Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Recenzje • Cherem • INSIMILION

    Recenzje


    Cherem

    Literatura » Recenzje » Recenzje
    Autor: Serenity
    Utworzono: 10.11.2011
    Aktualizacja: 10.05.2012


    Okładka Opis
    • Autor:
      Dariusz Domagalski
    • Rok wydania:
      2011
    • Wydawca:
      Fabryka Słów
    • ISBN:
      978-83-7574-578-8

    „45 lat temu zniesiono Indeks Ksiąg Zakazanych. Gdyby tak się nie stało, „Cherem” już by tam był wpisany” – tak przynajmniej głosi nota na tylnej okładce. Ta powieść miała nas zaszokować i całkowicie zmienić postrzeganie religii. Czy rzeczywiście książka Dariusza Domagalskiego jest na tyle obrazoburcza, by podzielić los tysiąca innych ksiąg skazanych przez Kościół na zapomnienie? Czy wstrząśnie czytelnikiem do głębi?

    Do Trójmiasta przybywa oficer śledczy ABW w celu zbadania sprawy tajemniczego kontenera z niezwykłą zawartością: zabytkami sztuki sakralnej pochodzącymi sprzed prawie 4 tysięcy lat. Andrzej Kamiński ma za zadanie sprawdzić, czy te przedmioty nie są związane z działalności jakiejś groźnej sekty. Jednak sprawa szybko zaczyna się gmatwać – pojawia się problem tajemniczych morderstw, które dokonywane są z niezwykłym okrucieństwem.

    Brzmi jak opis fabuły kryminału? Nie myli się ten, kto tak sądzi. Bowiem „Cherem” to przede wszystkim kryminał – są tajemnicze zbrodnie, mamy policjantów na tropie, we wszystko okazuje się być również zamieszana mafia. Fantastyka jest tutaj jakby mniej ważna, drugoplanowa, dopiero w drugiej części utworu Domagalski kładzie większy nacisk na działania istot nadprzyrodzonych. Akcja rozwija się powoli, moim zdaniem zbyt wolno, fabuła niewiele by ucierpiała, gdyby autor przyspieszył bieg niektórych wydarzeń. A tak pojawiają się w „Cheremie” dłużyzny, których dobry kryminał powinien unikać.

    Wspominając o fabule, nie sposób nie poruszyć tematu bohaterów. Trzeba przyznać, że Dariusz Domagalski potrafi stworzyć barwne i ciekawe postacie. Pokazał to w Cyklu Krzyżackim, pokazuje to również w „Cheremie”. Każda z postaci jest oryginalna, niepowtarzalna. Wszystkie zdają się żyć własnym życiem. Urzekli mnie: Oleg Tichonow, szef rosyjskiej mafii w Polsce, charyzmatyczny i niezwykle opanowany, oraz Tomasz Rafalski, trójmiejski komisarz policji, którego poczynania w finale pozytywnie mnie zaskoczyły. Rozczarował natomiast główny bohater, bardzo nijaki i straszliwie „papierowy”. Brak w tej powieści także wyrazistej postaci kobiecej.

    Poza ludźmi w „Cheremie” natkniemy się na anioły. Nie są to dobre jasnowłose stworzenia z harfami w rękach, wyśpiewujące chwałę Panu w niebiosach. Anioły Domagalskiego to okrutne, nieznające litości istoty. Autor, bazując na judaistycznych przekazach, stworzył szokujący dla wielu obraz bożych posłańców. Opisując je, wzorował się także na filmie „Armia Boga”, dowodem na to jest scena z aniołem, który przycupnął na krawędzi dachu, obserwując kamieniczkę, do złudzenia przypominająca tę, w której Archanioł Gabriel (Christopher Walken) przysiada na nagrobku.

    Na styl Domagalskiego nie można narzekać. Opisy są plastyczne, zdawać by się mogło, że za chwilę naszą twarz owieje lekka bryza. Miejsca, w których rozgrywa się akcja, nakreślone są z niezwykłą precyzją i szczegółowością. Nie powinno to zbytnio dziwić – akcja rozgrywa się we współczesnym Trójmieście, więc autor w każdym momencie pracy nad książką mógł obejrzeć opisywane obiekty. Dialogi bohaterów są niewymuszone i lekkie, a postaci wypowiadają się w sposób typowy dla grupy społecznej i zawodu.

    Należy przyjrzeć się również wydaniu. Okładka intryguje – na pierwszym planie kamienny gargulec, w tle panorama Gdańska, z charakterystycznym Żurawiem. Wszystko to utrzymane jest w odcieniach szarości i mocno kontrastuje z czerwono-białym napisem. Dodatkową gratkę stanowi fakt, że okładka posiada specjalnie lakierowanie i pod różnymi kątami dostrzec można pokrywające ją pogańskie symbole czy nawet wersety Pisma Świętego. Niestety, poza tym elementem wydanie nie zachwyca – korektor i redaktor nie postarali się, dopuszczając, aby w książce znalazły się błędy ortograficzne i językowe.

    „Cherem” nie wstrząsnął moją opinią o chrześcijaństwie. Może dlatego, że od pewnego czasu wiedziałam o rzeczach, które przedstawia w książce Domagalski. A może po prostu miałam zbyt wygórowane wymagania co do tej powieści? Może czekałam na polskiego Dana Browna i drugi „Kod Leonarda”, a dostałam całkiem niezły kryminał z elementem mistycznym, dobre czytadło, ale bez fajerwerków. Mimo wszystko polecam, bo to niezła książka, warta swojej ceny.


    [PROMOCJA] Kup Cherem - cena: 28,50 zł



    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.




    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw