Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Icewind Dale 2 • Serce Furii • INSIMILION

    Icewind Dale 2


    Serce Furii

    Działy gier » Icewind Dale 2 » Poradniki
    Autor: Ahelor
    Utworzono: 21.12.2002
    Aktualizacja: 01.08.2008

    Pewnie wielu z was słyszało coś o tym trybie, ale nie każdy wie, z czym się go je. Ten dział ma pomóc początkującym w wejściu do naprawdę brutalnego świata, gdzie 20-to poziomowy wojownik może zginąć z ręki byle orka.

    Pierwszy raz do czynienia z tym trybem gry mieliśmy w pierwszej części Icewind Dale 2. Polega on na zwiększeniu poziomu trudności gry wraz ze wzrostem mocy znajdowanych przedmiotów. Jeżeli grałeś kiedykolwiek w Diablo II to pewnie wiesz o podobnej rzeczy - tam także po przejściu gry można grać na nowym poziomie. Jedyną różnicą jest to, że aby zagrać w Serce Furii nie trzeba wcale przejść gry. Dobrą jednak sprawą było by mieć średni poziom drużyny powyżej 16. Liczyć się trzeba z tym, że nawet mając średni poziom 25 nie będzie tak łatwo jak grając od początku.

    Powstaje zasadnicze pytanie - Czemu? Otóż teraz byle ork zadaje około 30 obrażeń, a nie 8 tak jak na podstawowym trybie. To i tak nie jest koniec. Załóżmy, że normalnie w pewnym miejscu znalazłbyś 5 orków, to w Sercu Furii będzie ich już 9. Skutek tego jest prosty - mając nawet drużynę średnio na 20 poziomie i z każdym członkiem po 250 PŻ ta walka może być bardzo łatwo twoją przegraną. Dlatego właśnie po przełączeniu się w ten tryb będziesz musiał zapomnieć o taktyce wszyscy naraz do walki i czekać aż zabiją wroga. Tutaj taktyka i odpowiednie podejście do walki to sposób przeżycia i jeżeli miałeś problemy w normalnej grze to nie czytaj dalej!

    Jeśli czytasz to znaczy się, że albo wypiłeś za dużo piwa lub uważasz się za dobrego gracza. Nie jestem tu by oceniać cię, ale moje ostrzeżenia mam nadzieję, że nie poszły na marne. Co do przejścia w tryb Serce Furii to jest to dość proste. Jeżeli skończyłeś grę to twoje postacie są automatycznie zapisywane do folderu Charakters. Jeżeli nie przeszedłeś to wystarczy wejść do karty postaci i eksportować każdą postać z osobna. Kolejną rzeczą jest przejście do narzędzia konfiguracji gry (np: Start => Programy => Black Isle => Icewind Dale 2 => Konfiguracja). Tam na zakładce ogólne pod suwakiem trudności jest odpowiednia opcja do zaznaczenia. Teraz pozostaje tylko włączyć Icewinda i wybrać Nowa Gra. Następnie wczytać zapisane postaci i rozpocząć rozgrywkę. Znowu pojawiasz się w znanym ci już Targos. Opisywać przejścia gry nie będę, ponieważ znajdziesz to w dziale solucja.

    Teraz kilka porad jak grać. Po pierwsze, aby mieć dużo kasy na wstępie, należy w normalnym trybie nie sprzedawać przedmiotów, tylko trzymać je. Po przejściu do Serca Furii tracisz całe złoto oraz wszelkie pojemniki, ale ekwipunek w postaci oręża pozostaje. Co do walki to mam dwie taktyki. Jedna to zwykłe przyzywanie potworów, a druga to przyzywanie potworów połączone z wszelakimi chmurami, ognistymi kulami oraz lodowymi nawałnicami. Jak wiadomo potwory w Sercu Furii (SF a z ang. HoF) są podrasowane, ale razem z nimi potwory, które możesz przyzwać. Oznacza to, że będąc w Targos i mając Kapłana lub Maga możesz przyzywać potwory o wiele silniejsze od tych, z którymi przyjdzie ci walczyć. To tak jakbyś grając normalnie mógł sobie przyzywać przeciwko zwykłym goblinom Lodowe Olbrzymy, Cyklopy, Topielce, Kościanych strażników itd. Kapłan na wyższych poziomach rzucając czar Animacja Umarłego przyzywa naprawdę potężne kostki takie jak Apokaliptycznych Kościanych Strażników (700 PŻ, Odporność na Obuchowe, Odporność na bronie poniżej +1) oraz Topielców (Odporność na sieczne). Czar ten jest z trzeciego poziomu, więc z zapamiętaniem nie ma problemu. Gdy czeka cię walka to przyzywasz sobie jednego nieumarlaka, który potrafi zabić nawet do 10 Fomoriańskich Olbrzymów (te co kamieniami rzucają). Gdy czeka cię naprawdę poważna walka (pierwsza taka jest po wyjściu z jaskiń do dziedzińca przed Fortecą Hordy) to przyzywasz sobie jakieś duże potwory (chodzi o wielkość) i zasłaniasz sobie drogę, którą wróg mógłby się do ciebie dostać i rzucasz przed przyzwanych sprzymierzeńców różne chmury (zapalająca, zabójcza...) oraz czary działające obszarowo (lodowa nawałnica, Ognista Burza, Kwasowa Nawałnica, Rój Meteorów). Nie będziesz musiał nawet użyć ani raz miecza podczas walki.

    Pozostaje tylko kwestia posiadania w ekipie przynajmniej jednego kapłana i maga. Kolejną kontrowersyjną rzeczą są bronie, które potrafią nawet zadziwić ludzi grających w Tron Bhaala. Już na samym początku w Składzie Gallawaya jest do kupienia miecz z imieniem twojego głównego bohatera. Jest on +5 i daje on stałe przyspieszenie ruchów. Inne ciekawe bronie, jakie znalazłem staram się zapisywać w dziale Zbrojownia. Koło każdej z broni znalezionej w HoF jest napisana odpowiednia adnotacja.





    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 32 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · Nowsze »

    chuck norris
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 01.12.2006 o 20:21  

    ja to z zasłoniętymi oczyma przechodzę icewind dale II na sercu furii jesdną postacią do tego bardem

    Spider
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 07.12.2006 o 17:12  

    Czy wiedzieliście że gra sama dostosowuje ilość potworów do liczebnosci druzyny gracza? Np w trybie HoF grająć pełnym składem spotkałem w pewnym miejscu ok 7-8 goblinów. Grając jedną postacią spotkałem tam 2 gobliny.

    Vergil
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 04.07.2007 o 22:13  

    a na normalnym poziomie trudnosci tez sie dostosowuje?

    Spider
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 04.07.2007 o 23:19  

    Tego niestety nie wiem. Ale można to łatwo sprawdzić. Zacznij grę na normalu pełnym składem i sprawdz liczebność wroga w róznych miejscach. Potem zacznij grę od nowa ale tylko jedną postacią, i również sprawdz liczbnosc wroga. Nie trzeba nawet wychodzic poza doki.

    Master
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 16.10.2007 o 19:27  

    Serce Furii jest jak bardzo łatwy poziom. Miałem lekkie zawahania w Lodowym Zamku ale powiodło mi się.

    Lordus
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 18.10.2007 o 15:22  

    Ale jak to zrobić, żeby postacie, którymi się grę przeszedło mieć od nowa? A w ogóle, to nie mogę znaleźć tego folderu charakters. Może ktoś mi podpowie, gdzie on jest?

    Lordus
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 18.10.2007 o 18:52  

    Fajny ten tryb! Przeciętny goblin ma dużo ponad 100 PŻ, bo jak rąbnąłem go zamrażającą strefą Otulike'a, to miał poważne rany, a na pasku dialogowym pojawiło się:
    Goblin: obrażenia od zimna (102)

    kaze
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 19.02.2008 o 19:42  

    Czy ktokolwiek zdołał jakimś cudem dokonać kradzieży kieszonkowej na HoF-ie,bo mnie się to jeszcze nie udało i wydaje mi się że to niewykonalne bo trzeba mieć chyba astronomicznie wielki rzut na powodzenie kradzieży.Jak komuś się to uda to proszę podzielić się tą tajemną wiedzą jak tego dokonać. THX

    Neithan Uchiha
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 27.02.2008 o 20:42  

    Bardzo prosta czynność! Ja miałem łotrzyka na ósmym poziomie. Na kradzież kieszonkową miał chyba 14 punktów i bez trudu okradłem kilku ludków z wędrującej wioski;-)

    Ricko
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 24.03.2008 o 10:57  

    Czy w stanie Furii, czy na normalu jakoś złodziejstwo mi nie przypadło do gustu. Twierdzę, że lepiej jest wykonywać poboczne zadania typu breagh dla Valina, skóra dla łowcy we wiosce itp. Dostaje się punkty doświadczenia i czasami załotko lub klejnociki. I przynajmniej każdy nas czci:-)

