Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Baldur's Gate 2 • Thaxll'ssillyia (Smok cienia) • INSIMILION

    Baldur's Gate 2 » Ważne walki


    Thaxll'ssillyia (Smok cienia)

    Działy gier » Baldur's Gate 2 » Poradniki » Ważne walki
    Autor: Amelek
    Utworzono: 17.08.2007
    Aktualizacja: 06.08.2008

    Informacje o przeciwniku:
    Smok, a raczej smoczyca, którą spotykamy w Ruinach Świątyni, przy okazji wypełniania misji dla wioski Imnesvale. Na szczęście nie musimy od razu się z nią rozprawiać, jeśli tylko mamy Kamień Strażniczy, ale prędzej czy później warto się do niej wrócić, bo skarb, jaki znajduje się w jej posiadaniu jest zaiste zacny. Oczywiście im mniej doświadczona jest twoja drużyna, tym walka będzie trudniejsza, ale generalnie drużyna, która już ma na koncie kilka wypełnionych zadań w drugim rozdziale, powinna dać sobie z nią radę.

    Przygotowanie do walki:
    Jak na każdego smoka musimy mieć ochronę przed strachem. Inaczej po prostu uciekniemy a smok zrobi z nas marmoladę. Drugą ważną rzeczą jest to posiadanie kamienia strażniczego cienia, która pozwoli nam być niezauważalnym dla smoka tak długo, jak nie będzie interakcji z nim. Ten kamień pozwoli nam wybrać moment rozpoczęcia walki. Magami warto zdobyć czar 'miniaturowe meteory melfa' - sztuk, co najmniej dwa oraz jakiś czar obniżający odporność. Na całą drużynę rzucamy Przyśpieszenie. Magowie mogą rzucić Kamienną Skórę i Lustrzane Odbicie. W ten sposób smok długo się namęczy zanim zrobi im kuku. Woje, jeżeli mogą powinni wziąć łuki i magiczne strzały. Szczególnie Mazzy się do tego nadaje. Dookoła smoka zastawiamy tyle pułapek ile możemy, czyli siedem. Najpierw przywołujemy kilka stworzeń w wrogu jaskini i jednym podchodzimy do smoka. Smok zmarnuje zaklęcie śmierci. Teraz można spokojnie podejść resztą stworzeń i rozpocząć walkę.

    Przebieg walki:
    Thaxll'ssillyia powinna rzucić się w pierwszej kolejności na przywołane stworzenia. To daje czas magom, żeby rzucić Wyłom, Obniżenie Odporności, lub Przebicie magii. Te czary powinny rozproszyć zaklęcia ochronne smoka i zmniejszyć jego odporność na magię. Teraz magowie mogą zacząć rzucać Meteorami Melfa, a wojownicy powinni się rzucić na smoka i go okrążyć. Niedługo po tym Thaxll'ssillyia rzuci kolejną Kamienną Skórę, proponuję Wyłom, a potem Ognistą Strzałę, czy Magiczny Pocisk, kiedy będzie rzucać Uzdrowienie. Uwaga. Pojawi się animacja czaru nekromancji, a to oznacza, że Smok Cienia rzuca Uzdrowienie. Pod żadnym pozorem nie można mu na to pozwolić, chyba, że masz zamiar robić to wszystko od początku, tak więc najlepiej rzucić Magiczny Pocisk, czy Ognistą Strzałę, żeby temu zapobiec. Najlepiej jednak jest wziąć łucznika z dużą ilością strzał ognistych. Te są bardzo skuteczne przeciwko Smokowi Cienia.

    Uwaga:
    Meteoryty Melfa bardzo szybko zniszczą cienistego smoczka, ale musimy pamiętać ze, gdy się skończą (standardowo mamy ich 9 +1 na poziom maga) ten zaatakuje normalnie (zwykle pałka). Wtedy trzeba ponownie rzucić czar i kontynuować atak.


    Autor: Icestalker

    Przygotowanie do walki:
    Najlepiej udać się w któryś z brzegów sali. Tak, żeby być dość daleko poza zasięgiem smoka. Teraz jednym z magów lub kapłanów trzeba udać się w przeciwny kraniec jaskini i przywołać różne potwory. Teraz trzeba wrócić magiem/kapłanem do reszty drużyny, ale w tym samym czasie zaznaczyć stworzenie przywołane i skierować je na środek sali.

    Przebieg walki:
    Jeżeli wszystko poszło dobrze, Thaxll'ssillyia zaatakowała przywołańce, jeżeli przywołałeś/łaś jakieś żywiołaki, to dobrze, bo zajmą smoczkowi dużo czasu. Teraz podchodzimy troszeczkę wszystkimi członkami posiadającymi czary i rzucamy obszarówki takie jak: Lodowa Nawałnica, Kula Ognista, Zapalająca Chmura, Plugawy Uwiąd Abi-Dalzima, Chaos, Obniżenie Odporności, w niektórych przypadkach Pole Teleportacyjne, to Smoczek Cienia pobiega trochę za przywołanymi stworzeniami. Można też przywołać Zabójczą Mgłę, która zadaje obrażenia od trucizny, a nie Zabójczą Chmurę, bo ta zadaje obrażenia od kwasu. Jeżeli wszystko dobrze poszło, Smok Cienia będzie miał mało HP. Teraz wystarczy dobić go kilkoma wojownikami i czarami. Później wystarczy już tylko pozbierać resztki smoka i po sprawie.





    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 31 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    « Starsze · 1 · (2) ·

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 10
    Temat: tego smoka rozwaliłem absol...
    Dodany: 21.05.2011 o 9:46  

    tego smoka rozwaliłem absolutnie bez żadnych przygotowań,pułapek i tylko z wyłomem i magicznym pociskiem.Może to dlatego że sam stworzyłem drużne.Po prostu mój łucznik naparzał z lodowych strzał a reszta go zajmowała(znaczy smoka)

    Jachu12
     

    Wędrowiec
    Temat: Ale mnie wku***e z tymi tek...
    Dodany: 23.06.2011 o 21:33  

    Ale mnie wku***e z tymi tekstami typu "żaden problem" banalny smok" itp. męczę się z nim 30 raz z róznymi taktykami i zawsze mi rozwala pół drużyny. Raz mi się go udało ubić ale ze stratą niezbędnego członka drużyny. Już nie mam pomysłu, chyba wrócę do niego później, mimo że właśnie do niego wróciłem po czasie :/

    Jachu12
     

    Wędrowiec
    Temat: No dobra udało mi się wkońc...
    Dodany: 26.06.2011 o 19:55  

    No dobra udało mi się wkońcu :) i to nawet za pierwsyzm podejściem następnego dnia. Ale gadanie że walka prosta jak drut jest lekką przesadą moim zdaniem. Trochę czarów ochronnych trzeba rzucić i liczyć na fuksa.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 14
    Temat: Jachu chyba jednak nie.Ten ...
    Dodany: 05.08.2011 o 22:57  

    Jachu chyba jednak nie.Ten smok to banał

    spioszeq
     

    Wędrowiec
    Temat: Ja rzuciłem przyśpieszenie ...
    Dodany: 02.09.2011 o 21:16  

    Ja rzuciłem przyśpieszenie ruchów i ochronę przed strachem, a w czasie walki użyłem wyłomu i spamowałem rozproszenie magii Keldornem kiedy smok rzucał sobie jakiś czar na odporność na broń przy okazji rozpraszając sobie przyśpieszenie ruchów :D, ale i tak smok padł szybko. Niestety żaden z meteorów od 2 magów nie trafił smoka nie wiem czemu...

    hiddink
     

    Wędrowiec
    Temat: Yoshimo praktycznie samymi ...
    Dodany: 23.10.2011 o 14:55  

    Yoshimo praktycznie samymi pułapkami zjeżdża tego smoka do stanu "na skraju śmierci", później wystarczy go dobić czymkolwiek.

    Vantard
     

    Wędrowiec
    Temat: Przyznam szczerze, że przy ...
    Dodany: 16.02.2012 o 2:43  

    Przyznam szczerze, że przy dość specyficznym doborze drużyny ten smoczek (jak i czerwony) nie przetrwał dłużej niż 10-15 sekund :].
    Ja (wojownik / mag)
    Amoen (kapłan)
    Jaheira (wojownik / druid)
    Jan (złodziej / iluzjonista)
    Imoen (mag)
    Aerie (mag / kapłan)
    Jan, Imoen, Aerie rzucają obniżenie odporności. Po czym wszyscy magowie walą magicznymi pociskami z mniejszych sekwencerów / sekwencerów :]. Daje to w sumie 9 zaklęć, każde po 5 pocisków, a każdy zadaje 1k4+1 obrażeń. Smoczek dostaje w drugiej rundzie za 45k4+45. Nawet zaklęć ochronnych poza kamienną skórą rzucić nie zdążył :D.
    Swoją drogą to polecam wszystkim zagranie taką, lub podobną drużyną. Świetnie się gra kiedy każda postać może rzucać zaklęcia (tylko fortunę na zwoje trzeba wydać ;)

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 51
    Temat: Ten smok cienia to cienias....
    Dodany: 24.09.2012 o 5:35  

    Ten smok cienia to cienias........... chyba że idziemy do niego bardzo wcześnie.

    phoebe
     

    Wędrowiec
    Temat: niezłym sposobem są czary o...
    Dodany: 07.12.2012 o 17:00  

    niezłym sposobem są czary obszarowe (np. zabójcza chmura), tylko trzeba je rzucać z takiej odległości, żeby nie widzieć smoka. Wtedy on w ogóle nie podchodzi. Z łatwością doprowadzamy w ten sposób smoka do "skraju śmierci" i dobijamy juz standardowo. Smok ma 60 % odporności na magię, więc czary obszarowe działają na niego w ograniczonym stopniu, ale działają.

    Cyrkiel
     

    Wędrowiec
    Temat: Ja polecam (sprawdziło sie ...
    Dodany: 13.08.2013 o 22:06  

    Ja polecam (sprawdziło sie na firkraagu) blyskawice, szczegolnie jak ktoś ma rozdzke. Zająć smoczka przyzwanymi potworami i jechac weń blyskawicą do oporu. juz 2-3 blyskawic (z różdzki walimy 6 na raz) doprowadza do średnich badz poważnych obrażen.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 3
    Temat: Ostatnio walcząc z nią na s...
    Dodany: 06.02.2014 o 2:07  

    Ostatnio walcząc z nią na szalonym poziomie trudności, na niskich poziomach i bez kupywania ekwipunku podchodziłem do niej 5 razy. Bez pułapek, zabójczych chmur, błyskawic itp. Nie miałem nawet wyłomów.
    Zdziwiłem się gdy przywołany zwojem Miecz Mordenkaneina był odporny na uderzenia smoka :)
    Za piątym razem bestia padła ale niestety "popsuł" się Korgan i musiałem wziąć zamiast niego Anomena. Podejrzewam, że zapomniałem przełączyć toporka do rzucania i padł na 3 ciosy każdy po 50 obrażeń.
    Na samym początku smoczyca może sprawiać trudności, ale po wbiciu kilku poziomów jest zwyczajnie słaba.



    Ten artykuł skomentowano 31 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    « Starsze · 1 · (2) ·

    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw