Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Poradniki • Onyksowe Brzegi • INSIMILION

    SpellForce » Solucja


    Onyksowe Brzegi

    Działy gier » SpellForce » Poradniki » Solucja
    Autor: Arry
    Utworzono: 29.01.2010
    Aktualizacja: 11.05.2010

    Jest to lokacja koszmarna. Jak gra się na wysokim poziomie trudności, to tak daje w kość, że na jej końcu aż chce się skakać z radości. Ale od początku.


    Zadanie główne: W cieniu Feniksa.
    Zadanie główne: Przedrzeć się do Empyrii.


    To pierwsze zadanie jest znane z poprzedniej lokacji i się nie zmienia. Drugie przeprowadzi nas przez całe Onyksowe Brzegi i doprowadzi do szewskiej pasji.Rozpoczynamy od pokonania nieumarłego, który uciekł tutaj z Wybrzeża Czarnowody. Trzeba po prostu uciukać licza, co zbyt trudnym zadaniem nie jest, nawet dla magów, bo towarzyszy nam Urias. Przy ciele przeciwnika znajduje się jego runa, dzięki której będzie można przyzwać go za pomocą monumentu bohaterów, oraz kilka losowych przedmiotów. Pokonanie licza otworzy bramę do doliny, w której należy uruchomić znajdujący się tam menhir oraz opróżnić skrzynkę będącą obok niego. Znajdziemy tam runę ludzkich robotników oraz budy dla psów, pozwalające na wytrenowanie 10 ogarów kosztem 60 sztuk jedzenia. Ogary jednak są tak słabe i jest ich tak mało, że na niewiele się w ogóle zdają. Należy oczyścić okolicę z pająków i przygotować się na krwawy bój. Uruchomienie monumentu wywoła przerywnik, w którym dowiemy się co nieco o sytuacji i dostaniemy na własność gildię rybacką. Następnie trzeba rozpocząć budowę bazy i szkolenie jednostek. Niestety będą to tylko zbrojni i kusznicy, bo źródło arii znajduje się niebezpiecznie blisko pierwszej z baz orków. Należy zatem wybudować kilka wież obronnych w przesmyku na wschodzie.

    Czas na pierwszą bitwę. Ja, dysponując 50 jednostkami (25 zbrojnych i 25 kuszników) dostałem tęgi wp… łomot. Cóż, tak to jest, jak się gra na wysokim poziomie trudności. Najlepiej poczekać, aż wróg nas zaatakuje, a gdy będzie zbierał siły, uderzyć na osłabioną bazę wroga. Koniec końców, wreszcie uda się nam zniszczyć pierwszą bazę orków. Dowódca orków ma przy sobie trochę ekwipunku i sztabę adamantytu. Można już rozpocząć wydobycie arii. Powinniśmy się też zacząć borykać z poważnymi problemami związanymi z brakiem żelaza. Co prawda regeneruje się ono w dość szybkim tempie, niemniej trzeba będzie trochę poczekać. Dalej na wschód prowadzą dwa przejścia – północne, z którego wrogowie nie korzystają oraz południowe, które trzeba zabezpieczyć wieżami, no i postawienie białych dłoni też nie zawadzi.

    Kolejnych orków można wziąć sposobem. Niech rzucą się na awatara lub tytana (jeżeli takowego posiadamy). Atakowaną jednostką wciąż krążymy w kółko przed ustawionymi strukturami obronnymi, a w końcu większość wrogów zostanie wybitych. Teraz już wystarczy zaatakować opustoszały obóz i dokończyć dzieła zniszczenia. Ostatnią z baz orków powinniśmy zrównać z ziemią bez większych strat, dzięki czarom leczniczym kapłanów.Po wyczerpującej walce pokonaliśmy orków! Na pocieszenie dodam, że to była łatwiejsza część całej misji…Aktywujemy monument bohaterów, wykorzystujemy surowce, do których zyskaliśmy właśnie dostęp i, co najważniejsze, budujemy kolejną linię obrony zaraz na południowy-wschód od ostatniego obozu orków.

    Teraz należy się dozbroić (najlepiej do maksimum) i przygotować na bardzo ciężką przeprawę. Wrogów jest dużo i są silniejsi niż nasze jednostki. Mnie potrzeba było aż dwóch ataków, by się przebić. Zaraz za przełęczą jest monument, który należy uruchomić i wykorzystać do uzupełnienia armii. Teraz czekają nas dwa etapy. Pierwszy to zniszczenie obozu Hazimów. Drugi polega na przebiciu się do wioski. Zanim udamy się jednak do tej ostatniej, warto ustawić na południu – przy wejściu do kolejnego wąwozu – budynki, które zatrzymają ataki Hazimów.

    Kolejnym krokiem jest udanie się do wioski – brama otworzy się sama, gdy tylko do niej podejdziemy. Teraz należałoby odbyć rozmowę z przywódcą osady i dowiedzieć się co nieco o dalszej przeprawie. Tario da nam również tarczę i kostur – zepsute, bo zepsute, ale można je będzie naprawić.
    Zadanie poboczne: Kostur i tarcza.
    Uwaga: Teraz można zagadać do przywódcy wioski na dwa sposoby:
    „Czy możesz dostarczyć surowce moim żołnierzom?” – otworzy się brama do złóż arii.
    „Czy masz jeszcze jakieś wskazówki, które mogłyby mi się przydać?” – Tario dam nam plaster miodu i powie o Gora. Istocie, która może nam pomóc rozprawić się z Hazimami.
    Można jeszcze porozmawiać o Hazimach oraz o historii tarczy i kostura.
    Ostatnią rzeczą, którą należy zrobić, jest zapytanie się o chorobę trapiącą wioskę.
    Zadanie poboczne: Zatruta woda.
    Zaraz po zakończeniu rozmowy nasz monument bohaterów zostanie zaatakowany przez Złodziejskiego Smoka. Biegniemy tam awatarem (nikogo więcej nie potrzeba, bo smok jest słaby) i zabijamy przeciwnika, a potem zabieramy wszystko z jego zwłok. Zaraz nad pierwszą linią obrony, którą ustawiliśmy (patrz obrazek 1), pojawi się też Tantaro, z którym należy rozpocząć konwersację. Podczas tej okaże się, że naszemu rozmówcy nie przysłużyła się samotna podróż. Można zostawić go w spokoju bądź zaatakować nieszczęśnika (wybranie 1-szej opcji dialogowej nie zakończy zadania, sprawi tylko, że przy następnej rozmowie znów będziemy mieć obydwie do wyboru). W każdym razie misję musimy zakończyć walką, bo tylko Tantaro ma odpowiednie narzędzie, by oczyścić studnię – jest to co prawda dość silny przeciwnik (34 poziom), ale my mamy kamienne argumenty – wieże. Po walce zabieramy denatowi bosak i przy jego pomocy (oraz zdobytych wcześniej rękawic) wyciągamy ze studni sprawcę całego zamieszania.Zadanie poboczne: Zatruta woda – wróć do Taria.Teraz wystarczy już tylko wrócić do przywódcy wioski i poinformować go o całym zdarzeniu.Następnym krokiem będzie przygotowanie się do kolejnego ataku. Rekrutujemy maksimum jednostek i udajemy się na południowy zachód (drogą, którą zablokowaliśmy wieżami obronnymi – droga bardziej na wschód, jest obecnie zawalona kamieniami). Dotrzemy do małego posterunku Hazimów, a zaraz za nim rozwidlenia dróg.

    Teraz można iść dalej, ale ja zalecałbym postawienie tu jeszcze kilku wież obronnych.Udajemy się na południe i zaraz zakręcamy na zachód. Jest tam mały obóz Hazimów, a w nim uwięziony krasnoludzki saper. Uwalniamy sapera i możemy z nim chwilkę porozmawiać. W ramach wdzięczności za ratunek udostępni ci zapasy żelaza w wiosce (opcja pierwsza), albo otworzy zamknięte przejście do bazy Hazimów (druga opcja – lepsza według mnie).

    Teraz wróćmy do tajemniczego stworzenia, o którym powiedział nam Tario. Gora jest to czarny niedźwiedź, który nie lubi Hazimów. Na rozwidleniu dróg przedstawionym na obrazku 5 udajemy się odnogą północną. Po przebiciu się przez kolejny posterunek bandytów zobaczymy niedźwiedzia chowającego się za skałami.

    Uwaga: Dalej na północ w tym momencie nie ma co iść. Są tam demony, które się cały czas odradzają, więc można co najwyżej nabić trochę doświadczenia. Odwiedzimy to miejsce później.Gora, gdy tylko dostanie miód, zacznie patrolować obszar od miejsca, w którym znaleźliśmy niedźwiedzia do okolic przedstawionych na czwartym obrazku. Nam pozostaje już tylko ruszyć całą armię na Hazimów. Warto użyć do tego przejścia, które odblokował Uram, bo nasza armia nie będzie musiała przedzierać się pod ostrzałem wież wroga.Obóz składa się z kilku segmentów. A w każdym segmencie jest sporo Hazimów i kilka wież, dlatego prawdopodobnie nie obejdzie się bez uzupełniania jednostek.
    W każdym razie po długich bitwach wreszcie uda się nam przebić przez obóz Hazimów i będziemy mogli iść do stolicy – Empyrii. Zanim jednak przekroczymy portal, zostaniemy uraczeni kolejną cut-scenką. Teraz pozostaje jedynie kontynuować podróż.




    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 16 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 16
    Temat: tantaros
    Dodany: 04.02.2010 o 17:09  

    w grze jest tzw. bosak tantarosa- Tantaros jest w empyrii i stoi na straży do gaju driad. Czy ktoś wie jak wykorzystać ten przedmiot na nim? Bo za każdym razem przechodzę go na chama- czyli do przodu a wtedy on mnie goni.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 16
    Temat: podpowiedzi
    Dodany: 04.02.2010 o 17:20  

    wiele osób przechodzi zakon świtu ale w tej misji ma się wielkie plusy gdy się przeszło oddech zimy- ma się wtedy do dyspozycji zaklęcie o nazwie zguba ognia- wielokrotnie użyte daje możliwość magowi żywiołów rzucenia swojego wojska na przeciwnika pod ogromnym ogniobiciem- wtedy tylko przeciwnik dostanie po nosie- nasze wojsko otrzyma gdzieś ze 10-20% obrażeń.
    Osobiście polecam postać do stworzenia maga lodu ognia i nekromancji w oddechu zimy- daje on możliwość atakowania dużą liczbą ożywieńców ze zgubą ognia na wroga pod ostrzałem ogniowym- niesamowity atak na 1 linię hazimów.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 16
    Temat: lokacja
    Dodany: 04.02.2010 o 20:11  

    nie jest to tak potworne jakby się wydawało- razem z uriasem można na początku i na każdym poziomie trudności zniszczyć I bazę orków- a potem już z górki.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 16
    Temat: PS
    Dodany: 04.02.2010 o 20:14  

    jak się na to patrzy to robiłeś wieżyczki tam gdzie ja.

    Proszący
     

    Wędrowiec
    Temat: :(
    Dodany: 17.02.2010 o 20:18  

    w Misji w gaju driad : Ostatnia Driada jest część w której trzeba antidotum wlać do centrum skażenia ? gdzie to jest? szukam i nie wiem ;-/ :( plz o odpowiedź

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 16
    Temat: na zachodzie
    Dodany: 19.02.2010 o 18:17  

    należy tego szukać na zachodzie, znajduje się ono przy wodzie w nizinie. Źródła nie widać gdy kamera jest ustawiona pod kątem i znajduje się ono przed cut-scenką
    z mistrzem pająków (sceną spotkania z nim).

    Furia
     

    Wędrowiec
    Temat: hej jak zabic tego wskrzesz...
    Dodany: 23.03.2010 o 21:38  

    hej jak zabic tego wskrzeszonego Rohena? w przełeczy ruszylam na nie go cala armia 2 razy i nic :/

    służę pomocą
     

    Wędrowiec
    Temat: Furia- dobrze jest z obdart...
    Dodany: 05.04.2010 o 22:54  

    Furia- dobrze jest z obdartymi walczyć magami mrocznych elfów. Ja po 9 atakach dopiero go pokonałem bo zapomniałem o mini obronie, do tego użyłem trolli

     

    Wędrowiec
    Temat: na początku gry trzeba było...
    Dodany: 17.04.2010 o 12:44  

    na początku gry trzeba było zrobić troli, którzy rzucają lodowymi kamieniami, wtedy ich nastawia się na atak na Rohena i go zatrzymują

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 182
    Temat: Nie mogę przejść tej lokacj...
    Dodany: 27.04.2010 o 20:51  

    Nie mogę przejść tej lokacji :( Udało mi sie dojść do tej ostatniej osady Hazimów, i stoję... Rozwalają mi od razu całą armię, a mam max jednostek :( Ale chyba w końcu dam radę...

    czekol
     

    Wędrowiec
    Temat: Wszystkich zabiłem i nie wi...
    Dodany: 24.03.2011 o 19:03  

    Wszystkich zabiłem i nie wiem jak aktywować portal do Empyri

    Ashgork
     

    Wędrowiec
    Temat: poralu sie nie aktywuje, pr...
    Dodany: 29.07.2011 o 16:28  

    poralu sie nie aktywuje, przez portal sie przechodzi:-)

    wiktor38
     

    Wędrowiec
    Temat: czekol-w ostatniej osadzie ...
    Dodany: 04.09.2012 o 20:23  

    czekol-w ostatniej osadzie po południowej stronie powinna ci się otworzyć brama, która prowadzi prosto do portalu :)

    wiktor38
     

    Wędrowiec
    Temat: No straszna jest ta lokacja...
    Dodany: 04.09.2012 o 20:29  

    No straszna jest ta lokacja. Ja zaatakowałem na ostatni obóz 40 jednostkami i po chwili zostały wybite, a poza tym Husowie (czy jakoś tak) zniszczyli mi osadę. Teraz są w wiosce Taira. Teraz wywołam wojsko, wybiję ich, wybuduje mini-osadę, wywołam resztę wojska i zaatakuję osadę.

    DJRysiek
     

    Wędrowiec
    Temat: Jeśli ktoś jest bardzo sflu...
    Dodany: 26.01.2013 o 0:29  

    Jeśli ktoś jest bardzo sflustrowany tą mapą i gra ciężkozbrojnym wojownikiem to na upartego może ją przejść samym bohaterem z herosami. Jednak tak czy siak będzie musiał się trochę namęczyć. Polecam w ostateczności. Pozdrawiam.

    browar
     

    Wędrowiec
    Temat: A ja mam dziwny problem. Br...
    Dodany: 21.08.2013 o 17:58  

    A ja mam dziwny problem. Brama do wieśniaków nie chce się otworzyć. Pogadałem z uwięzionym człowieczkiem - brama się otworzyła i za chwilę znów zamknęła. Dziwne ;)



    Ten artykuł skomentowano 16 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.


    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw