Warning: Undefined array key "autologin" in /usr/home/peronczyk/domains/insimilion.pl/insimilion/twierdza/index.php on line 25 Icewind Dale 2 • Osiem Komnat • INSIMILION

    Icewind Dale 2 » Solucja


    Osiem Komnat

    Działy gier » Icewind Dale 2 » Poradniki » Solucja
    Autor: Ahelor
    Utworzono: 12.01.2003
    Aktualizacja: 01.09.2011

    Trafiasz tutaj z pierwszego poziomu Klasztoru Czarnego Kruka. Możesz tu wejść w każdej chwili, lecz tylko gdy uzyskasz pozwolenie na Test Ośmiu Komnat i ukończysz go, będziesz mógł zejść do krypty na niższym poziomie.

    Gdy trafisz tutaj, zobaczysz niejakiego Morohema - Mistrza Komnat. To on będzie twoją jedyną pomocą w tym miejscu. Gdy jesteś gotowy i uzyskałeś już pozwolenie od Arumy lub Salisama, porozmawiaj sobie z Morohemem, który opowie ci o ośmiu komnatach, oraz na czym polega test. Teraz ważny wybór. Walczyć może tylko jeden członek drużyny, nie może przy tym mieć żadnego ekwipunku. Jeżeli grasz w normalnym trybie, wystarczy najlepszy wojownik, jakiego masz (ważne żeby miał dużo życia i zadawał solidne obrażenia). Jeżeli grasz w trybie Serce Furii, niezłym wyborem będzie kapłan albo czarownik (oraz jego przyzywanie potworów). Pamiętaj, że po każdej komnacie postać, którą walczyłeś wraca do początku, więc możesz spokojnie się za każdym razem leczyć.

    Jeżeli wybrałeś konkretnego bohatera, to najpierw zostaw jego ekwipunek na stole obok, lub zrobi to za ciebie Morohem. Podejdź teraz do Mistrza Komnat i powiedz, że jesteś gotowy. Po każdej komnacie będziesz musiał do niego wrócić. Możesz tutaj nawet spać, jeśli tylko uznasz to za konieczne.


    Komnata 1 (Kamienia) - Tutaj na wschodniej ścianie znajduje się pięć przycisków oraz schowek z bronią. Weź sobie odpowiedni oręż i podejdź do przełączników. Zadanie jest proste. Musisz je włączać w odpowiedniej kolejności. Po każdym poprawnym włączeniu pojawi się mnich lub mnisi, z którymi będziesz musiał walczyć. Każdy kolejny przełącznik sprowadza o jednego mnicha więcej. Jeżeli przełączysz któryś źle, to wszystkie dźwignie wrócą na swoje początkowe ustawienie. Aby przejść tę komnatę, wystarczy użyć metody prób i błędów. Robisz save'a i próbujesz się bawić. Dla tych, którzy nie potrafią, powiem, że należy je przełączyć w kolejności: 1 5 3 2 4 (od lewej).

    Komnata 2 (Cieni) - Tutaj znajdziesz sześć portali poustawianych w dwóch rzędach. Taktyka jest podobna jak poprzednio. Robisz save'a i próbujesz. Jeżeli wejdziesz w dobry portal, to nie spotka cię żadna walka, a portal się zaświeci. Jeżeli wejdziesz źle, to na twojej drodze stanie mnich. Po walce z nim będziesz musiał przechodzić portale od nowa. Oto prawidłowa kolejność:

     Lewy-Górny, Prawy-Górny, Lewy-Dolny, Prawy-Dolny

    Komnata 3 (Magii) - Jest to komnata, na której podłodze znajdują się magiczne koła zawierające runy z czarami. Gdy tu trafisz, pojawią się także dwaj kryształowi mnisi. Atakują cię oni elektrycznością. Twoim zadaniem jest zabicie ich. Możesz ich pokonać na dwa sposoby. Albo iść tam Kapłanem i rzucić na siebie ochronę przed elektryczności (może być zwój ochronny) lub wejść tam kimkolwiek i wkroczyć na odpowiedni okrąg na ziemi z czarem ochrony przed elektrycznością. Ja przeszedłem tę komnatę nie robiąc żadnej z tych rzeczy. Po prostu walczyłem najlepszym wojownikiem. Tak też można, choć trzeba się wtedy liczyć z ranami. Po zabiciu mnichów pojawiasz się znowu obok Morohema.

    Komnata 4 (Mechanizmów) - Znowu czeka cię walka. Za to dla utrudnienia przyjdzie ci stoczyć bój z trzema mnichami, w komnacie, gdzie na podłodze znajdują się różne mechanizmy, po wejściu na które twój bohater jest kiereszowany. Staraj się nie biegać bez potrzeby. Wybierz dobrego woja i stań do walki. Mnisi nie są silni, lecz gdy któryś z nich będzie na skraju życia, nad jego głową pokaże się odliczanie, po którym wybuchnie. Gdy zobaczysz cyferki nad głową przeciwnika, biegnij do przycisku, który się zaświeci i wciśnij go. Gdy to, zrobisz mnich zostanie zdezaktywowany. To samo zrób po kolei z pozostałymi.

    Komnata 5 (Piasku) - Chyba najprostsza komnata. Znajdziesz tu trzech wrogo nastawionych mnichów. Na ścianach zaś są przyciski, naciśnięcie których wystrzeliwuje strugę ognia sięgającą ściany naprzeciw. Wystarczy, że będziesz biegał przy samej ścianie zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara i naciskał przyciski, a goniący cię Piaskowi Mnisi będą paleni. Wystarczy parę okrążeń i padną.

    Komnata 6 (Jedwabiu) - Jest to komnata z pozoru prosta. Wystarczy zabić wszystkie pająki, kryjące się w swoich sieciach. Jednakże jest ich dość dużo i są jadowite. Znowu są dwie taktyki. Możesz tam wysłać najlepszego woja i bić się z nimi, stojąc w prawym rogu komnaty. Wystarczy tak stanąć, by pająki nie mogły cię otoczyć. W takiej sytuacji tylko cztery będą atakować cię równocześnie. Druga taktyka polega na walce kapłanem. Wychodzi się nim na środek, aby pająki dokładne cię otoczyły i rzuca czar "Bariera Ostrzy". Po chwili pająków nie będzie.

    Komnata 7 (Walki) - Jest to dość ciekawa komnata. Na początku nie wiedziałem, co mam tu zrobić. Mnisi, z którymi przyjdzie ci walczyć, nie są zbyt wymagający, tyle że po chwili znowu wstają. Komnata ta składa się z dwóch pomniejszych, między którymi znajdują się drzwi. Są one zamknięte, dopóki nie wciśniesz przycisku na ścianie, a on z kolei nie działa, dopóki nie zabijesz mnicha. Wystarczy, że pokonasz go tak, aby leżał na platformie. Gdy zginie, wciśnij przycisk na ścianie, a otworzą się drzwi do dwóch kolejnych mnichów. Pokonaj pierwszego tak, aby stał na jednym podeście, a drugiego tak, aby stał na drugim. Teraz szybko wcisnąć przycisk na ścianie, a kolejna komnata będzie za tobą.

    Komnata 8 (Ognia) - Według mnie najtrudniejsza z komnat. Stoisz na płonącej podłodze, w którą co chwile biją słupy ognia. W tej atmosferze musisz pokonać dwóch ognistych mnichów. Są oni odporni na wszędobylski ogień. Zadają wysokie obrażenia od ognia i obuchowe. Za każdym celnym trafieniem stracisz około 20 punktów życia. Musisz być spostrzegawczy, ponieważ przed każdym wybuchem na ziemi widać, gdzie się uderzy. Gdy zobaczysz, że stoisz w takim miejscu, szybko uciekaj w inne. Sam komnatę przeszedłem krasnoludem/barbarzyńcą z dużą ilością punktów życia, lecz było to dość trudne. Atakowałem tylko jednego mnicha, dopóki nie zginął, a dopiero potem drugiego. Trochę się namęczyłem, lecz wreszcie się udało. Znalazłem jednak na zagranicznych stronach inne pomysły na przejście tej komnaty. Nie są one moje i nie sprawdzałem ich, lecz mogą się przydać. Oto one:
     

    • "Walczyłem 15-to poziomowym magiem/aasimarem. Od razu, gdy pojawiłem się w tej komnacie, biegłem do jednego z rogów, a mnisi za mną. Gdy byli blisko, rzucałem czar niewidzialności na siebie, po czym biegłem w przeciwległy róg komnaty. Stamtąd rzucałem animację umarłego, którego wysyłałem na wrogów. Oni biegli jednak znowu na mnie, lecz powtórka czaru niewidzialności zapobiegła nieszczęściu. Wezwany umarlak atakował mnichów, a ja odsunąłem się tak, aby mgła wojny przykryła wrogów. Przestawali oni atakować umarłego, a on kontynuował rzeź. W ten sposób pozbyłem się mnichów."
       
    • Miałem w tej komnacie naprawdę wiele problemów, lecz poradziłem sobie tam Druidem ze umiejętnością zmiany kształtu. Po pojawieniu się w komnacie szybko biegłem do górnego rogu i zmieniałem się w monstrualnego niedźwiedzia. W tej formie zabiłem pierwszego z Mosiężnych Mnichów. Następnie zmieniałem dwukrotnie formę, aby się uleczyć. Sprawę dokończyłem znowu w formie niedźwiedzia.
       
    • Ja tę komnatę przeszedłem moim Magiem/Kapłanem z czarem ulepszona niewidzialność. Mój mag mógł lać wroga ile chciał a mnisi nawet nie ruszyli palcem. W ostatniej komnacie nie trzeba się nawet martwić ogniem - zgaduję, że programista opuścił tu pomysł z kapłanem/magiem ;-).
       
    • Mój sposób również powstał na bazie metody prób i błędów - jest on skuteczny dla wojownika już na 12 poziomie z około 180 PŻ.

      I. Jak najszybciej dojdź do skrytki.
      II. Zabierz broń, w której masz najwyższą specjalizację oraz toporek i młotek do rzucania.
      III. Ja zacząłem od wykorzystania pocisków - rzut i ucieczka, rzut i ucieczka - uwaga na Słupy ognia.
      IV. Kiedy mi zabrakło pocisków miałem ok 100 PŻ i tylko jednego mnicha z poważnymi obrażeniami, drugi gryzł piach prawie na środku...:).
      V. Teraz coś ciężkiego do łapy... i powinieneś bez trudu wykończyć ostatniego mnicha.

          Dolgan - Dwarf's War Machine
       
    • Istnieje jeszcze jeden sposób nie do końca udokumentowany. Mianowicie kładzie się ekwipunek pod drzwiami do tej komnaty (jak najbliżej), a wtedy postać, która walczy z mnichami może fo podnieść. Oczywiście walka mając na sobie ekwipunek jest o wiele prostsza.
       
    • Ja też jestem fanem cRPG - m.in. Icewinda i mam jedną radę dotyczącą przejścia przez ósmą, płonącą komnatę, bo jest to zadanie niełatwe, a myślę, że mój sposób dla niewprawnych graczy będzie najlepszy - jest to mutacja jednego z podanych na twojej stronie pomysłów:

      I. w szranki staje mag.
      II. mag zaopatrzony jest w 2 czary pod tytułem - kula niewidzialności oraz 2 przyzwanie żywiołaka ognia.
      III. wchodząc do komnaty przyzywacie żywiołaka ognia i rzucacie na siebie niewidzialność - prawdopodobnie ginie jeden mnich i kończy się czas czaru żywiołaka, więc dorabiacie drugiego i znowu niewidzialność.
      IV. mankament - czasem żywiołak zaatakuje was, ale nie zniechęcajcie się - to naprawdę najlepszy sposób - a próbowałem wielu.

          Arqmir - Z powołania wojownik krasnolud
       

     




    Komentarze

    Ten artykuł skomentowano 54 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · 3 · Nowsze »

    pyza
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 04.02.2006 o 15:44  

    ja tam weszlem magiem . rzuilem niebieska tarcze, mlot i korowa skure i zabilem ich w walce w rec ;]

    EH_AceTFL
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 17.09.2006 o 21:16  

    moj sposob: wziasc kaplana, przywolac zywiolaka ognia poczym zucic na siebie sanktuarium - zywiolak napewno nas nie zaatakuje a mnisi sie nim zajma (nie beda w stanie go zranic- bija tylko ogniem). Wystarczy poczekac unikajac ognia z ziemi az bitwa sie skonczy

    TYHE
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 29.12.2006 o 18:10  

    W pierwszej komnacie nie trzeba zgadywać bo klucz jest na ścianie (białe kafelki). Pff...

    alien
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 27.01.2007 o 19:48  

    wiecie jak przeszedłem test 8 komnat? to proste wziałem swojego druida 93 hp mało ale zamieniłem go w niedzwiedzia 3 machniecia łapą i po mnichu.W ten sposób przeszedłem test 8 komnat w 8 minut ;D aha i pytanko mozna cos zrobic z ta babą zeby mogła cwiczyc w sali treningowej a nie w pokoju ??

    Spider
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 28.01.2007 o 12:23  

    Jasne, wystarczy pogadac z jej "trenerem" i wyperswadować mu żeby poswięcił jej dodatkowy czas.

    ceglak
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 26.04.2007 o 21:31  

    A nie lepiej najzwyczajniej w świecie wejść tam mnichem? :D

    dmlek
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 30.05.2007 o 23:09  

    ja wszedlem mnichem , 2 min wymiany ciosów i chłopaki leżeli :)

    chibusa
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 01.07.2007 o 23:35  

    a ja po prostu weszłam tam sobie wojownikiem i bez problemu hah^^

    termit
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 10.08.2007 o 13:09  

    ja posłużyłem sie druidem to całkiem sprawdzony spos€b z tymi przemianami ledwo co mnie zranili :D

    Amin O'Stitek
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 15.08.2007 o 15:38  

    8 komnatę przeszedłem kapłanem. Pare przywołań nieumarłych i salamandry lodowej i po krzyku.

    Jakub Jakub
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 19.08.2007 o 2:50  

    chcialbym powiedziec, ze polozylem ekwipunek tuz pod drzwiami i nastepnie udalo mi sie go podniesc z 8 komnaty, wiec chyba mozna uznac ten sposob za udokumentowany

    Łowca
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 22.08.2007 o 10:15  

    Łatwo druidem poszło, zmiana w wiwernę i po krzyku :D

    SuHy
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 08.09.2007 o 20:40  

    Ja wszedłem mnichem 11 poziomowym... 120~ hp i potworki padły jak mrówki, jak wpadłem przypadkiem w słup ognia - udany unik. mnich wymiata ;]

    Barrin
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 19.09.2007 o 3:15  

    Wojownik lub ktoś z dobrą premia do trafienia przy broniach dystansowych (lub ewentualnie bierzemy broń miotaną z pojemnika), dużo hp. Taktyka prosta. Strzał - ucieczka. 100hp straciłem.

    Zielak
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 30.09.2007 o 20:21  

    oco chodzi ze lewa-góra... te portale sa zamotane.

    kaze
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 05.10.2007 o 10:45  

    Wchodzisz czarownikiem zapodajesz lustrzane odbicie,przyzwanie cieni,widmowe ostrze.Ewentualnie dodajesz przywołanie nieumarłych.Koniec walki.

    Drugz
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 06.10.2007 o 11:46  

    ja nie mialem trudnosci z przejsciem poprostu ich nawalalem gram tylko jedna postacia krosnoludkem barbem mam 24lvl 450 hp dlatego preferuje granie solo

    ZbySzek
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 14.10.2007 o 19:11  

    ja pokonałem 8 komnat kapłanem na 17lvl 160 hp czar Animacja Martwego i dziękuję

    Lordus
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 18.10.2007 o 19:01  

    A ja przeszedłem niektóre komnaty wojownikiem, a niektóre kapłanem. Kapłan przywoływał żywiołaka ognia, a jak był wojownik, to po prostu prał ile wlezie i po chwili mnisi leżeli i kwiczeli. Taki on już był silny. Niepamiętam, ile miał PŻ.

    M.
     

    Wędrowiec
    Temat:
    Dodany: 14.03.2008 o 20:04  

    w komnacie 7 otwierają mi się drzwi i wychodzi stamtąd tylko jeden mnich. Zanim go zdążę zabić, to tamten pierwszy wstaje. Nie wiem, o co chodzi, za cholerę nie mogę tego przejść... Pomocy!



    Ten artykuł skomentowano 54 razy.
    Na stronie wyświetlanych jest 20 komentarzy na raz.

    (1) · 2 · 3 · Nowsze »

    Pseudonim
    E-mail
    Treść Dostępne tagi: [cytat][/cytat], [url=http://][/url]
    Przepisz poprawnie podane słowa mnustwo orkuw