki nim istnieje Arcanum oraz po części Fallout. Najgorsze jest jednak to, że Troika bardzo mało mówi o fabule, jedyne co jest pewne, to że będzie się ona opierała na treści książki "Powrót do Świątyni Złych Żywiołów". Opowiada ona o ogromnej świątyni, w której demony postanowiły zgłębiać najmroczniejszą istotę zła. Jednak nie trwało to długo, ponieważ musieli się oni zmierzyć z siłami dobra, które na zawsze przepędziły najeźdźców. Jednakże po wielu latach zło powraca, tylko w innej postaci...
Wydaje się dość prosto, ale jak zapowiada Troika, fabuła ma być naprawdę rozwinięta i wiele razy ma zadziwić gracza.
Ciekawą rzeczą jest także grafika. Od kiedy zaczęły wychodzić na światło dzienne gry cRPG w trzech wymiarach jak Neverwinter Nights, rozgorzała wielka rozmowa - co lepsze, 3D czy 2D? Jak na razie wygrywa 2D, czym pokierowali się twórcy Greyhawk:ToEE. Gra ma wyglądać podobnie jak Baldur's Gate 2 czy Icewind Dale 2, ale nowy silnik pozwala o wiele bardziej rozwinąć skrzydła nowszym komputerom. Trójwymiarowe postaci mają się poruszać po izometrycznie ułożonym świecie z prerenderowanymi tłami. W praktyce ma to być po prostu o wiele ładniejszy Baldur.
Teraz nadszedł czas na nowinki, jakie obiecują nam twórcy gry.
Greyhawk:ToEE ma być oparty na zasadach Dungeons & Dragons 3.5 - Ulepszonej wersji z Icewind Dale 2. Nie wiem czym dokładnie ma się różnić, ale jak komuś się podobało to w IwD2, to tu też tak będzie. Dla nieobeznanych przypomnę, iż to wydanie oferuje naprawdę dużą swobodę w rozwoju postaci.
Jak już jestem przy postaciach to powiem także jak ma wyglądać drużyna. Według zapowiedzi Trojki, team ma składać się z 5 wykreowanych na wstępie członków. Możliwe będzie także przyłączenie graczy niezależnych - NPC'ów. Nie będzie jednak można nimi sterować w taki sposób jak zawsze. Będą oni czymś na wzór NPC'ów z Fallouta - bardziej niezależni.
Jest także pewna rzecz, która się może wielu spodobać, a wielu nie a została zaczerpnięta z Fallouta. Chodzi tu mianowicie o turowy system walki. Ja zwolennikiem takiego czegoś nie jestem, ponieważ wolę zwykłą, Baldurową aktywną spację, ale zobaczymy.
Każdy dobrze wie, że często jest tak, że o danej grze mówi się, że będzie miała nie wiadomo co, a gdy się już ukaże, to wszyscy gracze są zawiedzeni. Nie potrafię powiedzieć, czy to wszystko jest prawdą, ale zapowiada się nieźle. Miejmy nadzieję, że Greyhawk: The Temple of Elemental Evil będzie kolejną grą, która stanie na panteonie najlepszych RPG'ów.