Baldur's Gate 2
Drużyna
Kogo wziąć do drużyny? Kto nie zadawał sobie tego pytania. Jednak wybranie niewłaściwych osób może znacznie utrudnić grę, zwłaszcza niedoświadczonym osobom. Ważne jest, żeby drużyna miała podobne poglądy, nie należy, więc łączyć postaci o dobrym i złym charakterze, gdyż grozi to konfliktami między bohaterami. Skład drużyny będzie się również nieco zmieniał, zależnie od wyboru postaci, z którą się chce romansować. Sztandarowa drużyna powinna się składać z wojownika, albo lepiej dwóch, maga, kapłana i złodzieja. Typowa taktyka walki przewiduje, że po zobaczeniu wroga jeden z wojowników atakuje go wręcz, drugi z dystansu; kapłan może rzucić kilka czarów ochronnych lub ofensywnych, następnie pomaga w walce wręcz, lecząc też rannych bohaterów; złodziej atakuje ciosem w plecy, lub z dystansu; mag rzuca czary ochronne i ofensywne, rozpraszając ochronne czary wrogów. Opisuję wybór 5 towarzyszy podróży, bo przecież musi być miejsce dla głównego bohatera. Jednak może on zastąpić proponowanego przeze mnie NPC o podobnej profesji.
Zbrojny będzie to typowa postać walcząca wręcz, może czasem z dystansu. Musi dobrze atakować i móc przyjmować na siebie ciosy przeciwników. Najważniejsze jest więc dobre TraK0 i klasa pancerza, oraz dużo punktów życia. Najlepiej mieć w drużynie 2-3 postacie dobrze walczące: 1-2 z przodu z bronią ręczną i 1 z tyłu z bronią dystansową do osłaniania słabszych członków drużyny przed atakiem. Mamy do wyboru Korgana, Valygara, Keldorna, Mazzy, Minsca, Sarevoka, Anomena, Jaheirę i Haer'Dalisa.
- Korgan - bardzo dobry wybór dla złych postaci. Specjalista w walce toporami, można zainwestować w walkę dwiema broniami. Zdolność rozwścieczenia jest bardzo przydatna, zwłaszcza w walkach z magami. Podstawa drużyny o złym charakterze. Przydaje się poprawienie KP przy pomocy rękawic zręczności. Wtedy, zwłaszcza gdy używa tarczy, mało który przeciwnik jest w stanie go zranić.
- Valygar - postać walcząca nieźle łukiem i katanami. Dość łatwo może nauczyć się walki dwiema broniami, jednak nie może osiągnąć mistrzostwa w żadnej broni. Niezły wybór na łucznika, ale nie opierałabym na nim siły drużyny.
- Keldorn - dobry wybór dla drużyn o dobrym charakterze. Nie do pogardzenia jest możliwość używania Karsomira i rozproszenie magii. Najlepiej wyszkolić go w walce mieczem oburęcznym. Minusem jest nikczemnie niska zręczność, którą trzeba poprawiać przy użyciu rękawic.
- Mazzy - mimo że jest wojowniczką, nie polecam jako głównej postaci walczącej. Może się nieźle sprawdzać jako łuczniczka, ale jest wiele broni lepszych niż krótkie miecze. Może być lepsza od Valygara, gdyż dużo lepiej od niego posługuje się łukami. Niestety są to krótkie łuki, ale tych kilka w grze można znaleźć.
- Minsc - nieco gorszy łucznik od Valygara. Można zainwestować w miecze oburęczne, czy w dwie bronie - wręcz walczy lepiej od tego tropiciela. Zależy, którego wolimy, gdyż Minsc bywa dla niektórych nieco irytujący.
- Sarevok - bardzo dobry wojownik, którego warto dołączyć w dodatku. Walczy dobrze mieczem oburęcznym, nadaje się do różnych drużyn, gdyż może zmienić charakter. Warto przyłączyć go do każdej drużyny na początku Tronu Bhaala.
- Anomen - lepszy kapłan niż wojownik. Nie awansuje w klasie wojownika, ale może być używany jako drugi wojownik w drużynie dobrej.
- Jaheira - niezły dwuklasowiec, jako wojownik radzi sobie trochę lepiej od Anomena, jednak nie może używać wielu silnych broni.
- Haer'Dalis - zdecydowanie kiepski wojownik, gdyż ma słabą KP i mało punktów życia.
Podsumowując, jeśli masz charakter dobry, polecam przyłączenie Keldorna i któregoś łucznika: Mazzy, Minsca lub Valygara (zależnie czy wolisz krótkie czy długie łuki). Jeśli masz charakter zły, warto wziąć Korgana i łucznika: Valygara lub Mazzy (Valygar poważnie kłóci się z Viconią, natomiast rozmowy Mazzy i Korgana są bardzo ciekawe).
Kapłan jest postacią praktycznie niezbędną, zajmującą się głównie leczeniem ran, odpędzaniem nieumarłych (jeśli potrafi), rzucaniem czarów wspomagających drużynę i, w wolnych chwilach, walką. Mamy do wyboru kapłanów lub druidów. Zaletą kapłanów jest znajomość większej ilości czarów i odpędzania nieumarłych. Druidzi nieźle walczą i mają więcej czarów ofensywnych. Decyzja zależy też od wyboru postaci, z którą chcemy romansować, bo zawsze jest to kapłan, a posiadanie dwóch kapłanów w drużynie jest mało praktyczne. Mamy do wyboru: Aerie, Anomena, Jaheirę i Viconię, a także Cernda.
- Aerie - jest kapłanką/magiem, więc zawsze będzie radzić sobie gorzej od Anomena czy Viconii. Nie może używać zbroi, gdyż ogranicza to korzystanie z czarów maga, i nie pomoże w walce wręcz. Da się znieść, ale są lepsi.
- Anomen - najlepszy kapłan dla dobrej drużyny. Dzięki drugiej klasie wojownika walczy lepiej niż zwykły kapłan.
- Jaheira - nie może odpędzać nieumarłych i ma nieco słabsze czary, jednak walczy nienajgorzej.
- Viconia - świetny wybór dla drużyny złej, walczy dość słabo i nie może nosić niektórych zbroi i tarcz, jeśli nie nosi przedmiotów podnoszących siłę, jednak jest warta polecenia.
- Cernd - trzeba umieć nim grać. Jest to trochę trudne, gdyż żeby mógł walczyć musi mieć postać wilkołaka, a żeby czarować musi mieć postać człowieka.
Podsumowując, najczęściej tą postać wybiera się ze względu na romans i wtedy się przyjmuje ją ze wszystkimi plusami i minusami. Jeżeli nie myślimy o romansie, do drużyny o dobrym charakterze polecam Anomena (wyraźna pomoc w walce wręcz) a dla złych postaci Viconię.
Łotrzyk - postać niezbędna w grze, dlatego, że ktoś musi wykrywać liczne pułapki, otwierać zamki, okradać innych i zadawać ciosy w plecy. Niestety czystego złodzieja praktycznie nie ma. Możemy wybrać Imoen, Nalię, Jana Jansena i Yoshimo a także Haer'Dalisa i Valygara
- Imoen - ma dwie zasadnicze wady: nie awansuje w klasie złodzieja i przez połowę gry nie ma jej w drużynie. Do otwierania zamków i wykrywania pułapek może być, jeśli się ją wspomoże odpowiednimi przedmiotami i miksturami.
- Nalia - podobnie jak Imoen, tylko jeszcze nieco słabsza. Obie nie zrobią wiele więcej niż wykrycie pułapki, rozbrojenie jej i otwarcie zamka, a i to nie zawsze.
- Jan Jansen - niestety znowu dwuklasowiec, ale może przynajmniej awansować jako złodziej. Ciekawa postać i najczęściej jedyny sensowny wybór na złodzieja.
- Yoshimo - czysty złodziej. Całkiem przydatny, tyle że towarzyszy nam tylko do połowy gry.
- Haer'Dalis - posiada zdolność kradzieży kieszonkowej, więc może nieco pomóc niektórym złodziejom. Nie nadaje się na jedynego złodzieja.
- Valygar - może być zwiadowcą, dzięki kryciu się i sztyletowaniu, jednak nie ma żadnych innych umiejętności złodzieja.
Podsumowując, najprostszym wyborem dla każdej drużyny jest Jan Jansen. Trochę trudniejszą opcją jest granie Yoshimo i zastąpienie go Imoen w połowie gry, jednak trzeba się wcześniej zaopatrzyć w dużo mikstur złodziejskiego mistrzostwa. Drużyny o dobrym charakterze mogą korzystać z umiejętności Nalii/Imoen przy pomocy Valygara i/lub Haer'Dalisa, co trochę rekompensuje brak możliwości awansu tych pań jako złodziei.
Czarodziej - postać bardzo silna i praktycznie niezbędna. Potrafi szybko rozproszyć dużą grupę wrogów, zdjąć magiczne osłony z przeciwników i przyzwać potężnych sprzymierzeńców. Do wyboru mamy Imoen, Nalię, Aerie, Edwina, Jana Jansena i Haer'Dalisa.
- Imoen i Nalia są bardzo podobne - obie są silnymi, uniwersalnymi magami i mogą używać broni złodziejskich. Imoen niestety nie ma w drużynie przez część gry.
- Aerie - kapłanka/mag, przez co wolniej awansuje. Jak z nią nie romansujemy, nie warto się męczyć.
- Edwin - najlepszy mag w grze. Zapamiętuje dodatkowo jeden czar za specjalizację i jeden z powodu noszenia swojego amuletu. Świetny wybór dla złej drużyny, choć czasem bywa irytujący. Nie może używać identyfikacji i innych czarów poznania, jednak to można rozwiązać posiadaniem w drużynie Jana, Imoen, Nalii lub Haer'Dalisa.
- Jan Jansen - dobry mag pomocniczy, niestety gorzej sobie radzi jako jedyny mag w drużynie. Niestety nie może używać czarów nekromancji. Bywa czasem bardzo irytujący.
- Haer'Dalis - nie posiada zbyt wielu czarów maga, nie widzę go więc jako głównej postaci używającej magii.
Podsumowując, w drużynie o dobrym charakterze warto zainteresować się Nalią, w drużynie złej niezastąpiony będzie Edwin. Niezależnie od charakteru można korzystać z usług Imoen czy Jana Jansena.
Przykładowe drużyny
Drużyna dobra:
- Postać gracza (kobieta, jeśli chcemy romansować)
- Keldorn
- Anomen
- Mazzy / Minsc (zależnie od wybranej broni)
- Jan Jansen
- Nalia / Imoen (zależnie od osobistych upodobań)
Drużyną tą gra się dość łatwo, nie ma poważniejszych konfliktów. Keldorn i Anomen walczą wręcz, Jan i Mazzy / Minsc z dystansu i czasem wręcz, Nalia / Imoen rzuca czary. Z powodu romansu można wymienić Anomena na Jaheirę albo Anomena i Nalię / Imoen na Aerie. Romans z Viconią niewskazany z powodu konfliktów.
Drużyna neutralna / zła:
- Postać gracza (mężczyzna, jeśli chcemy romansować)
- Korgan
- Viconia
- Mazzy / Valygar / Imoen
- Jan Jansen
- Edwin
Drużyna łatwa do prowadzenia, jednak trzeba uważać na możliwe konflikty. Jeżeli wybierzemy Mazzy, nie możemy mieć bardzo niskiej reputacji, bo może od nas odejść. Valygar znowu czasem dość poważnie się kłóci z Viconią. Można więc nieco utrudnić rozgrywkę i wziąć Imoen jako łuczniczkę (niestety, dość słabą). Można również zostawić to miejsce wolne i grać w 5 osób. Jeżeli bierzemy Imoen, można zostawić Jana Jansena, natomiast jeśli chcemy romansować z Jaheirą, możemy nią zastąpić Viconię.
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 266 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
4.Keldorn karsomir robi swoje
5.Edwin bezkonkurencyjny mag poprostu miodzio
6 a szosty to albo haerdalis albo valygar jak kto woli osobiscie wole haerdalisa;)
4.Keldorn karsomir robi swoje
5.Edwin bezkonkurencyjny mag poprostu miodzio
6 a szosty to albo haerdalis albo valygar jak kto woli osobiscie wole haerdalisa;)
Ten Item Upgrade Mod Pack PL jest poprostu miodzio. Gra nabiera nowego wyrazu. Dzienx Phoenix.
Ten Item Upgrade Mod Pack PL jest poprostu miodzio. Gra nabiera nowego wyrazu. Dzienx Phoenix.
Przeszedłem grę kilkanaście razy, a moja ulubiona drużyna, choć może nie najlepsza, to taka:
1: Moja własna postać (Mag, osobiście myślałem o czarowniku lecz mag jest bardziej wszechstronny), jest po prostu miodzio. Nawala z czarów typu Zawodzenie Banshee, a jeśli ma mało HP lub wroga odpornego na magię, to zmiana w zabójcę :-)
2: Valygar
3: Viconia
4: Imoen (mag+złodziej daje niezłą mieszankę)
5: Keldorn
6: Edwin
Dużo magii, wiem, ale magia pozwala i na oczyszczanie miejsca z hordy potworów w ciągu kilku sekund, i na podpakowanie wojów a nawet magów (przemiana tensera itp.) do tego stopnia, by taki Irenicus padł w mgnieniu oka (Większy Młyniec rulaa).
Przeszedłem grę kilkanaście razy, a moja ulubiona drużyna, choć może nie najlepsza, to taka:
1: Moja własna postać (Mag, osobiście myślałem o czarowniku lecz mag jest bardziej wszechstronny), jest po prostu miodzio. Nawala z czarów typu Zawodzenie Banshee, a jeśli ma mało HP lub wroga odpornego na magię, to zmiana w zabójcę :-)
2: Valygar
3: Viconia
4: Imoen (mag+złodziej daje niezłą mieszankę)
5: Keldorn
6: Edwin
Dużo magii, wiem, ale magia pozwala i na oczyszczanie miejsca z hordy potworów w ciągu kilku sekund, i na podpakowanie wojów a nawet magów (przemiana tensera itp.) do tego stopnia, by taki Irenicus padł w mgnieniu oka (Większy Młyniec rulaa).
ja wojownik kensai 3 gwiazki w walka bronia dwureczna i 5 gwiaz. w cepach bojowych i prawa reka cep wiekow lewa obronca potem inwestuje w mloty i jak zloze mlot gromow wsadzam go w lewa reke a w prawej dalej cep wiekow (sam fakt podwyzszenia sily do 25 daje traKO +7 plus co 3 poziomy +1 do traKO wiec prawie kazdy cios trafiam...), Keldorn + krasomir + rekawice zrecznosci, Edwin, Viconia i Yosimio (bo wiadomo ze moze w druzynie zostac jak sie troche pomysli... :)
ja wojownik kensai 3 gwiazki w walka bronia dwureczna i 5 gwiaz. w cepach bojowych i prawa reka cep wiekow lewa obronca potem inwestuje w mloty i jak zloze mlot gromow wsadzam go w lewa reke a w prawej dalej cep wiekow (sam fakt podwyzszenia sily do 25 daje traKO +7 plus co 3 poziomy +1 do traKO wiec prawie kazdy cios trafiam...), Keldorn + krasomir + rekawice zrecznosci, Edwin, Viconia i Yosimio (bo wiadomo ze moze w druzynie zostac jak sie troche pomysli... :)
Yoshimo może zostać? W jaki sposób prócz użycia cheatów i edytorów? Proszę powiedz bo ja wolę jego zamiast Imoen :p
Yoshimo może zostać? W jaki sposób prócz użycia cheatów i edytorów? Proszę powiedz bo ja wolę jego zamiast Imoen :p
Zabijasz go poprostu przed wejsciem do czarowiezow i wskrzeszasz po wyjsciu...
Zabijasz go poprostu przed wejsciem do czarowiezow i wskrzeszasz po wyjsciu...
Moja ulubiona drużyna w soa to:
1. Ja, Kawaler długie miecze (Czarna Brzytwa, Oczyszczacz i parę innych), młty bojwe
2. Keldorn
3. Boo pyta się cooo? Wekiera zniszczeń to podstawa, którą moim zdaniem Minsc świetnie wykorzystuje w walce z umarlakami, wart wspomnieć jeszcze o Rozłupywaczu czaszek, też niczego sobie.
4. Edwin, bez komentarza
5. Haerdalis, trochę eksperymentalny NPC, ale możliwość używania harf dysonansu i pandemonium czyni go użytecznym
6. Zrobię to za rzepę, warto wspomnieć tu o jego stroju przygodowym, dającym niezłe bonusy.
Dream Team gotów do boju. W ToB oczywiście ktoś musi wylecieć, Sarevok ma swoje prawa...
Moja ulubiona drużyna w soa to:
1. Ja, Kawaler długie miecze (Czarna Brzytwa, Oczyszczacz i parę innych), młty bojwe
2. Keldorn
3. Boo pyta się cooo? Wekiera zniszczeń to podstawa, którą moim zdaniem Minsc świetnie wykorzystuje w walce z umarlakami, wart wspomnieć jeszcze o Rozłupywaczu czaszek, też niczego sobie.
4. Edwin, bez komentarza
5. Haerdalis, trochę eksperymentalny NPC, ale możliwość używania harf dysonansu i pandemonium czyni go użytecznym
6. Zrobię to za rzepę, warto wspomnieć tu o jego stroju przygodowym, dającym niezłe bonusy.
Dream Team gotów do boju. W ToB oczywiście ktoś musi wylecieć, Sarevok ma swoje prawa...
O - kol ma team na hit & run bo jakos nie widzę tu nikogo do leczenia ran - pomijam kawalera bo leczyc to on moze ale zbyt późno i zbyt słabo. Bardzo ciekawa drużyna ale moim zdaniem dla doswiadczonych graczy.
O - kol ma team na hit & run bo jakos nie widzę tu nikogo do leczenia ran - pomijam kawalera bo leczyc to on moze ale zbyt późno i zbyt słabo. Bardzo ciekawa drużyna ale moim zdaniem dla doswiadczonych graczy.
Moim prawdziwym marzeniem odnośnie Baldura jest przejście go w pojedynkę. Nie wiem jak jest z Wami, ale ja niedługo spróbuję. to będzie prawdziwy test dla zapalonego gracza.
Moim prawdziwym marzeniem odnośnie Baldura jest przejście go w pojedynkę. Nie wiem jak jest z Wami, ale ja niedługo spróbuję. to będzie prawdziwy test dla zapalonego gracza.
Ja staram się, aby moja drużyna miała jak najmniej członków
B. dobrze mi się gra ostatnio składem:
1) Zbrojny - ja
2) Viconia (lub inny kapłan)
3) Jan (lub Imoen, jak kto woli)
Ja staram się, aby moja drużyna miała jak najmniej członków
B. dobrze mi się gra ostatnio składem:
1) Zbrojny - ja
2) Viconia (lub inny kapłan)
3) Jan (lub Imoen, jak kto woli)
Radzę wszystkim doświadczonym graczom aby spróbowali zagrać w pojedynkę W/M/Z. Ja spróbowałem i gra nabrała świeżych kolorków. Jeśli ktoś się na to zdecyduje to radzę zainstalować moda, który usuwa limit doświadczenia. Im mniejsza drużyna tym lepiej.
Radzę wszystkim doświadczonym graczom aby spróbowali zagrać w pojedynkę W/M/Z. Ja spróbowałem i gra nabrała świeżych kolorków. Jeśli ktoś się na to zdecyduje to radzę zainstalować moda, który usuwa limit doświadczenia. Im mniejsza drużyna tym lepiej.
1. Ja (Czarownik. Wy rzucicie jeden magiczny pocisk a ja siedem :))
2. Minsc i Boo (Fajne teksty a w czasie berserku naprawde WYMIATA :))
3. Jaheira (Bujki z harfiarzami i romansik :))
4. Yoshimo (Póżniej Imoen)
5. Aerie (Kapłan - Mag. Na wyższych poziomach z amuletem mocy i szatą Vekny WYMIATA!)
6. To róźnie, ale zwykle Valygar (Kula Sfer! A poza tym z furią niebios w jednej ręce i swoją kataną w drugiej WYMIATA) lub Imoen (Jeśli Yochimo oszczędzę)
1. Ja (Czarownik. Wy rzucicie jeden magiczny pocisk a ja siedem :))
2. Minsc i Boo (Fajne teksty a w czasie berserku naprawde WYMIATA :))
3. Jaheira (Bujki z harfiarzami i romansik :))
4. Yoshimo (Póżniej Imoen)
5. Aerie (Kapłan - Mag. Na wyższych poziomach z amuletem mocy i szatą Vekny WYMIATA!)
6. To róźnie, ale zwykle Valygar (Kula Sfer! A poza tym z furią niebios w jednej ręce i swoją kataną w drugiej WYMIATA) lub Imoen (Jeśli Yochimo oszczędzę)
Niedawno przeszedłem grę następującą drużyną:
1. Główny Bohater - najpierw przeszedłem pierwsze BG jako wojownik, potem importowałem, zmieniłem w berserkera, po 12 poziomie zdualowałem na złodzieja
2. Korgan
3. Viconia
4. Edwin
5. Haer'Dalis, ale on tylko dlatego, zę go lubię, absolutnie nie jest potrzebny
6. Sarevok w ToBie
Z początku grało się nieźle, potem (po zdualowaniu mojej postaci) trochę ciężej (na jakiś czas straciłem dobrego woja). Ale po zdobyciu 13 lev. złodzieja zaczęła się MASAKRA. Cios w plecy berserkerem - CUDO! W Podmroku zdobyłem UAI i wtedy byłem nie do pokonania. Wyobraźcie sobie - taka postać rzuca sama na siebie ze zwojów kamienną skórę, ul. przyspieszenie i przemianę Tensera (a potem wpada w szał :))! Większość walk przechodziłem tylko tą postacią. Reszta drużyna tylko stała i podziwiła swego mistrza :). Z reszty członków korzystałem tylko przytrudniejsych walkach - smoki itd. Wiem, że ciut za bardzo rozpisałem się na temat samej tylko głównej postaci, ale naprawdę polecam spróbować. Taka postać jest bardzej smowystarczalna niż mnich.
Niedawno przeszedłem grę następującą drużyną:
1. Główny Bohater - najpierw przeszedłem pierwsze BG jako wojownik, potem importowałem, zmieniłem w berserkera, po 12 poziomie zdualowałem na złodzieja
2. Korgan
3. Viconia
4. Edwin
5. Haer'Dalis, ale on tylko dlatego, zę go lubię, absolutnie nie jest potrzebny
6. Sarevok w ToBie
Z początku grało się nieźle, potem (po zdualowaniu mojej postaci) trochę ciężej (na jakiś czas straciłem dobrego woja). Ale po zdobyciu 13 lev. złodzieja zaczęła się MASAKRA. Cios w plecy berserkerem - CUDO! W Podmroku zdobyłem UAI i wtedy byłem nie do pokonania. Wyobraźcie sobie - taka postać rzuca sama na siebie ze zwojów kamienną skórę, ul. przyspieszenie i przemianę Tensera (a potem wpada w szał :))! Większość walk przechodziłem tylko tą postacią. Reszta drużyna tylko stała i podziwiła swego mistrza :). Z reszty członków korzystałem tylko przytrudniejsych walkach - smoki itd. Wiem, że ciut za bardzo rozpisałem się na temat samej tylko głównej postaci, ale naprawdę polecam spróbować. Taka postać jest bardzej smowystarczalna niż mnich.
Dodam jeszcze, że opisana wyżej postać walczyła dwiema broniami (katany, długie miecze, krótkie miecze, sejmitary, wekiery), większość czasu nosiła zboje lekkie, a w trudniejszych bitwach pełne płytówki, miała w plecaku od groma różnych zaklęć, a dzięki szałowi niewarażliwa na uwięzienie (BTW wekierą zniszczeń zabiłem 1 ciosem Kangaxxa !!!) Tą postać planowałem cały miesiąc i jestem z niej naprawdę dumny :).
Dodam jeszcze, że opisana wyżej postać walczyła dwiema broniami (katany, długie miecze, krótkie miecze, sejmitary, wekiery), większość czasu nosiła zboje lekkie, a w trudniejszych bitwach pełne płytówki, miała w plecaku od groma różnych zaklęć, a dzięki szałowi niewarażliwa na uwięzienie (BTW wekierą zniszczeń zabiłem 1 ciosem Kangaxxa !!!) Tą postać planowałem cały miesiąc i jestem z niej naprawdę dumny :).
A oto mój nowy team:
1. Ja, Moritiuri (klasa z moda, bardzo ciekawa, polecam, jest to podklasa walcząca).
2. Valygar z furyjką i CBW
3. wesoły Janek
4. Cernd, po ease of use wilkołak nie jest już takim fajtłapą.
Valygar potrafi ciosem w plecy zadać ok.100 pkt obrażeń.
A oto mój nowy team:
1. Ja, Moritiuri (klasa z moda, bardzo ciekawa, polecam, jest to podklasa walcząca).
2. Valygar z furyjką i CBW
3. wesoły Janek
4. Cernd, po ease of use wilkołak nie jest już takim fajtłapą.
Valygar potrafi ciosem w plecy zadać ok.100 pkt obrażeń.
Ba - potrafi zadać nawet ponad 140 pkt obrażeń. Mnie się to udało :)
Ba - potrafi zadać nawet ponad 140 pkt obrażeń. Mnie się to udało :)
Nieżle. Valygar jest chyba niedoceniany przez wielu, którzy nie znają jego potencjału. Jeśli ulepszy się jego zbroję (Item Upgrade) to można śmiało brać go do drużyny na głownego woja. Może jednak zamiast CBW lepiej dać mu Sanchudoku.
Nieżle. Valygar jest chyba niedoceniany przez wielu, którzy nie znają jego potencjału. Jeśli ulepszy się jego zbroję (Item Upgrade) to można śmiało brać go do drużyny na głownego woja. Może jednak zamiast CBW lepiej dać mu Sanchudoku.
Wczytałam przed chwilą zapis tuż przed ostateczną walką, jak grałam pierwszy raz (tak na pamiątkę sobie zapisałam :D)
1. Minsc (Zbroja Baldurana, Rękawice niezwykłej specjalizacji, hełm Baldurana, Amulet ochrony przed trucizną, Wartownik +4, pierścień odbijania zaklęć, pierścień kontroli nad ogniem, pas niezwykłej bariery, buty szybkości, płaszcz przesunięcia, Angurvadal, Czarna Brzytwa, Lazurowe Ostrze)
2. Ano (Zbroja płytowa Gorgony, rękawice zręczności, hełm ochrony, Amulet mocy, Pawęż Twierdzy, Pierścień swobody ruchów, Św. Sybol, pas siły ognistego olbrzyma, buty szybkości, płaszcz tarczy, proca Erinne + 5, Cep bojowy Wieków + 5)
3. Valygar (Rodowa zbroja Corthalów, rękawice błyskawicznego uderzenia, hełm ochrony przed urokami, Amulet szybkości Geparda {po cholerę ja mu to dałam?}, Tarcza Zakonu, Pierścień Regeneracji, Pas siły lodowego olbrzyma, buty szybkości, płaszcz Montolio, Postrach Wrogów +5/Topór Nieuległości, Toporek Hangarda/Furia Niebios, Zagłada Hindo/Rodowe ostrze)
Wczytałam przed chwilą zapis tuż przed ostateczną walką, jak grałam pierwszy raz (tak na pamiątkę sobie zapisałam :D)
1. Minsc (Zbroja Baldurana, Rękawice niezwykłej specjalizacji, hełm Baldurana, Amulet ochrony przed trucizną, Wartownik +4, pierścień odbijania zaklęć, pierścień kontroli nad ogniem, pas niezwykłej bariery, buty szybkości, płaszcz przesunięcia, Angurvadal, Czarna Brzytwa, Lazurowe Ostrze)
2. Ano (Zbroja płytowa Gorgony, rękawice zręczności, hełm ochrony, Amulet mocy, Pawęż Twierdzy, Pierścień swobody ruchów, Św. Sybol, pas siły ognistego olbrzyma, buty szybkości, płaszcz tarczy, proca Erinne + 5, Cep bojowy Wieków + 5)
3. Valygar (Rodowa zbroja Corthalów, rękawice błyskawicznego uderzenia, hełm ochrony przed urokami, Amulet szybkości Geparda {po cholerę ja mu to dałam?}, Tarcza Zakonu, Pierścień Regeneracji, Pas siły lodowego olbrzyma, buty szybkości, płaszcz Montolio, Postrach Wrogów +5/Topór Nieuległości, Toporek Hangarda/Furia Niebios, Zagłada Hindo/Rodowe ostrze)
...
4. Ja (elf, mag/złodziej, 14, 18, 10, 18, 16, 15) (Elfia kolczuga Aslyferunda +5, Bransolety Tzu-Zana, Kamień Wong Fei's Ioun, Amulet Mistrza Harfiarzy, Pierścień Wytrychów, Pierścień Kontroli nad ziemią, Pas przebić, Buty elfów, Płaszcz kanałów, Krótki Łuk Gessena, Karsomir)
5. Aerie (Szata Vekny, Rękawice KP3, Hełm Chwały, Amulet Czuciowców, Pawęż Mrocznej Stali, Pierścień Czarów, Pierścień Ochrony +2, Pas siły wzgórzowego olbrzyma, Buty szybkości, Płaszcz Gwiazd, Proca Arvoreen, Rozłupywacz Czaszek +3)
6. Jaheira (Zbroja płytowa Shuruppaka, Rękawice siły ogra, Bladozielony kamień Ioun, Amulet Seldarine, Łaska Ocalenia, Pierścień druida, Pierścień wpływu na ludzi, pas siły kamiennego olbrzyma, buty szybkości, płaszcz elfów {po cholere?} proca Everarda, Maczuga Wybuchów +5)
Mimo iż nie miałam czarów z dziewiątego poziomu, ani jakiś rekordowych obrażeń, grało się przyjemnie. Teraz uważam, że to dosyć beznadziejna drużyna... No i nie miałam Crom Faera, ani innych broni... Ale tam. Objeżdżajcie mnie :D.
...
4. Ja (elf, mag/złodziej, 14, 18, 10, 18, 16, 15) (Elfia kolczuga Aslyferunda +5, Bransolety Tzu-Zana, Kamień Wong Fei's Ioun, Amulet Mistrza Harfiarzy, Pierścień Wytrychów, Pierścień Kontroli nad ziemią, Pas przebić, Buty elfów, Płaszcz kanałów, Krótki Łuk Gessena, Karsomir)
5. Aerie (Szata Vekny, Rękawice KP3, Hełm Chwały, Amulet Czuciowców, Pawęż Mrocznej Stali, Pierścień Czarów, Pierścień Ochrony +2, Pas siły wzgórzowego olbrzyma, Buty szybkości, Płaszcz Gwiazd, Proca Arvoreen, Rozłupywacz Czaszek +3)
6. Jaheira (Zbroja płytowa Shuruppaka, Rękawice siły ogra, Bladozielony kamień Ioun, Amulet Seldarine, Łaska Ocalenia, Pierścień druida, Pierścień wpływu na ludzi, pas siły kamiennego olbrzyma, buty szybkości, płaszcz elfów {po cholere?} proca Everarda, Maczuga Wybuchów +5)
Mimo iż nie miałam czarów z dziewiątego poziomu, ani jakiś rekordowych obrażeń, grało się przyjemnie. Teraz uważam, że to dosyć beznadziejna drużyna... No i nie miałam Crom Faera, ani innych broni... Ale tam. Objeżdżajcie mnie :D.
Nie no dlaczego? Druzyna calkiem spoko. Ja gdy gralem pierwszy raz to mialem: Ja Kawaler, Minsc, Valygar, Jaheira, Imoen, Aerie. I mimo ze nie byla to moze druzyna marzeń to też grało się bardzo przyjemnie.
Nie no dlaczego? Druzyna calkiem spoko. Ja gdy gralem pierwszy raz to mialem: Ja Kawaler, Minsc, Valygar, Jaheira, Imoen, Aerie. I mimo ze nie byla to moze druzyna marzeń to też grało się bardzo przyjemnie.
Ten artykuł skomentowano 266 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
