Baldur's Gate 2 » NPC
Viconia DeVir
Zapytana o niedawną przeszłość, Viconia odpowie szyderczo, że nie nasza to sprawa pytać ją o takie rzeczy. Nadal można wyczuć w jej głosie dumę, kiedy opowiada o swoim domu w krainie Podmroku, w mieście Menzoberranzan. Można jednak odnieść wrażenie, że nie ma tam już dla niej miejsca, że jej rodzina i Dom stały się najprawdopodobniej ofiarami podłej polityki Drowów. W dalszym ciągu oddaje cześć Bogini Nocy Shar, co wydaje się być jedyną dobrą stroną jej wygnania. Sprawia wrażenie ponurej i zgorzkniałej i na pewno nauczyła się niejednego o nietolerancji, jaką musi znosić żyjąc wśród mieszkańców powierzchni. Jej naturalne zdolności Drowa osłabły z czasem, co przyczyniło się do jej poczucia braku przynależności.
Statystyki:
- Płeć - Kobieta
- Rasa - Ciemny Elf (Drow)
- Klasa - Kapłan
- Charakter - Neutralny Zły
Cechy:
- Siła - 10
- Zręczność - 19
- Kondycja - 8
- Inteligencja - 16
- Mądrość - 18
- Charyzma - 14
Miejsce:
Drowkę możemy przyłączyć, a raczej na razie uratować od śmierci z rak fanatyków, w dzielnicy rządowej, w północno - zachodniej części lokacji.
Opinia:
Viconia jest ZDECYDOWANIE najciekawszą postacią pośród kobiet w Cieniach Amn - nie dość, że jest świetną kapłanką, zdecydowanie najlepszą w grze, to jeszcze ma najlepiej zbudowany romans i genialny portret. Chciałoby się rzec, że ta drowka jest idealna, ale niestety ideałów nie ma i tu przekonujemy się o tym dobitnie, gdy przypatrzymy się dokładnie jej cechom, choć i tak nie jest źle, bo można je zawsze "podreperować". Viconia według mnie jedna z najpotężniejszych postaci w grze, niezabranie jej do teamu byłoby poważną stratą dla klimatu gry.
Zalety:
- Najlepszy kapłan w grze.
- Świetny romans, świetna osobowość, świetny portret, świetna w ogóle...
Wady:
- Jej charakter.
- Nie najlepiej rozłożone cechy (choć da się to naprawić np. jednym z pasów siły).
Ocena:9 / 10
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 109 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
Taak to jest bardzo prawdopodobne :) Niestety nadal w pokoju śmierdzi lakierem :( BLEEE jak ja tego nie znoszę :) Co do Remo jakbym musiała ZNOWU lakierować drzwi od mojego domu odjechałaby karetka na sygnale :)
Taak to jest bardzo prawdopodobne :) Niestety nadal w pokoju śmierdzi lakierem :( BLEEE jak ja tego nie znoszę :) Co do Remo jakbym musiała ZNOWU lakierować drzwi od mojego domu odjechałaby karetka na sygnale :)
Czy jeśli prowadzi się romans z Viconią to odchodzi ona po zabiciu Irenicusa?? Czy dalejj jest w drużynie w Tronie Bhaala??
Czy jeśli prowadzi się romans z Viconią to odchodzi ona po zabiciu Irenicusa?? Czy dalejj jest w drużynie w Tronie Bhaala??
Świetna postać. Jedyny czysty kapłan w grze, romans - cud, miód, orzeszki. Viconia przy lekkim wsparciu maga jest w stanie rozłożyć każdego przeciwnika. (No może nie każdego ale dużą większość ;) ) W dobry team raczej nie da rady jej zaimplementować, ale wg mnie, dla neutralnych i złych drużyn, jest to postać obowiązkowa. Leczy, wspomaga i niszczy. Cudo!!
Świetna postać. Jedyny czysty kapłan w grze, romans - cud, miód, orzeszki. Viconia przy lekkim wsparciu maga jest w stanie rozłożyć każdego przeciwnika. (No może nie każdego ale dużą większość ;) ) W dobry team raczej nie da rady jej zaimplementować, ale wg mnie, dla neutralnych i złych drużyn, jest to postać obowiązkowa. Leczy, wspomaga i niszczy. Cudo!!
autor napisał(a):
Czy jeśli prowadzi się romans z Viconią to odchodzi ona po zabiciu Irenicusa?? Czy dalejj jest w drużynie w Tronie Bhaala??
Z tego co wiem, odchodzi po pokonaniu Irenicusa. Musisz ją przywołać za pomocą tego ducha, w Sferze Kieszeniowej. Przyłączy się na nowo.
Świetna postać. Odporna na magię, świetna kapłanka. Teksty ma wyczesane, z Minsci'em, Jaheirą. Ja zawsze gram dobrą postacią, więc takich NPCów przyłączam - nie zawracam sobie łba złymi postaciami. Viconia była wyjątkiem, chociaż kombinowałam jak koń pod górkę, żeby mi nie odeszła.
[cytat=autor]Czy jeśli prowadzi się romans z Viconią to odchodzi ona po zabiciu Irenicusa?? Czy dalejj jest w drużynie w Tronie Bhaala??[/cytat]
Z tego co wiem, odchodzi po pokonaniu Irenicusa. Musisz ją przywołać za pomocą tego ducha, w Sferze Kieszeniowej. Przyłączy się na nowo.
Świetna postać. Odporna na magię, świetna kapłanka. Teksty ma wyczesane, z Minsci'em, Jaheirą. Ja zawsze gram dobrą postacią, więc takich NPCów przyłączam - nie zawracam sobie łba złymi postaciami. Viconia była wyjątkiem, chociaż kombinowałam jak koń pod górkę, żeby mi nie odeszła.
Ona próbuje odejsc po zabiciu Irenicusa, tyle tylko że nie nalezy jej na to pozwolic i za wszelką cenę należy zatrzymac ją przy sobie. Chodzi o to zeby nam nie zwiała z drużyny, bo inaczej po romansie. I jeszcze jedna wazna sprawa - kazde przyłączanie "romansowych" npc-ów w sferze kieszeniowej powoduje przerwanie romansu na amen. Dlatego tak wazne jest dla ciągłosci romansu z Viconią by nam nie odeszła z drużyny. Ona cos tam gada że nie czuje sie dobrze w obecnej sytuacji (czy jakos tak) i najlepiej bedzie jesli ona sobie pójdzie - i własnie w tym momencie nalezy ją przekonać by została bo: "pożyjemy - zobaczymy" (w wielkim skrócie).
Ona próbuje odejsc po zabiciu Irenicusa, tyle tylko że nie nalezy jej na to pozwolic i za wszelką cenę należy zatrzymac ją przy sobie. Chodzi o to zeby nam nie zwiała z drużyny, bo inaczej po romansie. I jeszcze jedna wazna sprawa - kazde przyłączanie "romansowych" npc-ów w sferze kieszeniowej powoduje przerwanie romansu na amen. Dlatego tak wazne jest dla ciągłosci romansu z Viconią by nam nie odeszła z drużyny. Ona cos tam gada że nie czuje sie dobrze w obecnej sytuacji (czy jakos tak) i najlepiej bedzie jesli ona sobie pójdzie - i własnie w tym momencie nalezy ją przekonać by została bo: "pożyjemy - zobaczymy" (w wielkim skrócie).
"Genialny portret"? Być może, jeżeli autor tekstu uważa, że portet im zabawniejszy --> bardziej genialny. Jak dla mnie Viconia wygląda na nim prześmiesznie - jak jakaś przemęczona smerfetka po całonocnej orgii ze smerfami xD I jeszcze te oczy - ktoś może wie co ona zażywała? ;/
"Genialny portret"? Być może, jeżeli autor tekstu uważa, że portet im zabawniejszy --> bardziej genialny. Jak dla mnie Viconia wygląda na nim prześmiesznie - jak jakaś przemęczona smerfetka po całonocnej orgii ze smerfami xD I jeszcze te oczy - ktoś może wie co ona zażywała? ;/
Wspaniała postać. I tyle. :)
Wspaniała postać. I tyle. :)
Zazwyczaj gram solo bo szkoda exp ale dla Viconi robie wyjątek
Zazwyczaj gram solo bo szkoda exp ale dla Viconi robie wyjątek
a u mnie ona miala inny portret bo ten sama wybralam dla swojej postaci... ;)
a u mnie ona miala inny portret bo ten sama wybralam dla swojej postaci... ;)
Ma dużą mądrość, ale rep. spada o 2, a na dodatek ma mało siły i kondycji...
Ma dużą mądrość, ale rep. spada o 2, a na dodatek ma mało siły i kondycji...
Pomijając siłę i kondycję w zasadzie nie ma czego się czepiac.
Pomijając siłę i kondycję w zasadzie nie ma czego się czepiac.
Siła jej niepotrzebna, do walki w zwarciu są inni. A jeśli się uprzeć to u Ribalda można kupić pas sily. Kondycja faktycznie mogłabybyć wyższa bo Vika szybko się męczy, no i ma mało pkt życia. Poza tym, gra z Nią w drużynie to czysta przyjemność. Romans jest genialny.
Siła jej niepotrzebna, do walki w zwarciu są inni. A jeśli się uprzeć to u Ribalda można kupić pas sily. Kondycja faktycznie mogłabybyć wyższa bo Vika szybko się męczy, no i ma mało pkt życia. Poza tym, gra z Nią w drużynie to czysta przyjemność. Romans jest genialny.
...co wy z tą siłą i wytrzymałością?? Viconia nie jest do walki w zwarciu :P po to ma czary kapłańskie by wspomagać drużynę, leczyć ją oraz nawalać ofensywnymi czarami wrogów :) zastanawiam się czy jej postać oraz postać Sarevoka nie są najbardziej złożonymi w BG, dającymi dużo do myślenia, wszakże obie te postaci zmieniają swój charakter na inny :) gorąco polecam także ze względu na wątek miłosny :P
...co wy z tą siłą i wytrzymałością?? Viconia nie jest do walki w zwarciu :P po to ma czary kapłańskie by wspomagać drużynę, leczyć ją oraz nawalać ofensywnymi czarami wrogów :) zastanawiam się czy jej postać oraz postać Sarevoka nie są najbardziej złożonymi w BG, dającymi dużo do myślenia, wszakże obie te postaci zmieniają swój charakter na inny :) gorąco polecam także ze względu na wątek miłosny :P
Viconia... Tak sobie myślę co mógłbym o niej napisać. Zacznę od wad. To prawda, ma niską siłę i kondycję. Ale jeśli przestaniecie się na to gapić to spójrzcie na to, co znajduje się pośrodku. Zręczność dla mniej kumatych. A teraz dajcie jej do łapy porządną procę (Everarda, a później Erinne). Nie jest postacią na pierwszą linię, ale w drugiej daje radę. Do tego wysoka mądrość, a więc dużo czarów którymi może uleczyć naszych i zrobić przeciwnikowi to, co złe i niedobre ]:] Dodajmy bardzo ciekawą osobowość i oczywiście znakomity romans, w czasie którego można zmienić jej charakter. Sam dałbym jej plusik do oceny, ale i tak jestem zadowolony :P (BTW. Pamiętam że kiedyś miała ocenę chyba 6... Dobrze że ktoś zrobił korektę ;])
Viconia... Tak sobie myślę co mógłbym o niej napisać. Zacznę od wad. To prawda, ma niską siłę i kondycję. Ale jeśli przestaniecie się na to gapić to spójrzcie na to, co znajduje się pośrodku. Zręczność dla mniej kumatych. A teraz dajcie jej do łapy porządną procę (Everarda, a później Erinne). Nie jest postacią na pierwszą linię, ale w drugiej daje radę. Do tego wysoka mądrość, a więc dużo czarów którymi może uleczyć naszych i zrobić przeciwnikowi to, co złe i niedobre ]:] Dodajmy bardzo ciekawą osobowość i oczywiście znakomity romans, w czasie którego można zmienić jej charakter. Sam dałbym jej plusik do oceny, ale i tak jestem zadowolony :P (BTW. Pamiętam że kiedyś miała ocenę chyba 6... Dobrze że ktoś zrobił korektę ;])
Przyjacielu Viconia jest mrocznym Elfem a nie ciemnym.Ale zresztą jej opini zgadzam sie.
Przyjacielu Viconia jest mrocznym Elfem a nie ciemnym.Ale zresztą jej opini zgadzam sie.
Postać świetna, bardzo oryginalna, bardzo klimatyczna, a że generalnie wolę postaci "na dolnym pograniczu przyzwoitości" - absolutnie na plus.
Postać świetna, bardzo oryginalna, bardzo klimatyczna, a że generalnie wolę postaci "na dolnym pograniczu przyzwoitości" - absolutnie na plus.
Jeśli w masz Viconię w Tronie Bhaala od BG 2 i ukonczyłeś z nią romans (na 100%) to w tronie po jatce w Saradush możesz zmienić jej charakter przez rozmowę ( bo spodobała jej się jatka) jęśli przekonasz ją że taka niem€si być czy jakoś tak to będzię ona miała inne zakonczenia że po przygodzie została z bochaterem i urodziła mu dziecko (niestety zostaje niegłógo zabita przez kapłanki lolth czy zabójców na jej służbie)to naprawdę wspaniały romans z połowicznym hepyendem
Jeśli w masz Viconię w Tronie Bhaala od BG 2 i ukonczyłeś z nią romans (na 100%) to w tronie po jatce w Saradush możesz zmienić jej charakter przez rozmowę ( bo spodobała jej się jatka) jęśli przekonasz ją że taka niem€si być czy jakoś tak to będzię ona miała inne zakonczenia że po przygodzie została z bochaterem i urodziła mu dziecko (niestety zostaje niegłógo zabita przez kapłanki lolth czy zabójców na jej służbie)to naprawdę wspaniały romans z połowicznym hepyendem
Moim skromnym zdaniem najpiękniejsza kobieta z BG2. Jest tajemnicza, w dodatku świetnie dopasowany głos i ten portret... Plus jeszcze to, że jest drowką, a ja uwielbiam kulturę mrocznych elfów.
Moim skromnym zdaniem najpiękniejsza kobieta z BG2. Jest tajemnicza, w dodatku świetnie dopasowany głos i ten portret... Plus jeszcze to, że jest drowką, a ja uwielbiam kulturę mrocznych elfów.
Świetny portret, mocna kapłanka, ciekawy romans, wspaniały głos. Krótko mówiąc: kobieta z charakterem ;]
Świetny portret, mocna kapłanka, ciekawy romans, wspaniały głos. Krótko mówiąc: kobieta z charakterem ;]
Nie jest ciemnym elfem tylko MROCZNYM! >.<
Nie jest ciemnym elfem tylko MROCZNYM! >.<
Ten artykuł skomentowano 109 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.