Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Baldur's Gate • Wyspa Wilkołaków • INSIMILION

    Baldur's Gate » Solucja


    Wyspa Wilkołaków

    Działy gier » Baldur's Gate » Poradniki » Solucja
    Autor: van der Hert
    Utworzono: 31.10.2007
    Aktualizacja: 13.04.2012

    W jednym z domów Brody odnajdziemy Mendasa. Przedstawi się jako badacz, którego celem jest odnalezienie miejsca spoczynku sławnego Baldurana. Oczywiście musimy zgodzić się na udzielenie mu pomocy. Pierwszą rzeczą, jak musimy zrobić jest odebranie map kupcom z północno-wschodnich Wrót Baldura.
    Dom RozliczeniowyDom Rozliczeniowy (1. screen) jest zamknięty. Drzwi nie stanowią jednak dla większości drużyn żadnej przeszkody, więc włamujemy się do środka. Nie ma tu już żadnych migoczących psów. Są za to kupcy, którzy zechcą znać cel naszego przybycia. Nie mają żadnych wartościowych przedmiotów i nie są warci więcej niż 15 PD każdy.
    Na pierwszym piętrze spotkamy Kapitana Tollara Kieresa. Możemy "przejąć" jego mapy zwinną fintą, lub zapytać go, czy czegoś jeszcze nie potrzebuje. Wyśle nas wówczas do Spłonionej Syreny, do niejakie De'Traniona, od którego za 900 szt. zł. (choć są tańsze metody, np. nożyczki) dostaniemy trunek, o który prosił kapitan. Dostarczenie go kapitanowi równa się przejęciu map.
    Po zdobyciu map wracamy do Mendasa i niezwłocznie ruszamy do portu.
    RADA: jeśli reputacja jest wyższa niż 8, możemy w porcie powiedzieć, że rezygnujemy ze zlecenia, co sprowokuje Mendasa do wywrócenia sakiewki dnem do góry - 5'000 szt. zł. zamiast 2'000 chyba są warte kliknięcia ciut niżej?



    Wyprawa ostatecznie docieramy do miejsca docelowego, choć w dość niekonwencjonalny sposób. Po dopłynięciu na brzeg wyspy spotkamy wiele postaci zachowujących się dość dziwnie i enigmatycznie wspominających coś o "należeniu". W tej części wyspy możemy spać spokojnie, a atak na mieszkańców na pewno skończy się śmiercią - nie ma nawet po co próbować.
    Zaczynamy w punkcie ("1"). Soilanna podejmie z nami rozmowę, podzieli się kilkoma bezużytecznymi informacjami i jedną istotną - musimy porozmawiać z Kaishas ("2"). Po rozmowie i przyjęciu głównego zadania - wybicia łakowilków - możemy obejrzeć wyspę i pozbierać zlecenia. Pierwsze w 3. punkcie da nam Maralee - poprosi o odbicie jej syna z rąk przeciwników.
    Drugie ("4") - Evalt, który zleci nam odnalezienie brata - Evana - i uwolnienie go od mocy wiedźmy. Wiedźmą jest sirina w północnej części wyspy.
    Trzecie - Farthling ("5") - dziewczynka poprosi nas o odnalezienie jej lalki, jeśli powiemy jej, że idziemy na polowanie i dopiero przy drugiej rozmowie.
    Czwarte dostaniemy od Delainy/Durlyle ("6"; w zależności od płci będzie to jedna lub druga osoba) nie może żyć bez płaszcza, który został w chacie podczas ucieczki ze statku-domu.



    W północnej części wyspy należy skierować kroki ku północy. Po drodze spotkamy ("7") Palina proszącego o pomoc gdzieś na wschodzie - ponoć są tam atakowani ludzie. To pułapka, a bez względu na to, jak się zachowamy wobec Palina łakowilki pojawią się kilka kroków na wschód od miejsca, w którym go spotkamy. Przy jego zwłokach znajdziemy lalkę.
    W 8. punkcie czaka Meym z radą, aby nie zbliżać się do statku. Naciskany - okazuje się być łakowilkiem i tysiącem czterystoma PD.
    Punkt 9. to małe królestwo siriny, która zabiła już Evana. Możemy skrócić jej egzystencję (6'000 PD, pojawi się kilka sirin), lub odebrać ciało na drodze negocjacji (2'000 PD).
    Kryla ("10") poprosi o zemstę na zabójcach jej syna. Zaprowadzi nas do miejsca rzekomego ataku, gdzie, jak łatwo się domyślić, czeka nas wymiana poglądów z łakowilkami.
    Domek ("11") jest kryjówką Dradeela - czarodzieja ze statku Baldurana. Z szacunku dla siwego włosa (i punktów doświadczenia) spełnimy jego życzenie i przyniesiemy mu księgę czarów ze statku. Dostaniemy wtedy amulet z wilczą jagodą, który ma nas chronić przed likantropami. Możemy też sprowokować go do walki (3'000 PD; szata neutralnego arcymaga; w/w amulet). Chatka jest o tyle istotna, że tylko w niej możemy odpocząć.
    12. punkt to statek łakowilków. na kolejnych piętrach znajdują się grupy wszelkich wilkopodobnych stworzeń, wiele z beczek jest zabezpieczonych pułapkami. Na samej górze znajdziemy Karouga i Daese. Z nerwowej wymiany zdań dowiemy się, że prawdziwymi potworami są mieszkańcy wioski na południu. Zapytany o to, po co mu Peledan - Karoug zaatakuje (8'000 PD, Daese - 3'000 PD). Drzwi do kajuty kapitana są śmiercionośną pułapką. Po pozbyciu się łakowilków znajdziemy dziennik Baldurana, nóż do masła, miecz +4 przeciw likantropom, księgę czarów Dradeela i dziecko Maralee - Paledana.

    Na poniższych screenshotach znajdują zaznaczone pułapki, czekające na detonację podczas penetracji statku:
    » Parter
    » Pierwsze piętro
    » 1. Drugie Piętro
    » 2. Drugie piętro
    » Ostatnie piętro

    Teraz wrócimy oddać księgę czarów Dradeelowi, za co doświadczenie wzrośnie nam o 5'000 PD. Starzec zniknie, zostawiając księgę przepisów (naprawdę śmieszna - polecam lekturę!), płaszcz, o którego zdobycie proszono nas w wiosce. Czas na triumfalny powrót do południowej części wioski.

    Przed wejściem zbieramy roślinkę, jeśli nie zabraliśmy jej z domku Dardeela (jest w punktach oznaczanych "x"), po czym udajemy się do wioski, by zakończyć wszystkie questy:

    • 4. pkt. - 900 PD za przyniesienie zwłok brata.
    • 4. pkt. - 1'400 PD za przyniesienie lalki.
    • 6. pkt. - za przyniesienie płaszcza możemy dostać 10 szt. zł., jeśli będziemy nalegać, lub kilka linijek flirtu i małą pomoc.
    • 3. pkt. - 4'000 PD za uratowanie syna Maralee.

    Każdy, kto dostanie od nas kwiat belladonny później nam pomoże - warto je porozdawać.

    Nim porozmawiamy z Kaishas należy zadbać o to, by cała drużyna była w pełni sił. Po rozmowie z przywódczynią wioski będziemy mogli przenocować tylko raz.
    W chacie ("2") dowiemy się, że wioska jest wioską wilkołaków - prawdziwych likantropów, oraz, że w ramach nagrody otrzymaliśmy "dar likantropii" (po dwóch nocach wszyscy towarzysze zmienia się w wilkołaki). Tailas zaprotestuje, kiedy Kaishas zaproponuje pokojowe wyjście z sytuacji. Rozmowa kończy się walką z Tailasem. Teraz pozostaje nam tylko zbiec do chaty oznaczonej liczbą ("13"). Skierują nas tam Maralee oraz Durlyle/Delainy. Przed wejściem wpadniemy na Dradeela. W środku znajduje się tajemne przejście do podziemnego korytarza.



    Korytarz jest banalnym poziomem. Plącze się tam kilku likantropów, lecz da się ich ominąć idąc szybko drogą zaznaczona na mapie. Przeciwnicy są na każdej większej przestrzeni. Możemy też znaleźć tam kilka mikstur.
    Na powierzchnię wychodzimy w punkcie 14. i podążamy ku statkowi, przed którym czeka Kaishas. Nie unikniemy walki z nią - zamieni się z Loup Garou (4'200 PD; mapy, które wcześniej nam uprowadziła).

    Po powrocie na ląd udajemy się do Mendasa. Oczekuje on już nas wraz z Bareshem. Wszystko się teraz wyjaśnia - zadanie, które nam zlecono miało umożliwić wilkołakom ucieczkę z wyspy, lecz pokrzyżowaliśmy te plany. Zabicie Loup Garou i wilkołaka, w które zmieniają się ci dwaj panowie jest niezbędne, aby móc odpocząć – w przeciwnym razie utracimy drużynę nieodporną na likantropię. Pewnym rozwiązaniem, jeśli wróciliśmy w opłakanym stanie z wyprawy, jest odłączenie wszystkich, wyleczenie ich czarami (jeśli możemy je rzucać) i ponowne przyłączenie. Za oczyszczenie lądu z likantropów dostaniemy 2'620 PD, a przy ciałach futrzaków znajdziemy kolczugę +3.




    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 37 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · Nowsze »

    elluck
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 07.03.2008 o 17:18  

    Czy to mozliwe zeby nie bylo ciała w skrzyni?

    akami
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 19.03.2008 o 15:43  

    Najlepiej najpierw polubownie za 2000 PD a potem zaatakować za 6000. Razem 8oooPD

    akami
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 29.03.2008 o 20:00  

    Czy to normalne że przy Farthling się te wilkołaki "mnożą" bez końca? bo ja właśnie z taką sytuacją się zetknąłem.

    NK
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 13.05.2008 o 12:08  

    Mam jakiś problem z Karougiem: biję w niego wszystkim co mam (nawet po 20-30 obrażeń w ciosie), a ten nic, dostaje co najwyżej "lekkie obrażenia".
    Przecież niemożliwe, żeby regenerował się AŻ TAK szybko.

    Bug, czy coś jest nie tak?

    Arczi
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 18.06.2008 o 16:37  

    Mianowicie po powrocie z wyspy idziemy do Mendasa, który sam jest Selaadem, a nie jak w tekście. Drugim mężczyzną jest Baresh, sługa Mendasa

    Arvedui
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 19.07.2008 o 14:57  

    Da się później coś zrobić z dziennikiem baldurana i jego nożykiem do masła oprócz zamiany w złoto u najbliższego handlarza?

    Solar
     

    Wędrowiec
    Temat: :( nie widze zdjec w tej so...
    Dodany: 12.08.2008 o 17:32  

    :( nie widze zdjec w tej solucji...

      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 10
    Temat: zdjęcia już są.za uwagi - d...
    Dodany: 16.09.2008 o 0:31  

    zdjęcia już są.
    za uwagi - dziękuję, już poprawiłem.

    przypominam, że zadania z dodatku należy wykonywać tuż przed walką z sarevokiem. w przeciwnym wypadku - nasza ekipa może się okazać za słaba. jeśli nie stąd pochodzą kłopoty z wilkołakiem - wzrasta prawdopodobieństwo, że to błąd.

    jeśli wilkołaki się "mnożą" - radzę skorzystać z tej kopalni PD i użyć wybuchających strzał albo kul ognia :D

    dziecko powinno być przy zwłokach, nie w skrzyni.

    pozdrawiam.

    Ania
     

    Wędrowiec
    Temat: Kwiatki
    Dodany: 15.03.2009 o 13:43  

    Nie wiem jak dac komus te kwiaty belladonny :/ poza tym sa trujace :P

    Ania
     

    Wędrowiec
    Temat: Loup Garou
    Dodany: 15.03.2009 o 13:59  

    Ja za te dzi*ke dostalam 420PD a nie 4200 :P

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 22
    Temat: żeby zabic łakowilka we wra...
    Dodany: 25.09.2009 o 21:23  

    żeby zabic łakowilka we wraku mosisz miec nóż do masła baldurana lub szybko zabrac ze skrzyni miecz baldurana na samej górze wraku, wtedy łakowilk większy padnie szybko

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 2
    Temat: Help
    Dodany: 30.09.2009 o 22:42  

    Proszę o pomoc! Nie wiem dlaczego nadal jestem chory na likantropię. Przeszedłem lokację jak w opisie (na wyspę wilkołaków poszedłem po wieży Durlaga) pokazała mi się wstawka z zakończeniem dodatku. Ale nadal jestem chory i nie wiem jak mam się wyleczyć. Po Brodzie idę robić questy w Baldurs Gate ale po jakimś czasie ginę podczas snu. Nie wiem czy czegoś nie zrobiłem czy to błąd gry.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 182
    Temat: Chyba błąd, ja tego nie mia...
    Dodany: 18.02.2010 o 16:40  

    Chyba błąd, ja tego nie miałem.
    Ania->Ja dostawałem zawsze 4200 PD więc chyba masz jakiś wstrętny bug.

      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 16
    Temat: Dlaczego ja w miejscu nr. 9...
    Dodany: 04.05.2010 o 21:22  

      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 16
    Temat: Kiedy oddamy ten stary płas...
    Dodany: 05.05.2010 o 9:19  

    Kiedy oddamy ten stary płaszcz Delainie, to można z nią troche pogadać i jeśli dobrze poprowadziy rozmowe, poprosi nas o przyniesienie kwiatów, potem jeśli dobrze pogadamy wyjdzie z tego mały wątek "miłosny" fajne urozmaicenie, a gdy wszycy w wiosce staną przeciwko nam, ona opowie się po naszej stronie i przysięgnie bronić nas do ostatniej kropli krwi;D;D dobre;P

    SkaMan
     

    Wędrowiec
    Temat: Problem który miał NK powtó...
    Dodany: 12.07.2010 o 0:50  

    Problem który miał NK powtórzył się też w moim przypadku. Moja drużyna na pewno nie jest za słaba do tej walki, bo wyspę wilkołaków zostawiłem sobie na sam koniec, wiec ekwipunek i levele są na pewno wystarczające. Wygląda to na bug, który niestety uniemożliwia mi dalszą rozgrywkę. Zna ktoś jakieś rozwiązanie tego problemu?

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 1
    Temat: Też dostałam za nią 420 PD....
    Dodany: 20.08.2010 o 20:04  

    Też dostałam za nią 420 PD....

      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 1
    Temat: I ja mam problem z ultraszy...
    Dodany: 29.08.2010 o 21:50  

    I ja mam problem z ultraszybką regeneracją Karouga... Zadam mu 30 pkt. obrażeń, a on po sekundzie zamiast średnich ma pełnię zdrowia... Naprawdę nikt nie wie o co chodzi? Gram na BGT.

      
     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 5
    Temat: Karoug jest ciężki, ale jak...
    Dodany: 10.09.2010 o 19:57  

    Karoug jest ciężki, ale jak już mi został sam jeden to dałem radę, w sumie to ładnych parę dni mi się zeszło w tym wraku :) Reszta to już tylko formalność jest

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 26
    Temat: Możliwe że z tym Karougiem ...
    Dodany: 20.10.2010 o 0:16  

    Możliwe że z tym Karougiem to bug. Ja podobną sytuację miałem w BG2 w lochach Firkraaga. Jeden z wilkołaków tam napotkanych regenerował się praktycznie w sekundę, dopiero palec śmierci pomógł. Za to drugi wilkołak padł po kilkunastu sekundach zmasowanego ataku.



    Ten artykuł skomentowano 37 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · Nowsze »

    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw