Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Recenzje • Stalowe Serce • INSIMILION

    Recenzje


    Stalowe Serce

    Literatura » Recenzje » Recenzje
    Autor: Tae
    Utworzono: 05.08.2015
    Aktualizacja: 05.08.2015

    Okładka Opis
    • Autor:
      Brandon Sanderson
    • Tytuł oryginalny
      Steelheart
    • Tłumacz
      Joanna Szczepańska
    • Rok wydania
      2015
    • Wydawca:
      Zysk i S-ka
    • ISBN:
      978-83-7785-562-3

    Kiedy przeczytałam opis z tyłu okładki najnowszej książki Brandona Sandersona zatytułowanej "Stalowe Serce", byłam zaskoczona. Jest to utwór z gatunku science fiction, a do tej pory ten autor kojarzył mi się raczej z typowym fantasy. Był to, obok ogólnej sympatii do jego twórczości, jeden z powodów, z których po książkę sięgnęłam z zainteresowaniem.
    Trafiamy do świata przyszłości, gdzie na niebie zjawił się niezidentyfikowany obiekt, nazwany przez astronomów Calamity. Rok później niektórzy ludzie zaczęli przejawiać nadprzyrodzone zdolności. Zostali oni nazwani Epikami, jednak z czasem okazało się, że niespodziewanie nabyta potęga  sprawiła, iż niemal wszyscy z nich zapragnęli dominacji nad zwykłymi ludźmi, zaczęli zabijać i siać terror, budząc strach i wrogość. Stalowe Serce, najpotężniejszy znany Epik, przejął władzę w Chicago, zaczynając od serii brutalnych mordów oraz przemienienia wszystkich obiektów w mieście w stal. Nie można było go w żaden sposób powstrzymać - nie imały się go kule, był niewrażliwy na wszelkie obrażenia. Główny bohater, osiemnastoletni David, to jedyna żyjąca osoba, która kiedykolwiek widziała Stalowe Serce zranionego. Chłopak chce dołączyć do formacji Mścicieli - jedynych ludzi, jacyodważyli się na bunt i czynną walkę.
     
    Tym, co uderzyło mnie na samym początku książki jest dokładne powtórzenie schematu znanego już z cyklu o Ostatnim Imperium. Mamy tu młodego głównego bohatera, pragnącego zmian, żyjącego w złym, rządzonym  przez tyrana świecie, gdzie można zginąć za krzywe spojrzenie. Jest również grupa buntowników, którzy starają się walczyć z narzuconym reżimem. Reszta fabuły nasuwa się już sama. Byłam nieco zawiedziona tym brakiem oryginalności, jeśli chodzi o główny wątek. Co więcej, całość trochę kojarzy mi się z X-Menami. Epicy mają swoje pseudonimy, są rozważani jako następne stadium ewolucji znienawidzone przez zwykłych, pozostających z tyłu ludzi. To również jest pewien minus "Stalowego Serca". Nie przekreśliło to jednak dla mnie całości utworu. Stworzony przez Sandersona świat jest naprawdę ciekawy - to wizja przyszłości, w którejludzkie wyobrażenia na temat herosów zostały zweryfikowane. Nie ma w niej dobrych superbohaterów, odwagi i waleczności, są co najwyżej realiści, a każdy pragnie przeżyć swoje życie w spokoju, z daleka od przekleństwa, jakim stali się Epicy. Jest to nieco inne podejście do tematu nadprzyrodzonych mocyniż zazwyczaj. 
     
    Ciekawym aspektem pozostaje także kreacja postaci. Na pierwszym planie znajduje się oczywiście sam David i Mściciele. Główny bohater ma osiemnaście lat i został przedstawiony właśnie jako typowy nastolatek... O ile "typowym" można nazwać chłopaka, który pół życia spędził, pracując w jednej z Fabryk Stalowego Serca. Wykształciłysię w nim mocny charakter, a przede wszystkim - żądza zemsty na Epikach, będąca motorem jego  działań. To zderzenie dwóch oblicz charakteru Davida - z jednej strony jeszcze dziecinności, a z drugiej wymuszonej okolicznościami dojrzałości  - wyszło autorowi całkiem zgrabnie. Inną ciekawą postacią jest Cody, człowiek, który mimo panującej sytuacji, nie stroni od żartów i nieraz  potrafi rozśmieszyć czytelnika swoimi zauważeniami, wtrąceniami, wspominkami. Warto również zwrócić uwagę na Jonathana Phaedrusa, założyciela Mścicieli. Jest on osobą o przeszłości owianej tajemnicą, a jednak mającą swoje osobiste motywy do walki, jakąkieruje. No i nie sposób nie wspomnieć o Megan - zabójczo pięknej,  wyjątkowo inteligentnej kobiecie z pistoletem, która nieraz sprawi czytelnikowi nie lada niespodziankę!
    Oprócz postaci, mocną stroną książki jest także akcja, jak zwykle u Sandersona, dynamiczna i pełna zwrotów. Oj tak, co jak co, ale ten pisarz jest w stanie zaskoczyć swojego czytelnika... Niejednokrotnie stawia on swoich bohaterów w trudnych sytuacjach, często wymagających improwizacji i zdecydowanych działań, corobiwrażenie podczas lektury. Takich momentów w książce jest  dość dużo - w końcu fabuła skupiała się wokół operacji tajnej organizacji, a w działaniach takowej nie może zabraknąć emocji!
    Jest jednak pewna rzecz, która odebrała mi nieco przyjemności z czytania - mam na myśli tłumaczenie. Niestety, w pewnych fragmentach ta książka została potraktowana wręcz nieprzyzwoicie. Pierwszą sprawą jest to, że - jak się powszechnie uważa - albo tłumaczy się wszystko, albo nic. Tymczasem w "Stalowym Sercu" pseudonimy części Epików zostały przełożone na polski, a część zostawiono w wersji oryginalnej. W ten sposób z jednej strony mamy Faultline, Confluxa czy Fortuity, a z drugiej - Władcę Ciemności, Pożara, Lśniącą. Ten brak konsekwencji rzuca się w oczy. Najbardziej jednak uraziło mnie następujące tłumaczenie: "Calamity! - pomyślałem. Wszystko naprawdę szybko zmierzało ku Calamity". O ile brak przekładu w pierwszej części cytatu jest zrozumiały (było to słowo używane w świecie Sandersona jako przekleństwo), to w drugiej jest naprawdę odczuwalne, gdy od razu widać, że chodziło tu o gręsłów.
     
    Pomijając jednak tłumaczenie i brak oryginalności w niektórych kwestiach,"Stalowe Serce" wciąż pozostaje dobrą, ciekawą książką. Spędziłam przy niej kilka naprawdę miłych, szybko mijających wieczorów. Polecam ją każdemu fanowi zarówno lekkiej literatury science fiction, w której nie ma za wiele nauki jak i tym, którzy zdążyli wcześniej zapoznać się z twórczością Sandersona. Choć jest to nieco inny klimat, utwór i tak powinien się spodobać.



    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.




    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw