Planescape: Torment » Solucja
Zniszczona Klątwa i Tartar
Mapa lokacji
Miejsca godne uwagi
- Miejsce przybycia z Krain Zewnętrznych
- Uwięzieni mężczyźni pod wozem
- Gerelethy
- Jasilla
- Rabusie
- Magazyn
- Dom Kestera
- Egzekucja
- Urzędnik z Klątwy
- Egzekucja
- Pustelnik
- Budynek Administracji Klątwy
Opis przejścia
Przed wejściem do Tartaru znajdujemy się w Zniszczonej Klątwie. Jeżeli w zadaniu ze skrzynką moridora oddaliśmy ją Aoli, a ten uwolnił demona, to będzie tu na nas czekać. Ma świetny pierścień - Aegis Udręki. Jest to niebywale trudny przeciwnik. Ja miałem szczęście, ponieważ zaatakował Dak'kona, a ja przybiłem go swoją drużyną do ściany i zabiłem. Dziwne, że mnie nie atakował? Za jego zabicie otrzymamy 500000 PD i Aegis Udręki. Teraz możemy iść do Tartaru.
[1] - tu się pojawiamy. Od razu idziemy do [2]. Tam uwięzieni pod wozem są dwaj mężczyźni. Możemy uwolnić ich obu, jeżeli poprosimy drużynę o pomoc w podnoszeniu. Jeśli gramy solo, niestety - jeden zginie. Przy okazji zaczepi nas dozorca wysypiska - Kys. Opowie nieco o sytuacji, jaka tu panuje i wręczy nam zwój Burzy meteorów. [3] - musimy uratować ludzi przed dwoma gerelethami. Jeżeli zdążymy, otrzymamy 225000 PD. [4] - trzeba obronić Jasillę przed opryszkami. [5] - musimy przekonać rabusiów, aby zabrali się za obronę miasta, a nie wymieniali się "brzdękiem". [6] to magazyn. Musimy wejść i przekonać Ebba Skrzypiącego, aby zabrał się za obronę miasta. Tutaj również możemy znaleźć Starożytny Zwój. Jest screen, na którym pokazano, gdzie został schowany. Wychodzimy z magazynu. [7] to dom Kestera. Musimy go obronić. Wychodzimy z domu i idziemy do [8]. Musimy zapobiec egzekucji, przekonać, aby przeprowadzili ją po bitwie, ponieważ potrzebujemy wszystkich zdolnych do walki. Idziemy do [9]. Gniewni mieszkańcy chcą ukarać urzędnika. Musimy go obronić, namawiając mieszkańców do walki. [10] - Pewien mag chce dokonać mordu na jednym z mieszczan. Przekonajmy go, że lepiej, aby zajął się walką razem ze swoimi strażnikami. [11] - Pustelnik. Powie, że deva czeka na nas i pragnie walki. Może nas uleczyć. Teraz możemy iść do Triasa [12]. Jak na bossa przystało, będzie on w ostatnim pokoju. W skrzynkach i skrytkach znajdziemy parę amuletów. Jedynie w przedostatnim pokoju, na stole, znajduje się wiele ciekawych (nawet świetnych) broni. Kawałek dalej czeka na nas deva. Ja osobiście nie miałem z nim najmniejszych problemów. Kiedy rzuca czar, dekoncentrujemy go Magicznym pociskiem lub Rządami gniewu. Podchodzimy całą drużyną i atakujemy. Kiedy Trias próbuje wyczarować - my znów go dekoncentrujemy. U mnie padł po 15 sekundach. Po przegranej bitwie deva wyjawi Ci wszystko, czego potrzebujesz. Możesz go oszczędzić lub zabić. Jeżeli masz w drużynie Vhailora, to Trias i tak zginie. Teraz można wejść w portal, który przeniesie nas do Ula.
Komentarze
Ten artykuł skomentowano 14 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.
gdzie jest portal prowadzacy do fortecy zalu? Ja z Deva nawet nie rozmawialem..od razu go zabilem i zaden portal mi sie nie pojawil
gdzie jest portal prowadzacy do fortecy zalu? Ja z Deva nawet nie rozmawialem..od razu go zabilem i zaden portal mi sie nie pojawil
Nie mogłeś z nim o tym nie rozmawiać, bo wtedy zakończyłaby się automatycznie gra.
Nie mogłeś z nim o tym nie rozmawiać, bo wtedy zakończyłaby się automatycznie gra.
No wlasnie ze podchodzilem do niego 2 razy..jak dostawal baty to blagal o litosc..ja od razu go zabilem sam nie rozmawiajac. I portalu nie mam.
No wlasnie ze podchodzilem do niego 2 razy..jak dostawal baty to blagal o litosc..ja od razu go zabilem sam nie rozmawiajac. I portalu nie mam.
siema! mam olbrzymi problem z tym demonem ze skrzynki moridora... moja broń nie robi mu żadnej krzywdy, a na większość zaklęć jest odporny. wszystkich członków mojej drużyny zdejmuje na 3-4 uderzenia. jak mam pokonać coś takiego?
siema! mam olbrzymi problem z tym demonem ze skrzynki moridora... moja broń nie robi mu żadnej krzywdy, a na większość zaklęć jest odporny. wszystkich członków mojej drużyny zdejmuje na 3-4 uderzenia. jak mam pokonać coś takiego?
Jedna skuteczna metoda to cios w plecy, ucieczka, skrywanie się i ponowie cios w plecy. Ze 100 pkt życia na pewno więc pare tych ciosów musi być, Ponadto glaberazu są odporne na niemagiczną broń, i chybaa na magiczną +1 też, więc trzeba mieć broń z umagicznieniem +2.
Jedna skuteczna metoda to cios w plecy, ucieczka, skrywanie się i ponowie cios w plecy. Ze 100 pkt życia na pewno więc pare tych ciosów musi być, Ponadto glaberazu są odporne na niemagiczną broń, i chybaa na magiczną +1 też, więc trzeba mieć broń z umagicznieniem +2.
Najlepszym i najskuteczniejszym (według mnie) sposobem, jest użycie na nim lustra (tak, tak, nie pamiętam nazwy), które zrobi jego kopię, a ta rzuci się na niego. Dzięki temu walka pójdzie o wiele łatwiej.
Najlepszym i najskuteczniejszym (według mnie) sposobem, jest użycie na nim lustra (tak, tak, nie pamiętam nazwy), które zrobi jego kopię, a ta rzuci się na niego. Dzięki temu walka pójdzie o wiele łatwiej.
Dzieki Taara, ten sposob jest zdecydowanie najlepszy. Plus najlepszym czarem na demona są lzy elizjum (zadaja najwiecej obrazen), najpierw rzucilem czar dublujacy obrazenia, pozniej lustro, lzy elizjum i drakon z vhailorem do walki (tylko oni z druzyny byli cos w stanie demonowi zrobic).
Dzieki Taara, ten sposob jest zdecydowanie najlepszy. Plus najlepszym czarem na demona są lzy elizjum (zadaja najwiecej obrazen), najpierw rzucilem czar dublujacy obrazenia, pozniej lustro, lzy elizjum i drakon z vhailorem do walki (tylko oni z druzyny byli cos w stanie demonowi zrobic).
Nie jest tutaj napisane o małym bugu związanym z Ebbem, mianowicie za wykonanie questa dostajemy coś koło 500tysięcy xp a można dostawać te xpki w nieskończoność. Co należy zrobić? Już piszę, po pierwszej rozmowie z Ebbem wychodzimy z lokacji i w chwili ładowania się lokacji (najpierw się zapisuje potem się ładuje) wciskamy spację czyli aktywną pauzę, gdy lokacja się załaduje to podczas aktywnej pauzy klikamy by wejść do magazynu i znów podczas wczytywania lokacji spacja, jak wczyta to klikamy na Ebba by z nim porozmawiać i znów możemy odbyć taką samą rozmowę za 500tysiączków xp i sporo gotówki, jest to najlepszy bug w grze jeżeli chodzi o nabijanie pkt xp. Mam nadzieję że napisałem jasno i że się to komuś przyda ^^
Nie jest tutaj napisane o małym bugu związanym z Ebbem, mianowicie za wykonanie questa dostajemy coś koło 500tysięcy xp a można dostawać te xpki w nieskończoność. Co należy zrobić? Już piszę, po pierwszej rozmowie z Ebbem wychodzimy z lokacji i w chwili ładowania się lokacji (najpierw się zapisuje potem się ładuje) wciskamy spację czyli aktywną pauzę, gdy lokacja się załaduje to podczas aktywnej pauzy klikamy by wejść do magazynu i znów podczas wczytywania lokacji spacja, jak wczyta to klikamy na Ebba by z nim porozmawiać i znów możemy odbyć taką samą rozmowę za 500tysiączków xp i sporo gotówki, jest to najlepszy bug w grze jeżeli chodzi o nabijanie pkt xp. Mam nadzieję że napisałem jasno i że się to komuś przyda ^^
pasowało by jeszcze wspomnieć, że za zabicie devy otrzymujemy jego miecz :) a za oszczędzienie życia zwój z niebiańskimi zastępami :) .
pasowało by jeszcze wspomnieć, że za zabicie devy otrzymujemy jego miecz :) a za oszczędzienie życia zwój z niebiańskimi zastępami :) .
Błagam, pomóżcie mi! Wysłuchałem Triasa i go zabiłem, lecz żaden portal się nie pojawia!!! H E L P !!!
Błagam, pomóżcie mi! Wysłuchałem Triasa i go zabiłem, lecz żaden portal się nie pojawia!!! H E L P !!!
kurcze walka w Tartarze jest całkiem fajna,a no i wybugowałem ne Ebbie do 71lvl maga,statystyki na maxa-Triasa zabiłem sztyletem,teraz pora siać zniszczenie w Sigil:D
kurcze walka w Tartarze jest całkiem fajna,a no i wybugowałem ne Ebbie do 71lvl maga,statystyki na maxa-Triasa zabiłem sztyletem,teraz pora siać zniszczenie w Sigil:D
Według mnie nawet mając słabą drużynę magiem nieda się niepokonać demona ze skrzynki moridora, trzeba mieć przy sobie różczki z labiryntu Raveli, aha mały szczegół kiedy dostaniemy nasiona od Raveli i pójdziemy przerobić je na różdzki warto mieć inteligencje na najwyższym poziomie (jak ktoś niema to niech użyje amuletów szczura), później walimy w demona klątwy z dystansu i po takiej zabawie wkońcu padnie.
Według mnie nawet mając słabą drużynę magiem nieda się niepokonać demona ze skrzynki moridora, trzeba mieć przy sobie różczki z labiryntu Raveli, aha mały szczegół kiedy dostaniemy nasiona od Raveli i pójdziemy przerobić je na różdzki warto mieć inteligencje na najwyższym poziomie (jak ktoś niema to niech użyje amuletów szczura), później walimy w demona klątwy z dystansu i po takiej zabawie wkońcu padnie.
kurde, osiagnalem wysoki lvl zlodziejem i zoswtalo mi 5% punktowe zlodziejskich, mam wszytsko full i nie moge wyjsc z ekranu.
Da się to jakoś ominać inaczej niż zmieniajac kalse? enter i esc nic nie daja;/
kurde, osiagnalem wysoki lvl zlodziejem i zoswtalo mi 5% punktowe zlodziejskich, mam wszytsko full i nie moge wyjsc z ekranu.
Da się to jakoś ominać inaczej niż zmieniajac kalse? enter i esc nic nie daja;/
Nie mogę przejść tej lokacji. Po zabiciu Triasa nie mam pojęcia co dalej, w solucji jest napisane, że ma błagać o litość i że otworzy się portal ale u mnie nic takiego nie miało miejsca!
Nie mogę przejść tej lokacji. Po zabiciu Triasa nie mam pojęcia co dalej, w solucji jest napisane, że ma błagać o litość i że otworzy się portal ale u mnie nic takiego nie miało miejsca!
Ten artykuł skomentowano 14 razy.
Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.