Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Recenzje • Trucizna • INSIMILION

    Recenzje


    Trucizna

    Literatura » Recenzje » Recenzje
    Autor: DarkFenrir
    Utworzono: 24.11.2012
    Aktualizacja: 24.11.2012


    Okładka Opis
    • Autor:
      Andrzej Pilipiuk
    • Rok wydania:
      2012
    • Wydawca:
      Fabryka Słów
    • ISBN:
      978-83-7574-707-2
     

    ucJakub Wędrowycz to prawdopodobnie najlepiej znany egzorcysta świata, bynajmniej niemający nic wspólnego z metodami stosowanymi przez Kościół – staruszek polega na swoim wieloletnim doświadczeniu w tępieniu demonów, wampirów i innego tałatajstwa, które odważy zapuścić się w okolice jego rodzinnych Wojsławic. "Trucizna" to już siódmy tom opowiadań o podstarzałym kłusowniku, bimbrowniku i czarnoksiężniku.
     
    Na niecałych czterystu stronach zawarto dwadzieścia opowiadań – tylko ten fakt pozwala zobrazować sobie przeciętną długość jednego tekstu zawartego w "Truciźnie". Są to kilku, kilkunastostronicowe króciutkie historie z życia Jakuba – a te, jak już wiemy, obracają się wokół jego perypetii związanych z paranormalnymi stworami (jak wróżki-zębuszki, zombie, wampiry czy duchy lokalnych komunistów). Krótko mówiąc, rola Jakuba w opowiadaniach nie została zmodyfikowana w żaden sposób, podobnie jak jego dobrego druha, Semena.
     
    Mimo mnogości zawartych w "Truciźnie" historyjek tak naprawdę żadna z nich nie jest czymś większym, jak miało to miejsce w przypadku „Homo bimbrownikusa”, który ukazywał wielowątkową, rozbudowaną historię. Teksty zawarte w „Truciźnie” to dosłownie krótkie fragmenty z życia Jakuba, jakby wyrwane z życiorysu egzorcysty.  I tak oto otrzymaliśmy chociażby Wojsławicką wersję Stajni Augiasza czy „historię prawdziwą” Smoka Wawelskiego – trochę szkoda, że opowiadanie te nie zostały sprzęgnięte z dłuższymi utworami, które wychodziłyby swoimi ramami poza kilka scenek.
     
    „Truciźnie” można postawić jeden poważny zarzut – Pilipiuk wyraźnie nie miał pomysłu na rozdysponowanie „pierwiastka fantastycznego”, jaki stworzył dla konkretnych opowiadań. W efekcie niektóre z tekstów zawierają go aż nadto, innym z kolei bliżej do historyjek „z życia wziętych” sławnego egzorcysty.
     
    Jest tu też np. opowiadaniebezpośrednio oparte na fantastyce (jak np. „Smok), w którym Jakub przenosi się w lata dziewięćsetne do Krakowa, kiedy nad małym jeszcze miasteczkiem wisiała groźba w postaci Smoka Wawelskiego (a Szewczyk Dratewka okazał się zwykłym hochsztaplerem). W tekście tym w ironiczny sposób Pilipiuk łączy historię z teraźniejszością (cyrulik wspomina o... antybiotykach), jednak element ten jest dokładnym przeciwieństwem powyższego zarzutu. Po prostu jest za bardzo fantastyczny – książę Krak posługujący się gwarą stadionową to raczej widok mało interesujący, a tym bardziej zabawny.
     
    Ilustrator serii pozostaje niezmienny – jest nim Andrzej Łaski. O ile jednak jeszcze w "Homo bimbrownikusie" ilustracje stanowiły całkiem miły widok dla oka, o tyle w "Truciźnie" są one prawdziwym horrorem. Bezładne, chaotyczne i pozbawione wyrazu – tak w skrócie można określić rysunki, jakie tym razem "ozdabiają" przygody Wędrowycza.
     
    "Trucizna" to książka mocno średnia – zawarte w niej opowiadania w wyraźny sposób pokazują, że autor miał kilka ciekawych pomysłów na dalsze przygody Jakuba, ale nie rozwinął ich w należyty sposób. Brak im wyraźnego osadzenia w dłuższym tworze, by nie przypominały one (jak jest teraz) scenek wyrwanych z większej całości. Siódmy tom przygód Jakuba Wędrowycza to książka trzymająca mniej więcej poziom wspomnianego wcześniej „Homo bimbrownikusa” - nie powala na kolana, ale i nie gubi tego, co uczyniło Jakuba sławnym – jego perypetii z paranormalnymi stworami.
    Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego dziękujemy:



    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.




    Ten artykuł skomentowano 0 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw