Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Baldur's Gate 2 • Poradnik gry złodziejem • INSIMILION

    Baldur's Gate 2 » Poradniki gry klasami


    Poradnik gry złodziejem

    Działy gier » Baldur's Gate 2 » Poradniki » Poradniki gry klasami
    Autor: caGe
    Utworzono: 21.06.2008
    Aktualizacja: 14.06.2009

    Tworzenie postaci

    Rasa

    Wszystkie rasy mogą być złodziejami. Najbardziej skłaniałbym się do wybrania elfa, ponieważ otrzymuje bonusy do zręczności. Oprócz tego warto wziąć pod uwagę dwuklasowość lub wieloklasowość złodzieja, np. łącząc go z wojownikiem czy magiem. Wówczas wybieramy człowieka lub pół-elfa. Niezłą opcją jest również gnom iluzjonista/złodziej.

    Charakter

    Nie możemy być praworządni dobrzy. Reszta charakterów jest dozwolona. Wybór należy do Was.

    Cechy

    Siła: Właściwie nie jest tak ważna, aczkolwiek złodziej zawsze walczy, więc radzę ustawić max punktów.
    Kondycja: Dużo kondycji = dużo PŻ - max punktów
    Zręczność: Podstawowa cecha złodzieja - max punktów
    Inteligencja: Przydatna jedynie do używania zwojów - 15 punktów
    Mądrość: Nie jest nam potrzebna - minimalna ilość punktów
    Charyzma: Nie potrzebujemy tej cechy, jednakże jest to nasza główna postać, radzę ustawić około 14 punktów

    Podklasy

    Istnieją trzy podklasy złodzieja: Zabójca, Łowca nagród, Zawadiaka. Wypiszę ich zalety i wady, a także dokonam ogólnej oceny każdej z nich.

    Zabójca

    Zalety:

    • Raz dziennie na 4 poziomy może pokryć swoją broń trucizną. Następny cios zadany taką bronią wprowadza truciznę do organizmu zaatakowanego i zadaje 1 pkt obrażeń na sekundę przez 24 sekund (3 pkt. obrażeń w ciągu pierwszych sześciu sekund); rzut obronny przeciwko truciźnie ogranicza obrażenia do dwunastu
    • Premia +1 do trafienia i obrażeń
    • Na 21. poziomie jego Atak z zaskoczenia zadaje obrażenia x7

    Wady:

    • Co poziom dostaje tylko 15% do wykorzystania na umiejętności złodziejskie

    Ocena: Bardzo ciekawa podklasa, jak każda. Jest to dobra opcja dla osób, dla których głównym zadaniem złodzieja jest atak z zaskoczenia.

    Łowca nagród

    Zalety:

    • +15% do zastawiania pułapek
    • Umiejętność zakładania specjalnych pułapek (innych od dostępnych dla zwykłych złodziei). Te pułapki są znacznie skuteczniejsze od pułapek zwykłego złodzieja, a ich efekt zależy od poziomu Łowcy Nagród:
      • 1 poziom: pułapka zadaje obrażenia i spowalnia ofiarę
      • 2 poziom: pułapka unieruchamia ofiarę, jeśli nie wykona ona rzutu obronnego
      • 16 poziom: pułapka wyzwala wokół ofiary Nienaruszalną sferę Otiluke'a (jeśli nie wykona rzutu obronnego)
      • 21 poziom: pułapka tworzy labirynt wokół ofiary

    Wady:

    • Co poziom otrzymuje jedynie +20% do wykorzystania na umiejętności złodziejskie

    Ocena: Świetna podklasa, zajmująca się zakładaniem pułapek. Na wyższych poziomach jego zalety są naprawdę przydatne, a wada nie jest specjalnie uciążliwa.

    Zawadiaka

    Zalety:

    • Premia +1 do klasy pancerza
    • Co 5 poziomów uzyskuje kolejne +1 do KP
    • Co 5 poziomów uzyskuje +1 do trafienia i obrażeń
    • Może specjalizować się w każdej ręcznej broni, z jakiej może korzystać złodziej
    • Może wydać 3 pkt. na biegłość Styl walki dwiema broniami

    Wady:

    • Brak zwiększonych obrażeń przy sztyletowaniu

    Ocena: Moja ulubiona podklasa. Zawadiaka jest podobny do wieloklasowca wojownik/złodziej. Trochę ubolewam nad brakiem możliwość ataku z zaskoczenia, jednak premie do klasy pancerza, trafienia i zadawanych obrażeń rekompensują ten mankament z nawiązką.

    Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie podklasy są świetne i ich wybór zależy tylko i wyłącznie od Was oraz od taktyki, jaką przyjmiecie. Jeżeli wasz złodziej służy głównie do sztyletowania, wówczas warto wybrać Zabójcę. Jeśli wasz złodziej rzadziej korzysta (lub wcale) z ataku z zaskoczenia, wtedy wybieramy między Łowcą nagród a Zawadiaką.

    Umiejętności

    Jako że złodziej nie może czarować (jedynie ze zwojów), warto dopisać coś o umiejętnościach, które często zmieniają rolę złodzieja w grze. Skupmy się głównie na dwóch z nich: możliwość zakładania mocniejszych pułapek (kolczastej, czasowej, wybuchowej) i możliwość użycia dowolnego przedmiotu. Najpierw o tych pierwszych. Mimo że parę osób sądzi, że możemy już zakładać pułapki i może uznać tę umiejętność za słabą - są w błędzie. Sidła, które oferują nam dodatkowe skille, pomogą nam zabić przeciwników nawet najwyższej klasy, najlepszych w BG II, takich jak Demogorgon, bez najmniejszych problemów. Pułapka kolczasta - to właśnie ona zabije księcia demonów. Zadaje kolosalne obrażenia. Zastawiamy pięć pułapek obok przeciwnika, on się budzi i natychmiastowo pada. Pułapka czasowa działa na zasadzie czaru Zatrzymanie Czasu (działa tylko na złodzieja), gdy ktoś w nią wdepnie, mamy parę rund do wykorzystania. Pułapka wybuchowa działa tak samo, jak Opóźniona Ognista Kula.
    Teraz nieco o tej drugiej umiejętności, mianowicie o użyciu dowolnego przedmiotu. Moim zdaniem jest to najlepsza umiejętność w grze. Pozwala naszemu złodziejowi używać tego, co nam się podoba. Możemy wyskoczyć w płytowej zbroi, używać zwojów przeznaczonych tylko dla czarodziejów, władać Karsomirem czy Cepem Bojowym Wieków. Dlatego mając Zawadiakę, można zrobić z niego prawdziwego wojownika wyposażonego w zbroję płytową i Hełm Baldurana. Te dwie umiejętności naprawdę pomagają w grze. Warto, a nawet trzeba je wybrać. Są one dostępne od 20. poziomu. Istnieją jeszcze podstawowe umiejętności: krycie się w cieniu, otwieranie zamków, wykrywanie pułapek, kradzież kieszonkowa. Ich rozłożenie zależy od was, jednak warto przeznaczyć sporo punktów na wykrywanie pułapek i otwieranie zamków. Są to umiejętności, które na pewno przydadzą się w grze. Dla Zabójcy obowiązkowy jest wysoki współczynnik krycia się w cieniu. Nie ma sensu mocno inwestować w kradzież kieszonkową. Najwyżej 70%. Jeżeli chcemy coś ukraść, wypijamy miksturki złodziejstwa, zakładamy rękawice złodziejstwa i bez problemów okradamy sklepikarza czy kogokolwiek innego.

    Biegłości

    Zwykły złodziej może przeznaczyć jedną gwiazdkę w biegłościach. Zawadiaka - dwie. Niewiele jest dobrych broni, których może używać. Wypiszę parę z nich i podam ich najciekawsze egzemplarze.

    1. Katana - najlepsza broń w grze. Niestety, ciekawych okazów jest niezwykle mało.
    2. Sejmitar - przyzwoita broń, o całkiem dobrej szybkości, zadająca sporo obrażeń. Na dodatek wiele jest umagicznionych.
    3. Długi miecz - niezła broń, aczkolwiek jeżeli mamy możliwość walczenia kataną lub sejmitarem, to ta opcja wydaje się kiepska.
    4. Kusza - broń miotana. Jest to dosyć ciekawa propozycja, ponieważ nie mamy możliwości używania długiego łuku.
    5. Krótki łuk - następna broń miotana. Dwa ciekawe okazy tej broni sprawiają, że ciężko ocenić, czy lepiej walczyć kuszą, czy też nie.

    Ciekawe okazy broni:

    1. Zagłada Hindo, Furia Niebios
    2. Belm, Żagiew Mrozu, Obrońca, Szkarłatne Ninja-to
    3. Wyrównywacz, Płomienne Ostrze
    4. Kusza Ognistych Zębów, inne, umagicznione +3
    5. Krótki Łuk Gesena, Łuk Mrocznego Ognia

    Drużyna

    Nasz złodziej może mieć dowolny charakter. W związku z tym w proponowanej drużynie znajdą się postacie o charakterze dobrym, jak i również złym.

    Mała drużyna:

    • nasz złodziej
    • Jan Jansen/Nalia/Imoen/Edwin
    • Keldorn/Minsc/Valygar/Korgan

    Średnia drużyna:

    • nasz złodziej
    • Sarevok/Korgan
    • Jan Jansen/Nalia/Imoen/Edwin
    • Anomen/Jaheira/Aerie/Viconia
    • Minsc/Valygar/Mazzy

    Duża drużyna:

    • nasz złodziej
    • Sarevok/Korgan
    • Valygar/Mazzy
    • Minsc
    • Anomen/Jaheira/Aerie
    • Jan Jansen/Nalia/Imoen/Edwin

    Taktyka

    Dla złodzieja nie ma jednoznacznej taktyki. Jest to uzależnione od wybranej podklasy. Jeśli wybraliśmy Zabójcę, większość punktów przeznaczamy na krycie się w cieniu. Chowamy się i atakujemy przeciwnika od tyłu. Jeżeli nasz wybór padł na Łowcę nagród, głównym zadaniem jest zastawianie pułapek przed walką. Rzadziej używamy go jako "rozbrajacza" zamków. Ogólnie rzecz biorąc, diametralnie zmienia się sytuacja u Zawadiaki. Bo tak naprawdę teraz może stać się zbrojnym, kiedy mamy użycie dowolnego przedmiotu. Jego wadą jest trochę mała ilość PŻ, jednak i to da się przeboleć. Ale Zawadiaka nie musi być przecież zbrojnym. Otrzymuje maksymalną ilość punktów do przeznaczenia na podstawowe umiejętności złodziejskie. Więc może on spełniać rolę łotrzyka, a zarazem uczestniczyć w bitwie i pomagać kompanom zabić przeciwnika. Dlatego jest właśnie moją ulubioną podklasą, bo na 20. poziomie możemy stworzyć z niego zbrojnego, który będzie otwierać zamki i wykrywać pułapki. Nie da się opisać taktyki dla złodzieja, bo każdy gra nim inaczej. Jak wspomniałem, zależne jest to od wyboru podklasy. Warto dodać, że w przypadku kradzieży kieszonkowej, wypijamy parę mikstur złodziejstwa, zakładamy rękawice złodziejstwa i okradamy nasz cel.

    Ekwipunek

    Przyzwoita broń, dobra zbroja (nawet płytowa, gdy mamy UDP), Amulet Seldarine, rękawice złodziejstwa, Pas Bezwładnej Bariery, Hełm Baldurana, Pierścień Gaxxa, Pierścien Łaskobójcy, Płaszcz ochrony +2 lub Płaszcz Montolio, Buty szybkości lub Buty gorgony.





    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 27 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · Nowsze »

    Thorn
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 23.06.2008 o 13:57  

    Poradnik bardzo dobrze opisany dla ludzi nie w temacie ;P, jedyne zastrzeżenie to minimalna wartość mądrości podczas tworzenia postaci jeśli damy 3 mamy -3 do modyf. obrony przeciw magii. Osiem punktów daje 0 a 18 + 4 ja ma swojego złodzieja z Bg1 gdzie są 3 grimuary mądrości i mam 21 :P co daje tez tylko +4 przynajmniej + 20 premi do wiedzy :)

    xXx
     

    Wędrowiec
    Temat: Po co max kondycja skoro ty...
    Dodany: 15.01.2009 o 21:41  

    Po co max kondycja skoro tylko zbrojni dostaja wiecej HP za wartosc wieksza niż 16

      
     

    Obywatel Insimilionu | Komentarzy: 133
    Temat: Tak, wiem, mój błąd. Ale u ...
    Dodany: 16.01.2009 o 8:36  

    Tak, wiem, mój błąd. Ale u złodzieja i tak nie ma nic lepszego do dołożenia.

    diabeł
     

    Wędrowiec
    Temat: Ze swojej strony dodam, że ...
    Dodany: 19.02.2009 o 22:45  

    Ze swojej strony dodam, że jeżeli nastawiamy sie na sztyletowanie to w późniejszych etapach gry wypada zainwestować w sztylety (wypada mieć biegłość w podmroku i zaopatrzyć się w ognisty kieł+3, najlepszą broń do sztyletowania oprócz furii niebios w SoA) mniej wiecej w czasie uzyskania pierwszej wysokopoziomowej zdolności z ToB (bezwzględnie użycie dowolnego przedmiotu) wypada zainwestować w kije - kostur magów i w późniejszym etapie gry kij tarana to wedłóg mnie najlepsze bronie do backstabbingu w grze (kostur magów zapewnia permanentną niewidzialność, wystarczy po ciosie w plecy przełączyć się na inną broń i wrócić do kostura aby znowu stać się niewidzialnym i ZNOWU zadać cios w plecy :D)

    Stewe
     

    Wędrowiec
    Temat: Pamiętam kostur magów z BG2...
    Dodany: 04.05.2009 o 16:54  

    Pamiętam kostur magów z BG2 nosił go mój mag ofensywny :P. Rzucał czary na lewo i prawo we wrogów i w razie bezpośredniego kontaktu przełanczał się na kostur :D. Pod przykrywka niewidzialności dawał nogę gdzieś na ubocze by znowu rzucać plugawy uwiąz, kulki ognia i przywołania :P. W BG1 takie właściwości posiadał pierścień niewidzialności szkoda , że w BG2 został tak osłabiony :/. Ech kiedyś się w tą gierkę grało to były czasy :P.

      
     

    Obywatel Insimilionu | Komentarzy: 70
    Temat: Największe obrażenia przy s...
    Dodany: 25.08.2009 o 23:53  

    Największe obrażenia przy sztyletowaniu będzie zadawał kij tarana. Ze zwykłych broni.
    Sztyletować można większością broni.

    Poza tym największe obrażenia zadaje czarne ostrze klęski (2k12). A naj-największe pięści żelaznego golema (przemiana z 9 poziomu) [4k10]

    Gdyby zdwuklasować zabójcę na kapłana, to po rzuceniu słusznej magii, zadawalibyśmy po 400 do nawet 600 obrażeń w ten sposób.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 45
    Temat: Sprawdziłem :D! Zarówno uży...
    Dodany: 08.10.2009 o 16:35  

    Sprawdziłem :D! Zarówno używając czarnego ostrza klęski czy formy żelaznego golema zadawałem 270+ obrażeń. Nie widziałem znaczącej różnicy w praktyce. Ale to jako mag zduelowany zabójcą (cios w plecy x7). Problem w tym, że mój test był sprawdzany jeszcze w lochach Irenicusa, ale po komunikatach widać było, że maksymalna ilość życia przeciwników się nie liczyła, więc chyba miejsce nie miało znaczenia. W każdym razie nie miałem maksymalnych 400-600 (marzenia :P), ale wspomniane już 270+, co samo w sobie i tak jest już kosmicznym wynikiem :D.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 182
    Temat:
    Dodany: 18.02.2010 o 22:32  

    Zabójca jest najlepszy, uwielbiam po kolei wbijać miecz w plecy wroga, ukrywając się wśród cieni (to takie klimatyczne). Zawadiaka jest dobry, jak ktoś se lubi powalczyć w otwartej walce zamiast chować się w cieniu. Ja jednak wolę zabójcę (w ToB ciosem w plecy zadaje KOSMICZNE obrażenia).

    Edy
     

    Wędrowiec
    Temat: Kto będzie zadawał większe ...
    Dodany: 11.09.2010 o 20:18  

    Kto będzie zadawał większe obrażenia ciosem w plecy ? . Zwykły złodziej X5 czy tropiciel X3 . Tropiciel posiada bonusy do obrażeń i trafienia z racji , ze jest klasą walczącą w zwarciu złodziej nie posiada tej cechy .

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 2
    Temat: Witam, mam pytanie czy dwuk...
    Dodany: 23.11.2010 o 10:56  

    Witam, mam pytanie czy dwuklasowanie zabójcy na wojownika jest opłacalne, a jeśli tak to na którym poziomie, i w jaki ekwipunek powinienem się zaopatrzyć.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 13
    Temat: Chyba lepiej w drugą stronę...
    Dodany: 29.11.2010 o 9:51  

    Chyba lepiej w drugą stronę - przeskoczyć z wojownika na złodzieja.
    Moja główna postać to teraz kensai, którego zdualuję na złodzieja.
    Dostajesz potężne bonusy z racji profesji kensai a wady zniwelujesz jak dostaniesz opcję użycia dowolnego przedmiotu.

    I tutaj widzę kilka rozsądnych poziomów na których warto przeskoczyć na nowa profesję (złodzieja):
    - poziom 13: dostajesz maksymalną ilość ataków w rundzie (więcej już nie osiągniesz), po dwa punkty bodajże do rzutów obronnych
    - poziom 15: po dwa do rzutów obronnych, gwiazdka w bronie, dwa do trako i jeden do obrażeń (z racji kensai)

    Wyższych poziomów kensai chyba już nie ma sensu rozwijać.
    I tak już mamy nieźle - na koniec będzie miał trako z dobrą bronią na poziomie -15, wysoką klasę pancerza (2 punkty z profesji kensai, reszta z przedmiotów - użycie dowolnego przedmiotu się kłania).

    Jeżeli zdualujesz na 15 poziomie to rozwiń złodzieja tylko do 3 poziomu a później czekaj aż do 16 - będziesz miał 20 gwiazdek w broniach na koniec: można włożyć po 5 gwiazdek w trzy bronie, 3 gwiazdki w styl walki dwiema brońmi i dwie gwiazdki w jakiś inny (dokładniej w momencie jak będąc na 3 poziomie złodzieja nabijesz tyle punktów doświadczenia, że po awansie wskoczysz od razu na 16 poziom złodzieja, możesz w tym momencie przyznać maks gwiazdek w jedną broń).
    Polecam rozwinąć dodatkowo styl w broni, którą można miotać: z racji tego, że kensai nie może używać łuków, kusz itp wybieramy sztylety, młoty, topory lub włócznie jeżeli grasz z modem Item Upgrade.
    Każda z tych broni posiada w swoim arsenale wersje, którymi można rzucać.
    Zastanawiam się nad sztyletami - można nimi rzucać, sztyletować i mają więcej ataków w rundzie - z butami szybkości 5 ataków.
    I polecam rozwinąć katany - można nimi sztyletować a to co robi kensai z Furią Niebios to poezja walki ;-)

    Któryś z modów dodaje samuraja Kuroisana, który nam wspomnianą Furię chce odebrać ;-)
    Jak to w życiu bywa sam musi się pozbyć swojej katany Sanchudoku (+4, zadaje obrażenia od kwasu, zmniejsza odporność na kwas u wrogów a u właściciela na niego uodparnia). Ma też jedną zdolność przegiętą i denerwującą - jak ktoś Ciebie zaatakuje to sam obrywa od kwasu, niezłe jaja się dzieją jak ktoś włączy tarczę ognistą, itp a ty w nią wejdziesz - wtedy mamy zbiorowe samobójstwo :-)

    W sumie to walczę teraz dwoma kensai (oczywiście mam też innych członków w drużynie): Chloe z moda (kensai) - polecam, fajna postać (ma trochę inna orientację i na początku przypięła mi się do Viconii ale ta ją troszkę hmmm... i jest spokój).
    Do tego Xan z moda (czarownik) - pamiętna postać z pierwszej części BG (taki sam pesymista, można dograć łatką do moda głos z pierwszej części - jak to było... 'Życie jest beznadziejne').
    Jako czarownik sprawdza się świetnie.
    Do tego Viconia, Cernd (z modem Ease of Use robi się z niego kawał... 'wilkołaka') - dostaje taką łapę po przemianie, którą wkłada się w miejsce broni - można ją zdjąć i założyć w każdej chwili, można rzucać czary w formie wilkołaka, ma potężne bonusy do klasy pancerza, odporności, regenerację.
    Z najgorszej profesji robi się jedna z najlepszych.
    W sumie jak już tę łapę włożysz to nie ma sensu jej zdejmować - chyba, że boisz się o zdrowie dzieci w okolicy (żeby się bidulki wyglądu nie przestraszyły ;-)
    Na koniec wskoczy jeszcze Soulafein w podmroku.

    Thom
     

    Wędrowiec
    Temat: Parę lat temu odkryłem prze...
    Dodany: 30.11.2010 o 13:16  

    Parę lat temu odkryłem przepis na postać uniwersalną: berserker 12 lvl (początkowo wojownik importowany z BG1) zdualizowany na złodzieja. Po zdobyciu Użycia Dowolnego Przedmiotu może zrobić WSZYSTKO:
    - 12 poziom berserkera daje przyzwoite Trako (z jakiegoś powodu po dualizacji w ogóle przestaje przyrastać - nie szkodzi, takie wystarczy do końca gry)
    - dużo PŻ
    - szał daje odporność na uwięzienie - z demiliszami można walczyć solo i bez ochron
    - klasa złodzieja daje, oczywiście, dostęp do zdolności złodziejskich UWAGA: odkryłem, że pełna zbroja płytowa +1 umożliwia znajdywanie i rozbrajanie pułapek! Możliwe, że to bug.
    - po zdobyciu Użycia Dowolnego Przedmiotu możemy ubierać co chcemy oraz rzucać czary ze zwojów, co jest genialne: lustrzane odbicie, kamienna skóra, ulepszone przyspieszenie, ochrona przed magiczną bronią i PRZEMIANA TENSERA (wojownik zmienia się w super-wojownika) i mamy nieruszalną chodzącą maszynkę do mielenia mięsa. Zasadniczo resztę drużyny ciągnąłem tylko dla zabawy.

    Przez spore fragmenty Tronu Bhaala przebiłem się w pojedynkę, Amelissana nawet mnie nie dotknęła (pułapki skróciły walki do 1 sekundy), ognistych gigantów mordowałem jednym ciosem w plecy. Postać ma zalety bycia uniwersalną nie będąc jednak przegiętą jak mnich (gra ciągle może być wyzwaniem). Ponadto w żadnym momencie gry nie jest bezużyteczna, jak to często zdarza się przy dualizacji.

    Startowe statystyki postaci (po imporcie z BG1)
    S: 19
    Z: 19
    K: 19
    I: 16
    M: 15
    C: 16

    Skupiłem się na na kuszach, katanach i sejmitarach.
    Reszta drużyny: Korgan, Viconia, Edwin, później Sarevok, dla rozrywki (i tylko dlatego) ciągnąłem Haer Dalisa.

    Wolę berserkera od kensai, gdyż brak możliwości noszenia zbroi przez sporą część gry jest trochę irytujący, a bonusy kensai do Trako, obrażeń i KP niewiele dają - postać i tak trafia prawie za każdym razem, a sprowadzenie KP do -20 nie jest ani trudne, ani priorytetowe (czary ochronne). Szał daje za to ochronę przed złośliwymi czarami.

      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 27
    Temat: Czy jak sie nie ma zlodziej...
    Dodany: 31.12.2010 o 14:33  

    Czy jak sie nie ma zlodzieja w druzynie to mozna jakos rozbroic pulapki bo wykryc sie da kaplanem ale jak je rozbroic ? :(

    LaoczekTan
     

    Wędrowiec
    Temat: FutrzaczekSą 2 sposoby:1 wł...
    Dodany: 14.01.2011 o 17:44  

    Futrzaczek
    Są 2 sposoby:
    1 włazisz wojem w pułapke(jeśli pułapka rzuca np. petryfikacje/palec śmierci to wcześniej rzucamy na woja odpowiedni czar ochronny)
    2 omijamy pułapke(nie zawsze sie da)
    Dla tych którym nie chce sie myśleć(choć dla takich jest np. metin a nie Baldur)
    Zkąd mamy wiedzieć jaki czar wyzwala pułapka?
    zapisujemy gre, włazimy w nią, wczytujemy i rzucamy odpowiedni czar

    LaoczekTan
     

    Wędrowiec
    Temat: Sorki za błędy ortograficzne
    Dodany: 14.01.2011 o 17:46  

    Sorki za błędy ortograficzne

      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 27
    Temat: Dzieki wielkie - wlasnie ta...
    Dodany: 02.02.2011 o 21:49  

    Dzieki wielkie - wlasnie tak probowalem. Bralem najmocniejszego w ekipie (Korgan) i szedlem na pale ale przy skrytkach czy skrzyniach czasem sie denerwowalem. Myslalem ze moze jest jakis czar ktory rozbraja pulapki (skoro kaplan i druid maja wyszukiwanie) ale skoro nie to trza se radzic inaczej :) Jednak zlodziej w druzynie sie przydaje ;)

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 8
    Temat: Tak dokładniej to Janek się...
    Dodany: 28.02.2011 o 16:56  

    Tak dokładniej to Janek się przydaje, czystym złodziejem trzeba umieć grac(krycie się, ukradkowy atak, potem luk do łapy i strzelamy, albo miksturka niewidzialności i kolejny ukradkowy) a Janek nadaje się tylko do wykrywania\rozbrajania pułapek i czarowania.

    coran.
     

    Wędrowiec
    Temat: Co to za brednie o kosturze...
    Dodany: 17.09.2011 o 13:07  

    Co to za brednie o kosturze magów, nim nie można zadawać ciosu w plecy. A zmiana broni = od razu jesteśmy widzialni.

    Niektórzy może niech zagrają daną postacią, zanim zaczną siać jakieś teorie.

    tejski86
     

    Wędrowiec
    Temat: Kijem/kosturem już w pierws...
    Dodany: 05.11.2011 o 18:02  

    Kijem/kosturem już w pierwszej części można zadawać cios w plecy. A zmiana przedmiotu w czasie walki to często stosowana taktyka. Więc nie rozumiem w czym rzecz coran. Pozdrawiam

    Arhan
     

    Wędrowiec
    Temat: przy sztyletowaniu trzeba m...
    Dodany: 30.01.2012 o 16:13  

    przy sztyletowaniu trzeba miec sztylet ? a i czy trzeba miec jedna bron w rece czy mozna dwie ODPISZCIE SZYBKO PILSKA:P



    Ten artykuł skomentowano 27 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · Nowsze »

    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw