Baldur's Gate 2 » NPC
Aerie
Aerie zapytana o przeszłość milczy przez jakiś czas, pogrążona we wspomnieniach. Urodziła się wśród Avariel, skrzydlatych elfów, ale za młodu została pochwycona przez łowców niewolników. Wzdryga się na myśl o pierwszych latach spędzonych w cyrku. Była wystawiana na pokaz w ciasnej klatce, gdzie z braku ruchu zaczęły zanikać jej skrzydła. Dostała zakażenia... i pewnego wieczora wyciągnęli ją z klatki i brutalnie odcięli skrzydła, aby ocalić życie. Przestała być potrzebna w cyrku i z pewnością by umarła, gdyby nie dobroć Quayla. Wyleczył ją i dał powód do życia. Z wdzięczności za jego dobroć, Aerie postanowiła oddawać cześć gnomiemu bogowi Baervanowi Wietrznemu Wędrowcowi. Mówi o Baervanie z uczuciem, a jednak wciąż czci Aerdrie Faenya i podchodzi do życia poza cyrkiem z mieszaniną niewinności, zaciekawienia i wrodzonej chęci zwalczania niesprawiedliwości.
Statystyki:
- Płeć - Kobieta
- Rasa - Skrzydlaty elf (Avariel)
- Klasa - Kapłan / Mag
- Charakter - Praworządny Dobry
Cechy:
- Siła - 10
- Zręczność - 17
- Kondycja - 9
- Inteligencja - 16
- Mądrość - 16
- Charyzma - 14
Miejsce:
Aerie spotkamy już na samym początku gry - jest ona na Promenadzie Waukeen w namiocie cyrkowym.
Opinia:
Aerie jest magiem/kapłanem, czyli jedną z najpotężniejszych klas w grze. Mimo że na początku może wydawać się ona słaba - przede wszystkim ze względu na jej niską kondycję oraz stosunkowo niewysoką, jak na maga, inteligencję - niemniej jednak na wysokich poziomach jest nie do powstrzymania, potężne połączenia wysokopoziomowych czarów kapłańskich i mistycznych powodują, iż w rękach gracza ta niepozorna elfka może stać się istną maszynką do zabijania. Kolejnym jej plusem jest fakt, iż możemy mieć z nią romans, który w Tronie Bhaala bardzo ciekawie się kończy. Podsumowując, Aerie, mimo opinii wielu, jest naprawdę ciekawa i potężną postacią, która idealnie wpasuje się w drużynę o dobrym charakterze i nie tylko...
Zalety:
- Jej klasa - mag/kapłan, jest jednym z najpotężniejszych połączeń w grze.
- Możliwość romansu.
Wady:
- Stosunkowo bardzo słabo rozłożone cechy - przede wszystkim inteligencja i kondycja.
Ocena:7+ / 10
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 97 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
Aerie jest wedlug mnie bardzo dobra moja ocena by byla 8/10 ze wzgledu na bardzo duza ilosc czarow pozniej :P
Aerie jest wedlug mnie bardzo dobra moja ocena by byla 8/10 ze wzgledu na bardzo duza ilosc czarow pozniej :P
Ona jest denerwująca.
Biedna elfka, która straciła skrzydła, opowiada o swym ludzie, krzyczy w nocy i ciągle gada o tym jaka ona biedna.
Jest niezłym NPC. Jednakże, kolejną wadą jest to, iż prędzej czy później staje się czarownicą Minsca. I co? Po za tym, że Minsc często wpada w szał, bo Aerie straciła dużo żyć, oraz odbiega od przeciwnika waląc wszystko co popadnie jest OK.
Jako, że w grze jest mało kapłanów o charakterze dobrym często mam ją w drużynie. Jednakże bardzo mnie ta dziewczyna zniechęca...
Ona jest denerwująca.
Biedna elfka, która straciła skrzydła, opowiada o swym ludzie, krzyczy w nocy i ciągle gada o tym jaka ona biedna.
Jest niezłym NPC. Jednakże, kolejną wadą jest to, iż prędzej czy później staje się czarownicą Minsca. I co? Po za tym, że Minsc często wpada w szał, bo Aerie straciła dużo żyć, oraz odbiega od przeciwnika waląc wszystko co popadnie jest OK.
Jako, że w grze jest mało kapłanów o charakterze dobrym często mam ją w drużynie. Jednakże bardzo mnie ta dziewczyna zniechęca...
Remo napisał(a):
Ciekawe co w takim razie Aerie pomyślała kiedy budząc się zobaczyła pędzącego w jej stronę głównego bohatera przemienionego w Zabójcę (po wydarzeniach w Czarowięzach oczywiście). Może coś takiego - "Oł szit, a ja myślałam że te historie o potworach co mi mama opowiadała były zmyślone. Całe szczęście że jestem szybsza niż Cziktika Szybkołapy. Zaraz, czemu ta podłoga tak się lepi? O, nie to moja krew" Aerie zginęła, a Anomen skomentował: "Zaiste, zadowolony jestem z postępów dokonanych przez tę, jakże źle dobraną, drużynę";)
Cóż... :P Pewnie jeszcze Imoen powiedziała "'zupełnie jak za dawnych czasów - no może oprócz tortu i tego wszystkiego" xD
[cytat=Remo]Ciekawe co w takim razie Aerie pomyślała kiedy budząc się zobaczyła pędzącego w jej stronę głównego bohatera przemienionego w Zabójcę (po wydarzeniach w Czarowięzach oczywiście). Może coś takiego - "Oł szit, a ja myślałam że te historie o potworach co mi mama opowiadała były zmyślone. Całe szczęście że jestem szybsza niż Cziktika Szybkołapy. Zaraz, czemu ta podłoga tak się lepi? O, nie to moja krew" Aerie zginęła, a Anomen skomentował: "Zaiste, zadowolony jestem z postępów dokonanych przez tę, jakże źle dobraną, drużynę";)[/cytat]
Cóż... :P Pewnie jeszcze Imoen powiedziała "'zupełnie jak za dawnych czasów - no może oprócz tortu i tego wszystkiego" xD
Reakcja pozostałych członków drużyny na widok umierającej Aerie:
Jan - "nie krzycz, słyszę cię całkiem dobrze";
Valygar - "no i dobrze";
Jaheira - "gryź ziemie upadła istoto";
Lilarcor - "uhuhu, ale sikawka" xD
A tak przy okazji to branie całej "swiętej trójcy" (tzn. Aerie, Mazzy, Keldorna) naraz do drużyny może się skończyć odruchami wymiotnymi od tej całej "słodyczy" ;) Zostaliście ostrzeżeni :)
Reakcja pozostałych członków drużyny na widok umierającej Aerie:
Jan - "nie krzycz, słyszę cię całkiem dobrze";
Valygar - "no i dobrze";
Jaheira - "gryź ziemie upadła istoto";
Lilarcor - "uhuhu, ale sikawka" xD
A tak przy okazji to branie całej "swiętej trójcy" (tzn. Aerie, Mazzy, Keldorna) naraz do drużyny może się skończyć odruchami wymiotnymi od tej całej "słodyczy" ;) Zostaliście ostrzeżeni :)
Remo BŁAGAM nie rozśmieszaj mnie tak bo na widok twoich komentarzy omało się nie udusiłam :D
Remo BŁAGAM nie rozśmieszaj mnie tak bo na widok twoich komentarzy omało się nie udusiłam :D
Remo - brechtam xD
Remo - brechtam xD
A ja za grima nie mogę doprowadzić żeby ona urodizła to dziecko:p Tzn. jest w ciąży ale ostatno spauzowałam na 5h grę a ona ani słówka o mnie.. eh..
Już nawet z Imoen wymieniła się uwagami o mojej postaci ;D
A ja za grima nie mogę doprowadzić żeby ona urodizła to dziecko:p Tzn. jest w ciąży ale ostatno spauzowałam na 5h grę a ona ani słówka o mnie.. eh..
Już nawet z Imoen wymieniła się uwagami o mojej postaci ;D
Moze to nieodpowiednie pytanie tutaj ale gram baba i w zwiazku tym chcialabym sie dowiedziec czy moge miec romans?
Moze to nieodpowiednie pytanie tutaj ale gram baba i w zwiazku tym chcialabym sie dowiedziec czy moge miec romans?
Z Aerie? Nie da rady; chociaż jest mod który to umożliwia, to robi się dziwnie kiedy Aerie powie głównej bohaterce że jest z nią w ciąży :) W wersji niezmodowanej kobiety mogą romansować jedynie z Anomenem.
Z Aerie? Nie da rady; chociaż jest mod który to umożliwia, to robi się dziwnie kiedy Aerie powie głównej bohaterce że jest z nią w ciąży :) W wersji niezmodowanej kobiety mogą romansować jedynie z Anomenem.
Ciri, w grze ona tego dziecka nie rodzi. Dopiero po zakończeniu, jest dalsza historia Aerie. Rodzi nie tylko jedno dziecko ale i dwójkę xD (jak zostajesz człowiekiem)
Ciri, w grze ona tego dziecka nie rodzi. Dopiero po zakończeniu, jest dalsza historia Aerie. Rodzi nie tylko jedno dziecko ale i dwójkę xD (jak zostajesz człowiekiem)
Mnie ona urodziła dziecko jeszcze przed finałową walką - czyli jakby nie było - w grze. Pamiętam nawet że Jaheira odbierała poród :-) Drugiego dziecka nie urodziła - mimo iż zostałem człowiekiem (tzn - nie przyjąłem boskiej mocy).
Mnie ona urodziła dziecko jeszcze przed finałową walką - czyli jakby nie było - w grze. Pamiętam nawet że Jaheira odbierała poród :-) Drugiego dziecka nie urodziła - mimo iż zostałem człowiekiem (tzn - nie przyjąłem boskiej mocy).
Oo Mi nigdy nie rodziła^^
Ale masakra Jaheira odbierała poród...Ile Ty grałeś? xD
Oo Mi nigdy nie rodziła^^
Ale masakra Jaheira odbierała poród...Ile Ty grałeś? xD
Ile grałem? Nie mam pojęcia, nie pamiętam. W każdym razie dość długo by do tego doszło. Ale wydaje mi się że jakoś specjalnie nie przeciągałem gry - ot po prostu sunąłem naprzód wraz z fabułą.
Ile grałem? Nie mam pojęcia, nie pamiętam. W każdym razie dość długo by do tego doszło. Ale wydaje mi się że jakoś specjalnie nie przeciągałem gry - ot po prostu sunąłem naprzód wraz z fabułą.
Skoro przychodzi do mnie taka piekna elfka, chce ze mna spac, to jak jej mialem odmowic? A teraz chce odejsc... W realu zdaje sie, ze takie sytuacje miejsca nie maja :-> Czy jest jakis sposob, zeby zatrzymac ja na stale? Tyle expa mi zzarla! I zwojow, darmozjadka jedna! Powiedzialem jej, zeby nie odchodzila, bo ja kocham i takie tam, a ona odpowiedziala, ze ciezko jej bedzie zostac, ale pomoze mi wypelnic misje... Czy po uratowaniu Imoen sobie pojdzie? Czy da sie jakos uratowac romans? Moze po prostu teraz ja wywale? ]:->
Skoro przychodzi do mnie taka piekna elfka, chce ze mna spac, to jak jej mialem odmowic? A teraz chce odejsc... W realu zdaje sie, ze takie sytuacje miejsca nie maja :-> Czy jest jakis sposob, zeby zatrzymac ja na stale? Tyle expa mi zzarla! I zwojow, darmozjadka jedna! Powiedzialem jej, zeby nie odchodzila, bo ja kocham i takie tam, a ona odpowiedziala, ze ciezko jej bedzie zostac, ale pomoze mi wypelnic misje... Czy po uratowaniu Imoen sobie pojdzie? Czy da sie jakos uratowac romans? Moze po prostu teraz ja wywale? ]:->
Bo za szybko zabrałeś się "do roboty" z niąto jak z dziewicą: powoli, ostrożnie i za pierwsym razem trzeba jej odmówić, a potem podziękuje i bardziej pokocha (potem jużmożna robić swoje)
Bo za szybko zabrałeś się "do roboty" z niąto jak z dziewicą: powoli, ostrożnie i za pierwsym razem trzeba jej odmówić, a potem podziękuje i bardziej pokocha (potem jużmożna robić swoje)
No ja wiem, ze z niej taka cnotka, ale co zrobic, jak JUZ jestesmy PO? Na razie zaczalem od wywalenia jej z druzyny, nastepnie wkurzylem sie, ze nie mam zadnego kaplana, ktory pasowalby do dobrej druzyny (kaplaniam nie druida; w dodatku nie ciote, jak anomen), a w koncu zaczalem grac od nowa :D
No ja wiem, ze z niej taka cnotka, ale co zrobic, jak JUZ jestesmy PO? Na razie zaczalem od wywalenia jej z druzyny, nastepnie wkurzylem sie, ze nie mam zadnego kaplana, ktory pasowalby do dobrej druzyny (kaplaniam nie druida; w dodatku nie ciote, jak anomen), a w koncu zaczalem grac od nowa :D
No bo Aerie jest delikatna i nie można być wobec niej zbyt brutalnym. Skoro nie romansuje z barbami i pół-orkami to znaczy, że nie można jej sobie poruchać. Chcesz seksu? Weź se Viki
No bo Aerie jest delikatna i nie można być wobec niej zbyt brutalnym. Skoro nie romansuje z barbami i pół-orkami to znaczy, że nie można jej sobie poruchać. Chcesz seksu? Weź se Viki
najlepszy npc w grze. trzeba ja rozbujac do 14 poziomu potem jest nie do powstrzymania!!! jak dla mnie 10/10 owiele lepsza od tego edwina czy jak mu tam(z reszta on jest takim zalem ze szkoda gadac)
najlepszy npc w grze. trzeba ja rozbujac do 14 poziomu potem jest nie do powstrzymania!!! jak dla mnie 10/10 owiele lepsza od tego edwina czy jak mu tam(z reszta on jest takim zalem ze szkoda gadac)
W ToB'ie ma bardzo dużo zaklęc, jak założysz jej Amulet Czuciowców i rzucisz różne ochronki jest prawie niezniszczalna. Niedoświadczeni gracze jej nie doceniają.
W ToB'ie ma bardzo dużo zaklęc, jak założysz jej Amulet Czuciowców i rzucisz różne ochronki jest prawie niezniszczalna. Niedoświadczeni gracze jej nie doceniają.
ja mialem z nią romans.Wg mnie nie jest taka zła, romans dobry dla początkujących a postać morze nawet nieżle wymiatać maczugą wybuchów i czarami
ja mialem z nią romans.Wg mnie nie jest taka zła, romans dobry dla początkujących a postać morze nawet nieżle wymiatać maczugą wybuchów i czarami
Ten artykuł skomentowano 97 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.