    Maź
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 18.04.2008 o 20:55  

    Mam pytanie czy można zacząc grę w tym trybie grając od samego początku 1 poziomową druzyną i przeżyc ? czy raczej tego nie robic

    mike132
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 07.05.2008 o 21:51  

    przezyc? zapomnij.
    półgoblin sieknął mnie za 70 na normalnym trybie. w HoFie jest to 3x więcej.
    pota na 1szym ma max 20 żywota co nie wrózy nic dobrego ;D

    Skierosiek
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 14.05.2008 o 20:12  

    będziesz jednostrzałowcem-sam byłem zaskoczony co te małe goblinki robią z moimi krasnoludami-żeby nie żelazna skóra to kto wie jakby to wyglądało

    Szczypek
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 19.06.2008 o 14:53  

    kurde mam taki problemik odparlem atak goblinow ale jak ide do lorda to ten mnie atakuje zreszta cale miasto jest przeciwko mnie ...

    Kruk
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 18.07.2008 o 13:37  

    Pewnie podczas walki zabiłeś jednego z tych dobrych...

    Kruk
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 22.07.2008 o 9:21  

    Furia jest the best. Wspaniale się gra na Sercu jedną postacią. Mam już 12 poziom druida i 6 poziom łowcy i jest tak trudno, że mi się płakać chce... Ale jest cool (ma się te cierpliwość:))

    enteri
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 29.07.2008 o 10:01  

    Zamiast rzucać chmury i przyzywać, wystarczy rzucić na każdego członka drużyny ulepszoną niewidzialność, mass haste i czekać aż wszyscy wrogowie padną, a Ty nie tracisz nawet punktu życia, bo Cie po prostu nie widzą. Czasem niewidzialność nie działa, ale to pojedyńcze przypadki demonów i bossów. Przy tej taktyce po prostu nie ma trudnych walk.

    Malik
     

    Wędrowiec
    Temat: Enteri może ma rację, ale c...
    Dodany: 22.09.2008 o 8:31  

    Enteri może ma rację, ale czekanie aż wszystkich się pozabija, bez odnoszenia żadnych ran i teoretycznie bez wysilania się by wygrać, to taka gra jest nudna. Przecież chodzi o to by obmyślić strategię i atakować z rozmysłem, czasami jest trudno, ale i gra jest ciekawsza!

    Jacko
     

    Wędrowiec
    Temat: PD
    Dodany: 27.10.2008 o 14:38  

    Wiecie co doszedłem na sercu furii do wędrującej wioski i mimo że tryb ten jest naprawdę ciekawy denerwuje to, że za ciężkie walki trwające po 5-10 minut nie dostaje się ani 1 PD ;p chyba dam spokój ;p

    stohol
     

    Wędrowiec
    Temat: serce na solo
    Dodany: 19.06.2009 o 11:01  

    Ja tam gram drowem -Mnichem-czarownikiem- solo na sercu i przeszedłem właśnie podmrok :> gra sie super- czasmi trzeba sie naprawde nagłowić. Polecem solo na sercu - niemniej jednak jeśli chcesz zaczynać solówke powinieneś na poziomie trudnym solo bez problemów przechodzić grę- w przeciwnym wypadku się zdziwisz :> Mnich drow ma ogromnego resa na magie i oczywiście jest to super wojownik!! jeśli walczy różnymi brońmi- bo pięści to najwieksza tandeta mnicha (takiego jak mój - moja spotać specializuje sie w kazdym rodzaju broni (1 pkt wystarcza)-bo na sercu solo- przydaje sie czasmi wszytsko w jednej walce!!! ). Mój mnich narazie ma 18m/10 czarownik . Grajcie na sercu solo !! :> Jak narazie to miałem z 3 walki cięższe niż walki końcowa na poziomie szalonym ( tak przeszedłem solo na szalonym walke końcową:> kp 45-50 bez zbroi :> ) Ogolnie szalony poziom jest rozgrzewką to gry na sercu od 3 rozdziału :) ( w podmroku jest naprawce ciężko) ale zapewniam wszystkich że wyjść z podmroku w pojedynkę się da ! bez oszustw na sercu :) Dodam jeszcze nie nie mam czaru ulepszonej niewidzialności ( jest zbędny) a mam tylko 3 czary animacji martwego :> Mnich to maszyna zwiadowczo-walcząco-czarująca - do wygodnej gry w najcięższych warunkach nie potrzeba nikogo innego. Pozdrawiam



    Ten artykuł skomentowano 32 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · Nowsze »

    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw