Drugą rasą, którą będziemy mieć okazję grać są elfy. Podstawowym surowcem tej rasy jest drewno i dzięki niemu mogą wyczyniać cuda, ale o tym dalej. Jest on potrzebny do budowy oraz rekrutacji. Lenya służy do przywoływania jednostek posługujących się magią. Elfy posiadają również surowiec dodatkowy, którym jest żelazo. Ponadto jednostki tej rasy otrzymują mniejsze obrażenia na terenach leśnych, jedyny szkopuł w tym, iż zbytnio to na terenach leśnych nie będziemy walczyć.
Gospodarka
- Jak już wspomniałem drewno to podstawowy surowiec, bez którego nie można się obejść. Chata drwala sprawia, że robotnicy nie muszą latać z drewnem do monumentu, tartak zaś podwaja produkcję tego surowca. Nowością jest chata leśnika. Robotnicy przydzieleni do tego budynku sadzą drzewa, więc drewna zabraknąć nie ma prawa. Kupić jej plany można już w Shiel – pierwszej planszy, w której mamy do czynienia z elfami – co polecam zrobić. Ostatnim budynkiem związanym z wydobyciem drewna jest chata mistrza drwalskiego, jest to odpowiednik chaty drwala, ale wyręb lasów jest o wiele szybszy.
- Lenyę pozyskuje się z liści i podobnie jak u ludzi z arią, trzeba do tego wybudować odpowiedni budynek (w tym wypadku chatę zbieracza lenyi) i nie ma żadnych innych struktur, które by poddawały ten surowiec dalszej obróbce zwiększając tym samym jego przyrost.
- Osobną kategorią jest żelazo. Elfy nie posiadają struktur umożliwiających sprawne wydobycie tego surowca. Jedynym sposobem na pozyskanie go jest wysłać robotników do złóż i czekać aż przywloką się z nim do monumentu. O wiele lepszym pomysłem jest wykorzystanie ludzi bądź krasnoludów w celu sprawnego wydobycia tego surowca, ale nie zawsze jest taka możliwość.
- Żywność elfy mogą pozyskiwać w dwojaki sposób. Polować albo zbierać jagody. Ponieważ zwierzyna łowna szybko kończy się w najbliższej okolicy, myśliwi zaczną przebywać coraz większe połacie terenu, co zmniejsza prędkość pozyskiwania jedzenia i jest czasem dość niebezpieczne. Dzięki gildii łowieckiej można osiągnąć lepsze efekty niż w przypadku chaty myśliwskiej. Drugim sposobem na zwiększenie zapasów żywności jest zbieranie jagód poprzez chatę zbieracza, ale wymaga ona w pobliżu krzaków z tymi owocami, a ilość pożywienia jaką można na nich znaleźć nie jest zachęcająca. Magazyn zasobów działa dokładnie tak jak u ludzi.
Podsumowując, elfy mają ogromne problemy ze zwiększeniem do maksimum limitu jednostek, chociaż nie twierdzę, że się nie da.
Walka
- Łowczyni – podstawowa jednostka bojowa elfów, dzięki temu, że jej trening wymaga jedynie drewna, w dalszych etapach gry jest wręcz doskonała, by niszczyć wrogie budynki, których być nie powinno. Do walki jednak nie nadaje się aż tak bardzo.
Pancerz: 100 – jednostki strzelające nie potrzebują wielkiego pancerza, ale zawsze jest miło wiedzieć, że wróg, który do nas podejdzie od razu nie zabije naszej jednostki. Niestety łowczyni to nie dotyczy, jej pancerz można uznać za średniej klasy (u elfów, bo w porównaniu z resztą ras, to jest po prostu słaby).
Obrażenia: 6-11 – porównywalne z najsłabszą jednostką ludzi, klerykiem, a trzeba zaznaczyć, że łowczyni najsłabsza u elfów wcale nie jest.
Szybkość ataku: 100% - są tylko dwie jednostki posiadająca atak poniżej 100%, więc wynik ten wcale nie powala. - Gwardzistka – podobnie jak łuczniczka wymaga ona jedynie drewna. Początkowo, gdy baza jest w stanie ciągłego rozwoju, a trzeba ją zabezpieczyć, jednostka ta może zapewnić trochę spokoju, później zastosowanie takie samo jak z łuczniczką.
Pancerz: 120 (150 po ulepszeniu) – w sumie przed i po ulepszeniu jedna z najlepiej opancerzonych jednostek elfów.
Obrażenia: 5-12 – no, tu już nie jest różowo. Niski poziom minimalnych obrażeń, a i maksymalne nie są jakieś wielkie.
Szybkość ataku: 110% - u elfów standard. - Uzdrowicielka – podobnie jak ludzki kapłan uzdrawia, ma silniejsze zaklęcia (albo to elfy mają mniej życia – jak kto woli), ale w zwarciu jest dość nieporadna. Tak czy siak w armii musi być.
Pancerz: 60 – naprawdę niski pancerz sprawia, że zabicie jej trudne nie jest.
Obrażenia: 4-8 (po ulepszeniu 5-9) – niewielkie obrażenia są kolejną wadą tej jednostki.
Szybkość ataku: 110% - znów standardowa szybkość zadawania ciosów.
Czar leczenia sprawia, że nasze oddziały mogą przetrwać nawet największe bitewne zawieruchy. Po ulepszeniu uzdrowicielka dostaje czar o nazwie leczenie choroby, który może zniwelować działanie zaklęć takich jak zaraza. Niezbyt przydatne, bo jednostek rzucających zarazę jest jak kot napłakał. - Łuczniczka wiatru – bardzo dobra jednostka. Posiada zdolność bojową zwiększającą obrażenia dystansowe, co sprawia, że jest chyba najlepszym strzelcem w grze.
Pancerz: 100 – tyle ile łowczyni i najzwyczajniej w świecie to wystarcza.
Obrażenia: 6-12 (7-12 po ulepszeniu) – niby nie jest to dużo, ale łuczniczka wiatru ma umiejętność zwiększającą obrażenia dystansowe, więc nie ma na co narzekać. Ponadto po ulepszeniu jednostka ta atakuje lodowymi strzałami z efektem uderzenia lodu.
Szybkość ataku: 80% - jedna z dwóch „wolnych” jednostek elfów. Gdy ma się oddział złożony z kilkudziesięciu sztuk to nie odczuwa się tego aż tak bardzo.
Celny strzał to umiejętność przez krótki czas zwiększająca obrażenia zadawane na dystans. - Strażniczka – jednostka, której rekrutacja wymaga żelaza. Jest ona słabsza niż ludzki paladyn czy zbrojny, ale nie zmienia to faktu, iż elfy nie posiadają lepszej wojowniczki walczącej w zwarciu.
Pancerz: 180 – Tyle ile paladyn ludzi, ale mała wytrzymałość rasy sprawia, że nie nadaje się na czołg w czystym tego słowa znaczeniu.
Obrażenia: 11-18 – całkiem niezłe, jak na jednostkę elfów.
Szybkość ataku: 100% - normalna szybkość ataku. - Podróżniczka – kolejna łuczniczka. Silniejsza niż łuczniczka wiatru, ale wymaga żelaza i jej przywoływanie trwa dłużej.
Pancerz: 180 – znów porządnie opancerzona jednostka. Nie zmienia to faktu, że jest to łuczniczka i trzeba ją trzymać na tyłach.
Obrażenia: 10-19 – większe niż u łuczniczki wiatru, ale podróżniczka nie posiada celnego strzału, co sprawia, że jednak wcześniejsza wojowniczka jest lepsza.
Obrażenia po ulepszeniu: 5-8 – nie, ulepszenie nie zmniejsza obrażeń, daje jedynie lodowy sztylet, który daje efekt uderzenia lodu i sprawia, że jednostka nie musi prać wrogów pięścią, gdy podejdą. Mało przydatne, bo obrażenia są minimalne, więc lepiej zostawić podróżniczki z tyłu.
Szybkość ataku: 85% w przypadku ostrzału i 110% przy pomocy lodowego sztyletu (po ulepszeniu).
Czar lodowej tarczy (dostępny jedynie po ulepszeniu) zamraża wrogów atakujących podróżniczkę wręcz. Ponieważ łuczniczki należy trzymać z tyłu kompletnie się nie przydaje. - Druidka – posiada aurę uzdrawiającą, która sprawia, że jednostka nie musi odrywać się od pojedynku, by kogoś uzdrowić. Niestety droższa niż uzdrowicielka. Osobiście uważam, że jest lepsza niż jej tańsza odpowiedniczka, ale to jest kwestia dyskusyjna. Ja polecam, chociaż można też włączyć do armii jednostki obydwu typów.
Pancerz: 80 – z pewnością trudniej ją zabić niż uzdrowicielkę (trudniej nie oznacza trudno!).
Obrażenia: 4-7 – o dziwo słabsza niż jej wcześniejsza odpowiedniczka.
Szybkość ataku: 110% - norma.
Aura uzdrawiająca leczy sojusznicze jednostki samoczynnie, więc jednostka może być równocześnie zaangażowana w coś innego. Świętość zadaje obrażenia nieumarłym, leczenie o wiele lepsze. Po ulepszeniu świętość zostaje zmieniona na czar leczenia trucizny. - Lodowa czarodziejka – atakuje przy pomocy uderzenia lodu, które zamraża przeciwnika. W zwarciu jest raczej słaba, a jej cena sprawia, że co najwyżej będzie to jednostka wsparcia.
Pancerz: 70 – kolejna słabo opancerzona jednostka.
Obrażenia: 3-7 – bardzo słaba w zwarciu, posłanie na pierwszą linie oznacza stratę surowców przy jednoczesnym braku widocznych efektów.
Szybkość ataku: 100% - nawet atakuje wolniej niż dwie poprzednie maginie.
Czar wybuchu lodu jest jedyną rzeczą wartą uwagi, ale gdy skończy się mana, to lodowa czarodziejka jest jedynie zawadą, którą trzeba chronić. - Tytan – o ile u ludzi jednostka tego typu była raczej ciekawostką, o tyle dla elfów jest wręcz nieocenioną pomocą. Drzewiec dzięki aurze wzmocnienia sprawia, że słabe elfki nie są już tak słabe, ponadto sam stanowi niemałą siłę niszczącą.
Walka może wyglądać dwojako, tak jak u ludzi – budujemy armię i zgniatamy wroga liczebnością oraz dobrym wykorzystaniem czarów uzdrawiających – trzeba tutaj zaznaczyć, że elfy otrzymują mniejsze obrażenia na terenach leśnych, jedyny szkopuł w tym, iż zbytnio to na terenach leśnych nie będziemy walczyć. Drugi sposób jest bardziej czasochłonny, ale i pewniejszy. Polega on na wzięciu kilku robotników i budowie wież łuczniczych blisko siebie. Budować należy rzędami posuwając się w stronę bazy przeciwnika. W taki sposób można zwyciężyć przy pomocy samego awatara oraz robotników. Trzeba jednak mieć dużo drewna, co dzięki chacie leśnika nie jest trudne.
Ulepszenia
Ulepszenia mają to do siebie, że działają jedynie na przyszłe jednostki (na już wyprodukowane, bądź oddane do produkcji w momencie ulepszenia nie mają wpływu). Należy zatem wprowadzać ulepszenia zanim się zacznie produkować oddziały, których one dotyczą.
- Tarcza – Tarcza – gwardzistka dostaje drewnianą tarczę, co zwiększa jej obronę o 30. Drewna elfom nie brakuje, więc można przeprowadzić tę modernizację. Cena: Drewno – 300.
- Uderzenie Lodu – sprawia, że łuczniczka wiatru dostaje lodowe strzały, dzięki którym może zamrażać przeciwników. Świetna sprawa, brać gdy tylko można. Dzięki tej modyfikacji łuczniczki wiatru stają się najlepszą jednostką strzelającą w grze. Cena: Drewno – 100, Lenya – 200.
- Gniew Aryna – strażniczka otrzymuje wysoką odporność na magię lodu (+175%) oraz lodowy miecz, który zamraża wrogów. Bardzo przydatne, zwiększa zdolności bojowe tej jednostki, przez co zaczyna się ona liczyć na polu bitwy. Cena: Żelazo – 100, Lenya – 300.
- Tarcza Mrozu – podróżniczka otrzymuje lodowy sztylet, czar lodowej tarczy oraz wysoką odporność na magię lodu. Lodowy sztylet i lodowa tarcza - czar zamraża jednostki atakujące chronionego (dotyczy tylko ataków z bliska) - są przydatne w walce wręcz, ale kto wysyła jednostkę dystansową do walki wręcz?! Podobnie z odpornością. Skoro ma się na przedzie strażniczki z przeprowadzonym ulepszeniem Gniewu Aryna, które na siebie ściągają ataki wroga, to po co wydawać te surowce? Cena: Żelazo – 100, Lenya – 300.
- Dar Elen – ulepszenie sprawia, że czary druidki, uzdrowicielki oraz lodowa czarodziejki zżerają mniej many, gdy te są na terenach leśnych. Ulepszenie drogie i równie przydatne, co rasowa umiejętność elfów… Jeżeli jest gdzieś jakaś plansza, w której pierze się w lesie zamiast go wycinać, to można wziąć. Ciekawą właściwością tego ulepszenia jest to, że dodaje ono druidce i uzdrowicielce po dodatkowym czarze, niestety nie są one jakieś bardzo przydatne. Uzdrowicielka dostaje leczenie choroby, a druidka leczenie trucizny. Cena: Lenya – 500.
- Potężny Tytan Elfów – ulepsza tytana, zwiększa jego zdolności bojowe, a co najważniejsze, po jego śmierci można przyzwać go kolejny raz. Tytan elfów jest dość znacznie narażony na ataki wrogów, więc należałoby przeprowadzić tę modernizację. Cena: Drewno – 700, Lenya – 300, Pożywienie – 200. UWAGA!: Ulepszenie nie jest dostępne w podstawowej wersji gry, trzeba zainstalować dodatek, aby móc z niego korzystać (również w kampanii podstawowej). Niestety nie udało mi się dojść do tego, który dodatek je wprowadza, bo posiadam wersję gry wraz z obydwoma dodatkami instalowanymi za jednym zamachem.