Logowanie
Szukaj
InsiSocial
Opcje
Wrota
Wieść
Dragon Age: Inkwizycja - Szczęki Hakkona już dostępne!
25.03.2015 o 12:21 / Dodał: Ingmar
Mamy za sobą chyba najdziwniejszą kampanię marketingową ostatnich miesięcy. Gra Dragon Age: Inkwizycja wzbogaciła się o pierwszy, pełnoprawny pakiet DLC. "Szczęki Hakkona" to nowa, duża lokacja, masa wysokopoziomowych przeciwników oraz możliwość dalszego flirtowania z krasnoludką Harding. Dodatek już zaliczył premierę na komputerach klasy PC oraz konsoli Xbox One. Posiadacze innych modeli sprzętu będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Sugerowana cena? 59,90 PLN.
Rozwińmy kilka wątków. Dragon Age: Inkwizycja debiutowała w Europie 20 listopada 2014 roku. Dość szybko nastąpiła premiera mini-pakietu DLC o nazwie "Zniszczenie". To bezpłatne uzupełnienie nieco urozmaicało grę wieloosobową. Na mapach pojawiły się zwierzęta, które atakowały zarówno graczy, jak i ważniejszych przeciwników. Następnie studio BioWare wydało parę niejednoznacznych komunikatów. Dowiedzieliśmy się, że Inkwizycja to gra długa i skomplikowana, że nie planują szybkich DLC-ków ani też dodawania kolejnych towarzyszy. W atmosferze medialnej ciszy upłynęły cztery miesiące. Dlaczego to ważna liczba? Bo "Dziedzictwo", czyli pierwszy duży dodatek do Dragon Age 2 wyszło po czterech miesiącach od premiery podstawowej edycji gry. Mamy zatem pewnego rodzaju schemat.
Dwa dni temu wyciekła lista osiągnięć z ze "Szczęk Hakkona". BioWare skomentowało lakonicznie: wkrótce się do tego odniesiemy. Rzeczywiście, odnieśli się. Wypuszczając równolegle materiały reklamowe i sam DLC. Tego by chyba nie wymyślił najdzikszy znawca PR-u. Zacznijmy omówienie w porządku chronologicznym, tj. od osiągnięć. Dostajemy cztery nowe wyzwania, warte łącznie 165 punktów. Jest zapalanie pochodni w Starej Świątyni, wywierania dobrego wrażenia na barbarzyńcach oraz dwa zadania powiązane z fabułą.
A o czym traktują Szczęki Hakkona? To wyprawa do nowej, dużej lokacji, położonej na południe od Skyhold (po polsku tu chyba Podniebna Twierdza). Dobry obszar! Sześć obozów do rozbicia, kilka szczelin do zamknięcia oraz jedna, wielka tajemnica do odkrycia. Na tym terenie podobno umarł pierwszy Inkwizytor. Poszukujemy zatem jego szczątków i walczymy z pradawnym złem - to w gruncie rzeczy cała fabuła. Z ciekawostek - możemy dowiedzieć się więcej o kulturze Avvarów, czyli lokalnej odmiany wikingów. Natrafimy także na wiele wysokopoziomowych i trudnych przeciwników. Serio, znowu trzeba patrzeć na to, z czym się walczymy. Moja drużyna poległa podczas zamykania jednej ze szczelin: podczas walki nagle pojawiły się trzy demony dumy, każdy na 26 poziomie doświadczenia. Pozamiatane.
Szczęki Hakkona zostały wycenione na 59,90 PLN. Posiadacze kont EA Access mogą liczyć na zwyczajową, dziesięcioprocentową zniżkę.
Rozwińmy kilka wątków. Dragon Age: Inkwizycja debiutowała w Europie 20 listopada 2014 roku. Dość szybko nastąpiła premiera mini-pakietu DLC o nazwie "Zniszczenie". To bezpłatne uzupełnienie nieco urozmaicało grę wieloosobową. Na mapach pojawiły się zwierzęta, które atakowały zarówno graczy, jak i ważniejszych przeciwników. Następnie studio BioWare wydało parę niejednoznacznych komunikatów. Dowiedzieliśmy się, że Inkwizycja to gra długa i skomplikowana, że nie planują szybkich DLC-ków ani też dodawania kolejnych towarzyszy. W atmosferze medialnej ciszy upłynęły cztery miesiące. Dlaczego to ważna liczba? Bo "Dziedzictwo", czyli pierwszy duży dodatek do Dragon Age 2 wyszło po czterech miesiącach od premiery podstawowej edycji gry. Mamy zatem pewnego rodzaju schemat.
Dwa dni temu wyciekła lista osiągnięć z ze "Szczęk Hakkona". BioWare skomentowało lakonicznie: wkrótce się do tego odniesiemy. Rzeczywiście, odnieśli się. Wypuszczając równolegle materiały reklamowe i sam DLC. Tego by chyba nie wymyślił najdzikszy znawca PR-u. Zacznijmy omówienie w porządku chronologicznym, tj. od osiągnięć. Dostajemy cztery nowe wyzwania, warte łącznie 165 punktów. Jest zapalanie pochodni w Starej Świątyni, wywierania dobrego wrażenia na barbarzyńcach oraz dwa zadania powiązane z fabułą.
A o czym traktują Szczęki Hakkona? To wyprawa do nowej, dużej lokacji, położonej na południe od Skyhold (po polsku tu chyba Podniebna Twierdza). Dobry obszar! Sześć obozów do rozbicia, kilka szczelin do zamknięcia oraz jedna, wielka tajemnica do odkrycia. Na tym terenie podobno umarł pierwszy Inkwizytor. Poszukujemy zatem jego szczątków i walczymy z pradawnym złem - to w gruncie rzeczy cała fabuła. Z ciekawostek - możemy dowiedzieć się więcej o kulturze Avvarów, czyli lokalnej odmiany wikingów. Natrafimy także na wiele wysokopoziomowych i trudnych przeciwników. Serio, znowu trzeba patrzeć na to, z czym się walczymy. Moja drużyna poległa podczas zamykania jednej ze szczelin: podczas walki nagle pojawiły się trzy demony dumy, każdy na 26 poziomie doświadczenia. Pozamiatane.
Szczęki Hakkona zostały wycenione na 59,90 PLN. Posiadacze kont EA Access mogą liczyć na zwyczajową, dziesięcioprocentową zniżkę.
Komentarze
Tę wieść skomentowano 3 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
| menak |
| Wędrowiec |
| Temat: Pillars of Eternity jutro m... | Dodany: 25.03.2015 o 19:34 |
Pillars of Eternity jutro ma premierę. Kogo obchodzi jakieś, pfuj, Dragon Age?
warzywo  |
| Mieszkaniec | Komentarzy: 40 |
| Temat: zgadza sie calkowicie. na n... | Dodany: 26.03.2015 o 16:25 |
zgadza sie calkowicie. na nieszczescie z dai przygode zakonczylem dopiero po 30 minutach. czego wstydze sie niesamowicie...na usprawiedliwienie mam, ze z poczuciem obowiazku sprawdzalem funkcjonalnosc drm denuvo oO ...
| Ingmar |
| Obywatel Insimilionu | Komentarzy: 121 |
| Temat: Nuda. Nawet sie nie staraci... | Dodany: 26.03.2015 o 18:08 |
Nuda. Nawet sie nie staracie. IMO dobre gry skonczyly sie na szachach. Przejscie do wersji cyfrowych bylo niewybaczalne. ^^
Tę wieść skomentowano 3 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.