Wieści »
Coś dla ludzi, którzy nie boją się wyzwań.
Wiedźmin 2 będzie posiadał kolejny poziom trudności:
Szalony. Jego największą „zaletą” jest to, że śmierć postaci będzie ostateczna, jak mówi Mateusz Kanik:
Możesz zachowywać stan gry, ale gdy zginiesz, te zapisy zostają zablokowane […] Oczywiście planujemy możliwość pozyskania zwoju wskrzeszenia, jako DLC, czy coś w tym stylu, zobaczycie.
Tak więc aby wskrzesić postać, trzeba będzie nieco zapłacić. CDP Red zrobiło coś, czego nikt się nie spodziewał! Chyba chcą powrócić do idei takich produkcji, jak choćby Demon’s Souls. Czy to się im uda i jaki będzie tego efekt przekonacie się sami.
Aby jeszcze utrudnić przejście Wiedźmina 2, gracze będą musieli zmierzyć się z wieloma przeciwnikami, przed którymi nie sposób uciec:
Unikanie walki nie będzie proste. Każdy przeciwnik ma jakąś umiejętność pozwalającą mu zatrzymać Geralta. Nieumarli na przykład wykopują się z ziemi tuż przed stopami Wiedźmina. Gdy biegniesz, wyskoczą przed Twoim nosem i zatrzymają. Unikanie walk nie będzie się opłacać.
Ciekawe, czy ktoś będzie na tyle odważny aby zagrać na „szaleńcu”.
Tym, że
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów ma mieć 16 zakończeń,
CDProjekt chwali się już od jakiegoś czasu. Teraz można przeczytać na łamach
Eurogamera wywiad z twórcami na temat tego, jak mają one wyglądać.
Na portalu
Voodoo Extreme opublikowano właśnie 10 nowych materiałów graficznych pochodzących z
The Witcher 2: Assassins of Kings. Zazwyczaj w takich sytuacjach pisze się jakiś komentarz, mówi o uczuciach, jakie towarzyszyły pierwszemu kontaktowi ze screenami, jednak wraz z kolegami z redakcji nie potrafiliśmy znaleźć odpowiednich słów, by wyrazić nasz zachwyt.
Zerknijcie, bo naprawdę warto.
Branża gier powoli zapomina już o jesiennej konferencji
CDP, która miała miejsce kilka dni temu, jednak
PC Gamer, by do tego nie dopuścić opublikował dwa materiały filmowe, które pokazują to, co tygrysy lubią najbardziej, czyli Geralta z Rivii w akcji. Każdy filmik trwa około 13 minut, więc zróbcie sobie ciepłą herbatę i przez najbliższe pół godziny rozkoszujcie się
tym, co przygotowali dla nas panowie z
CD Projekt Red.
Dopiero pisaliśmy o sukcesie Edycji Kolekcjonerskiej drugiej części Wiedźmina, którą już można nabyć w sklepie gram.pl, a już śpieszymy z kolejną informacją dotyczącą tejże gry. Jak donosi Eurogamer w wywiadzie z jednym z założycieli CD Projektu, firma już przygotowuje się do walki z piratami. W jaki sposób? Poprzez współpracę z prawnikami oraz firmami specjalizującymi się w ściganiu użytkowników serwisów torrentowych. W wyniku tych działań, gracze korzystający z nielegalnych kopii będą mogli spodziewać się wezwania do zapłaty grzywny za złamanie praw autorskich. Oczywiste jest to, że jej kwota będzie znacznie wyższa od wartości rynkowej gry. Na chwilę obecną nie ustalono jeszcze, na terenie jakich państw piraci ścigani będą w ten sposób. Czy myślicie, że taki sposób walki z przestępcami sprawdzi się w praktyce?
Do premiery
Wiedźmina 2 pozostało jeszcze dobrych kilka miesięcy, a już teraz można ogłosić jego pierwszy komercyjny sukces. O co chodzi? O Edycję Kolekcjonerską, którą od czterech dni można
zamawiać w sklepie gram.pl. Przez ten czas jej sprzedaż zdążyła już pobić parę rekordów.
Jak mogliście przeczytać na łamach
Twierdzy, wczoraj odbyła się jesienna konferencja
CDP. Co wydarzyło się w jej trakcie? Cóż, atrakcji było wiele, jednak nas, miłośników fantastyki interesować powinny głównie doniesienia dotyczące
Wiedźmina 2. A więc zaczynajmy. Na początek zaczęło się niewinnie, bo od prezentacji
minimalnych wymagań sprzętowych.
- Procesor: Core 2 Duo 2.2 GHz lub podobny procesor AMD
- Pamięć operacyjna: 1 GB (2 GB dla Windows Vista)
- Karta grafiki: 512 MB (GeForce 8800 lub lepsza)
- Dysk twardy: 8GB dla gry + 8GB dla dodatkowej zawartości
- System operacyjny: Windows XP/Vista/
Wraz z upływem czasu było tylko lepiej. Dlaczego? Ponieważ oficjalnie potwierdzono zawartość Edycji Kolekcjonerskiej
Wiedźmina: Zabójcy Królów.
Dokładnie dwa dni temu dowiedzieliśmy się o bardzo ważnej dacie dla wszystkich fanów oczekujących nowych przygód Geralta. Wiadomość jest nieco smutna, gdyż premiera Wiedźmina 2 została przełożona na 17 maja 2011 roku. Czym to tłumaczą twórcy? Standardowo chcą dopieścić swoje najważniejsze dziecko. Pozostaje nam tylko oczekiwać genialnego polskiego RPG'a.
Tymczasem dziś odbyła się konferencja CD Projektu. Oczywiście nie mogło zabraknąć Wiedźmina, a z nim wysypu wielu ciekawych informacji. Na początek, Wiedźmin 2 trafi w dwóch edycjach. Edycja Premium (standardowa) i Edycja Kolekcjonerska. Co wchodzi w skład tych edycji?
CD Projekt zapowiedział na 18 listopada konferencję, podczas której wyjawi zawartość edycji kolekcjonerskiej Wiedźmina 2 oraz ustali szczegóły zamówień przedpremierowych.
O tym, że
Wiedźmina: Zabójcę Królów będziemy mieli okazję ukończyć na 16 różnych sposobów wiadomo już od jakiegoś czasu. Czym jednak różniły się będą od siebie te wszystkie epilogi? Od czego zależeć będzie, że wyświetli się nam właśnie taki, a nie inny filmik? Aby się tego dowiedzieć powinniśmy przeczytać
wywiad, którego udzieliła jedna z szych pracujących nad
TW2 podczas
Eurogamer Expo 2010. No dobrze, może nie dowiemy się z niego aż tak wiele, jednak mimo to zachęcam was do lektury i chwili refleksji. Warto.
Nie, nie martwcie się, nikt nie ma zamiaru uśmiercać Geralta jeszcze przed premierą
Wiedźmina: Zabójcy Królów. Chcieliśmy po prostu nawiązać tym tytułem do najnowszego trailera tej gry, który nosi nazwę
Prison Break, co polscy tłumacze przełożyli jako
Skazany na Śmierć już kilka lat temu. Sam
materiał filmowy jest niesamowicie ciekawy, dlatego naprawdę warto go obejrzeć.
Panowie z
CD Projekt Red mają wiele świetnych i innowacyjnych pomysłów, które wcielają w życie, tworząc grę
Wiedźmin: Zabójcy Królów. Czy jednak wszystkie pomysły należą do nich? W wywiadzie dla
TechSpotlight Tomasz Gop opowiada skąd ekipa czerpie inspiracje dla nowej odsłony przygód Geralta.
[W Batmanie Arkham Asylum] system walki był intuicyjny, ale jeśli tylko chciałeś mogłeś nauczyć się setek ciosów, opanować kombosy, zaplanować sobie taktykę i cieszyć się z piękna swego dzieła. Wierzę, że w Wiedźminie 2 będziecie mogli działać w ten sam sposób.
Bardziej interesujące fragmenty tego wywiadu możecie przeczytać klikając w źródło.
Co prawda do premiery gry
Wiedźmin 2: Zabójca Królów pozostało jeszcze dość dużo czasu, ale coraz częściej w sieci można się natknąć na różne wywiady z twórcami naszej rodzimej produkcji. Np. wczoraj, jak wspominałem w innej wieści, pojawił się artykuł na Gamasutrze, natomiast dzisiaj możecie znaleźć dwie rozmowy z Tomaszem Gopem na Insimilionie pod tymi linkami:
VG247,
PCGH. Jak widać, obydwa są autorstwa zagranicznych serwisów, a przetłumaczone zostały przez
Ingmara.
Chris Remo, z zagranicznego portalu
Gamasutra, przeprowadził ostatnio wywiad na temat kontynuacji znanej chyba wszystkim gry CD Project RED pt.
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów. Zapis ich rozmowy, liczący trzy strony, znaleźć możesz pod
tym adresem.
Jak donosi serwis
CD-Action online, ekipa zajmująca się produkcją
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów wciąż poszukuje testerów, którzy podejmą się ciężkiego zadania, jakim jest wyłapywanie błędów i innych niepożądanych elementów z gry. Kto wie, może akurat ciebie szuka
CD Projekt RED? Więcej informacji znajdziecie na
oficjalnej stronie projektu lub
Facebooku.
To że Wiedźmin staje się dla nas symbolem narodowym, niczym Asterix i Obelix dla Francji nie jest żadną tajemnicą. Kochamy Geralta dzięki grze komputerowej CD Projektu, nad której kontynuacją trwają obecnie prace. Jak jednak postrzega się ów sequel za granicą? Cóż, po prezentacji twórców na targarch Gamescom w niemieckiej Kolonii opinie zagranicznych komentatorów są gorące, jak karaibskie piaski o tej porze roku. Więcej znajdziecie w rozszerzeniu.
Długo nie pisaliśmy już o naszym rodzimym pogromcy wszelakiego zła - Geralcie z Rivii, znanego tam i ówdzie jako główny bohater gry
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów. Otóż, należy to jak najszybciej naprawić, zanim białowłosy wojownik się o tym dowie i rozzłoszczony odwiedzi naszą redakcję. Mam zatem dla was
gameplay z portalu Dailymotion.pl, opublikowany z okazji targów Gamescom w niemieckiej Kolonii oraz dawkę
screenów z Gamikaze.pl. A dla znających język angielski mam nie lada niespodziankę.
Tekst opisujący nowe demo, które panowie z
CD Projekt RED przywieźli na targi GC. Podobno
Wiedźmin jeszcze nigdy nie był taki wspaniały, a premiera finalnej wersji dopiero przed nami!
Z niecierpliwością czekacie na nowego Wiedźmina? Nie jesteście sami, ja również spać nie mogę, myśląc, jak to fajnie będzie ponownie wcielić się w Geralta. Na taką właśnie bezsenną noc polecam lekturę tekstu
Tallosa -
Wiedźmin w D&D4. Być może nie jest to zajęcie zdrowsze niż patrzenie się w sufit czy kontemplacja mroku, ale mamy wakacje, będzie jeszcze czas na przejmowanie się zdrowiem. O czym artykuł traktuje? Ano opisuje, jak przenieść zawodowego zabójcę potworów do realiów Dungeons & Dragons, a konkretniej - do najnowszej, czwartej edycji tegoż systemu. Znajdziecie zgrabnie zaadaptowane znaki, mikstury, medialiony i masę opisów "fabularnych", które powinny zadowolić każdego geeka. Cóż, zachęcam do lektury i życzę rychłego odnalezienia Mistrza Gry, któremu uda się wmówić, że "wiedźmin będzie wspaniałym dopełnieniem naszej lowlevelowej przygody o niczym".
Wciąż czekacie na
Wiedźmin 2: Zabójcę Królów? Jeśli tak, to mamy dla was coś, co powinno to oczekiwanie znacznie umilić. Autorzy udostępnili trzy nowe tapety na pulpit, które przedstawiają postać Geralta. Znajdują one się na
tej stronie. Kto zgadza się ze mną, że to trzecia tapeta jest najlepsza?
Na oficjalnej stronie
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów pojawił się nowy
screen. Możemy na nim zobaczyć dość sporych rozmiarów monstrum ochrzczone jako Arachas.
Na stronie wyświetlane jest 10 wieści na raz.