Baldur's Gate » NPC
Xzar
Zapytany o przeszłość, Xzar miał tylko kilka sensownych rzeczy do powiedzenia. Jego pragnienie wyjaśnienia przyczyny niedoboru żelaza wydaje się wynikać z dobroczynności, choć motywy i tak pozostają niejasne. Wydaje się być osobą dość chaotyczną, ale jest wystarczająco zdolny, by być adeptem magii. Bełkotał coś na swój temat i na temat związanego z nim Montarona, wspominając, że są zatrudnieni przez potężną organizację. Kiedy jednak został przyciągnięty i "poproszony" o szczegóły, stał się niezwykle nerwowy i przez dłuższy czas nic nie mówił. Z pewnością jest nieco szalony, a organizacja, która go zatrudniła, musi być naprawdę niezwykle mroczna.
Statystyki :
- Płeć - Mężczyzna
- Rasa - Człowiek
- Klasa - Nekromanta
- Charakter - Chaotyczny Zły
Cechy :
- Siła - 14
- Zręczność - 16
- Kondycja - 10
- Inteligencja - 17
- Mądrość - 16
- Charyzma - 10
Miejsce :
Lokacja nr 2700, Lwi Trakt (wschodnia cześć lokacji).
Opinia :
Najlepszy mag w grze, po Edwinie. W zasadzie nie posiada wad (no, może niska kondycja), ale ze złych magów i tak Edwin jest o niebo lepszy.
Zalety :
- Wysoka zręczność i inteligencja
Wady :
Ocena ogólna : 8+ / 10
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 34 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
Dokładnie tak jak mówi Rothgar :
Mam w drużynie Edwina, Xzara, Montarona, Viconię i siebie (chaotycznie złego wojownika), wszyscy mają średnio 5 lvl i myślałem żeby zamiast Viconii zrobić z Xzara kapłana/maga i potem dodac Tiaxa jako pomocnika z racji tego, że Tiaxem jeszcze nie grałem i chciałem poeksperymentować z druzyną.
P.S skoro muszę zdobyć 5 level kapłanem aby móc korzystać z czarów w przypadku Xzara tzn. że musiałbym mieć 10 lvl, co w BG1 jest chyba niemożliwe, (wnioskuję z tego, ze BG2 zaczynamy na levelu 7 o ile sie nie mylę...)
Dokładnie tak jak mówi Rothgar :
Mam w drużynie Edwina, Xzara, Montarona, Viconię i siebie (chaotycznie złego wojownika), wszyscy mają średnio 5 lvl i myślałem żeby zamiast Viconii zrobić z Xzara kapłana/maga i potem dodac Tiaxa jako pomocnika z racji tego, że Tiaxem jeszcze nie grałem i chciałem poeksperymentować z druzyną.
P.S skoro muszę zdobyć 5 level kapłanem aby móc korzystać z czarów w przypadku Xzara tzn. że musiałbym mieć 10 lvl, co w BG1 jest chyba niemożliwe, (wnioskuję z tego, ze BG2 zaczynamy na levelu 7 o ile sie nie mylę...)
...wtedy faktycznie. Dualując go na max 5 lvl ma się średnio mocnego maga pomocniczego i niezgorszego kapłana..ale ja na taki manewr sie w życiu nie zdecyduje...za dużo czasu pozbawiam się dodatkowych fireballi :P)
@Maldanen
Jak już dualować to na 3 lub na 5 (5 co by troche ofensywy podłapać a 3 na stricte maga pomocniczego - pajęczyny, sen, horror - te sprawy) i nie musisz mieć 10 lvl. Tabela doświadczenia idzie od początku 1500 pd na 2 lvl 3k na 3 i tak aż do poziomu 1 wyższego niż stara klasa (więc 6 poziom kapłana gdy dualujesz na 5 - jest to bez problemu do zrobienia bez żadnych modów)
...wtedy faktycznie. Dualując go na max 5 lvl ma się średnio mocnego maga pomocniczego i niezgorszego kapłana..ale ja na taki manewr sie w życiu nie zdecyduje...za dużo czasu pozbawiam się dodatkowych fireballi :P)
@Maldanen
Jak już dualować to na 3 lub na 5 (5 co by troche ofensywy podłapać a 3 na stricte maga pomocniczego - pajęczyny, sen, horror - te sprawy) i nie musisz mieć 10 lvl. Tabela doświadczenia idzie od początku 1500 pd na 2 lvl 3k na 3 i tak aż do poziomu 1 wyższego niż stara klasa (więc 6 poziom kapłana gdy dualujesz na 5 - jest to bez problemu do zrobienia bez żadnych modów)
czyli reasumując... nie warto go dualować w tym przypadku ?
czyli reasumując... nie warto go dualować w tym przypadku ?
Moim zdaniem nie da się tak jednoznacznie powiedzieć, czy warto dualować, czy też nie. Na pewno sporym problemem przy dualowaniu jest to, że na długi czas traci się zdolności starej klasy, bo osiągnięcie poziomu o 1 wyższego w nowej klasie jednak trochę trwa. Jednak gdy w końcu uda się osiągnąć ten poziom i wracają zdolności starej klasy, możemy otrzymać w efekcie postać o wiele potężniejszą niż jednoklasowiec. Tak więc podsumowując: przez dualowanie osłabiamy drużynę na dłuższy czas potrzebny do osiągnięcia odpowiedniego poziomu w nowej klasie po to, aby uczynić ją mocniejszą, gdy już uda się ten poziom osiągnąć. Czy jest to rzecz warta fatygi zależy od indywidualnego podejścia, od tego czy jesteś w stanie poświęcić coś na jakiś czas, żeby osiągnąć coś lepszego w późniejszym czasie.
Jeśli chodzi o moje zdanie o dualowaniu ogólnie, to osobiście za nim nie przepadam jakoś szczególnie, bo wymaga dość dużej cierpliwości w oczekiwaniu na zamierzony końcowy efekt. Jednocześnie jestem jednak świadomy, że jest to metoda tworzenia najpotężniejszych bohaterów. Zwłaszcza w BG2 w odniesieniu do głównej postaci: kensai zdualowany na maga jest prawdopodobnie najpotężniejszą klasą w grze, berserker zdualowany na kapłana również jest bardzo potężny. Ale to już trochę odbiega od wątku tej dyskusji :)
Moim zdaniem nie da się tak jednoznacznie powiedzieć, czy warto dualować, czy też nie. Na pewno sporym problemem przy dualowaniu jest to, że na długi czas traci się zdolności starej klasy, bo osiągnięcie poziomu o 1 wyższego w nowej klasie jednak trochę trwa. Jednak gdy w końcu uda się osiągnąć ten poziom i wracają zdolności starej klasy, możemy otrzymać w efekcie postać o wiele potężniejszą niż jednoklasowiec. Tak więc podsumowując: przez dualowanie osłabiamy drużynę na dłuższy czas potrzebny do osiągnięcia odpowiedniego poziomu w nowej klasie po to, aby uczynić ją mocniejszą, gdy już uda się ten poziom osiągnąć. Czy jest to rzecz warta fatygi zależy od indywidualnego podejścia, od tego czy jesteś w stanie poświęcić coś na jakiś czas, żeby osiągnąć coś lepszego w późniejszym czasie.
Jeśli chodzi o moje zdanie o dualowaniu ogólnie, to osobiście za nim nie przepadam jakoś szczególnie, bo wymaga dość dużej cierpliwości w oczekiwaniu na zamierzony końcowy efekt. Jednocześnie jestem jednak świadomy, że jest to metoda tworzenia najpotężniejszych bohaterów. Zwłaszcza w BG2 w odniesieniu do głównej postaci: kensai zdualowany na maga jest prawdopodobnie najpotężniejszą klasą w grze, berserker zdualowany na kapłana również jest bardzo potężny. Ale to już trochę odbiega od wątku tej dyskusji :)
Wg mnie dualowanie Xzara ma sens tylko, gdy grasz drużyną 4 osobową, bo levele lecą szybciej a Xzar zdualowany na 5 poziomie robi się doskonałym głównym kapłanem i przy okazji pomocniczym magiem. Reszta drużyny jaka mi przychodzi na myśl by maksymalnie wykorzystywała jego umiejętności to woj (Kagain, BG) woj/złodziej (Montaron, BG lub zdualowana Shar-Teel) i mag (Edwin, BG).
Wg mnie dualowanie Xzara ma sens tylko, gdy grasz drużyną 4 osobową, bo levele lecą szybciej a Xzar zdualowany na 5 poziomie robi się doskonałym głównym kapłanem i przy okazji pomocniczym magiem. Reszta drużyny jaka mi przychodzi na myśl by maksymalnie wykorzystywała jego umiejętności to woj (Kagain, BG) woj/złodziej (Montaron, BG lub zdualowana Shar-Teel) i mag (Edwin, BG).
czy jeśli zdualujemy postać profilowaną np.
kensaia na maga to powstanie nam wojownik / mag pozbawiony właściwości i cech kensaia, którym był wcześniej ?
...
czy wieloklasowcy nie mogą posiadać profili np. zabójca (łotrzyk) / mistrz inwokacji (mag), czy będzie to wyglądało po prostu łotrzyk / mag ?
czy jeśli zdualujemy postać profilowaną np.
kensaia na maga to powstanie nam wojownik / mag pozbawiony właściwości i cech kensaia, którym był wcześniej ?
...
czy wieloklasowcy nie mogą posiadać profili np. zabójca (łotrzyk) / mistrz inwokacji (mag), czy będzie to wyglądało po prostu łotrzyk / mag ?
1. Wieloklasowcy nie mogą posiadać podklas.
2. Tak. Mag nie będzie miał cech kensaia dopóki nie osiągnie poziomu o 1 wyższego niż miał kensaiem gdy dualował. Nigdy już nie awansuje w klasie kensaia.
1. Wieloklasowcy nie mogą posiadać podklas.
2. Tak. Mag nie będzie miał cech kensaia dopóki nie osiągnie poziomu o 1 wyższego niż miał kensaiem gdy dualował. Nigdy już nie awansuje w klasie kensaia.
"Jeśli twój bohater jest na 5 poziomie w jednej klasie to bardzo prawdopodobne, że nie uda mu się osiągnąć 6 w drugiej"
[Limit Doświadczenia w BG1 to 89,000]
Czy ta uwaga dotyczy drużyn 6-scio osobowych ? jeśli będę miał druzynę składająca się 5-ciu lub 4-ech postaci mam szansę jeszcze wbić ten 6 lvl w klasie którą wybrałem jako drugą?
"Jeśli twój bohater jest na 5 poziomie w jednej klasie to bardzo prawdopodobne, że nie uda mu się osiągnąć 6 w drugiej"
[Limit Doświadczenia w BG1 to 89,000]
Czy ta uwaga dotyczy drużyn 6-scio osobowych ? jeśli będę miał druzynę składająca się 5-ciu lub 4-ech postaci mam szansę jeszcze wbić ten 6 lvl w klasie którą wybrałem jako drugą?
Dodatek podnosi limit do 161 000 pd więc nie ma się co martwić :P.
A limit działa niezależnie od wielkości drużyny. Jak jakaś postać osiągnie te 89k lub 161k pd to nie może awansować dalej. Koniec tematu, no chyba, że się tą denerwującą przeszkadzajkę usunie.
Dodatek podnosi limit do 161 000 pd więc nie ma się co martwić :P.
A limit działa niezależnie od wielkości drużyny. Jak jakaś postać osiągnie te 89k lub 161k pd to nie może awansować dalej. Koniec tematu, no chyba, że się tą denerwującą przeszkadzajkę usunie.
Minus dualowania, to czas potrzebny na wbicie potrzebnego levelu, ale potem otrzymujemy postać łączącą dwa w jednym do wszystkiego. Na początku będzie ciężko, bo jedna postać będzie w tyle.
Xzar jest dobrym magiem. Jeśli chcemy można mieć go razem z Edwinem i mamy 2 najlepszych magów w grze. mało życia, nawet jak na maga, to minus Xzara
Minus dualowania, to czas potrzebny na wbicie potrzebnego levelu, ale potem otrzymujemy postać łączącą dwa w jednym do wszystkiego. Na początku będzie ciężko, bo jedna postać będzie w tyle.
Xzar jest dobrym magiem. Jeśli chcemy można mieć go razem z Edwinem i mamy 2 najlepszych magów w grze. mało życia, nawet jak na maga, to minus Xzara
<quote>czytalem książkę Baldur's Gate na podstawie gry i tam Xzar wraz z Mantaronem zdradzali na końcu drużynę (tacy Yoshimowie). Nigdy nie próbowałem sprawdzić tego w grze.<quote/> Hahahahahaha Yoshimowie hahaha dobre :XD fajna nazwa. Nie zdradzą na końcu przeszłam grę i miałam ich w drużynie^^
Xzar to najlepsza postać w grze<3
<quote>czytalem książkę Baldur's Gate na podstawie gry i tam Xzar wraz z Mantaronem zdradzali na końcu drużynę (tacy Yoshimowie). Nigdy nie próbowałem sprawdzić tego w grze.<quote/> Hahahahahaha Yoshimowie hahaha dobre :XD fajna nazwa. Nie zdradzą na końcu przeszłam grę i miałam ich w drużynie^^
Xzar to najlepsza postać w grze<3
Mam małe pytanko, gdzie można spotkać poźniej Xzara jeśli nie wzięło sie go od razu do drużyny? Czy jest to w ogóle Możliwe?
Mam małe pytanko, gdzie można spotkać poźniej Xzara jeśli nie wzięło sie go od razu do drużyny? Czy jest to w ogóle Możliwe?
Znika. Już go więcej nie ujrzysz.
O samym magu mam bardzo dobre (złe) zdanie. Jest świetny, jeżeli graliśmy Edwinem (lub chcemy mieć 2 magów) to warto go wziąść. Co do dualowania: w jedynce to się chyba trochę nie opłaca, za to w dwójce gdzie mamy miliony expa to żaden problem.
Znika. Już go więcej nie ujrzysz.
O samym magu mam bardzo dobre (złe) zdanie. Jest świetny, jeżeli graliśmy Edwinem (lub chcemy mieć 2 magów) to warto go wziąść. Co do dualowania: w jedynce to się chyba trochę nie opłaca, za to w dwójce gdzie mamy miliony expa to żaden problem.
Zaraz po Xanie najciekawsza fabularnie, wg mnie, postać. Świetna historia, świetne odzywki, kompana w postaci Montarona, też ma niezłego. Z kolei jeśli chodzi o cechy to również ma niezłe, oczywiście Edwin zawsze będzie w tej grze najlepszy, ale ten gość jako NPC należy do moich ulubionych postaci w jedynce.
Zaraz po Xanie najciekawsza fabularnie, wg mnie, postać. Świetna historia, świetne odzywki, kompana w postaci Montarona, też ma niezłego. Z kolei jeśli chodzi o cechy to również ma niezłe, oczywiście Edwin zawsze będzie w tej grze najlepszy, ale ten gość jako NPC należy do moich ulubionych postaci w jedynce.
Ten artykuł skomentowano 34 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.