Baldur's Gate 2 » NPC
Sarevok
Zapytany o swoją przeszłość, Sarevok nie ma do dodania nic poza tym, co już wiesz. Dorastał jako bezdomne dziecko, wałęsając się po ulicach, dopóki nie przygarnął go jego przybrany ojciec z Żelaznego Tronu. Sarevok uczył się sztuki zastraszania oraz najokrutniejszych i najbardziej brutalnych stylów walki, aby stać się zabójcą, który potrafi sparaliżować przeciwnika samym strachem... a czasami, kiedy zajdzie taka potrzeba, zabić go jednym silnym ciosem. Sarevok miał ambicję, która nie zginęła nawet wtedy, gdy umarło jego ciało... z czego doskonale zdajesz sobie sprawę. Twój brat raczej nie przepada za towarzystwem, ale czasami, kiedy patrzy w twoim kierunku, można dostrzec na jego twarzy pozbawioną uczuć maskę. Jakaś część twojej jaźni zastanawia się, czy twój okrutny brat nie rozmyśla czasem, co by było, gdyby...
Statystyki:
- Płeć - Mężczyzna
- Rasa - Człowiek
- Klasa - Wojownik
- Charakter - Chaotyczny Zły
Cechy:
- Siła - 18/00
- Zręczność - 17
- Kondycja - 18
- Inteligencja - 17
- Mądrość - 10
- Charyzma - 15
Miejsce:
Sarevoka spotykamy w sferze kieszonkowej na samym początku Tronu Bhaala.
Opinia:
Nic dodać, nic ująć, najlepszy NPC w grze! Na początku miałem wątpliwości, przyłączając go do teamu, ale bardzo szybko się do niego przekonałem - świetny portret, najlepsza historia, wspaniały charakter, niesamowite teksty (szczególnie znakomite z Imoen i Janem Jansenem), niesamowite cechy i ten niesamowity atak zwiastuna śmierci, po prostu ideał! Ze swojej strony mogę powiedzieć tylko jedno - gorąco polecam!
Zalety:
- Najlepszy wojownik w grze.
- Świetnie rozłożone cechy.
- Atak Zwiastunem Śmierci.
- Doskonały w zwarciu.
- Możliwość zdualowania.
Wady:
Ocena:10- / 10
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 91 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
jedna wada jest, i powinni ją dopisac - po co dołączac go na końcu gry, kiedy całą drużynę mamy już całkowicie rozwiniętą? Zamierzałam go wziąśc, ale potem nie widziałam już w tym sensu.
jedna wada jest, i powinni ją dopisac - po co dołączac go na końcu gry, kiedy całą drużynę mamy już całkowicie rozwiniętą? Zamierzałam go wziąśc, ale potem nie widziałam już w tym sensu.
hahaha najlepszy wojownik? zob mu starcie z Korganem to sie nasz kochany krasnoludzki wojownik nawet nie zmeczy:)
hahaha najlepszy wojownik? zob mu starcie z Korganem to sie nasz kochany krasnoludzki wojownik nawet nie zmeczy:)
NPC świetny ale ja jakoś nigdy nie mogłem się do niego przekonać zwłaszcza że zwykle importuje postacie z jedynki, po prostu nie podoba mi się podróżowanie z gościem który zabił mi przybranego ojca, chciał zabić mnie i ganiałem za nim go po całym wybrzeżu mieczy
NPC świetny ale ja jakoś nigdy nie mogłem się do niego przekonać zwłaszcza że zwykle importuje postacie z jedynki, po prostu nie podoba mi się podróżowanie z gościem który zabił mi przybranego ojca, chciał zabić mnie i ganiałem za nim go po całym wybrzeżu mieczy
Jest dobry to napewno i ciekawy, ale gdy robie starcie z Korganem. Krasnolud zawsze wygrywa.
Jest dobry to napewno i ciekawy, ale gdy robie starcie z Korganem. Krasnolud zawsze wygrywa.
Kurde głos on ma lepszy w oryginalnej wersji. :) Pan Wiktor też bardzo dobry, ale trochę za stary jak na Sarevoka.
Kurde głos on ma lepszy w oryginalnej wersji. :) Pan Wiktor też bardzo dobry, ale trochę za stary jak na Sarevoka.
Dobry jest dobry. Dobre zastepstwo jak sie komus korgan znudzil.
Dobry jest dobry. Dobre zastepstwo jak sie komus korgan znudzil.
Phi... Guzik, prawda! Sarevok rządzi! :D Słyszę tylko Korgan to, korgan tamto.. dajcie Sarevokowi dwa miecze + ulepszone przyspieszenie a cyknie na niego zwiastuna śmierci i mamy po walce! Dziękuję, dowidzenia :)
Phi... Guzik, prawda! Sarevok rządzi! :D Słyszę tylko Korgan to, korgan tamto.. dajcie Sarevokowi dwa miecze + ulepszone przyspieszenie a cyknie na niego zwiastuna śmierci i mamy po walce! Dziękuję, dowidzenia :)
Korgan oprócz tego że gorszy nie jest ma jeszcze tę zaletę że nie zamordował nam ojczyma i nie nasyłał na nas morderców przez całą pierwszą część. Przygarnąć go mogą chyba tylko skrajnie miłosierne ekipy które są w stanie odpuścić winy każdemu.
Korgan oprócz tego że gorszy nie jest ma jeszcze tę zaletę że nie zamordował nam ojczyma i nie nasyłał na nas morderców przez całą pierwszą część. Przygarnąć go mogą chyba tylko skrajnie miłosierne ekipy które są w stanie odpuścić winy każdemu.
Korgan nie ma nic, za wyjątkiem Szału, co daje mu przewagę nad Sarevokiem. Zaś Sarevok napieprzejący ze Zwiastuna Śmierci po 200 (ekran latający jak zwariowany :D) to nie jest przyjemny widok dla oponenta. A jak Sarevoka zdualujemy na złodzieja (lub na maga) i odpala sobie potek niewidzialności - cios w plecy - potek - cios - potek - cios... Nikt nie ma szans. Na wysokopoziomowym magu rzuca sobie Kamienną Skórę (lub inne odporności) i może z takimi statystykami bez innych czarów sobie radzić i rozwalać za pomocą miecza. Imponująca jest też sumaryczna liczba jego punktów - jeśli uwzględniemy siłę 18/00 to cudu potrzeba, żeby takie coś wyrzucić :)
Korgan nie ma nic, za wyjątkiem Szału, co daje mu przewagę nad Sarevokiem. Zaś Sarevok napieprzejący ze Zwiastuna Śmierci po 200 (ekran latający jak zwariowany :D) to nie jest przyjemny widok dla oponenta. A jak Sarevoka zdualujemy na złodzieja (lub na maga) i odpala sobie potek niewidzialności - cios w plecy - potek - cios - potek - cios... Nikt nie ma szans. Na wysokopoziomowym magu rzuca sobie Kamienną Skórę (lub inne odporności) i może z takimi statystykami bez innych czarów sobie radzić i rozwalać za pomocą miecza. Imponująca jest też sumaryczna liczba jego punktów - jeśli uwzględniemy siłę 18/00 to cudu potrzeba, żeby takie coś wyrzucić :)
Świetne cechy, teksty, AZŚ, możliwość dwuklasowania na maga albo złodzieja (jak nie szliśmy do TS w SoA i mamy niewielki team). No, ALE...
Jest dopiero w ToB, co jest ogromnym minusem dla fanów SoA.
Moja ocena: 8/10
Świetne cechy, teksty, AZŚ, możliwość dwuklasowania na maga albo złodzieja (jak nie szliśmy do TS w SoA i mamy niewielki team). No, ALE...
Jest dopiero w ToB, co jest ogromnym minusem dla fanów SoA.
Moja ocena: 8/10
Grałem już Sarevokiem raz mając złą drużynę, chcialem go wziąć jeszcze raz, tym razem do dobrej ekipy, ale problem jest taki, że grając Tacticsa na szaleńczym, musiałbym "wytrzymać" całe SoA w 4 osobowej drużynie żeby dołączyć go do pełnej piatki (wg mnie 6 osób to już tłum, 5 jest optymalnie). Zamiast tego kusi mnie Valygar wyszkolony w katanach (Furia Niebios i w Tactics pojawia się jeszcze jedna +4), którego mogę doprowadzić do znacznie wyższego niż 18 lvl przy końcu SoA...
Wie ktoś może, czy mieczem dwuręcznym można sztyletować? Myślałem w kontekście dwuklasowania Sarevoka na złodzieja.
Grałem już Sarevokiem raz mając złą drużynę, chcialem go wziąć jeszcze raz, tym razem do dobrej ekipy, ale problem jest taki, że grając Tacticsa na szaleńczym, musiałbym "wytrzymać" całe SoA w 4 osobowej drużynie żeby dołączyć go do pełnej piatki (wg mnie 6 osób to już tłum, 5 jest optymalnie). Zamiast tego kusi mnie Valygar wyszkolony w katanach (Furia Niebios i w Tactics pojawia się jeszcze jedna +4), którego mogę doprowadzić do znacznie wyższego niż 18 lvl przy końcu SoA...
Wie ktoś może, czy mieczem dwuręcznym można sztyletować? Myślałem w kontekście dwuklasowania Sarevoka na złodzieja.
Ten artykuł skomentowano 91 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
