Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Baldur's Gate 2 • Kryjówka Abazigala • INSIMILION

    Baldur's Gate 2 » Solucja


    Kryjówka Abazigala

    Działy gier » Baldur's Gate 2 » Poradniki » Solucja
    Autor: Veronique
    Utworzono: 17.09.2006
    Aktualizacja: 12.08.2008

    Na początku spotkasz syna Abazigala, Draconisa, który strzeże wejścia do siedziby ojca. Po krótkiej rozmowie zaatakuje Cię. Nie wygląda on groźnie, ale jak pokonasz jego ludzką postać, zamienia się w smoka. Niestety, teraz przyjdzie Ci zmierzyć się z jednym z najtrudniejszych przeciwników w grze, ale jak już go zabijesz, będziesz miał wielką satysfakcję. Jego jest Ci potrzebna, aby wejść do kryjówki Abazigala.

    PD (oprócz wrogów): brak
    Interesujące przedmioty: Głowa Draconisa i rękawice Tzu-Zana (ciało smoka)

    Wewnątz

    Na początku zaatakują Cię żywiołaki ziemi i Ekim Cyre, który przemieni się w Większego Wiwernołaka. Przy jego ciele znajdziesz pustą butelkę (weź ją do ekwipunku) i zwój zamiany kamienia w ciało, który może Ci się przydać w najbliższej przyszłości (zwłaszcza, jak chcesz rozwiązać zagadkę pantalonów).
    Gdy po walce obejrzysz całą jaskinię, zauważysz, że jest tu trochę zamkniętych drzwi i cztery sadzawki. To właśnie z nich będziesz musiał skorzystać, aby znaleźć Abazigala.

    PD (oprócz wrogów): brak
    Interesujące przedmioty: pusta butelka (ciało Wiwernołaka)






    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 29 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · Nowsze »

    Hamer
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 17.08.2007 o 11:31  

    Nie mam pojecia jak go pokonac najdalej dochodze do srednich obrazen tylko wtedy nie mam pol druzyny. pliss pomocie

    Villemo
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 16.03.2008 o 19:33  

    Jak go pokonać? Udało mi się za pierwszym razem . Rzucałam wylom i nawalałam mieczami +6. Straciłam tylko jednego członka drużyny i dużo mikstur leczenia.

    mb
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 17.03.2008 o 18:34  

    Ja ciągle przywoływałem pomocników za pomocą wysoko poziomowych czarów - planetara, upadłego devę i miecze mordenkaina. Draconis męczył się z przywoływanymi ciągle stworkami, a ja strzelałem w tym czasie Mazzy (Łuk Gessena) i Janem (Kusza Ognistych Zębów) + Imoen rzucała kometę i plugawy uwiąd (udaje mu się rzut odporny, więc uwiąd zadaje tylko połowę obrażeń).
    Po paru minutach padł - na szczęście, bo nie miałem już kogo przywoływać :P

    nemesiss
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 25.03.2008 o 21:59  

    ja go jechalem pierw mieczami i z pomoca maga, zatrzymanie czasu i eksplodujaca czaszka, na kazdego smoka to dziala, proste jak lepienie balwana:P

    Ania
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 14.04.2008 o 16:00  

    mam taki problem ze jak zabije tego wiekszego zywiolaka to wylacza mi sie gra, przedtem wyskakiwal mi jakis blad i znikal a teraz nie wyskakuje w ogole. Mialam taki sam problem z BG 1 na koncu gry w okolicach candlekeep. Czy ktos mial to samo i wie co zrobilc w takim przypadku?? (Specjalnie 3ci raz przechodzilam BG po to aby zlaczyc pantalony a tu sie okazuje ze nie mgoe miec ostatniej pary bo nie moge dojsc do abazigala :((( )

    Rututajka
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 17.05.2008 o 16:40  

    Pokonać go można pułapkami, pozastawiaj ich ile wlezie przy wyjściu z lokacji a potem go zwab w ten rejon kiedy się już przemieni.

    Nizgal
     

    Wędrowiec
    Temat: Jeśli nie możesz pokonać Dr...
    Dodany: 21.08.2008 o 20:19  

    Jeśli nie możesz pokonać Drakonisa dobrym sposobem jest pierwszy atak do momentu, aż wykorzysta uzdrowienie, później uciekasz do sfery kieszeniowej, rzucasz zaklęcia jakie jeszcze Ci zostały na drużynę i wracasz do głównej lokacji. Nie powinno być większych problemów.

    Eredrin
     

    Wędrowiec
    Temat: Zgadzam się z Nizgalem. A n...
    Dodany: 17.09.2008 o 13:11  

    Zgadzam się z Nizgalem. A na Draco dobrze działają bicze ochronne Khelbena i młyńce ;)

    isildur
     

    Wędrowiec
    Temat: draco
    Dodany: 26.09.2008 o 4:04  

    Ja sie meczylem dzisiaj bite 4 godziny...
    Mam w druzynie Minsca z dobrymi mlyncami, zguba smokow+ wyrownywacz Sarevok mlynce + rozpruwacz dusz prawdziwe widzenie Jahiery i po 4s koniec z ludzka postacia.Potem zatrzymanie czasu rzuca trzema postaciami Glowna, Aerie i Imoen, Wazne jest, zby kazde zatrzymanie nastapilo zaraz po pierwszym.Pierwszy rzuca obnizenie odpornosci x2, + 2 uwiady i reszta to juz wylomy i uwiady, choc udalo mi sie dopiero po 3godzinach bo sukinkot sie uzdrawial z mi konczyly dobre czary na niego ale jakos go przytrzymalem cudem wojakami w rogu i sie udalo:D

    Art
     

    Wędrowiec
    Temat: A mi szybko poszło
    Dodany: 15.01.2009 o 0:45  

    Chociaż "trochę" się zdziwiłem, jak się przemienił... Ale w sumie nie wiem, czy trzy minuty walczyłem, raczej mniej. Jak wezwał myśliwych, to jeden uwiądzik i po kłopociku, wojownicy skupili się na okładaniu smoczka jeszcze w postaci ludzkiej, oczywiście prawdziwe widzenie, oczywiście wyłomki, oczywiście obniżenie odporności na magię. A po przemianie natychmiast zatrzymanie czasu, a następnie akceleracja. I już jesteśmy w domciu - czarów można walić spokojnie ponad dziesięć, na początek przebicie tarczy, później rubinowy, na wszelki wypadek wyłomek czy dwa, obniżenie odporności na magię, a później już z górki, ile fabryka dała - fireballe opóźnione i zwykłe, wyładowania łańcuchowe, strzały ogniste, magiczne pociski ;) Z akceleracją naprawdę można zaszaleć :D A jak czas ruszył, to już był na wymarciu, dostał raz młotkiem i padł :D

    Vi
     

    Wędrowiec
    Temat: Ide, ludź stoi, po wymianie...
    Dodany: 02.03.2009 o 13:11  

    Ide, ludź stoi, po wymianie opinii o globalnym kryzysie atakuje mnie, ale qpa - "broń nieskuteczna", macha mi więc grabami przed nosem; zaczyna czarować i przywołuje niewidzialnego; przy kolejnym czary-mary przerywam mu procą, przy kolejnym również; pokazuje mu że też coś tam umiem wyczarować, umiera z zazdrości że mi to lepiej wychodzi; i... o, a to ci dopiero... GADZINA (tu przypomniałem sobie o słynnym smoku Draconisie - nareszcie godny przeciwnik :)). Po 1-2 minutach trup... :/ Czekam aż się znowu w coś zamieni, wyzywam go do walki, prowokuje, w końcu prosze... Bezczeszczę jego zwłoki, odrywam mu głowe i ide do kuchni nastawić wode na herbate

    bartas
     

    Wędrowiec
    Temat: sprobuj tak na szalenczym z...
    Dodany: 10.09.2009 o 18:12  

    sprobuj tak na szalenczym zrobic :) nawet go nie zobaczysz

    Avendesore
     

    Wędrowiec
    Temat: Co to za problem?Minsc moj ...
    Dodany: 27.02.2010 o 13:59  

    Co to za problem?Minsc moj zabujca magow i Kelborn wszyscy mlynce 2 sekundy i go nie bylo

    tomalxx
     

    Wędrowiec
    Temat: Jak czytam powyższe, to wyd...
    Dodany: 05.04.2010 o 20:55  

    Jak czytam powyższe, to wydaje mi się, że jestem chyba nienormalny. Od pół roku ( z przerwami) próbuję zabić Draconisa po przemianie w smoka i jedyne, co udało mi się uzyskać (wielkim fuksem) to poważne obrażenia. Biję w niego wyłomami, niestety nie mam akceleracji. Nie wiem już co z tym fantem zrobić. Smok wydaje mi się niewspółmiernie potężny do innych przeciwników.

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 2
    Temat: Ja tam nie mam żadnych prob...
    Dodany: 12.04.2010 o 16:14  

    Ja tam nie mam żadnych problemów ze smokami. :) Przy Draco zginął mi jeden towarzysz, a to dlatego, że jakoś tak się schował w kącie i był na niego rzucony czar chyba "ogłupienie", czy coś. Najlepiej rzucać na niego wyłomy i inne rozpraszające czary, mieć broń przeciwko smokom, dużo mikstur. Dodam, że kapłana i maga zawsze trzymam z boku (broń strzelecka). I po smoku.
    ps. Grę przechodzę chyba 4, czy 5 raz.

    Ezekiel
     

    Wędrowiec
    Temat: Dwuklasowy zmiennoksztaltny...
    Dodany: 20.04.2010 o 4:41  

    Dwuklasowy zmiennoksztaltny/wojownik i troche cierpliwosci, co prawda nie na szalenczym ale nie bylo problemu:) Przy 5 atakach na ture i KP -22 i mozna poszalec^^

     

    Mieszkaniec | Komentarzy: 14
    Temat: Ja tam go jakoś załatwiłem ...
    Dodany: 18.05.2010 o 3:40  

    Ja tam go jakoś załatwiłem rach ciach bez żadnych czarów praktycznie. Może z 5 min walczyłem młyńce sarevok, korgan i nie ma łba, a najlepsze ze nikt mi nie zgina.

    karl
     

    Wędrowiec
    Temat: W walce z Draconisem bardzo...
    Dodany: 04.07.2010 o 11:26  

    W walce z Draconisem bardzo pomogły mi wyzwalacze zaklęć. Mając w drużynie dwóch magów z dostępem do nich ułatwiamy sobie pokonanie smoka.

    Prócz tego, kiedy nasz kolega zamienił się w swoją ostateczną postać ruszyłem na niego Sarevokiem, a resztą drużyny wezwałem kilka przywołańców. Jednak w zwarciu podchodziłem maksymalnie dwoma postaciami. Tak, że gdy się zmęczą zamieniam je innymi a te się leczą. Oczywiście w tym czasie używam wyzwalaczy zaklęć, plugawych uwiądów no i oddech smoka.

    Gwaldrik
     

    Wędrowiec
    Temat: Kiedys pokonalem tego smoka...
    Dodany: 21.11.2010 o 5:57  

    Kiedys pokonalem tego smoka grajac magiem, nie pamietam juz jak to zrobilem, ale wiem, ze nie sprawilo mi to wiekszych problemow. Teraz gram prostym wojownikiem, mam w druzynie dwoch magow (Imoen i Nalia) i gosc wydaje sie jakby dosc mocny. ;)

    maegear
     

    Wędrowiec
    Temat: draconis to bez watpienia n...
    Dodany: 15.01.2011 o 13:09  

    draconis to bez watpienia najpotezniejszy smok w grze



    Ten artykuł skomentowano 29 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · Nowsze »

    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw